Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry Dziewczyny!
Walentynkowe zyczenia dla wszystkich brzuszkow
Ja tez ostatnio czuje sie srednio atrakcyjna, ale tonjuz niedaleko
Iza- trzymaj sie, na pewno bedzie dobrze.
Ania- daj znac jak bedziesz miec wyniki. Jestem przekonana ze beda juz choc troszke lepsze
Ja pedze do pracy
Magdzia85F, Ilona92, Etoilka, Tęskniąca lubią tę wiadomość
-
Śniadanie to dwie kanapki z chuda wędlią. Żadnych surowych warzyw, może być sałata. Jogurt naturalny, serek wiejski na drugie śniadanie.
Obiad to polpet gotowany lub ogólnie chude, gotowane mięso bez sosów, ziemniaki. Jeżeli zupa to dobrze rozgotowane warzywa, makaron i ryż też ugotowany.
Podwieczorek to może być ugotowany owoc lub przecier jak dla małego dziecka.
Kolacja znowu dwie kanapki z chudą wędliną, chudym serem.
Bez smaku, przypraw i wszystko rozpaćkane
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!!!
Iza - daj znać koniecznie po wizycie? Może to masz te skurcze Braxtony??? Podobno to różnie u kobiet i niektóre są bolące. Na pewno będzie dobrze!!! Może odpoczynku więcej, organizm się buntuje! Ale trzymaj się :*
Aniu - ten Twój szpital, to jakiś dziwny
na lajcie tak wszystko. Trzymam kciuki za wyniki, żebyś szybko wyszła i w domu mogła sobie odpoczywać!!!
Klaudia te teksty w stosunku do Twojej osoby, to żenujące po prostu. Tak naprawdę, nawet jakbyś w ciąży nie była, to nie jest sprawa innych, jak wyglądasz, a jak im coś nie pasuje to poszli w pi...
Ja mam podobnie jak Dorotka pomimo, że tak dużo przytyłam rodzina mi mówi, ze ładnie wyglądam I że lepiej niż jak byłam chuda :Phaha dobre
A w pracy jak byłam to szczerze, każdy był zadowolony, jak mnie zobaczył i obcałowali mnie (miłe to było).
Wybaczcie za moje wczorajsze zachowanie.Ale mam podobnie do Agiii z tym kg do przodu (dietę miałam i tak leciały do góry, nawet specjalnie się nie oszczędzam i dużo ruszam). Będzie mnie więcej wysiłku kosztował powrót do wcześniejszej wagi, ale Mąż mówi, ze jestem tak zaprawiona, że na pewno dam radę!
Z Mężem wczoraj zrobiliśmy sobie walentynki, bo dzisiaj popielec.
Byliśmy na kolacji - bez telefonów, ładnie ubrani - Mąż wyglądał mmm
Wzięłam makar
Tęskniąca, ibishka, Ilona92, Etoilka, grzanewino, pomarańczka_33, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
APrzybylska wrote:Śniadanie to dwie kanapki z chuda wędlią. Żadnych surowych warzyw, może być sałata. Jogurt naturalny, serek wiejski na drugie śniadanie.
Obiad to polpet gotowany lub ogólnie chude, gotowane mięso bez sosów, ziemniaki. Jeżeli zupa to dobrze rozgotowane warzywa, makaron i ryż też ugotowany.
Podwieczorek to może być ugotowany owoc lub przecier jak dla małego dziecka.
Kolacja znowu dwie kanapki z chudą wędliną, chudym serem.
Bez smaku, przypraw i wszystko rozpaćkane
To rzeczywiście nie za dużo;/
-
nick nieaktualny
-
Czesc!
Z komentowaniem niektórych to lepiej sie ugryźć w jezyk...najlepsze jest to, ze same sa matkami
Iza czasami te skurcze braxtona mogą byc bolesne, te zaczynaja sie od dołu macicy ku gorze, a skurcze alvareza odwrotnie . Ja mam dosyc czesto napięcia brzucha głównie jesli jestem zdenerwowana lub sie z kimś pokłócę lub mam ciężka wymiane zdan . To wysiłek fizyczny tak ba mnie nie wpływa jak stres.
Aniu bedzie dobrze! Nie zamartwiaj sie:) najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie. Widzisz jednak sa jakies plusy tego odpoczynku, chociaż wszystko inne jest bardzo przytłaczające . Pamiętaj jesteśmy z Toba
Na przybieranie na wadze mamy niewielki wpływ. Możemy puchnąć id ciepła, zbyt dużej ilosci soli, za małej podaży plynow. Jazda jest inna kochane ja tez miałam zawsze ale do mojej wagi, byłam napompowana , a ud czego? Id bardzo słabej jakości jedzenia, wręcz śmieciowego z pkt widzenia teraz mojej wiedzy.
Moja mała wierci sie i kręci tak, ze czasami nam wrażenie ze szyjka mi zaraz odpadnie, albo nauczyła sie głowa ocierać o pęcherz wtedy prawie puszczam soki na piersi mam chyba rozstępy ake w mało widocznym miejscu ba szczęście, akurat jestem z tych ktore bardzo przywiązują do tego eage i nic na to nue poradze ze jestem nosicielką niwego zycia i jest to "normalne " a faceci dziwią sie czemu sie szybciej starzejemy ... glupki
Dzis jest piękny dzien. Swieci słonko, jest nawet "cieplo".
No i mam juz cała wyprawkę, prócz komody dzis przyszedł mi przewijako wanienka
Magdzia85F, Tusianka, ibishka, Tęskniąca, Etoilka, grzanewino, pomarańczka_33, Agiii37, asiq, olKaczucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWow Ilona, ale masz brzuszek!!! Ja jestem ciekawa, co to będzie za 2 tygodnie - bo po prostu nie mogę sobie wyobrazić, że mój brzuch jeszcze będzie większy!!! :o
Do Męża wczoraj powiedziałam, jak sapałam jak lokomotywa - że dobrze, że dwoje dzieci planujemy
podziwiam kobiety, które mają więcej niż 3!!!
Co do jedzenia to racja, jak odchudzałam się białkiem to brzydko chudłam a przy diecie z warzywami posiłkami co 3 h, na serio o wiele lepiej i inaczej chudłam.
Ilona92, asiq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo nie ma co, różnica gigantyczna!!!
A jeszcze urośnie brzuch moja siostra mówiła, że w 9 to prawie do kolan, jak się siedzi, póki co to ja do połowy uda jeszcze nie doszłam ale chyba przez te 2 miesiące, jak Mała tak wystrzeli z wagą, to będzie pokaz
Ilona92, asiq lubią tę wiadomość
-
Cześć!
Iza, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze i twardnienia ustąpiły!
U mnie krew pobrana (oby płytki nie spadły!), termometr odebrany (zdecydowałam się też na Microlife, ten model, który polecała Iza, na razie wydaje się fajny), stanik do karmienia kupiony (na razie jeden, bo nic innego nie znalazłam... wzięłam ten z Thriumpha, szału nie ma, ale jedyny wygodny z tych, które mierzyłam). No i dostałam przepiękne czerwone tulipany!
Ilona, masz super brzuszek! Mój to daleko w tyle, mimo tego samego przewidywanego dnia porodu
ibishka, Tusianka, pomarańczka_33, Ilona92, Tęskniąca, Magdzia85F, asiq lubią tę wiadomość
-
Ja na badania ide jutro Etiolka ja mam 160 wiec mała wywala mi w przod hehe
Oby Twoje płytki krwi juz nie spadały! Daj znac jak wyniki
Magda z tym brzuchem to fakt. Jakies 2 tyg temu to zauważyłam, ze pierwszy raz w zyciu musze sie rozkraczyc do jedzenia przy stole a brzuchem ocieram o nogi hahaha
I dziwne uczucie kiedy zdejmę stanik i moje piersi dotykają brzucha
Ja jak kupie biustonosze do karmienia to napisze Wam firmę. Sklep nazywa sie kobiece imperium i ins maja takie usztywniane staniki, a ja mam mały biust wiec tych szmacianych nie chce
chciałabym zeby tez dobrze trzymał
Etoilka, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
ale mam dzisiaj dzień!
na początek autobus spóźnił się 10 minut! a dzięki temu ja do kościoła, jak weszłam to już ewangelia była czytana kościół pełniutki więc musiałam stać (na szczęście wystałam)
teraz wróciłam do domu i za chwilę oszaleję!!! trzy wiertarki na raz! czasem na zmianę, czasem jednocześnie, takich koncertów to ja nie lubię telewizor rozkręcony na maxa a i tak wszystkiego nie słyszę
nooo... to by było na tyle jeśli chodzi o mój dzisiejszy dobry humor...
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Dorotka głową do góry. Może jakaś relaksacyjna muzyka i słuchawki? Ja się zaraz będę zbierać do lekarza. Niestety mamy zamieć śnieżna już 2 dzień. Auto uwiezione w garażu więc mnie czeka przedzieranie się po stromej polanie przez zaspy. Ale z powrotem poczekam na męża u rodziców bo jakoś pewniej się czuje jak z nim idę. Dziś też ma być wózek, przekierowalam kuriera do rodziców bo szkoda mi było biedaka tu gonić żeby musiał nieść to olbrzymie pudło Przez pareset metrów z miejsca do którego by zdołał dojechać najbliżej mojego domu.
Bardzo się stresuję wizyta. Mam złe przeczucia co do szyjki. Ciekawe czy mi ktg zrobią Tez..oby wszystko było ok a ja była zwykła prosta panikara!
Marysia szczotkę dla maleństwa też trzeba zabrać do szpitala? Oj poważnie to wszystko wygląda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 12:20
-
Dorotka...współczuje, wdech, wydech.....spokojnie, a moze słuchawki i jakis film z kompa?
Ilonka - różnica olbrzymia
Marysiu - Twój brzuszek to taki kompaktowy jest
mi się dzis strasznie ciężko oddycha, jakby ktoś zabrał mi tlen. wietrzenie nie pomaga ...aż mi sie momentami kręci w głowie.
Tymi Waszymi brzuszkami zainspirowałyscie mnie do eksperymentu...zestawiłam zdjęcie (takie lepsze ;p ) z "przed" i dzisiejsze i różnica jest kolosalna..jakby mi ktoś ciało podmienił....a oprócz wystajacego brzucha największa metamorfozę przeszły moje piersi: z 70A do 85C a brodawki zmieniły rozmieniły wielkość o jakieś 300 % i kolor zresztą też ;p
Teraz bede miała motywacje, żeby trzecie i czwarte dokleić : "zaraz po" i " jak wróce do formy"...wtedy najlepiej będzie widać zmiany.
Ja dziś miałam zająć się poprawkami w pracy, ale chyba robię sobię Walentynki i poleniuchuje
Etoilka, Magdzia85F, Ilona92, asiq lubią tę wiadomość
-
Iza, trzymamy kciuki, będzie dobrze!
Noo..też się zdziwiłam! Na liście z mojego szpitala jest punkt "przybory do czesania noworodka". W ogóle lista króciutka:
Śpioszki, kaftaniki, koszulki, body (3 pary),
Pieluszki tetrowe (5 szt.),
Pieluszki jednorazowe (mała paczka),
Chusteczki nawilżane (1 opakowanie),
Czapeczka, skarpetki (2 pary).
Przybory do czesania noworodka.
Zastanawiam się, czy coś jeszcze się może przydać. Rożek i kocyk biorę na pewno dodatkowo.
-
Ale ze mnie bystrzak
mój mąż ma teraz nocne zmiany, dziś też wrócił ok. 7 rano, położył się spać koło mnie, ja wstałam około 10, żeby go nie budzić tak cichutko jak codziennie zresztą zjadłam śniadanie, siedzę sobie pod kocykiem przed tv, nagle słyszę, że się ubiera szybko, od razu buty i do drzwi, no więc ja: gdzie już idziesz tak prędko?! a on, że na chwile musi wyjść! A ja kurde, specjalnie chodzę na palcach, bo wiem, że te noce są okropne w pracy i w ogóle żeby pospał póki może, a on mi tu, że on wychodzi! No i poszedł, wraca po chwili z prezentem, z różyczkami, z nowym kocykiem, czekoladki i w ogóle. A ja SZOK, no nie spodziewałam się i jeszcze zdążyłam małe awanti mu przed tym wyjściem zrobić ;p
Etoilka, Tęskniąca, Magdzia85F, Ilona92, acygan lubią tę wiadomość
-
Ibishka - a nie za wcześnie na ktg? To nie jest tak, że robią po 36 tc dopiero?
Etoilka - wydaje mi się, że to wszystko co potrzebne w razie czego zawsze może Ci ktoś dowieźć Ale moim zdaniem masz komplet
Ja dziś piekę red velvet cake dla mojego małża - tak walentynkowo
Etoilka lubi tę wiadomość
