Negatywne Testy a jednak Ciąża!!! :)

Możliwe , ja w tym cyklu zaciążyłam zanim zaczęłam mierzyć temp ale wiem że skok może być nawet 3 dni po owu chyba
serduszkujecie codziennie to macie szanse

Dziś 20 dc a temperatura spadła o 3 kreski do 35.96 najniższa ze wszystkich dotychczasowych temperatur często oznacza to owulację bądź przeddzień dodatkowo ten śluz i test owulacyjny..jestem dobrej myśl, przytulanka nie mogliśmy dziś odpuść mimo moich dolegliwości

21 dc temperatura się podniosła o 2 kreski do 36.15 22 i 23 dc znowu się podniosła i utrzymuje się na tym samym poziomie 36.25 czy mogę wywnioskować to, że 20 dc nastąpiła owulacja w dniu spadku temperatury, tym bardziej że test owulacyjny wyszedł pozytywny i wystąpił śluz rozciągliwy ?

No wszystko wskazuje na owulację. A 6 temperatur przedwzrostowych jest niższych o 2 kreski niż 36,25?
Zawsze masz długie cykle?

http://pl.tinypic.com?ref=afavmd oto screen mojego wykresu, sama nie potrafię go określi więc proszę spojrzeć osobiście. Cykle mam ok.32 dniowe

Link nie działa...

6 dc. 36.57C ostatni dzień krwawienia
7 dc. 36.36C
8 dc. 36.52C
9 dc. 36.33C
10 dc. 36.22C
11 dc. 36.47C
12 dc. 36.36C
13 dc. 36.32C dni płodne
14 dc. 36.28C dni płodne
15 dc. 36.1C dni płodne
16 dc. 36.04C dni płodne
17 dc. 36.4C dni płodne
18 dc. 36.2C owulacja/test owulacyjny +
19 dc. 36.27C płodne
20 dc. 35.96C
21 dc. 35.15C
22 dc. 36.25C
23 dc. 36.25C
24 dc. 36.25C
(Te dni płodne oraz owulacja została wyznaczona przez kalendarzyk więc tak tylko to zaznaczyłam)

Łatwiej by było jakbyś na ovufriend prowadziła wykres - lepiej widać. Ale z wypisanych tempek to ja 2fazowości nie widzę. Tempki po domniemanej owulacji niższe od tych sprzed. A mierzysz codziennie tak samo o tej samej godzinie tuż po przebudzeniu? Coś Ci je mogło zaburzać w tym cyklu?

Mierzę je codziennie o 6.00 tuż po przebudzenou i przed wstaniem z łóżka. Szczerze mówiąc to nie bo i papierosów nie palę, alkoholu nie piję. Mniej więcej w tych samych godzinach chodzę spać, czasem przebudzam się w nocy, chora nie jestem..chyba nic wpływu na moje temperatury nie ma..może zapalenie pochwy które podejrzewam od jakiegoś czasu.Tyle tylko, że jestem po poronieniu samoistnym, być może to ma jakiś wpływ ?

Oj to już wykracza poza moją wiedzę na ten temat. Tyle co wiedziałam to napisałam... Może podpytaj dziewczyny na ovufriend w wątku o temperaturach? Tam jest dużo doświadczonych dziewczyn - może coś doradzą

Naniosłam temperatury na wykres okej, mimo wszystko dziękuję

Cześć jestem tu nowa.
zaczytałam sie w waszych opisach testów negatywnych, cień cienia....i poszłam sprawdzić swojego z ..przed dwóch dni.....o dziwo jest i druga kreska słabo widoczna ale jest.
do tej pory robiłam już dwa testy...negatywne
Ale czuje, że jest odwrotnie.
Piesi mi rosną...paznokcie zrobiły sie jak kamień (żadnych pęknięć , złamań ...wiem głupie ) ale dokładnie tak samo miałam 11 lat temu jak byłam w ciąży z synem. A temperatura utrzymuje się 37..
Generalnie to już dwa dni po planowej @. ..a może sie tylko nakręcam?

MArchewkaAnna Przetestuj się jutro z rana najlepiej , to na betę idź jest bardziej wiarygodna .

Dziękuję, zrobiłam pozytywny

Hej kobietki

Jestem tu nowa, wiec witam Was serdecznie.
Przez 3 lata bralam tabletki, ale powiedzialam, ze wiecej nie chce i przestalam brac je w sierpniu, nie skonczylam opakowania. Krwawienie z odstawienia dostalam 31 sierpnia. wiec teoretycznie powinnam dostac 1 pazdziernika znow, ale jej brak. Bole podbrzusza, szyjka wysoko, klucie w jajniku, czeste siusiu, sluz gesty rozciagliwy, ale mam uczucie caly czas mokrego, jakbym dostala @. Test robilam we wtorek wyszedl negatywny dzisiaj robiony niby tez, ale ja widze tam cien cienia drugiej kreseczki. przypuszczam ze owu byla ok 16 wrzesnia, gdzie mielismy z M zblizenie, ale nie do konca.. bo maly wedrownik ( czyt. nasz synek) sie obudzil. podpatrujac zdjecia innych dziewczyn przyciemnilam zdjecie. Czy Wy cos widzicie? Teraz jest 37 dc.
https://zapodaj.net/78f6b224563d6.png.html

<a href=https://zapodaj.net/78f6b224563d6.png.html>Bildschirmfoto 2016-10-06 um 17.52.15.png</a>

Witam. Chciałabym opowiedzieć wam moją historię. Otóż że od jakiegoś roku z mężem staraliśmy się o drugiego szkrabka choć było to trudne bo przez połowę tego czasu musiał wyjeżdżać. Przez ostatnie kilka miesięcy próbowaliśmy vbez żadnego skutku <może za bardzo chcieliśmy>. W listopadzie mąż przyjechał na ok 7 dni urlopu i postanowiliśmy ten czas wykorzystać Kochaliśmy się codziennie oprócz jednego dnia Ostatni nasz stosunek odbył się 19 listopada. Spózniała mi się miesiączka już kilka dni więc postanowiłam zrobić test beta HCG. 29 listopada w ten dzien zrobiłam badanie i odebrałam wynik i jakie było moje szczęśliwe zaskoczenie kiedy wynik wyszedł dodatni oczywiśćie pani w laboratorium uprzedziła mnie abym za kilka dni powtórzyła test ponieważ stężenie hormonu jest bardzo niskie. Na drugi dzień zauważyłam u siebie plamienie a na kolejny dzień krew tak jakby okres lecz mniejsze bóle niż zwykle przy tym były. I oczywiście się załamałam że ten test to pomyłka i jednak nie jestem w ciąży. krwawienie trwało kilka dni zwykle tyle co okres.Lecz postanowiłam powtórzyć test z krwi i zrobiłam to 2 grudnia oczywiście wynik odebrałam znów dodatni.... na trugi tydzien pełna optymizmu chciałam już wcześniej dla pewności umówić wizyte u ginekologa jednak pani przez telefon powiadomiła mnie że jest to jeszcze za wcześnie i żebym najlepiej zrobiła test z moczu. ja jednak nie mogłam sie powstrzymać i już bodajże nastepnego dnia byłam u swojej starej pani ginekolog która oznajmiła że nie może stwierdzić ciąży bo niema USG a ciąża może być pozamaciczna. Wypisałą mi więc skierowanie na szpital w celu zrobienia wszystkich badań oraz kazała na drugi dzień zrobić test z moczu. Zrobiłam i wyszedł mi negatywny. Moja gin stwierdziła że ciąży niema. Ja udałam się do szpitala tam zrobili mi beta HCG i wyszło 0.4. Uznali że ciąży albo nie było albo porobiłam. Co mam myśleć ??

Witam,
16 stycznia staraliśmy się o dziecko, potem było to 20 stycznia. Moje cykle przeważnie to 30-35 dni.
@ powinnam dostać 23 stycznia jednak do tej pory cisza, nie ma... Spóźnia się około 10 dni.
Zrobiłam już 3 testy - każdy negatywny ;/ Ostatni zrobiłam w ostatni poniedziałek.
W tamtym tygodniu kuło mnie podbrzusze po lewej stronie, jednak to minęło. Od tygodnia jestem ciągle zmęczona i spiąca. Mam wzdęcia i gazy. Bolą mnie całe piersi, jednak sutki najbardziej. Nie wiem sama już co myśleć. Moja temperatura to 36,8 rano po przebudzeniu.
Boję się zrobić kolejny test, który może znów wyjsć negatywny

Witam. Dziewczęta, pomóżcie.. Czy którejś z Was bądź koleżankom, znajomym zdarzyła się sytuacja, że kreska testowa była przesunięta? Znajdowała się nie w okienku, tam gdzie powinna, ale pod panelem testu? Zrobiłam dzisiaj bobo test strumieniowy, odczekałam 5 minut i negatyw więc postanowiłam go zniszczyć, zdjęłam obudowę a tam różowiutka kreseczka!!!
Czekam na Wasze odpowiedzi. Poniżej link do zdjęcia

https://zapodaj.net/f4c0586cb8873.jpg.html

https://zapodaj.net/be027ad143bc1.jpg.html

Witam. Mam regularne cykle - 28 dni. W mężem staramy się o pierwsze dziecko. Ostatnią @ miałam 12 stycznia, więc termin kolejnej wypadał na wczoraj 09 lutego. Tydzień temu w piątek zauważyłam kropelkę śluzu zabarwionego krwią i myślałam, że okres zaskoczy mnie wcześniej (po zabiegu łyżeczkowania raz się tak zdarzyło). W dniu dzisiejszym, czyli dzień po terminie @ czuje się dobrze. Nie mam ani objawów nadchodzącego okresu ani ciąży. Test ciążowy negatywny. Po owulacji czułam ukłucia w podbrzuszu, jednak teraz wszystko ustało. I moje pytanie jest takie: kiedy mogę powtórzyć test? Na badanie krwi wybieram się w przyszłym tygodniu jeśli @ dalej nie zawita. Dodam, że wczoraj odczuwałam delikatny ból w podbrzuszu i myślałam, że z tego rozkręci się @, ale wieczorem wszystko ucichło.


summersun: Pierwszy raz widzę taki przypadek. Ja bym powtórzyłam test innej firmy lub poszła na badanie krwi. Może akurat ten był wadliwy więc najlepiej powtórzyć test.