Odżywianie się w ciąży

chyba pielęgniarzem:)? Herbaty nie piję od początku. Od herbaty mi się wymiotować chce! Kawy piłam wczęnsiej dużo. Teraz wypiłam dwie kawy słabe latte jak na razie. Piję za to litrami wodę niegzaowaną, a jak już nie mogę wody to jakis naturalny sok. Mogę jabłkowy. Po pomarańczonym niestety wymiotowałam i wolę nie eksperymentować.

a i jeszcze strasznie mnie ciągnie do coca-coli, ale nie piję!

Bunia86 lubi tę wiadomość

Ja chyba kupię kawę zbożową, bo woda, melisa,rumianek,pokrzywa,mięta już mi bokiem wychodzą :/ straszny wstręt do wody mi naszedł a nigdy nie było to dla mnie problemem :) U mnie dziś jajecznica z kurkami i szczypiorkiem była na śniadanie.

Bunia86 lubi tę wiadomość

O nie i nigdy już w ciąży nie zjem jajecznicy. Tak mi niedobrze jest od szczypiorku i jajek. Masakra, nie mogę strawić, wszystko mi pośrodku siedzi, cały czas czuję niesmak i mi się odbija co jakiś czas :/ Śniadania na słodko to jest to co mnie cieszy :)

[QUOTE=Paragonik_93]chyba pielęgniarzem:)? Herbaty nie piję od początku. Od herbaty mi się wymiotować chce![/QUOTE] Skąd ja to znam... eh. A ja herbaciany człowiek:P Od 2 tygodni nie piję herbaty:P ale soki i jabłkowy i pomarańczowy owszem :-) Nie mogę jeść też za bardzo potrawki z kurczaka, smażonych posiłków i przyprawionych pieprzem zup.

polkosia lubi tę wiadomość

II Śniadanie Kanapka z szynką, kiszonym ogórkiem, serem i pomidorem Pomidor 40g (2 x plaster) Bułka 90g Ogórek kiszony 45g (½ x sztuka) Ser gouda 35g Polędwica drobiowa 20g

polkosia lubi tę wiadomość

Mnie na szczęście do słodkiego nie ciągnie - to jak błogosławieństwo ;) Miałam za wysoki cukier, a teraz super w normie :D Fatim, dawno Cię nie widziałam! Po dzisiejszej awanturze na październikówkach opuściłam ten temat...

[QUOTE=Fatim]Ja chyba kupię kawę zbożową, bo woda, melisa,rumianek,pokrzywa,mięta już mi bokiem wychodzą :/ straszny wstręt do wody mi naszedł a nigdy nie było to dla mnie problemem :) U mnie dziś jajecznica z kurkami i szczypiorkiem była na śniadanie.[/QUOTE] Polecam Inke :) zawsze lubilam kawe, ale w ciazy zwykla przestalam pic. Nie odrzucilo mnie ale sama nie chcialam szkodzic Dziecku. Poza tym Maz tez mi zabronil. :D Rewelacyjne sa tez herbaty Rooibos. :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 23:59

Toa lubi tę wiadomość

polkosia, bo ja na październikówkach się nie pokazuję. Szkoda mi nerwów, może w II trymestrze się rozpogodzi tam...a co się takiego stało ? Toa muszę kupić Inke właśnie :) na razie przerzuciłam się na soki, jogurty naturalne mi bardzo smakują, kefirki, ale ciężko nimi zaspokoić pragnienie :D Mnie to ciągnie do słodkiego, ale ja byłam nałogowym cukrobiorcą :P dzisiaj zachciało mi się jogurtu mrożonego z owocami i dodatkami pojechałam kawał drogi po niego a skończyło się na kanapce z kurczakiem curry :D

Toa lubi tę wiadomość

polkosia, Fatim, BATTINKA lubią tę wiadomość

Widzialam te dyskusje na pazdziernikowkach ;p ja tam tez juz nie zagladam, same negatywne emocje ;/ A ja dzisiaj dzien zaczelam nudnosciami, na ktore z ratunkiem przybyl mi kubek cieplego kakao :-) zjadlam chlebek z miodem tez i sie czuje lepiej :-) jeszcze jakbym nie miala kataru, to rewelacja by byla:-)

polkosia, Fatim, BATTINKA lubią tę wiadomość

Ja na początki nie mogłam się przestawić na inkę, jakoś mi nie smakowała. Jak już ją polubiłam to mnie odrzuciło od wszystkich kaw, ale liczę na to że przejdzie :)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 08:50

cześć dziewczyny mam takie pytanko jestem dopiero na samy początku :) 3 tyg 6 dni beta z wczoraj 455,7 . Mam pytanie odnoście witamin wizyte u gin mam dopiero 16.03 i zastanawiam się czy nie powinnam juz zamiast zwykłego kwasu foliowego zacząć brać jakiego Femibionu lub podobnych witamin dla kobiet w ciąży ? co sądzicie ? A co do kawy to w pierwszej ciąży uwielbiałam pić inkę waniliową :) zwykła kawa nie smakowała mi teraz zresztą też coś mi nie podchodzi.

magg lubi tę wiadomość

magg w pierwszym trymestrze zalecany jest kwas foliowy przez większość lekarzy. Suplementy najlepiej brać od II trymestru ;) Dziewczyny może założymy temat "Rodzące Jesienią" i będziemy rozmawiać tam o samych pozytywnych rzeczach ?

magg lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 11:41

Fatim, jestem za! ;) Dopisałabym tylko: POZYTYWNIE :P

polkosia lubi tę wiadomość

Założyłam temat https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/jesienne-bobasy-2015,6728.html polkosia nie zdążyłam przeczytać i już innaczej nazwałam wątek :P zapraszam na ploteczki :)

polkosia lubi tę wiadomość

OK. A wracając do tematu - można jeść surową kaszankę czy nie bardzo?

Smażoną tak, surową niestety nie :/

A czemu?

Ginekolog mi mówiła, że chorizo,kaszanka itp produkty niosą ze sobą większe ryzyko zakażenia.

Zakażenia toksoplazmozą?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz