II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
http://demotywatory.pl/910331/Cycko-Chups
Może już widziałyście ,ale fajne;) mężowi się podobał tekst 
)
Ja właśnie posprzątałam ,podkurzałam. Szafkę porządkowałam w łazience:)
Jeszcze druga mi została ale to jak znów mi się zachcę ,na spokojnie.
Bo ja co chwilę porządki robię ,a potem nie będę miała co robić i czas mi się będzie dłużył.
W piątek lub sobotę moja mama przyjeżdża z Holandii ,ale w poniedziałek lecą na wakcje więc zostaje ze mną mój starszy piesek;)) i będą 2 fifusie;)
pasia27, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość
-
ja tylko do 2 szpitli się wybieram, choćby po to żeby jak przyjdzie co do czego w tym naszym genialnym systemie nie szukać pół godzin gdzie zaparkować, gdzie zarejestrować gdzie wchodzić można, gdzie nie można:)) Dzisija niezle kluczyliśmy zanikm trafiliśmy namiejsce i już sobie wyobraziłam jak mój M. zaczyna w godzinie "0" kluczyc po tych uliczkach blady jak ścianaKropla wrote:Drugi koniec Polski - Trójmiasto Ale dzięki, będę czujna. I w ogóle w najbliższym czasie wybiorę się "na zwiady", mimo że swoje typy już mam
)))
-
Mnie o 01.18 obudzily odglosy pary uprawiajacej sex..dziwne bo zazwyczaj nic nie slychac wiec musieli byc naprawde glosno i nie moglam zasnac maz mi sie wiercil w koncu poszedl spac na kanape bo mu marudzilam ze mi niewygodnie jak sie nie wyspie wygladam jak zombie nawet make up tego nie ukryje.hehe.mama dzis wyslala paczke niemoge sie doczekac !! Rzeczy dla bejbika i ksiazki poki mam czas..bede czytac
michaela, pasia27 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
hej dziewczyny
na szkole rodzenia dowiedziałam sie że od 21 tygodnia ciąży powinno sie mieć swoją położną środowiskową....bardzo się zdziwiłam bo myslałam że taka pielęgniarka nalezy sie tylko po porodzie.... nawet sie ciesze... bo troche badań wykonuje przed porodem i jest kilka wizyt jutro juz jestem umówiona więc jak wróce to wam napisze czego sie dowiedziałam i co miałam robione...
Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
Michaela ja chodzę w Krk do lekarki, która ma gabinet, przy takim centrum położniczym - Ecopartus. Ona właśnie mi powiedziała, że w ramach NFZ można wybrać położną, z którą można się spotkać również przed porodem (też nie wiedziałam). Potem ta sama położna odwiedza w domu po porodzie. Ja na razie się zapisałam (akurat do położnej, która jest w moim regionie zamieszkania, nie wiem czy można wybrać inną). Jeszcze się z nią nie spotkałam, ale tak czy inaczej to fajna rzecz. Chociaż ja na razie nie mam bardzo o co pytać, bo zasypuję pytaniami swoją ginekolog na wizytach i zawsze wszystko mi cierpliwie wyjaśnia
Nie wiem jak Ci po drodze do Ecopartusa (http://www.ecopartus.eu/opieka_poporodowa-22-p.html), ale chyba każdy może się tam zapisać w ramach NFZ. Oni też w ramach NFZ mają bezpłatną szkołę rodzenia i zajęcia gimnastyczne. A wydaje mi się też że takich miejsc jest w Krakowie więcej.
-
yennefer, a wiesz że myślałam o tym miejscu, a teraz jeszcze mam dylemat taki, że z moja "miłościa" do szpitali, pomyślałam,ze może warto ten cholerny szpital oswoić i pojawić się tam kilka razy na szkole rodzenia, jakoś poruszać się tam bardziej swobdnie, i ośmielić się, pozadawać trochę pytań tym konkretnym osobom które tam pracują, ale... sama nie wiem, ma to jakis sens co piszę?
-
Wiesz, myślę że nie zaszkodzi się przejść. Ja generalnie też nie jestem nastawiona, że szkoła rodzenia rozwieje wszystkie moje wątpliwości, ale tak jak piszesz - jak kilka razy tam będziesz to zawsze będzie okazja do zadawania pytań czy wyjaśnienia czegoś. Zazwyczaj tam wykładają położne i lekarze. No i też u mnie taka szkoła będzie też w dużej mierze dla męża Ja sporo czytam i dowiaduje się o przebiegu ciąży itp. A on nie do końca, więc myślę że dobrze jak kilka rzeczy sobie tam uświadomi i dowie się
Dobrze jest też chyba chodzić do szkoły rodzenia, przy szpitalu w którym chce się rodzić, bo można poznać ich zwyczaje i personel.
Ja niestety dalej nie wiem gdzie, ale myślę że jak zwiedzam wcześniej te szpitale i oglądam porodówki, zobaczę gdzie parking, izba przyjęć to później w godzinie "0" będzie mniejsza panika
-
Hej :)Mam pytanie czy zdarzały sie Wam delikatne plamienia w II trymestrze?Miewam co kilka dni..raz czy dwa na papierze..i naprawde sa to minimalne ilosci...pewnie gdyby nie biały papier to bym ich nie zauważyła..dzis były juz bardziej widoczne..ale tylko raz...potem czysto..dodam ze brzuch mnie nie boli nic innego sie nie dzieje:)no i niewiem czy isć wzcesniej na wizyte do gina..dodoam te ze tydzień tem u skończyłam brac luteine
-
Co tu tak cicho dziś Dziewczyny?
Pewnie pogoda daje wszystkim we znaki...
Jak u Was ze spaniem? Ja od weekendu po raz pierwszy w ciąży mam problemy ze snem. Po pierwsze to dlatego że jest duszno. Ale też już coraz ciężej mi znaleźć wygodną pozycję. Wcześniej spałam na plecach, ale teraz już malutki już chyba nie taki malutki, bo jak dłużej tak poleżę to uciska mi na narządy i ciężko się oddycha. A nie mogę się przyzwyczaić do spania na boku... Zresztą jemu też się to chyba nie do końca pasuje, bo na początku jak się przekręcam na bok, to zaczyna jakby tupać w materac Śmieszne uczucie
Zamówiłam wczoraj tę poduszkę rogal-wałek, czy jak to się zwie, to zobaczymy, może lepiej będę spała.
No i piję teraz wodę jak smok, więc siłą rzeczy budzę się częściej do łazienki... Ech, a tu jeszcze 3 miesiące i lepiej nie bedzie
-
Selena wrote:Hej :)Mam pytanie czy zdarzały sie Wam delikatne plamienia w II trymestrze?Miewam co kilka dni..raz czy dwa na papierze..i naprawde sa to minimalne ilosci...pewnie gdyby nie biały papier to bym ich nie zauważyła..dzis były juz bardziej widoczne..ale tylko raz...potem czysto..dodam ze brzuch mnie nie boli nic innego sie nie dzieje:)no i niewiem czy isć wzcesniej na wizyte do gina..dodoam te ze tydzień tem u skończyłam brac luteine
ja nie pomogę, bo nie miałam. Wiem, że dziewczyny tu czasem miały, ale ile osób tyle może być przyczyn. Zawsze chyba dobrze skonsultować to z lekarzem - może wystarczy jak do niego zadzwonisz. -
Ja z kolei nie mogę długo zasnąć, ale w nocy śpię głęboko i nawet nie słyszę męża, który wstaje przed 6 do pracy...mój maluch uwielbia kopać mamusie pomiędzy 23 a 1 najbardziej:-) i wtedy najmocniej hehe.
dziś mam zamiar nigdzie nie wychodzić, ale leżenie w domu też mnie dołuje...ponoć w piątek ma być już burza i może da ulgę
-
No chyba sie przejde do niegoyennefer wrote:ja nie pomogę, bo nie miałam. Wiem, że dziewczyny tu czasem miały, ale ile osób tyle może być przyczyn. Zawsze chyba dobrze skonsultować to z lekarzem - może wystarczy jak do niego zadzwonisz. jutro przyjmuje:)o ile nie jest na urlopie...
-
nick nieaktualny
-
Też jestem panikarakasiaks wrote:u mnie ze spaniem, fatalnie. Dziś spałam 4hi tak bardzo niespokojnym snem, no jest masakrycznie duszno.
Selena z plamieniem nie pomogę bo nie miałam, ale znając mnie pobiegłabym do lekarza i tak sie dziwie że tyle wytrzymalam ale jutro ide już postanowione
aher, kasiaks lubią tę wiadomość
