plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki
No ja juz tez Karola jem tyle co kot napłakał...nie mam miejsca po prostu...
U mnie z kaszlem juz sto razy lepiej. Praktycznie go nie ma:-)
Za to wychodzi mi opryszczka w nosie!!!!
Juz trzeci raz w tej ciąży!! No kurwa ktos urok na mnie rzucił,czy co?
Pierwszą opryszczkę miałam na ustach,naczytalam sie bzdur w necie i poleciałam wtedy do Gina i przepisał mi Heviran,którego sie cholernie balam-konczylam wtedy pierwszy trymestr.
Drugą miałam w nosie,ale juz miałam dosyc-przeciez ja cale życie mam opryszczkę na ustach czy w nosie,wiec po co mam antybiotykami leczyc...Zeszla sama i teraz wychodzi juz trzeci raz...
Tylko teraz sie boję bo zraz rodzę..wiem,ze opryszczka na piłce i tam na dole ogólnie jest niebezpieczna bardzo przy porodzie,ale czy w nosie tez jest niebezpieczna...? nie wiem... mojego konowała nie ma,bo gdzies tam wyjechal...I sie teraz boje. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie Dziewczyny - nadal 2wu pak
Szyjka mnie wczoraj tak kula że już myślałam że coś się zacznie i dupa.
Paulina podziwiam, jak już myślisz o kolejnym Ucałowania dla Kornelki
Ja własnie dzis muszę zmienić zestaw do odbioru. He he, musze przygotować cieplejszy kombinezon.
-
nick nieaktualnyJa mam dwa ciepłe kombinezony już naszykowane.
Tak myślę co jeszcze oprócz kombinezonu mam? Boże boje się żeby za zimno nie było małemu. Myślałam nad takim zestawem
- Body albo pajacyk właśnie nie wiem
- Na to mam dresik
- cieplejsze skarpety
- Buciki
- Bawełniana czapeczka
- Ciepła czapka zimowa
- Kołnierz zamiast szalika
- Kombinezon
W nosidełka mam taki pokrowiec na nóżki no i kocyk
Co o tym myślicie?
A Wy w co ubieracie? -
nick nieaktualnyJa mam na chłodne dni
- body krótki rękaw
- pajac welurowy
- skarpetki
- rękawiczki bawełniane
Na dwór
- kombinezon
- czapeczka polarowa z rękawiczkami
Fotelik mam z pokrowcem na nogi więc wrazie co pod spod przykryje rożkiem. Najważniejsza główka, rączki, nóżki. A kombinezon mam z zakrytwmi stopkami. No i szaliki raczej nie dla dzieci w gondoli, kombinezony są wysoko zapinane
Nie ma co przesadzać. Bo przegrzanie gorsze.
Wrazie wiatru pieluszka do osłony. Jak widzę wózki okryte folią przeciwdeszczowa albo foteliki gdy nie ma deszczu, albo zapłoniete szczelnie pieluchami kocykami mam ochotę krzyczeć aby założyli sobie siatkę na głowę i tak posiedzieli i odczułi komfort.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 10:28
Caramel, ailatan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie. Warstwa więcej wystarczy. Nie wolno przegrzewac a dzieci mają inną termike niż dorośli..
Ja od rana znowu badania krwi i moczu. Jutro z wynikami do lekarki. Ciekawe czy ten mocz się poprawił. Teraz pije gorące kakao bo bardzo zimno było rano i chyba drzemka -
nick nieaktualnyNatalia narobilas mi smaka na kakao idę i ja zrobię może jakaś bulke wcisne z miodem bo jakoś apetyt mi nie sprzyja dzisiaj.
no właśnie wszędzie piszą jedna warstwa więcej niż siebie byśmy ubraly na necie znalazłam fajny wpis z przykładowymi kompletami.
Natalia trzymam kciuki za wyniki i daj znać co i jak. U mnie wizyta dopiero we czwartek. -
nick nieaktualnyJa mam mega ciepły rożek ,body dlugi rękaw,pajacyk welurowy,skarpetki i niedrapki no i czapeczkę bawełnianą. W razie W kombinezonik ale nie za gruby.
Laski tak sie martwię ta opryszczka:-(
W ogole co chwile zasypiam..nie mam sily kompletnie Słaba jestem na maxa -
nick nieaktualnyZ opryszczka się jeszcze nie spotkałam więc nie wiem co Tobie poradzić.
Ja dzisiaj też nie mam siły, pomysłu na dzień, poszłabym na długi spacer ale nie mam cieplej kurtki a już nie będę kupowala bo się nie opłaca, a przeziębic się teraz to nie jest dobry pomysł. Chyba sobie strzele drzemkę o ile zasne... -
nick nieaktualnyCaramel wrote:Z opryszczka się jeszcze nie spotkałam więc nie wiem co Tobie poradzić.
Ja dzisiaj też nie mam siły, pomysłu na dzień, poszłabym na długi spacer ale nie mam cieplej kurtki a już nie będę kupowala bo się nie opłaca, a przeziębic się teraz to nie jest dobry pomysł. Chyba sobie strzele drzemkę o ile zasne...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydddodiii wrote:Ale mam zajebista temperaturę...35,3 chyba umieram...
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCaramel wrote:Niby tak ale po co siebie męczyć.
Zaraz ściągnę sobie jakiś film i robie dzień łóżkowy.Caramel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Natalia przejrzę sobie
A osobiście wolę taka pogodę niż upały. W zimie lubię chodzić na spacery, lubię zmarznac później wejść do domu i napić się cieplej herbaty jak byliśmy z mężem 3 lata temu na nartach było -37 i mieliśmy lód na ścianach w pokóju.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 13:43
-
nick nieaktualnyCaramel wrote:Dzięki Natalia przejrzę sobie
A osobiście wolę taka pogodę niż upały. W zimie lubię chodzić na spacery, lubię zmarznac później wejść do domu i napić się cieplej herbaty jak byliśmy z mężem 3 lata temu na nartach było -37 i mieliśmy lód na ścianach w pokóju. -
nick nieaktualnyOpryszczka wrrr wredna, czasem i mnie dopada. Dorotka, ja stosuje plasterki, ale to tak na sam początek jak dopiero swędzi, wtedy ładnie goi się i "trzyma" wargę (przeważnie mam na górnej wardze )Maść myślę że też nie zaszkodzi.
Ja dzis sobie w lidlu kupiłam kurteczke, troszkę większa, niby sie nie opłaca ,ale cholery dostawałam gdy musiałam ubierać jedyny ciasnawy polar, albo kurtkę P która jest mi w ramionach jak 2x ja.
Kurteczka jesienne, ciut większa a w ramionach OK 75zł jeszcze nie majątek, a po stracie brzuszka myslę że nie będzie aż taka wielka, tym bardziej że ja mam już nisko brzuch i nie jest jak armata przede mną.
Ogólnie dziś zrobiliśmy większe zakupy. Zapas mięsa do zamrażalki, proszek do prania (Vizir w Stokrotce 4,5kg za 28 z groszem) i w końcu kupiłam sobie khaki - bosz uwielbiam ten owoc. W Netto nic specjalnego nie było, w Biedronce też. W Rossmannie dostałam za 1gr z kartą Rosnę 50ml krem ujędrniający brzuch uda i pośladki - zawsze coś.
No i teraz jeszcze kończy rozmrażanie moja lodówka, a P robi obiad: placki ziemniaczane z gulaszemdddodiii, Caramel lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj nie mam weny na obiad i robię spaghetti.
Ja kurtkę mam kupiłam pod koniec września tyle że dupy nie zakrywa
A zimówkę kupie po porodzie bo w swoją pewnie od razu nie wejdę a jak wejdę nie chce wyglądać jak baleron w siatce
Zapas mięsa mam oj na długo pod koniec września wzięliśmy ćwiartkę świni także zamrażalka zapełniona.
Właśnie patrzyłam te kurtki i te na napy są fajne jak za 74.90 zobaczę może wieczorem z mężem podjadę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 14:48
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczynki za rady...:-*
Ja juz trzeci raz mam w ciąży...
Za pierwszym razem miałam na ustach,to gin kazał brać tabletki Hebiran na receptę,za drugim razem w nosie(teraz tez) ,ale juz nawet mu wtedy nie mówiłam,ze mam...
W każdym bądź razie pamiętam jak mowil,ze groźne sa opryszczki przy porodzie,a najgroźniejsze wlasnie na narządach płciowych...
Jestem przerażona ogólnie...bo juz sie naczytałam...
Na razie stosuje pastę cynkową,ale nie wiadomo czy pomoże...
Pamiętam,ze tabletki i tak trzymały opryszczkę dobry tydzień...
Myślałam,ze wyzdrowiałam,ale dupa...jednak mnie dalej trzyma...