Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Binka powiem Ci, ze jestes mega aktywna - i zazdroszcze i podziwiam :D
    Ale mnie czekaja porzadki w srode hehehe :P no chyba, ze Kornelia bedzie malo wazyc, to lezymy dluzej ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha ha ja jak mam nerwa to albo śpię i lepiej mnie nie ruszać albo sprzątam

  • natalka0887 Autorytet
    Postów: 2788 807

    Wysłany: 19 września 2015, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    binka76 wrote:
    Młoda uczy się ,a ja zajadam "michałki" popijajać tonikiem - bosz jak zdrowo

    Ja wczoraj zjadlam frytki z ziemniakow na obiad a dzis sajgonki z mrozonki... Przeklinam sie za to ale nie chce mi sie dla siebie samej robic obiadu. Na poczatku ciazy to tak sie staralam jesc zdrowo, a im dalej tym gorzej.

    82do3e5emfsmi6fi.png
    3i49df9hbiuokhok.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj latałam wszędzie,a na koniec zrobiliśmy sobie z moim fajny spacerek :-) super pogoda dzisiaj:-) Po wczorajszym lataniu po miescie,to dzisiaj tak spalam,ze dopiero o 4rano na siku byłam :-) Dostałam teraz skurczy bolących i sie położyłam troszkę...

    U mnie chyba z sexi nici,bo cos mnie szczypie tam w środku i poswędziuje,ale gin mowil,ze to normalka na końcówce :P

    Co do karmienia Paulinka,to jestem pewna,ze akurat mnie czekają pogryzione i bolące sutki,wiec jestem juz przygotowana,ze będzie dokarmiać mleczkiem Bebilon w miedzy czasie ;-)
    Ja powiedzialam-na tyle na ile będę mogla,to będę karmić,ale nie będę się męczyła na siłę z bólem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio nie mam apetytu. Jeszcze rano coś normalnie zjem, jajka, pomidor to ulubione menu na śniadanie. Później nektarynki i jak mnie P pilnuje to coś na obiad, ale raczej będę widelcem gmerac. Czasem coś słodkiego, ale ograniczam bo mam zgaga. Dziś dopadła mnie i migrena, mam nadzieję że nie rozwinie się

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota ja też nie mam zamiaru za wszelką cenę karmić. Zastanawiam się tylko czy kupić Nan czy bebilon kupić

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dzisiaj jakiegoś doła, nic mi się nie chce najchętniej zaszylabym się w małej chatce sama z dobrymi filmami nie mam ochoty do nikogo się odzywać ani na nikogo patrzeć...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no - karmienie piersia na sile mija sie z celem, wiadomo :) mam nadzieje, ze u mnie nie bedzie problemow, ze nie bedzie mnie malenstwo gryzlo :P kupilam jakies nakladki silikonowe, to moze wykorzystam. No bedziemy probowac ;)
    Dorotka, a czemu jestes pewna, ze Cie takie cos czeka? Moze nie bedzie tak zle :)

    Sabinka ja tez jeszcze sniadanie zjem, z obiadami gorzej. Jak mam na cos ochote, to jest to pizza, spaghetti albo jakis fast food. A niestety, jak ja leze, to musze sie dostosowac... :( no i moze to i lepiej, bo dziecku nie funduje smieciowego zarcia :P ale w poniedzialek po wizycie do kfc koniecznie pojade i chuj :P :P to juz moje ostatnie dni, kiedy moge jesc roznosci, bo przy karmieniu to zapewne nie pozwole sobie na longera z kfc ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe, ja jak byłam ostatnio w kadrach (wczoraj) to też zaszłam do KFC, kocham ich żarcie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja żarcie z KFC polubiłam będąc w ciąży nigdy wcześniej tam nie zajezdzalam a dzisiaj zjadłam loda z orzechami i czekolada z KFC mniam mój mąż na weselu a ja siedzę i jakoś mi smutno jeszcze z godzinę i przyjedzie i wracamy do domu.
    Czuję teściowa naleśniki robi :-P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zostałam przyjęta ma obserwacje do szpitala. Ogólnie jest wszystko ok i maja mnie jutro wypisać. Zdam relacje jutro bo mam płatnego neta..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    A ja zostałam przyjęta ma obserwacje do szpitala. Ogólnie jest wszystko ok i maja mnie jutro wypisać. Zdam relacje jutro bo mam płatnego neta..
    Czekamy :-) dobrze bedzie:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka,ja juz nastawilam sie po prostu na obżarte sutki :-) praktycznie kazda to przechodzi,wiec i mnie to na pewno nie ominie:-)
    Co będzie to będzie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    A ja zostałam przyjęta ma obserwacje do szpitala. Ogólnie jest wszystko ok i maja mnie jutro wypisać. Zdam relacje jutro bo mam płatnego neta..
    A ciekawa jestem co Twój na to...
    A wczoraj pisałaś,ze ciekawe co będzie jak będziesz musiała w szpitalu zostac...Czekamy na jutro i kciuki trzymamy!! No stresss...:-*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    A ja zostałam przyjęta ma obserwacje do szpitala. Ogólnie jest wszystko ok i maja mnie jutro wypisać. Zdam relacje jutro bo mam płatnego neta..

    I ja czekam na wieści. Trzymaj się :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia czekam na wiesci.

    No i dzien dobry.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natala my tu czekamy.
    Kurcze nie mogę już spać, niewygodnie.
    Głodna jestem. Kurcze okno otwarte bo gorąco a jakaś słucha mszy że wszystko słychać :| . Moje dziewczyny dziś do taty więc będzie cisza

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka mi tez juz ciezko spac. Wierce sie strasznie. Boli kregoslup, biodra, miednica :( Mala sie wierci. Zebra tez mnie okropnie bola :/ wstaje po 10 razy na siku w nocy...

    A my mamy w bloku, nad nami, glosnych sasiadow. Strasznie sie kloca i krzycza :/ za kazdym razem, jak jestesmy w mieszkaniu, to on sie drze na ta kobiete. A maja dwojke dzieci tak w wieku moze 6-10 lat. No coz... jak mi beda klotniami dziecko budzic, to bede im zwracac uwage zeby sie po cichu klocili ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio jakos dobrze śpię w nocy :-) juz trzecią noc:-) pomijając oczywiście,ze siuram co godzinę :P Tyle co mnie przedwczoraj krzyżyk bolał od tego łażenia,a tak,to jest naprawdę dobrze:-) Juz mi nawet nie przeszkadza,ze mnie wszystko uciska jak jasna cholera:-)
    Ale co chwile mam takie odbijanie jak do wymiotów...Męczące to..

    Ide kawkę wypić :-)

    Ale wiecie co? Zmartwilam sie ta pepowina wokół szyi u Natalii...
    Bo to za wcześnie na owinięcie...Jak tak czytałam,to takie rzeczy wychodzą dopiero przy porodzie...A ona ma jeszcze dwa miesiące do porodu :-(
    I zaczelam sie bać,czy moja mała tez sie czasem nie owinęła...
    Strach sie bać...
    Za tydzień ide do Gina znowu,to sie dowiem.
    A Wy co ile teraz macie wizyty? Bo ja miałam ostatnia tydzień temu i mam być za tydzień...
    Powie mi gdzie mam zrobic ten wymaz na paciorkowca...Boje sie tego,bo ostatnio jak mnie zbadał,to tak mnie kurwa zabolało!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszcze, ze mozesz spac :( ja mam problemy z tym niestety :(

    Wizytyuje od kilku juz tygodni co tydzien - u poloznej, ktora mnie bada i sprawdza tetno. U gina jestem co 2 tyg. Jutro mam usg. Ciekawe ile wazy moj slodki ciezar :)

    Tez sie boje, ze sie owinie pepowina moja mala. A Natalce wiadomo-wspolczuje. Jednak dobrze, ze jest to wykryte. Wszystko na pewno bedzie dobrze.

‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ