Twardnienie macicy (brzucha) . Która miała lub ma taki problem??
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
oj zazdroszczę donoszonej ciąży I jednocześnie cieszę się, ze wszystko u Ciebie w porządku. U mnie z szyjką na razie nic się nie dzieje ( jutro mam wizytę i znów sprawdzimy), lekarz kazał odpoczywać tylko, ze mi macica stawia się często właśnie w pozycji leżącej. Tak jakby moja macica nie odczuwała różnicy czy leżę, czy stoję, czy chodzę bo jak ma się postawić to i tak się postawi. Oszczędzam się bardzo, większość obowiązków przejął mąż ale w moim przypadku chyba leżenie nie ma większego sensu bo różnicy nie widzę żadnej.
Szotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi też brzuch twardnieje czasami. Od kiedy leżę na lewym boku, nie dotykam brzucha, biorę no-spę, aspargin i luteinę jest o niebo lepiej.
paulina502 wrote:U mnie z szyjką na razie nic się nie dzieje ( jutro mam wizytę i znów sprawdzimy), lekarz kazał odpoczywać tylko, ze mi macica stawia się często właśnie w pozycji leżącej. Tak jakby moja macica nie odczuwała różnicy czy leżę, czy stoję, czy chodzę bo jak ma się postawić to i tak się postawi. Oszczędzam się bardzo, większość obowiązków przejął mąż ale w moim przypadku chyba leżenie nie ma większego sensu bo różnicy nie widzę żadnej.
A wsadzałaś sobie między nogi szeroką poduchę, żeby nogi swobodnie leżały, a i brzuch nie był zbyt skurczony? Poleż może w ten sposób i powierć się, by znaleźć dobrą pozycję. U mnie istotną rolę odegrało głaskanie brzucha- nie tykam go wcale i praktycznie to minęło. Ale u mnie problemem jest skracająca się szyjka. -
Dziewczyny, jestem po wizycie mialam robione usg zwykle i dopchwowe żeby sprawdzić wlasnie szyjkę a ma aż 48 mm wiec podobno dluga bardzo i wszystko z nią w porządku. Lekarz mowil ze moge brac nospe jak będzie mi twardnienie dokuczac ale ogólnie nie kazał się tym przejmowac bo podobno w moim tygodniu to normalna sprawa.choć nadal spina mi sie tylko miejscami zazwyczaj lewy bok wiec nie jestem pewna czy to nie sprawka mojej wiercącej sie corci:)ale tak czy inaczej jak chodzę brzuch jest mocno napięty szczególnie na dole ale mysle ze nie ma co się przejmować bo strasznie sie wystraszylam jak natknelam się na ten watekKornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
Dokuczają mi zarówno skurcze jak i twardnienie od 21 tygodnia. 2 tygodnie temu lekarz pozwolił mi brać nospę 3 razy dziennie oraz magnez. Po tygodniu powiedział mi, że mam nie brac bo to normalne i jest wszystko w porządku z łożyskiem, szyjką no i dzieckiem. Można zwariować... Na skurcze nic mi nie pomaga - ani zmiana pozycji, ani chodzenie. Staram się o nich nie myśleć i nie skupiac się na nich gdy mnie dopadają, to samo dotyczy twardnienia (dopada mnie min. 3 razy dziennie). Tłumaczę sobie, że to taka rozgrzewka przed porodemhttps://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
No właśnie, czym różni się skurcz od twardnienia kochane?
Zastanawiam się, ponieważ u mnie twardnieje cały brzuch na dłuższy czas, np 15-20 minut.
Nie pomaga zmiana pozycji.
Czuję jak napina mi się skóra, a po 15-20 minutach, mam wrażenie, że noszę przed sobą 10 kg-ramowy brzuch..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2016, 10:23
-
Ja też mam skurcze i twardnienie i z jednej strony powiększony brzuch pod pępkiem lekarz zlecil buscopan (rozkurczowy) i jak nie przejdzie to dzis do szpitala i od wczoraj skurczy nie ma jako takich ale jest takie napinanie w podbrzuszu delikatne i ta gorka na podbrzuszu i czekam co mi powie jestem dopiero w trakcie 16 tyg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 09:21
-
Hej dziewczyny. Czytam te Wasze wpisy, ale się zgubiłam. To co oznacza taka wystająca kulka? Czasem ma środku, czasem z prawej, lewej? Pozostała część jest miękka. Czuje to wypinanie. Jestem teraz w 18 tc ale czuję to od ok 16 tc. Ponoć szyjka ok. Kontrole mam za parę dni, więc się okaże co z szyjka. To co z tą kulka? Bo cały brzuch mi tak nie twardnieje.KS
-
Hmm tego to nie wiem ale we wszelkich źródłach o takich objawach jak nasze piszą ze to tez skurcze. Choc czasem wydaje mi sie ze to dzidziuś sie tak układa się nieraz.Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc 3700g 57 cm
[/url]
Wiara i nadzieja dziala cuda! -
paulina502 wrote:a czym się różnią skurcze od twardnienia? bo myślałam, że twardnienie = skurcz. U mnie też nic z szyjką się nie dzieje na szczęście i mam nadzieję, ze tak pozostanie.
U mnie skurcze to skurcze, uczucie pulsującego napinania i rozluźniania, trzyma chwilę i odpuszcza, momentami bywało nawet boleśnie. Lekarz nie stwierdził nieprawidłowości, ale jestem pod stałą kontrolą, choć ostatnio skurcze odpuszczają i nie powodują bezsenności i zdenerwowania A napinanie to tak jak piszecie. To uczucie betonu w brzuchu przez parę minut non stop:-D Dla mnie to dwie zupełnie różne rzeczy, choć zapewne jedno i drugie to jakiś rodzaj skurczu.https://www.maluchy.pl/li-72852.png
-
U mnie też tak jest, że robi mi się wulkan z prawej strony brzucha ale byłam pewna, że to Malutka się tak wypina i harcuje z tej strony... Co do twardnienia całego brzucha to mi pomogła końska dawka magnezu-6tabl na dobę, 3x dziennie no-spa i lezenie z nogami zgietymi i ulożonymi na oparciu sofy/ jak tylko je wyprostowalam od razu brzuch twardniał /Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
Myślę, że mimo wcześniejszych stwierdzeń /że tak mogą objawiać się skurcze/ akurat w moim przypadku to dzidzia - wulkan zaczyna się wiercić co czuję i co widać przez skórę . Wcześniej kiedy ruchy nie były tak odczuwalne a pojawiało się jedynie wybrzuszenie nie przyszło mi do głowy, że to może być skurcz macicy.Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
No właśnie u mnie gin powiedziała ze to może macica się układać i moze się to unormować i narazie ze nie widzi żadnego zagrożenia. Mi tez twardnieje tylko część. Ale nie jest aż jak kamień jak inne dziewczyny piszą, tylko delikatnie napięta w tym miejscu i powiekszona, bez problemu moge wciskać palcami. Nie czuję tez dyskomfortu, jezeli sie nie położę, to nawet nie umiem określić czy mam ta gorke czy nie. Za tydzień mam wizytę u lekarza prowadzącego i zobaczę czy on potwierdzi jej diagnozę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 22:32