III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miriam Być może cię to pocieszy, bo też miałam taki czas, że nie mogłam spać, a teraz nie mam z tym problemu- śpię jak niemowlę
Brzusio śliczny!
;oniga WoW!Ale musiałaś być zaskoczona. Można rodzić szybciej- byle dzieci były donoszone i zdrowe.
Mam nadzieję, że moje dziecię poczeka grzecznie do lutego, bo mama spłukana i nie ma za co rzeczy dokupić
;oniqa, Miriam lubią tę wiadomość
-
tak Madziu to moja pierwsza ciążamagdziunia111123 wrote:kurcze dziewczyny nie balam sie a teraz mam stracha. nie boje sie chyba porodu ale tego ze zaczne panikowac jak sie zacznie. dziewczyny jak sobie z tym poradzilyscie? albo jakie macie plany. ;oniqa ty panikujesz? to twoje pierwsze malenstwo?
-
magdziunia111123 wrote:to co lutowe mamusie urodza w styczniu?
styczniowe byly w grudniu to teraz nasza kolej
nie, nie puscie mnie pierwsza w kolejce
juz bym chciala urodzic, a mala w kulki ze mna sobie leci, najpierw sie pchala przed styczniem, powstrzymywalismy ją lekami i lezeniem, a teraz sie zbuntowala w drugą strone
;oniqa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
plemniczka kochana ja nie moge nic obiecac musisz sie szybko ogarnac z malutka bo moj synek srednio sie slucha co do wyjscia wiec staraj sie stsraj zebysmy cie nie przegonily. zeby nie skonczylo sie ns tym xe my w styczniu a ty zamiast nas:-P.
ale zaluje ze nie poznalam was wczesniej jak stsralismy sie o malucha tylko dopiero w ciazy:-\ teraz zyc nez was nie moge:-)
szczessciara lubi tę wiadomość
-
he ja tez jeszcze chce byc przed toba bo ja tez styczniowka jeszcze wiec poczekajmagdziunia111123 wrote:plemniczka kochana ja nie moge nic obiecac musisz sie szybko ogarnac z malutka bo moj synek srednio sie slucha co do wyjscia wiec staraj sie stsraj zebysmy cie nie przegonily. zeby nie skonczylo sie ns tym xe my w styczniu a ty zamiast nas:-P.
ale zaluje ze nie poznalam was wczesniej jak stsralismy sie o malucha tylko dopiero w ciazy:-\ teraz zyc nez was nie moge:-)
-
haha staram sie, staram ale cóz poki co jeszcze nic nie dzialamagdziunia111123 wrote:plemniczka kochana ja nie moge nic obiecac musisz sie szybko ogarnac z malutka bo moj synek srednio sie slucha co do wyjscia wiec staraj sie stsraj zebysmy cie nie przegonily. zeby nie skonczylo sie ns tym xe my w styczniu a ty zamiast nas:-P.
ale zaluje ze nie poznalam was wczesniej jak stsralismy sie o malucha tylko dopiero w ciazy:-\ teraz zyc nez was nie moge:-)
od 2 dni pije herbatke z lisci malin, biore wiesiołka, robie masaz sutków i wykorzytsuje prostaglandyny do meza
Blondi22 lubi tę wiadomość
-
widzę, że temat porodu i ja chociaż mam jeszcze czas to teściowa mnie dziś wystraszyła... powiedziałam, że mam taki ból w pachwinach oraz po bokach i w kości pochwy <nie wiem jak to wyjaśnić;/> jakby zakwasy któryś dzień to nakręciła mnie, że urodzę za wcześnie i teraz się boję... co prawda ten ból mam jak napinają mi się te partie albo jak wstaje czy siadam czasami lub jak kichne nawet w nocy ale jak chodzę powoli albo leżę bez ruszania się czy siedzę to nie boli. 31.12 byłam u swojego prywatnego lekarza i było wszystko ok. te 'zakwasy' bardziej odczuwam wieczorem kiedy jestem już po całym dniu aktywności, rano są ale nie tak uciążliwe.
Nie wiem dziewczyny czy to już normalne czy nie albo czy to kwestia tego, że ja ruchu mam bardzo mało. z domu wychodzę tylko do lekarza i na zakupy zazwyczaj
-
nick nieaktualny
