III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj Kacepek dzisiaj atakuje moje boki a lewy to czuje jakby wiercil dziure hehe..tatus poszedl do pracy ale fajne obserwowalismy jego aktywnosc od rana.no wlasnie chlodniej dzisiaj bo nie ma slonka i chwile pokropilo ale raczej nie wylaze nigdzie..maske naloze i relaskuje sie w chlodnym wyrku hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2013, 11:50
-
a ja musze troche posprzatac :-)zaraz sie za to biore.ja mam dosc spory brzuch ,a malutki nie bedzie raczej olbrzymem -moja mama miala podobnie ze mna.ostatnio rozmawialam z dziewczyna na szkole rodzenia ,ktora jest drobniutka ,brzuszek maly ,a dzidzia wazy duzo wiecej niz moj maluszek i nie wiem gdzie jej sie to miesci (jestesmy w tym samym tyg ciazy).
Ja to ogolnie nie przytylam wiele, troche na tylku i udach ,ale niewiele ,glownie ten brzuch mam i delikatnie policzki zrobily mi sie okragle
Stokrotka84 lubi tę wiadomość
-
Przespalam sie..padlam jakos chociaz rzadko mi sie to zdarza..teraz jestem jeszcze przymulona hehe no i sie najadlam.odpust od warzywek i usmazylam garsc frytek i pulpetka no i dodatki oczywiscie..mojego nie ma do 22giej..co tu robic..Hausa ogladne i sie moze przejde gdzies..kurde przymulona jestem..taki dziki dzien dzisiaj mam he
-
a ja sie jakaś nerwowa dziś zrobiłam, wszystko mnie z równowagi wyproadza, a szczegolnie moja pasierbica, która zachowuje sie dziś jak tajfun, uwaliła lodem czekoladowym siebie, moją poduchę rogala, fotel i jeszcze wtarła w dywan.... masakra a chwilę później gdy wysłałam ją do kuchni, żeby się ogarnęła to stanęła perfidnie przede mną spojrzała prosto w oczy i wlazła nogami na kominek.....a dobrze wie , ze nie wolno jej tego robić- brakowałao tylko żeby wytarła ręce o ścianę...
-
Jak tam samopoczucie kobietki? U mnie w nocy byla taka burza z piorunami ze nie pamietam kiedy ostatnio tak bylo..krzyczalam na mojego zeby zamknal okno szybko bo cos mi sie uroilo ze piorun moze wpasc do domu.nie wiem skad mi sie to nagle w nocy wzielo ale ogolnie w chlodzie suuper sie spalo a rano znowu duchota..ledwo co w kosciele wytrzymalam bo tak duszno no i ludzie rozne dziwne zapachy przynosza ze soba hehe
Juz po obiadku wypoczywam bo cos brzuszek ciagnie po dolnych bokach..jest juz taaaki ogromniutki hehe
Ciekawe jak Ania bania po tym calym masazu szyjki..czy cos sie ruszylo..
Nadzialabym sie tez bo otworzylam herbatke owocowa i cos mnie podkusilo zeby poczytac sklad a tam jak byk napisane liscie malin haha moj wypil ;-)jeszcze za wczesnie na te klimaty hehe
-
U nas też chłodniej, wreszcieee!!!!
Mi znowu nawala gardło - juz mam tego dosyć... Nie jem lodów, nie piję nic zimnego, a gardło znowu boli jak nie wiem:( Wydaje mi się, że to przez te klimatyzowane sklepy itd. Więc znowu płukanie gardła wodą z solą i tantum verde....
-
Nie no, myslałam o samej koncówce, tak jak chyba Ana pisała ze masaze nie wiele pomogły to moze takie aktywnosci by cos dały, wczesniej to sie byczymy drogie panie:)))patti wrote:michaela, ja wlasnie wczoraj wzielam sie za sprzatanie i zbyt dlugo mi to zajelo to widzisz co sie w nocy dzialo z macica- pisalam na 2 trymestrze -nie zamierzam juz tak sie nadwyrezac chyba ze od 38 tyg
patti lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Aga a ty juz wszystko masz dla was?jestes gotowa do przyjscia corci na swiat?
Praktycznie wszystko mamy:) Jeszcze tylko kupić Octenisept do pępka:) No i poprać ciuszki, rozłożyć łóżeczko itd, ale to na samym początku lipca zrobimy. Aaaaa no i parasolkę do wózka kupić, bo w zestawie z wózkiem nie było.
pasia27 lubi tę wiadomość
-
wlasnie, parasolka :-)mialam zamowic i mi z glowy wylecialo -moze kupie w jakims sklepie.
Martek, czekamy na dalsze wiescie od Ciebie :-)juz niebawem zobaczysz swoje dzieciatko
co do pogody ,to faktycznie czuje sie lepiej i moj maly tez -od razu jest bardziej aktywny
