Morfologia - 0%

U nas jeszcze mniej, bo 41%...będziecie podchodzić do ivf? Ja się boję, że przez ten wynik nie będziemy mieli zarodków

wiesz mam mieszane uczucia. Musimy jeszcze DNA sprawdzić. U mnie jeszcze czynnik immunologiczny więc % maleją. Boj się tu się boję, że wyda kasę i bede bez niczego.
Niby jest to PCSI ale.....

U mnie wyszły wysokie NK (widzę, że u Ciebie też) i teraz robię resztę badań i czekam na wizytę u immunologa...ehh wszystko na raz się posypało...ale chcę wierzyć, że in vitro nam pomoże...nie mam innego wyjścia, to jest ostatnia deska ratunku.

Długo się staracie?

Dziewczyny a czy komus udalo sie z.taka morfologia in vitro?

My staramy się prawie 2,5 roku.
Tak samo jak Ty mam wysokie NK, mi nic nie pomogło w zbiciu wyniku. Mimo zazywania sterydu 8 miesiecy brania intralipidu. Jedynie efekt mam teraz rozjechane cykle bardzo wczesne ovu. Paśnik mimo ze jest polecany w trudnych przypadkach takich jak moje nie umie leczyć, rozkłada rece.

Kurcze i co teraz skoro nie chcą spaść te Nk? Wybieracie się do innego immunologa? A miałaś biopsje endometrium? Bo widzę, że histeroskopie miałaś

Na pewno stosują specjalną metodę, podczas której wybierają te najlepsze plemniki

Biopsji nie miałam. Lapro tez nie chca wykonać ehhhh
Ale myślę ze stan zapalny mam w źl wyleczonych zebach kanałowych. Tutaj inny immuno nie pomorze, haj coś to zalecili by szczepienia a P nie chce wyrazić zgody, bo miałam anemie i może nawrócić, to jest ryzyko. A ja nie chce już ryzykować.

Bardzo mi przykro, że macie tak pod górkę...a myślałaś nad zmianą lekarza, który wykonałby laparohisteroskopie i przy okazji biopsje? Ja też miałam ten zabieg i też nikt nie pobrał wycinka! Kurcze idziesz do lekarza i liczysz, że się Tobą dobrze zajmą a tutaj np źle wyleczone zęby i może być problem z zajściem w ciążę ehh

Ja jestem pewna że lapro nic by nie dała to samo biopsja.
Myślę że zęby to jest ten problem. Teraz się wziełam za leczenie a potem NK sprawdzę. Ja lecze siew klinice, mi gin powiedział ż lapro mi nic nie da, bo jak się okaze ze mam endometrioze to i tak IVF. A wiadomo u mnie IVF tylko ze wzgledu na słabe HBA. U mnie bo histero nadywraz czysto nic nie było, nawet zrostów.

W takim razie oby udało się wyleczyć zęby i potem podejść szczęśliwie do procedury

Cześć dziewczyny!

Odebraliśmy z mężem dziś badania. Jesteśmy załamani.

upłynnienie - po 30 min
objętość - 3,9 ml
Ph - 8,1
lepkość - prawidłowa
aglutynacja - (-)

Ruchliwość:
postępowy szybki - 3%
postępowy wolny - 32,8%
niepostępowy - 19,4%
nieruchome - 44,8%
liczba plemników w ml - 3,9 mln
liczna plemników w ejakulacie - 15 mln

Morfologia:
plemniki o prawidłowej budowie: 0
plemniki o nieprawidłowej budowie:
główki - 100%
wstawki - 92%
witki - 16%

Dodam tylko, że jesteśmy 2 miesiące po ślubie. Niby szczęśliwy czas dla nowożeńców, co..?
Staramy się od 3 miesięcy i pewnie zapytacie się dlaczego tak szybko zaczeliśmy się badać?
No i tu jest chyba najgorsze. Mąż ma wnętrostwo czyli niezstąpienie jednego jądra. Nie był operowany!!!! Teściowa mówi, że lekarz nie kazał.
Z tego co czytałam(a mało jest inf w internecie bo raczej jest niewiele takich sytuacji, by wnętrostwo nie było zoperowane w dzieciństwie), to bardzo duże szanse na bezpłodność i nowotwór...

W poniedziałek idziemy na USG

czy są tu jeszcze takie przypadki?

Dziewczyny, jak sytuacje u Was?

Dziewczyny powiedzcie wizyta dopiero w piątek wczoraj odebrałam wyniki męża słabo to wygląda co odsetek plemników z prawidłową strukturą dna 61% odetek plemnikow z fragmentacja chromatyny dfi 30% odsetek plemnikow o niedojrzałej chromatynie hds 9% i hba 61%

a jak pozostałe wskaźniki?
daj znac koniecznie w piątek co powiedział lekarz

Manhattan dam znać a co do innych badań męża to koncentracja plemników 36,5 całkowita liczba plemników w ejakujacie to 102,2 plemniki żywe 72% no i tylko 1%plemników o prawidłowej budowie ruch postepowy pr+np 55%

jestem po wizycie lekarza niestety poki co nie mamy szansy na naturalną ciąże. Mąż ma isć do urologa mozemy podejść do inseminacji z nasieniem dawcy albo do in vitro

Mój ginekolog zalecił abym zrobiła mężowi kariotypy, w ciągu roku robiliśmy 3 razy badanie nasienie (z suplementami i bez morfologia wynosi 0% prawidłowych plemników)

i jak sie czujecie po wizycie?

Kurcze aż tak??? przeciez 1% daje szanse, ruch i liczbe macie ok...

Podpinam się pod wątek.

Dziś odebraliśmy wstępne wyniki Męża:
objętość: 2,10 ml
upłynnienie: <60 min
lepkość: prawidłowa
mętność: nieprzezroczysta
ph: 8,50
agregacje: brak
aglutynacje: brak
komórki okrągłe: <1 M/ml
koncentracja: 0,75 M/ml (norma: 15 M/ml)
liczba plemników: 1,58 M/ml (norma: 39 M/ml)
ruch postępowy: 0% (norma: 32%)
ruchome (pr+np): 45,45% (norma: 40%)
morfologia: 0% (norma: 4%)

adnotacja lab: za niska koncentracja plemników do komputerowej morfologii.

Nie pali, alkohol sporadczynie, praca siedząca. Sport sporadczynie. Dieta - różnie, czasem zje coś śmieciowego. Od 4 tygodni łyka Fertilman Plus, wcześniej pół roku Vita-Miner. Póki co czytam, szukam, wysłałam wyniki lekarzowi, czekam na odpowiedź.