Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Schmetterling wrote:To zależy jaka jest przyczyna. U nas morfologia nigdy się nie poprawiła.
jaka jest przyczyna u was złej morfologii.
Ja jestem.na forum stargarczki 2017 jakoś tak. Nie ma o morfologii. Tylko mamy z jedna z dziewczyn podobny problemPatt1002 -
oloowa2709 wrote:Witam,
czytałam już wiele artykułów na temat teratozoospermii, przeglądałam fora.. Chciałam troszkę podeprzeć wiedzę otrzymana od lekarzy. W pażdzierniku 2016 roku miałam zdiagnozowana niedoczynność tarczycy, w styczniu 2017 hiperprolaktymię. Na obie przypadłości się lecze i jestem dobrze ustawiona lekowo bo wyniki się unormowały.. Miałam wykonany rezonans przysadki mózgowej gdyż moja prolaktyna osiągnęła poziom 117. wykluczona mikrogruczolaka. O dziecko staramy się z mężem od maja 2016 roku.. bez efektu. W maju 2017 roku byliśmy z mężem wykonac badanie nasienia. Załamaliśmy się kompletnie gdy przeczytaliśmy wyrok: teratoozospermia, morfologia : 3% prawidłowych plemników, 97% tych nieprawidłowych.Reszta parametrów w normie, objętość, lepkość , ruch, wyniki jak najbardziej poprawne. Umówiliśmy się do adrologa, który zobaczył męża oraz ocenił wyniki jako prawidłowe. Zalecił wykonanie posiewu nasienia... tyle. Doszukiwał się problemu we mnie choć jestem przebadana od stóp do głów łącznie z drożnością jajowodów. Owulacja występuje... Miesiączki regularne... Ciązy nadal brak... za 2 tygodnie będziemy ponownie wykonywać badanie nasienia + posiew.. Zobaczymy... Poki co pozostało wierzyć , że kiedyś się uda....
no to.chyba pora na innego androloga. Tez mialam sprawdzają drożność. Wszystko dobrze. Walczymy z morfologia.Patt1002 -
oloowa pozostaje jeszcze pytanie, jaka jest całościowa ilość plemników u twojego męża, bo 3% z dużej liczby to może być naprawdę dobry wynik i problem rzeczywiście nie musi leżeć w nasieniu.
-
admiralka wrote:oloowa pozostaje jeszcze pytanie, jaka jest całościowa ilość plemników u twojego męża, bo 3% z dużej liczby to może być naprawdę dobry wynik i problem rzeczywiście nie musi leżeć w nasieniu.
Pozostale parametry to: objetosc 7ml,
czas uplynnienia 15minut,
ph 7.7, wyglad prawidlowy,
lepkosc +,
wynik HOS testu 70%,
zywe plemniki 70%,
koncentracja 24mln/ml
w ejakulacie 168 mln,
plemniki ruchliwe 65% ,
nieruchliwe 35%. Morfologia 3% prawidlowe,
97%nieprawidlowe.
Androlog poza posiewem nie zapisal nawet witamin. Moja gienkolog zalecila aby sie wspomoc Salfazinem. Maz bierze od maja... Poki co bez efektu.Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
To są ładne wyniki.
Schmetterling, oloowa2709 lubią tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
nick nieaktualny
-
Nelcia nam dr po mikrochirurgii żylaków powiedział, że to zależy od męża, jak będzie się czuł na siłach, co znaczy nie będzie już odczuwał bólu to odrazu można. My jednak czekaliśmy do zdjęcia szwów. Natomiast wiadomo, że jeśli chodzi o starania, to plemniki dopiero będą zaczynać się odbudowywać, gdy minie obrzęk itp.
-
Kabełka wrote:Moja Ciąża jest dzięki ivf. U nas po 5 miesiącach od usunięcia żylaków nie było poprawy nasienia, a dłużej już nie mogliśmy czekać.
A mogę zapytać z jakimi parametrami udało sie dzieki ivf?2 Aniołki (*)(*) - zawsze w naszych sercach ♥️
Dziewczynka 🌷🌷🌷
-
Emisia wrote:A mogę zapytać z jakimi parametrami udało sie dzieki ivf?
My dokładnie mieliśmy icsi, więc wystarczyłoby kilka prawidłowych plemników. A parametry nasienia męża oscylowały po operacji żylaków:
Koncentracja 3,1- 6,8 mln/ml
Ruch postępowy 11%-28%-pojedyncze w polu widzenia
Morfologia 3-4%
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 20:29
-
Nelcia wrote:Kabelka a czy parametry nie pigorszyly sie po operacji? Boje sie tego, moj maz ma 40 ml plemnikow,
3,5 miesiąca po usunięciu żpn ilość nieco spadła z 3,8 mln/ml na 3,1 mln/ml, ruch wzrósł z 2% na 11%
Kolejne 5 tyg później: Ilość 6,8 mln/ml, ruch 28%
Kolejne 3 tyg później: żywe i ruchliwe pojedyncze w polu widzenia - tak złego wyniku nigdy wcześniej nie wyłapaliśmy w wielu badaniach.
Więc widzicie, że nasienie może być bardzo zmienne, tak naprawdę jeden czy 2 wyniki seminogramu wcale nie oznaczają, że w momencie starań wynik jest taki sam. Dodam, że u mojego męża wszystkie inne wyniki prawidłowe (hormony, genetyka, posiewy), powód problemów po usunięciu żpn nieznany.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 20:44
-
Dziewczyny, piszę tylko ku pokrzepieniu, żeby dać nadzieję, nie żeby się chwalić:
Aaaaa udało się!!! Nie wiem, czy to wyrównanie testosteronu u męża, czy zioła z Indii, codzienne starania przez wszystkie dni płodne i trochę więcej luzu, czy to te moje 3 cykle okładów z borowiny profilaktycznie na ewentualną niedrożność jajników, ale doczekałam tego momentu - popatrzcie na to:
https://imgur.com/a/gjvzh
Zrobiłam test w dniu spodziewanej miesiączki, po przepisowej minucie był wynik jak na zdjęciu, później druga kreska nawet ciut ściemniała. Następnego dnia zrobiłam badanie betaHCG i wyszło 223 mIU/ml, czyli w normie dla 4 tygodnia. Moja ginekolog powiedziała, że to jeszcze baaaardzo wcześnie i nic nie zobaczy, więc mam cierpliwie czekać i powtórzyć badanie w poniedziałek. Teraz jestem cała w nerwach, co to dalej będzie. Czy wygrał ten silny, zdrowy plemnik z prawidłową główką? Co za szczęście, że akurat odstawiłam ten Dostinex tydzień wcześniej, bo nie wolno go brać w ciąży, mam nadzieję że nie zaszkodził fasolce... I jeszcze wypiłam po 2 piwa w sobotę i niedzielę kilka dni wcześniej ;/ Może to właśnie pomogło mi się wyluzować, że wreszcie zaskoczyło... ale jestem przeszczęśliwa, a jednocześnie bardzo się martwię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2018, 19:54
melba, Saja, Helenka_mała, Schmetterling lubią tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*)