test MAR IgG pozytywny
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajka wrote:Wszystkie 4 komórki dojrzałe... wszystkie 4 się zapłodniły
łiiiii!
Ja z kolei wstałam dziś z zapuchniętymi oczami, wczoraj umierałam z żalu. Koleżanka wstawiła zdjęcie swojego drugiego, nowonarodzonego dziecka, a taka, z którą obie walczyłyśmy o płodność właśnie mnie poinformowała, że jest w ciąży. Coś we mnie pękło. -
nick nieaktualnyAjka super
Ja krotko...jestem na internie. Mam zakrzepice zyl szyjnych, kolejne skrzepy w nodze i w brzuchu. Jest to b.grozne. jestem calkiem uziemniona w lozku, kapana w lozku, toaleta do basenu lub fotela. W ogole nie moge chodzic zeby nie doszlo do zatoru. Trageeia. Z ciaza ok ale nie wiadomo jak dalej bedzie. Zalamana jestem, ile lez wylanych... -
Ajka cudownie! Trzymam kciuki, żeby teraz już wszystko gładko poszło!
Sugerfree nawet nie wiesz jak Cię rozumiem... ehh ja od czasu jak się dowiedziałam o drugiej ciąży szwagierki ryczę co dziennie... Non stop widzę jak udostępnia jakieś strony z ciuszkami dla dzieci na facebooku itd, dobija mnie to psychicznie Tak jak myślałam o iui po nowym roku, to teraz nie wiem czy nie przycisnę męża, żebyśmy podeszli w październiku lub listopadzie... A Wy planujecie jakiś termin iui?
Ewa bardzo bardzo jesteśmy z Tobą! Najważniejsze jest Twoje zdrowie. Lekarza na pewno zrobią wszystko, żeby Ciebie szybko postawić na nogi i żeby maleństwo nie ucierpiało! A czy wiadomo z czego ta zakrzepica? Czy to może być powikłanie po stymulacji do in vitro? 3maj się dzielnie! I zdrowiej szybko!Ajka lubi tę wiadomość
25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
ewa81 wrote:Ajka super
Ja krotko...jestem na internie. Mam zakrzepice zyl szyjnych, kolejne skrzepy w nodze i w brzuchu. Jest to b.grozne. jestem calkiem uziemniona w lozku, kapana w lozku, toaleta do basenu lub fotela. W ogole nie moge chodzic zeby nie doszlo do zatoru. Trageeia. Z ciaza ok ale nie wiadomo jak dalej bedzie. Zalamana jestem, ile lez wylanych...
Bedzie dobrze... dobrzez ze to wykkryli... jakby było naprawde poważnie to poszłabyś pod nóż...
Miałam trochę styczności z zakrzepica, bez paniki to nie koniec świata, są na to leki...
Mój brat ma z problemy z zakrzepica... kiedyś miał operacje w środku nocy z tego powodu... Ostatnio po złamaniu obojczyka, z powodu innych komplikacji nie pilnowana była krzepliwośc i skończyło się zatorami płucnymi i wielkim zakrzepem w żyle ramiennej... ale clexane załatwił sprawę tym razem...
Bedzie dobrze, jestes pod kontrolą lekarzy a to najważniejsze2020
2023 -
Lili87 wrote:Łooooooooooooo Ajka jak super!!!! Cudowne wieści! Teraz tylko przetrwać te 10-11 dni A dlaczego miałaś transferowane 2 a nie 1?
Ewa jak się czujesz?
Taka decyzja częściowo moja częściowo lekarza... generalnie miałam wybór... nie wiem czy dobrze zrobiłam... zarodki były 2 dniowe...
2020
2023 -
Ajka na pewno dobrze!!!! Zawsze to jednak większe szanse, a jak uda się z dwoma zarodkami, to tylko podwójne szczęście! Zresztą ja jestem nieobiektywna, bo zawsze chciałam mieć bliźniaki!! Kiedy będziesz testować?25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
nick nieaktualny
-
Kochane proszę o trzymanie za mnie kciuków. Po dzisiejszym badaniu HSG okazało się, że mam prawy jajowód niedrożny, lewy drożny. Owulacja jest akurat na lewym jajniku, dziś robię zastrzyk z Pregnylu i jutro o 14 mamy ustaloną inseminację.
domiszka, Lili87 lubią tę wiadomość
-
Ajka a jak Ty się czujesz? Wiem, że jeszcze za wcześnie na objawy, ale może masz jakieś przeczucia?
Sugarfree jak po inseminacji? Jeżeli to nie problem, to czy mogłabyś napisać jakie badania musieliście wykonać przed zabiegiem i mniej więcej jaki jest całkowity koszt iui? Mocno trzymam kciuki!!!
Ewa a jak u Was? Co u Ciebie i jak się maleństwo czuje?25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
Dziękuję dziewczyny! Ja już po.
Straciłam cały dzień. Ze względu na MAR test męża musieli je jakoś specjalnie przygotowywać, więc czekaliśmy tam 3 godziny. Sam zabieg bardzo szybki, potem czekanie. We czwartek kontrola czy mi pękł pęcherzyk (oby tak było!). Czuję, że to nie to. Zobaczymy.
Lili - już Ci mówię - tam zalecają jeszcze kilka badań których ja nie robiłam - na pewno HIV, różyczka, tokso, cytologia, wymaz z pochwy.
Ja miałam przed HSG wymaz z pochwy, wyszły drożdżaki, przeleczyliśmy globulkami i potem wczoraj było HSG (500zł), trochę bolało, ale wszystko naprawdę do przeżycia, no i krótko. Na początku cyklu brałam tabletki Lametta, a wczoraj 24 h przed planowaną IUI musiałam sobie podać zastrzyk z Pregnylu. Dziś mąż pobierał nasienie - specjalne podłoże +50zł, oni je długo przygotowywali, potem ja hop na stół - szybki wywiad, sprawdzenie macicy i pęcherzyków, a potem inseminacja. Tyle. Koszt 800zł -
nick nieaktualny
-
Ewa trzymaj sie dzielnie mój mąż opod koniec lipca wyladował zakrzepicą płuc, plus cała noga w skrzepach ..aktualnie jest na lekarz rozrzedzajacych w domku
dacie rade na pewno będzie wszytko dobrze
wiadomo skąd się pojawiło tyle skrzepów ??
Ajka trzymam kiuki za maluchyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 19:52
Ajka lubi tę wiadomość
-
Ewa mam nadzieję, że to wszystko szybko się skończy i w końcu będziesz mogła nacieszyć się swoją ciążą! Dobrze, że z maleństwem wszystko dobrze, a wierzę, że za niedługo i Ty będziesz w pełni zdrowa!
Sugarfree a w której klinice robiłaś iui? Bo nam zaproponowali inseminację w Klinice Bocian, ale zaśpiewano mi ok 2,5tyś za wszystko (badania, usg, wizyty, leki, zabieg). A to jednak wysoka kwota25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej
-
O mamo Ewa, bardzo mi przykro to czytać Mam nadzieję, że w domu nabierzesz sił :*
Ajka trzymam kciuki!
Lili - IUI robiłam w Gyncentrum, leczę się u doktora Serafina. Mamy pierwszy sukces - po miesiącu zrobiłam kontrolne badanie hormonów tarczycy iiiiiii z 3.28 spadły do normy dla kobiet starających się! Mamy 1.46!
Dziś w nocy i rano bolał mnie lewy jajnik, ten na którym ma dojść do owulacji. Trzymajcie proszę kciuki, żeby jutro na wizycie się okazało, że jednak delikwent pękł i uwolnił komórkę jajową, inaczej IUI nie miało sensuAjka lubi tę wiadomość