X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy test MAR IgG pozytywny
Odpowiedz

test MAR IgG pozytywny

Oceń ten wątek:
  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny życzę wszystkiego dobrego w nowym roku. Ja jestem chora. Jakieś grypsko mnie dopadło. Cały czas stan podgorączkowy. Leże w łóżku.

    asik13 lubi tę wiadomość

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • Lili87 Autorytet
    Postów: 616 193

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja Wam też życzę pięknego 2017! Niech się Wam wszystko spełnia i słońce zawsze zagląda przez okno ;) Aneczka ja będę dziś Twoją towarzyszką w niedoli, bo od rana wymiotuję :( to moja 3 jelitówka w przeciągu 4 miesięcy :( - przynajmniej chudnę od tego (jupiiii) :p

    asik13, Aneczka34 lubią tę wiadomość

    25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej



  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili i Aneczka zdrówka Wam życzę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje zycze wam w nowym roku duzo szczescia zdrowia i milosci, mamusiom zycze aby ich pociechy przynosily im mnistwo radosci a w tym zmeczeniu pamietajcie jakie to cuda od losu <3 , ciezaroweczkom zycze wzorowego przebiegu ciaz i lekkiego porodu :) , a strajacym sie owocnych stymulacji i oby nowy rok 2017 przyniosl kazdej z nas spelnienie twgo najwazniejszego marzenia <3


    Lili, aneczka - zdrowka :*

    ewa81 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu, Aneczka, Lili - jezu dziewczyny ale Was dopadły choróbska, dolegliwości :(, życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia :*
    Jesteśmy już w domu, na sylwka było bardzo fajnie, graliśmy w różne gry planszowe. Wytrwałam aż do 3.30. Nie przypuszczałam, że tak długo wytrzymam :).
    Dziękuję za życzenia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 18:38

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to wszystkim dużo zdrowia :) każdej z Was współczuję zapalenia pęcherza, a takie jak Opu to na szczęście nigdy nie miałam, a miałam zapalenia bardzo często, czasami dwa razy w miesiącu. Lekarze rozkładali ręce i mówili, że taka już moja uroda i mam brać po stosunku furagin i zrobić siku - masakra. Lekarstwem na wszystko okazały się starania o dziecko - odkąd odstawiliśmy gumki ani jednego zapalenia pęcherza, aż się lekarze dziwili, że taki dziwny przypadek jestem, bo przy nawracających zapaleniach zaleca się prezerwatywy, a u mnie takie reakcje. Także każdej kobiecie szczerze współczuję zapalenia pęcherza.

    mbnotr8.png
  • Sugarfree Przyjaciółka
    Postów: 79 25

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opu mocno ściskam kciuki za powodzenie tym razem! Daj znać :*
    Dziewczyny zdrówka dla wszystkich, które rozłożyło choróbsko!

    Przepraszam, że się tyle nie odzywałam, ale po 2 nieudanej inseminacji miałam w sobie tyle bólu i goryczy, że po prostu musiałam się schować i przecierpieć. Odpuściłam ten cykl, i tak problemy mnie dopadły. Wyobraźcie sobie, że krwawiłam od 12 do 16 dnia cyklu - zupełnie nie wiem z jakiego powodu. Czekam aż skończy się ten cykl i zapisuje się do lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 13:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sugarfree bardzo mi przykro, że druga IUI się nie udała :( :(. Szkoda, że nie odezwałaś się, cierpiałaś sama, a my mogłyśmy Cię wesprzeć...
    Zapisuj się jak najszybciej do lekarza, nie wiem co mogło tak zaburzyć w cyklu, że krwawiłaś. Dobrze, żeby lekarz zbadał.

  • Sugarfree Przyjaciółka
    Postów: 79 25

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa81 wrote:
    Sugarfree bardzo mi przykro, że druga IUI się nie udała :( :(. Szkoda, że nie odezwałaś się, cierpiałaś sama, a my mogłyśmy Cię wesprzeć...
    Zapisuj się jak najszybciej do lekarza, nie wiem co mogło tak zaburzyć w cyklu, że krwawiłaś. Dobrze, żeby lekarz zbadał.


    Już przestałam krwawić, a obiecałam sobie, że jak do dziś nie przestanę, to się wybiorę do lekarza. Więc czekam na okres i zaczynam kolejne podejście. Nie mam siły, nie mam wiary no.

    Taka wskazówka, bo nie wiem, czy Wam o tym pisałam - zróbcie sobie poziom wit D3. U mnie wyszedł dramatycznie niski (dolna granica 20, ja miałam 9), a to też ważne przy płodności.

    asik13 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sugarfree, mąż od Lili też miał niski poziom tej witaminy i pewnie branie tej witaminy pomogło im. Faktycznie niski Ci wyszedł, ja tak samo miałam, chyba 12.

    asik13 lubi tę wiadomość

  • asik13 Autorytet
    Postów: 438 112

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sugarfree i Ewa polubiłam Wasze posty ze wzgledu na witamine D.

    Tak mało o niej lekarze mówią a jest taka ważna i duże spustoszenie robi jej niedobór.

    Warto spradzić tym bardziej w naszym klimacie :)

  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Taka wskazówka, bo nie wiem, czy Wam o tym pisałam - zróbcie sobie poziom wit D3. U mnie wyszedł dramatycznie niski (dolna granica 20, ja miałam 9), a to też ważne przy płodności.[/QUOTE]

    Potwierdzam też mam niski, lekarz kazał mi brać po 4000 j. 28.12 byłam na ponownym badaniu ciekawe czy coś wzrósł.

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 3 stycznia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili jak się czujesz?

    Ja wczoraj zostałam w domu bo było kiepsko. Dziś poszłam do pracy bo jest trochę lepiej. Jem Duomox od wczorajszego wieczora mam nadzieję że przejdzie do końca tygodnia.

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • Lili87 Autorytet
    Postów: 616 193

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka już lepiej, dziękuję :) Ja normalnie chodzę do pracy niestety :/ Ogólnie zostały mi mdłości tylko, ale to chyba mam z tabletek na tarczycę, przynajmniej tak mi się wydaje.
    Szczerze mówiąc, bardziej martwią mnie cykle po poronieniu, bo znowu mam plamienia śródcykliczne i już zupełnie nie wiem o co chodzi:/ 23 stycznia mam ginekologa, także liczę, że coś więcej się dowiem.

    25cs -12.10.16 8t4dc >tęsknię< co dzień bardziej



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Czuję się jak zombi, bo niewyspana jestem....Lili bywa tak, że po poronieniu organizm się rozreguluje. Dobrze, że masz wizytę u lekarza.

  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie wyspana bo cały czas kaszlę w nocy. Nic nie pomaga, pije mleko z masłem. Wczoraj mój zrobił syrop z cytryny :( antybiotyk + tabletki na kaszel. Rano jak budzik dzwoni to mam dość na samą myśl o wstawaniu. Wszyscy mi trują że mam iść do lekarza i na L4 ale nie chce bo sama w domu to chyba zwariuje.

    Też czekam na wizytę, teraz może się już dowiem kiedy możemy zaczynać z inseminacją.

    Ewa a tobie co jest że nie śpisz?

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2017, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrop z cebuli jest dobry na kaszel.
    Taki urok ciąży, że nie mogę czasem spać :)

  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miało być syrop z cebuli a nie cytryny :):)
    Nic nie pomaga :(

    Lili na pewno się coś wyjaśni na wizycie.

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • Tyczka Ekspertka
    Postów: 233 79

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,

    Pisze na tym forum po raz pierwszy, ale staram sie juz dlugo (ok. 2 lata bez zabezpieczen i "na luzie" oraz pol roku prawdziwych staran z celowaniem w owulacje).

    Ja mialam za wysoka prolaktyne i za niski progesteron. Po kilku zmianach lekarzy i straconych cyklach, ostatecznie od 2 mcy biore Clo i Dostinex, a moje hormony od ubieglego cyklu juz sa w normie.

    A moj maz wg lekarzy nie mial problemow. Dwa razy wynik seminogramu byl w normie (ilosc plemnikow: 369 mln, z czego 33% o prawidlowej budowie; cala reszta parametrow tez ok). Siedmiu lekarzy uznalo, ze nie ma sensu robic dalszych badan. Ale, poniewaz ciazy nadal nie bylo, zrobilismy na wlasna reke dodatkowe badania nasienia, w tym test MAR: okazalo sie, ze wynik IgG jest ok, ale wynik IgA jest pozytywny (norma: ponizej 9%, a maz ma 14% po 3 minutach oraz 20% po 10 minutach). Na wyniku jest napisane: "wynik wskazuje na podejrzenie nieplodnosci immunologicznej". Poza tym mamy tez nieprawidlowa kondensacje chromatyny (norma do 15%, maz ma prawie 30%), fragmentacja DNA jest w normie.

    Przyznam, ze troche mnie to zalamalo, bo myslalam, ze tylko ja mam problem i po wyregulowaniu moich hormonow w koncu sie uda zajsc :( A najmlodsza juz nie jestem :( Od paru dni czytam na temat tego nieszczesnego IgA, ale nadal sie w tym gubie - a wiem, ze Wy macie na ten temat wiedze wieksza od lekarzy.

    Czy z takim wynikiem jest w ogole sens starac sie naturalnie? Moj lekarz mowi, zeby jeszcze sprobowac kilka cykli na Clo, ale ja juz nie wierze lekarzom po tych wszystkich bzdurach, ktore uslyszalam w ciagu ostatnich lat.

    Czy to sie jakos leczy? Slyszalam, ze dieta moze pomoc, czy ktoras z Was ja stosowala u meza?

    A tak zupelnie z innej beczki, zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Tyczka

    Sprawdziłam wyniki mojego męża i w teście MAR miał Igg pozytywny, a igA nie ma w wynikach badań, więc nie wiem czym one się od siebie różnią. W necie czytam, że to niby to samo, a u Twego męża są dwa różne wyniki. Wynik Igg pokazuje, że jest ok czyli negatywny, a Iga pozytywny. Więc nie wiem o co chodzi.
    Jeśli chodzi o leczenie przeciwciał, to można leczyć sterydami - jednym pomoże obniżyć poziom, innym nie. Tego ogólnie wyleczyć się nie da.
    Patrząc na procenty Twojego męża, są wg mnie tak malutkie, że byłaby szansa na zajście w ciążę naturalnie, inne kobiety zachodziły przy dużo wyższych parametrach testu MAR. Jest jeszcze inseminacja, in vitro wg mnie nie jest konieczne - to jest przy dużym procencie testu MAR. Mój mąż miał w granicach 87-94 procent Igg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 16:18

‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ