zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o genetykę to robi się ją z krwi. Do podstawowych badań należy kariotyp, AZF, CFTR. Jeśli będziecie wybierać się na wizytę to warto mieć aktualne badania hormonów i nasienia. Jeśli chodzi o genetykę to może warto poczekać czy lekarz będzie widział potrzebę ich robienia, bo nie mało kosztują i trzeba trochę poczekać na wynikDzik wrote:Dzięki wielkie!
chyba się zapiszemy do niego. Niee nie robiliśmy genetycznych, hormony chyba były robione na pierwszej wizycie to wszystko ok tylko testosteron przy niższej granico to mąż bierze clo i juz podskoczylo na 5.4 a te testy genetyczne to z krwi? I w sumie co wykazują?
Dzik lubi tę wiadomość
-
mąż 4 miesiące temu miał laparoskopię żylaków
wyniki przed zabiegiem:
ph-7,5
ruch post. szybki-4%
ruch całkowity-26%
nieruchome-70%
koncentracja plemników w 1ml-14,78mnl/ml
całkowita liczba plemników-72,42
żywotność- 45%żywe 55%martwe
liczba plemników o praw. budowie-1%
wyniki z dziś:
ph-8
ruch szybki postępowy:30%
ruch wolny-13%
plemniki nieruchome-57%
koncentracja plemników w 1ml- 52mln/ml
całkowita liczba plemników-197,6mln
plemniki żywe-45%
plemniki o prawidłowej budowie-5%
o nieprawidłowej 95%
witka-30
główka-69
wstawka-8
cytoplazma-4
Martest IgG-3%
Martest IgA-3%.
czy z tymi wynikami jest już szansa na ciążę?
-
Witam, a gdzie robicie badanie USG jąder. Jako oddzielne badanie u radiologa czy może u urologa? Zastanawiam się czy szukać kogoś kto by zrobił badanie łącznie z wizytą.
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
mgielka98 wrote:Witam, a gdzie robicie badanie USG jąder. Jako oddzielne badanie u radiologa czy może u urologa? Zastanawiam się czy szukać kogoś kto by zrobił badanie łącznie z wizytą.
Mgielka98 skąd jesteś? My przez to też prz chodziliśmy mogę Ci polecić dobrego urologa i radiologaDrożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI ( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637 -
Lubelskie, A chodziliście na USG do radiologa a później z wynikami do urologa?
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
Robiliśmy USG u urologa i z wynikami poszliśmy do radiologa aby ustalić termin zabiegu bo robiliśmy embolizację a tym zajmują się radiolodzyDrożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI ( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637 -
Hej dziewczyny.
Od ponad roku staramy się o pierwszego małego członka rodziny. Moje cykle są ok jak i reszta wyników ,wiec pomyślałam ze może problem jest po stronie drugiej .Po rozmowie ,partner poszedł na badanie nasienia- po odebraniu wyników byliśmy w szoku. Lekarz powiedział ze po wazektomii tak jest ( a partner żadnego zabiegu nie przechodził) takie wyniki były konsekwencja wcześniejszego nie leczonego zapalenia okładu moczowego itp. Partner postanowił udać się do urologa, który stwierdził żylaki powrozka nasiennego .Lekarz kazał zrobić dodatkowe badania hormonalne -okazało się ze jest tez za niski testosteron. Operacje/zabieg partner przeszedł bez żadnych komplikacji -wszystko jest drożne itp, ale wyniki nasienia po 3 mies.od zabiegu nadal były bez zmian wiec urolog przepisał pregnyl 5000 12 ampułek (2x w tygodniu)-na to aby przysadka mózgowa zaskoczyła po takiej przerwie i witaminy . Ostatnia dawkę przyjął 2 tyg.temu i teraz czeka nas "kontrola". Partner mówi ze widzi i czuje różnicę, ale jak na razie poprzedni cykl nic nie wypalił- tak wiec trochę się martwię czy będzie jakaś poprawa . Czy któraś z was była w takiej sytuacji ,ze po zabiegu i lekach nie było poprawy ...staram się nie myśleć ,ze nie wyjdzie-ale nie ukrywam ze jest mi coraz ciężej
Pozdrawiam -
Czy przed zabiegiem mieliście plemniki w nasieniu?? U kogo się leczycie?Natalcia1130 wrote:Hej dziewczyny.
Od ponad roku staramy się o pierwszego małego członka rodziny. Moje cykle są ok jak i reszta wyników ,wiec pomyślałam ze może problem jest po stronie drugiej .Po rozmowie ,partner poszedł na badanie nasienia- po odebraniu wyników byliśmy w szoku. Lekarz powiedział ze po wazektomii tak jest ( a partner żadnego zabiegu nie przechodził) takie wyniki były konsekwencja wcześniejszego nie leczonego zapalenia okładu moczowego itp. Partner postanowił udać się do urologa, który stwierdził żylaki powrozka nasiennego .Lekarz kazał zrobić dodatkowe badania hormonalne -okazało się ze jest tez za niski testosteron. Operacje/zabieg partner przeszedł bez żadnych komplikacji -wszystko jest drożne itp, ale wyniki nasienia po 3 mies.od zabiegu nadal były bez zmian wiec urolog przepisał pregnyl 5000 12 ampułek (2x w tygodniu)-na to aby przysadka mózgowa zaskoczyła po takiej przerwie i witaminy . Ostatnia dawkę przyjął 2 tyg.temu i teraz czeka nas "kontrola". Partner mówi ze widzi i czuje różnicę, ale jak na razie poprzedni cykl nic nie wypalił- tak wiec trochę się martwię czy będzie jakaś poprawa . Czy któraś z was była w takiej sytuacji ,ze po zabiegu i lekach nie było poprawy ...staram się nie myśleć ,ze nie wyjdzie-ale nie ukrywam ze jest mi coraz ciężej
Pozdrawiam -
Hej angelwings... Przed zabiegiem wyniki były złe (jak po wazektomii - tak lekarz stwierdził który badał próbkę) czyli zero żywych, mała objętość... Po 3 mies od operacji objętość się troszkę zwiększyła, ale nadal były martwe. Dlatego też urolog/androlog przepisał ciężko dostępny lek "pregnyl 5000", aby przysadka zaczęła funkcjonować (bo mogła "zwolnić") przez to że dłuższy czas był problem lub to że są to konsekwencje po zapaleniu . Przez to że lek ciężko bylo dostać dopiero teraz partner skończył kuracje - twierdzi że czuję różnice itp. Za tydzień idzie na kolejny seminogram i się okaże - troszkę się boję.. Bo ja to tak sceptycznie do tego podchodzę bo nie chcę się nakręcać, a później łapać doła... Leczymy się w Gorzowie Wlkp
-
U mojego męża nie bylo poprawy rok po zabiegu i po suplementacji. Leków nie brał. Przykro mi, ale moje doświadczenie jest takie, że im gorsze wyniki początkowe, tym mniejsza szansa, że po zabiegu nastąpi realna poprawa. Natomiast, uważam, że warto zawsze spróbować- nigdy nie wiadomo, komu się uda.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Mój mąż ma azoospermię i w tamtym roku również przeszedł operację żpn beż żadnych efektów. W tym momencie jest po stymulacji i również brał Pregnyl i Fostimon. Czekamy na biopsję otwartą mTese. Nie chcę Cię załamywać, ale przy braku plemników nie ma zbyt wiele opcji. Zastanówcie się, czy jesteście w dobrych rękach, czy nie stracicie czasu i pieniędzy. Może warto udać się do dr Wolskiego do Novum. On jest specjalistą w tej dziedzinie i wiem, że przyjeżdżają do niego ludzie z calej PolskiNatalcia1130 wrote:Hej angelwings... Przed zabiegiem wyniki były złe (jak po wazektomii - tak lekarz stwierdził który badał próbkę) czyli zero żywych, mała objętość... Po 3 mies od operacji objętość się troszkę zwiększyła, ale nadal były martwe. Dlatego też urolog/androlog przepisał ciężko dostępny lek "pregnyl 5000", aby przysadka zaczęła funkcjonować (bo mogła "zwolnić") przez to że dłuższy czas był problem lub to że są to konsekwencje po zapaleniu . Przez to że lek ciężko bylo dostać dopiero teraz partner skończył kuracje - twierdzi że czuję różnice itp. Za tydzień idzie na kolejny seminogram i się okaże - troszkę się boję.. Bo ja to tak sceptycznie do tego podchodzę bo nie chcę się nakręcać, a później łapać doła... Leczymy się w Gorzowie Wlkp
-
Każdy przypadek jest inny, powodzenia:)Natalcia1130 wrote:Moj parter ok 10lat temu był w związku w którym ciąża była (ale skończyła się zbyt wcześnie),a zapalenie układu poczowego - które okazało się że dotknęło też lekko jądra miał z 4-5 lat temu więc może szansę będą
-
Cześć dziewczyny,
teoretycznie jestem tu nowa, bo to mój pierwszy wpis, a praktycznie podglądam Was od bardzo dawna.
Jesteśmy z Trójmiasta, mąż ma bardzo słabe nasienie (0,7 mln ogólem, 2% ruch powolny, morfologii nie wykonano), do tego kilka chorób. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że doszły do tego zylaki powrózka nasiennego III stopień. Mąż chciałby poddać się operacji jak najszybciej, ale nie możemy nigdzie znaleźć czy w Gdyni wykonują takie operacje prywatnie. Mamy skierowanie również na NFZ, ale lekarz z INVICTA powiedział, że czas oczekiwania to do 5 miesięcy. Ja mam 33 lata, mąż 34, także 5 miesięcy w naszym przypadku to wieczność...09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
Ewelina85 wrote:Cześć dziewczyny,
teoretycznie jestem tu nowa, bo to mój pierwszy wpis, a praktycznie podglądam Was od bardzo dawna.
Jesteśmy z Trójmiasta, mąż ma bardzo słabe nasienie (0,7 mln ogólem, 2% ruch powolny, morfologii nie wykonano), do tego kilka chorób. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że doszły do tego zylaki powrózka nasiennego III stopień. Mąż chciałby poddać się operacji jak najszybciej, ale nie możemy nigdzie znaleźć czy w Gdyni wykonują takie operacje prywatnie. Mamy skierowanie również na NFZ, ale lekarz z INVICTA powiedział, że czas oczekiwania to do 5 miesięcy. Ja mam 33 lata, mąż 34, także 5 miesięcy w naszym przypadku to wieczność...
Ewelina85 u nas również wykryto żylaki dodatkowo u mojego M były bolesne szukaliśmy wszędzie szybkiego rozwiązania problemu aż trafiliśmy w Wawie na DR który wykonał zabieg metodą embolizacji jeśli masz pytania pisz na privWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 09:15
Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI ( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637 -
Na razie umówilismy się do Swissmed na wizytę kwalifikacyjną, jeszcze nie znamy kosztów, ale czas oczekiwania to 1 miesiąc, a nie jak na NFZ 5-6 miesięcy.Vip0 wrote:Ewelina85 u nas również wykryto żylaki dodatkowo u mojego M były bolesne szukaliśmy wszędzie szybkiego rozwiązania problemu aż trafiliśmy w Wawie na DR który wykonał zabieg metodą embolizacji jeśli masz pytania pisz na priv
Mam do Was dziewczyny jeszcze jedno pytanie. Chcemy pomimo oczekiwania na zabieg przejść procedurę in vitro, wiemy, że czasem po zabiegach ilość plemników rosnie, a czasem schodzi do 0. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Nie rozmawialiśmy jeszcze z lekarzem i nic więcej nie wiemy.09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
Nie wszędzie na NFZ się czeka 6 miesięcy my czekaliśmy 1,5 miesiacaDrożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI ( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637
