Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Razem jest nam raźniejtylko my się dobrze rozumiemy
ja też dzisiaj wstałam z wielkim dołem;/ krwawienie i ból brzucha nie pozwala nawet na chwile zapomnieć o tym co się stało..
jestem pełna nowych nadzieji ale też obaw..
jednak coś mi podpowida, że to nie jest czas na poddanie się nie teraz
będe walczyć!
Walczcie dziewczyny;)razem z Lilianką czekamy na Miłoszka
Aniołek [*] 7tc 22.01.2014 r. -
Dziewczyny polecam Wam książkę, po jej przeczytaniu troszkę łatwiej zrozumieć co się dzieje z naszymi aniołkami "Niebo istnieje naprawdę" Todd Burpo. Mi jest dużo lżej, już wiem gdzie jest mój kropeczek.
Anna274, Doris-83, APS lubią tę wiadomość
Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014 -
Gdyby któraś z Was chciała poczytać "o dziecku, które odwróciło się na pięcie" , mam w pdf ; moja koleżanka stanęła na głowie, by mi ja wyszukać i przesłać. Wydanie książkowe też od niej dostałam, wysłali jej prosto z wydawnictwa
. Kochana kobieta.
tego można posłuchać i wysłać tym, którzy nie za bardzo rozumieją Nas:
https://www.youtube.com/watch?v=0aSCggpzaMk
Ostatnio czytałam Cisza pod sercem M. Orłowskiej, też ciekawie napisana. Obecnie czytam "Przerwane oczekiwanie" G. Cozza - pozycja włoska, wniosek taki, że wszędzie jest tak samo, w każdym kraju jest to temat tabu, są te same problemy, w rodzinie, szpitalu, wśród znajomych itd, itd.czekamy na Henia
Bąbelek 13.10.2013 (14tc)
Maluszek 19.11.2014 (8tc) -
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny, co tam u was słychać? byłam na kontroli u gina i wszystko jest ok, mamy zielone światło od następnego cyklu, więc już się cieszę im szybciej tym lepiej dostałam skier. na badania - morfologia, TSH i toksoplazmoza i tylko tyle, choć miałam nadzieje że da coś więcej
A tak w ogóle to byłam dziś pierwszy raz po zwolnieniu w pracy, nawet nieźle było, żadnych zbędnych pytań i ciekawskich itp, tylko miałam wrażenie jakbym tam wieki nie była, ciężko było się odnaleźć :)jutro będzie już luzik
nie ma na co narzekać zaczynamy nowy etap
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Ja kiedy byłam w Pl na kontroli u ginekologa, to on chciał bym zrobiła hcg, toxo oraz tsh.Wszystkie wyszły w normie. Tutaj w Holandii byłam na wizycie u ginekologa w 4tym tygodniu po poronieniu. Nawet palcem mnie nie dotknęła
a w gabinecie i sprzęt do usg i fotel, wszystko na miejscu - bo nic się nie dzieje; aaa i co poradziła na przyszłość - zdrowy tryb życia i odżywiania ; no nie bo padnę pomyślałam.
A teraz trochę się pewniej czuję. Dobrze że jeszcze jest ta Polska.
Wszystko przed Nami!czekamy na Henia
Bąbelek 13.10.2013 (14tc)
Maluszek 19.11.2014 (8tc) -
Jak ja byłam u mojej pani doktor na kontroli to zrobiła mi tylko usg i powiedziała ze tak się dzieje i nie wiedzą dla czego. A co do badań to sama jej zaproponowałam że może tarczyce sprawdzić a sama od siebie nic nie zaproponowała nawet głupiej morfologi nie kazała mi zrobić. Więc poszłam i zrobiłam tsh ft3 ft4 morfologie i progesteron.(Po tej wizycie stwierdziła że chce zmienić lekarza i tak zrobiłam) Okazało się że mam progesteron za niski więc teraz biorę cały czas luteinę no i próbujemy.
Zobaczycie dziewczyny w końcu i nam się uda
trzymam za nas kciuki.
Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
Czarna_88 - progesteron kiedy robiłaś? w jakim dc i czy czekałaś do następnej @?100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Dżona progesteron się powinno robić ok 7 dni po owulce. Mój gin uważa, że badanie progesteronu powinno się zrobić 2 razy dziennie przez 3 dni bo on badany jest pulsacyjnie. W sensie o 7 rano będzie 20,0 np a o godz. 15 36,0. Dlatego z Progesteronem jest różnie i ciężko go tak do końca zbadać.
dżona lubi tę wiadomość
Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014 -
Dzisiaj zmarło dziecko mojej bratowej w jej brzuszku miała termin na luty ... Ja już dziewczyny w nic nie wierze .... miało być dwóch maluchów nie bedzie żadnego ..... zjebany jest ten świat... nie wiem nawet co na pisać... ;(Z Miłości Stworzeni
♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
♡Naszą Miłością Pozostaną♡
3.10.2013r [*]Michałek[*]
30.01.2014[*]Moja Bratanica
26.06.2014[*]
-
o matko, tak strasznie mi przykroCzarna_88 wrote:Dzisiaj zmarło dziecko mojej bratowej w jej brzuszku miała termin na luty ... Ja już dziewczyny w nic nie wierze .... miało być dwóch maluchów nie bedzie żadnego ..... zjebany jest ten świat... nie wiem nawet co na pisać... ;(
Aniołek listopad 2013 -
Czarna_88 wrote:Dzisiaj zmarło dziecko mojej bratowej w jej brzuszku miała termin na luty ... Ja już dziewczyny w nic nie wierze .... miało być dwóch maluchów nie bedzie żadnego ..... zjebany jest ten świat... nie wiem nawet co na pisać... ;(
ojejku tak mi przykro, nawet nie moge sobie wyobrazić co może czuc teraz Twoja bratowa aż brak słów
