Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aleksandra1988 wrote:No wiem...
Ale niepotrzebnie zrobiłam ten test
Spokojnie, nie Ty pierwsza i nie ostatnia
Ja też bym dzisiaj najchętniej testowała no ale to by było już lekkie przegięcie
Aleksandra1988, Bree lubią tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
nick nieaktualnyW sumie na instrukcji jest napisane, że w dzień spodziewanej @ najszybciej trzeba robić, a na niektórych że dzień po dniu spodziewanej @Monkey wrote:Spokojnie, nie Ty pierwsza i nie ostatnia
Ja też bym dzisiaj najchętniej testowała no ale to by było już lekkie przegięcie
Ostatnio jak byłam w ciąży to testy robiłam 3 dni przed terminem @ i wyszła druga mega blada kreseczka dopiero dzień przed terminem @
Monkey, unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
-
Olka mi w ostatniej ciąży wyszła bladziocha 3 dni @ terminie. Nie ma reguły.
Dopóki @ nie przyjdzie to nadzieje jest
Ależ jest cudnie
Słonko, pootwierane okna, zapach prania z balkonu i muza z kina.
Tego mi było trzeba
Aleksandra1988, unadarcy, Bree lubią tę wiadomość
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
nick nieaktualnyAleksandra1988 wrote:W sumie na instrukcji jest napisane, że w dzień spodziewanej @ najszybciej trzeba robić, a na niektórych że dzień po dniu spodziewanej @
Ostatnio jak byłam w ciąży to testy robiłam 3 dni przed terminem @ i wyszła druga mega blada kreseczka dopiero dzień przed terminem @
nie rób więcej tych testów, poczekaj do niedzieli... po co sobie psuć humor!!
ja nie wpisze terminu miesiączki, bo powinnam dostać wczoraj... dziś 31 dc @ brak, brzuch tylko pobolewa, wczorajszy test negatywny....
ostatnio wyszedł pozytywny 2 dni przed @, wcześniej nie próbowałam nawet....
Aleksandra1988, Monkey, Bree, Szalona CZARNA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas też piękna słoneczna pogoda, aż chce się żyćMonkey wrote:Olka mi w ostatniej ciąży wyszła bladziocha 3 dni @ terminie. Nie ma reguły.
Dopóki @ nie przyjdzie to nadzieje jest
Ależ jest cudnie
Słonko, pootwierane okna, zapach prania z balkonu i muza z kina.
Tego mi było trzeba
Posprzątam troszkę w domu i pójdę do sklepu po chleb
Monkey, Bree, unadarcy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW sumie ja dopiero co w czwartek miałam owulację bo w środę pierwszy raz test owulacyjny wyszedł mi pozytywnyunadarcy wrote:nie rób więcej tych testów, poczekaj do niedzieli... po co sobie psuć humor!!
ja nie wpisze terminu miesiączki, bo powinnam dostać wczoraj... dziś 31 dc @ brak, brzuch tylko pobolewa, wczorajszy test negatywny....
ostatnio wyszedł pozytywny 2 dni przed @, wcześniej nie próbowałam nawet....
Bree, unadarcy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAleksandra1988 wrote:W sumie ja dopiero co w czwartek miałam owulację bo w środę pierwszy raz test owulacyjny wyszedł mi pozytywny
to 5 dzień po ovu, nawet supermen nie zdążyłby się zagnieździć wszystko jest na dobrej drodze, spokój i czas... i będzie git!
Aleksandra1988, Monkey, Bree, Szalona CZARNA, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhahaunadarcy wrote:to 5 dzień po ovu, nawet supermen nie zdążyłby się zagnieździć wszystko jest na dobrej drodze, spokój i czas... i będzie git!
supermen
a to dobre
no nic to czekam do niedzieli... No może do soboty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 13:53
Bree, unadarcy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Unadarcy jak przeczytalam Twoja relacje z zabiegu to jakbym czytala scenariusz jakiegos horroru
masakra
Ja mam swoje powody by sie bac zabiegu ale nie bede nikomu pisac bo to dluga historia
pap86 mi lekarz pwoiedzial ze kazda ciaza jest inna i ze mam sie tymi objawami nie przejmowac, niemniej
ja sie przejmowalam i wyzlo ze przeczucia mnie nie zawiodly...w poprzednich ciazach wymiotowalam
jak cholera calymi dniami a w tej ani razu nawet mnie nie zemdlilo wiec mam przeczucia ze cos nie tak bylo
od samego poczatku..a jak przestaly mnie nagle bolec piersi i przestalam byc senna to serio zaczelam sie bac
chociaz wszyscy do okola mnie uspokajali ze niepotrzebnie panikuje... teraz jak zajde to bede zesrana po pachy
Dobra nie dam sie zwariowac ale strach mnie z pewnoscia nie opusci... i tez tak jk mowisz jak czytam gdzies ze komus
przechodza objawy to zaczynam sie martwic ale nic nie mowie...
unadarcy ja tez spalam w staniku bol byl taki jakbym miala w nich rope myslalam ze waza tone i urwa sie
od wlasnego ciezaru a sutki piekly jakby bylo w nich tysiac szpilek
Aleksandra mi testy pozytywne wychodzilu juz przed terminem podziewanej@ i nie mialam sily czekac tylko robilam
dziennie rano nie pamietam ile dni przed zobaczylam cien cienia cienia.... a pozniej juz bylo tylko lepiej
Ale wiele zalezy od testu bo na niektorych byla ledwo widzoczna kreska a na innych tlusta czerwona jak pas startowy
na lotnisku
haha Unadarcy Twoj komentarz o zagniezdzaniu supermena jest boski na glos sie smieje
unadarcy, Aleksandra1988 lubią tę wiadomość
Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAleksandra1988 wrote:Chyba napiję się lapmkę winka
Ja to bym się browara napiła, tak żeby mi się solidnie odbiło.... bo taka pełna się czuję...
A jak Twoje testowanie wyglądało przed @? Codziennie testowałaś?
Aleksandra1988, Bree, kierzynka lubią tę wiadomość
