Ciąża po zabiegu łyżeczkowania
-
WIADOMOŚĆ
-
popieram zdecydowanie,
generalnie jestem maxymalną optymistką, więc mam nadzieje że i tym razem to ze mnie wyjdzie i szybko sie połapie, czego życze i Wam,
byle do przodu....mamy pod górke niestety, ale musi być do przodu!MartaAlvi, gosia86, kasienka236 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 27.V.2014 6tc.
-
nick nieaktualny
-
Thalia, ja mam dziś 3ci po zabiegu i to sie wyciszało w sumie powoli, wiec miałam nadzieje na lepszy dzień, a tu dalej skurcze, sporo krwawie i ciagle fragmentu tkanek
Ziolko a kiedy po zabiegu mialaś pierwsze USG??
te tkanki tak sie maja oczyszczać?? pierwszy dzień miałam tylko krewke, a teraz od 2 dni mi w toalecie zostaja fragmenty ze skrzepikami, nie sa duże, ale tak ma być??
Aniołek [*] 27.V.2014 6tc.
-
Nie wiem Maluszku ja skrzepów nie miałam wcale
w dzień zabiegu dużo ze mnie leciało ale tylko ze 3 razy i takie rzadkie
antybiotyk kupiony?
może to jakiś stan zapalny?a to co Ci wylatuje ma jakiś zapach?bo jeśli tak i jest nie przyjemny to na pewno zapalenie -
Skrzepy i fragmenty tkanek to chyba normalne po takim zabiegu tak mi się wydaje. Za mnie przez pierwsze 3 dni bardzo dużo leciało, a w ubikacji to już wgl...
Koniecznie ten antybiotyk zacznij brać bo to mega ważne.
Ja pierwsze USG miałam po 1,5 tygodnia, ale to w sumie z mojego własnego widzi mi się bo tak se wizytę umówiłam, na skierowaniu chyba było, że po 3 tygodniach. Lekarka po tym 1,5 tygodnia powiedziała, że świetnie to wygląda wszystko i aż jest dumna z siebie, że tak dobrze to zrobiła bo nieco się umęczyła z tymMaluszek lubi tę wiadomość
-
dziewczyny antybiotyk kupiłam juz wczoraj na wieczór i zaczelam od podwójnej dawki )
u mnie wl w ubikacji leca czasem, ale nie jest tego nawet b.dużo,
nie ma to zapachu, jedyny jaki czuje to taki żelazisty..krwisty...wiec raczej ok
dziś jeszcze załamka, bo pracodawca wysyła mnie na macierzyński 8 tyg najpewniej...dodam, że miałam zacząć pracę od 27 maja...tzn oficjalnie taka nawet jest data rozpoczęcia...ale bede próbowała skrócić, tylko nie wiedaomo czy sie da...i bedzie pewno problem z aktem urodzenia kolejna bataia z urzedem...wiedzialam ze zgłoszenie do USC nie obejdzie sie bez echa i masz...
Aniołek [*] 27.V.2014 6tc.
-
gadałam dziś z Mama, dopiero dziś jej powiedziałam...okazuje sie, ze ona też miała w I ciązy poronienie w 6tc i podejrzenie przegrody macicy...
z moim bratem cala ciaża w łóżku i plamienia, ze mna było w miare ok )
4 ciąża też poronienie,
wiec chyba moge troche odetchnać z nadzieja ze to przyczyna (u mnie też jest podejrzenie przegrody)
można sie tego pozbyć, więc po nast @ poszerzam diagnostyke i sie zastanowie co z tym fantem dadlej zrobic..
tak czy siak...musze mega uwazac od kiedy sie dowiem ze jest ciąża + leki
troche to otucha ale i swiadmosć ze moze i tym razem mogło sie udac...ja jestem dość aktywna fizycnie...moglam tez zaszkdzic...no ale nic, na nast raz znajde sobie gin ktory mi dopilnuje i bedziemy dokladac wszelkich staran zeby utrzymac bejbe ) szybko robic testy i odrau sie oszczedzac na maxaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2014, 16:29
Aniołek [*] 27.V.2014 6tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygosia86 wrote:Thalia ja mam tak samo z czasem, wydaje mi się że stoi w miejscu
Ja to troche mam lzej bo maz i tak na wyjazdach i jest tylko w niedziele to jakos to bedzie tylko gorzej jak juz bede mogla sie starac a jego akurat nie bedzie chyba cos wymysle zeby jednak byl w tym czasie -
nick nieaktualny
-
Maluszek wrote:
Ziolko a kiedy po zabiegu mialaś pierwsze USG??
Teraz czekam sobie na okres, ciekawe kiedy zechce przyleźć...Maluszek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Thalia a czy u Ciebie te krwawienia były też z bólem??
martwi mnie ten ból...u mnie,
może jutro bedzie lepszy dzien...
ja @ mialam w sumie czasem mocno bolesne, wiec licze na to że i tu tak poprostu dlatego jest, gin powiedział mi że po zabiegu mam mieć jak @
chociaz przy @ ból zwykle 1-2 dni a tu już 4ty i dalej ciśnieAniołek [*] 27.V.2014 6tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A kochane miałyście po zabiegu przed @ takie bóle w krzyżu? Na razie czekam na weekend bo druga @ ma przyjść, ale w tym cyklu sumiennie się staraliśmy o ciążę i zobaczymy czy się udało. Ale zastanawia mnie ten ból w krzyżu, pamiętam jak w szpitalu podali mi tabletki poronne to mam ten najgorszy rodzaj bólu czyli krzyżowy... i boję się, że przez całą ciąże będzie mnie bolał krzyż... choć jestem w stanie wiele znieść dla dziecka..Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018