X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
Odpowiedz

Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ginekolog nie bardzo chciał robić usg bo dziś 3t5d i zerowe szanse na pęcherzyk wg niego. Ale zrobił, pecherzyka nie zobaczył. Owulacja była z lewego jajnika. Dziś hcg 791.7, wzrosło od czwartku o 105%.
    O plamieniach powiedział, że takie rzeczy zdarzają się w ciąży i nie jest to wskaźnikiem ani ektopowej ani prawidłowej ciąży.
    Sugerował kolejną wizytę w 5 tygodniu czyli 13.06, ale chciałabym ze względu na pracę wybrać sie 8.06.
    W sumie nie jestem spokojniejsza niż przed wizytą. Pociesza mnie to, że hcg rośnie prawidłowo. W mojej cp było niskie i rosło marnie.
    Miłego dnia, M.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wrote:
    Hej. Ginekolog nie bardzo chciał robić usg bo dziś 3t5d i zerowe szanse na pęcherzyk wg niego. Ale zrobił, pecherzyka nie zobaczył. Owulacja była z lewego jajnika. Dziś hcg 791.7, wzrosło od czwartku o 105%.
    O plamieniach powiedział, że takie rzeczy zdarzają się w ciąży i nie jest to wskaźnikiem ani ektopowej ani prawidłowej ciąży.
    Sugerował kolejną wizytę w 5 tygodniu czyli 13.06, ale chciałabym ze względu na pracę wybrać sie 8.06.
    W sumie nie jestem spokojniejsza niż przed wizytą. Pociesza mnie to, że hcg rośnie prawidłowo. W mojej cp było niskie i rosło marnie.
    Miłego dnia, M.
    Jeśli beta rośnie prawidłowo to głowa do góry!

    Mysza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny sytuacja?😍😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Jak tam dziewczyny sytuacja?😍😘
    Widze ze u Ciebie tez duzo nieprawidlowosci my w tym roku zmienilismy lekarza teraz czekam na pierwsza wizyte ;) duzo zmian u mnie ale mam nadzieje ze w koncu sloneczko zaswieci. ;)

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 4 czerwca 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Jak tam dziewczyny sytuacja?😍😘

    Cześć Sylwia, cieszę się że jesteś już po laparoskopii i zachowany jajowód jest drożny😊 teraz będzie już tylko z górki😉 trzymam kciuki😘

    Ja dostałam już zalecenie od hematologa na przyjmowanie acardu i heparyny w ciąży w dawkach profilaktycznych. Nie jestem z tego powodu zadowolona co więcej przeraża mnie to, no ale czego się nie robi😉 Czekam jeszcze na wzrost wartości B12, bo jednak suplementacja dużymi dawkami wg mojej hematolożki nie jest wskazana w pierwszym trymestrze.

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 4 czerwca 2019, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wrote:
    Hej. Ginekolog nie bardzo chciał robić usg bo dziś 3t5d i zerowe szanse na pęcherzyk wg niego. Ale zrobił, pecherzyka nie zobaczył. Owulacja była z lewego jajnika. Dziś hcg 791.7, wzrosło od czwartku o 105%.
    O plamieniach powiedział, że takie rzeczy zdarzają się w ciąży i nie jest to wskaźnikiem ani ektopowej ani prawidłowej ciąży.
    Sugerował kolejną wizytę w 5 tygodniu czyli 13.06, ale chciałabym ze względu na pracę wybrać sie 8.06.
    W sumie nie jestem spokojniejsza niż przed wizytą. Pociesza mnie to, że hcg rośnie prawidłowo. W mojej cp było niskie i rosło marnie.
    Miłego dnia, M.

    Mysza nie martw się na zapas😊 beta ładnie rośnie więc będzie dobrze. Powodzenia!

    Mysza lubi tę wiadomość

    age.png
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3006 5987

    Wysłany: 5 czerwca 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Jak tam dziewczyny sytuacja?😍😘

    U mnie o tak o, całkowite rozregulowanie hormonalne po tym wszystkim. Dostałam silny progesteron (Primolut Nor) potem ma zmienić na Duphatson. Do tego Letrox 50. Worek suplementów... dopiero się w tym wszystkim odnajduję.
    Lekarz mówi że musimy zrobić porządek z tarczycą i prolaktyną zanim znowu zacznę myśleć o kolejnej ciąży.
    Sylwia91 wogóle widzę po Twoim opisie, że mamy podobny zestaw problemów (tarczyca, mutacja MTHFR i PAI 1 4 g).

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2., 03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2.
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 🐻 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie, Dziewczynka 🎀
    12+4 I Prenatalne - wszystko ok
    20+4 II Prenatalne - 444 gr
    16.04 III Prenatalne - 1755 gr i wszystko ok ☺️

    preg.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    U mnie o tak o, całkowite rozregulowanie hormonalne po tym wszystkim. Dostałam silny progesteron (Primolut Nor) potem ma zmienić na Duphatson. Do tego Letrox 50. Worek suplementów... dopiero się w tym wszystkim odnajduję.
    Lekarz mówi że musimy zrobić porządek z tarczycą i prolaktyną zanim znowu zacznę myśleć o kolejnej ciąży.
    Sylwia91 wogóle widzę po Twoim opisie, że mamy podobny zestaw problemów (tarczyca, mutacja MTHFR i PAI 1 4 g).
    Spokojnie tarczyce idzie ładnie naprostowac 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza a jak u Ciebie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mysza a jak u Ciebie?

    3.06 zbadałam ponownie hcg, 1760. Wzrosło prawidłowo. Czekam na sobotnie usg, czy pojawi się pęcherzyk w macicy. Objawów szczególnych nie mam, głównie zmęczenie. Przyjmuję luteinę dopochwowo i brązowy śluz nie pojawia się.
    Dzięki za zainteresowanie, tylko Wy jesteście w stanie pojąć co się przeżywa w obawie o powtórkę cp.
    Pozdrawiam serdecznie, M.

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś parę razy bolało mnie po lewej stronie, dosyć nieprzyjemnie, kłująco. I znowu czarne myśli.
    Najgorsze jest to, że zdarzają się cp z prawidłowym przyrostem bety :(

  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wrote:
    Dziś parę razy bolało mnie po lewej stronie, dosyć nieprzyjemnie, kłująco. I znowu czarne myśli.
    Najgorsze jest to, że zdarzają się cp z prawidłowym przyrostem bety :(

    Tak to prawda, może się tak zdarzyć😖 ale prawdą jest tez to że dziewczyny po cp w „normalnych” ciążach odczuwają kłucie, ból czy dyskomfort po stronie w której wystąpiła cp. Mysza, wiem że to trudne, ale nie możesz się tak martwić, bo raz ze nie mamy kompletnie wpływu na to gdzie umiejscowi się ciąża, a dwa co najważniejsze przejmowanie się nie jest dobre ani dla Ciebie ani dla Waszego Maleństwa. Spokojnie, wierzę, że wszystko będzie dobrze🥰 Trzymam kciuki😘

    Mysza lubi tę wiadomość

    age.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa i daj znać, bo przy takiej becie pięknie będzie widać pęcherzyk, na swoim miejscu oczywiście😉

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 czerwca 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina wrote:
    Aaaaa i daj znać, bo przy takiej becie pięknie będzie widać pęcherzyk, na swoim miejscu oczywiście😉
    Dam znać :) Dziś kłucie dokuczało mi z tej teoretycznie zdrowej lewej strony (robiłam w kwietniu hsg i lewy jajowód drożny).Przestarszyłam się bo od rana zupełnie nie czułam brzucha, w tym tygodniu było ogólnie spokojniej, a tu nagle taka nieprzyjemna niespodzianka. Prawa strona też sie odzywa od czasu do czasu.
    Staram się myśleć pozytywnie, tylko jestem dość emocjonalną osobą i wszystko mocno przeżywam🙄
    Ech, mój mąż ma ze mną przekichane 😃

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po cp jajnik gdzie nie ma jajowodu skleil się z jelitami

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 7 czerwca 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli mogę podnieść na duchu to ja poszłam do lekarza dokładnie w 5t6d ciąży. Beta rosła prawidłowo. Nie było zarodka tylko sam pusty duży pęcherzyk - 21mm z ciałkiem zółtym. Było to tydzień przed wigilią 2017r. Staraliśmy się ponad 2 lata i był to pierwszy cykl z pomocą medyczną. W sylwestra mieliśmy zaplanowany super wyjazd. Na niekorzyść przemawiało to, że dokładnie wiedzieliśmy że to jest ten tydzień i dzień ciąży, ponieważ miałam monitoring cyklu, dostałam ovitrell i zbliżenie było dokładnie 24 godziny po jego podaniu. Lekarz kazał mi nastawić się na najgorsze. Na wyjazd polecił zabrać podpaski, środki przeciwbólowe i ostrzegł że mogę mocno krwawić. Jeśli zaś nic się nie wydarzy to mam pojawić się po nowym roku. Dziewczyny to co ja wtedy przeżywałam to wie tylko mój mąż.. Poszłam na kolejną wizytę wczesniej, 2 dni przed wigilią bo już nie mogłam wytrzymać ze stresu. Było serduszko w 6t. 5 dniu. Dziś moja córeńka ma 10 miesięcy.

    Mysza, Malina lubią tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mi po cp jajnik gdzie nie ma jajowodu skleil się z jelitami

    Sylwia ale jest jeszcze drugi, z drożnym jajowodem. I to w zupełności wystarczy aby spełnić marzenia!😘😘😘

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Jest pęcherzyk 12mm w macicy z pęcherzykiem żółtkowym, wykluczona ciąża pozamaciczna i puste jajo.
    Jestem w pierwszej w życiu prawidłowo umiejscowionej ciąży i jestem przeszczęśliwa :)

    gogula92, Malina, syllwia91, fiorella82, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie spełniły się najgorsze obawy. Dzięki za slowa pocieszenia, czasami nawet rozmowa z mężem nie daje tyle co parę słów od kobiety, która przeżyła to samo. Pozdrawiam ciepło 😗

    Malina, syllwia91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza wielkie kciuki i gratulacje! 😍

    Mysza lubi tę wiadomość

‹‹ 246 247 248 249 250 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ