Pierwszy cykl po poronieniu.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Wam za wsparcie jutro beta i gin także mam stresa... dziś dwa razy wzięłam nospę żeby trochę rozluźnić brzuch a teraz meliskę popijam mam nadzieję, że tym razem się uda oprócz tego luteinę dowcipną biorę i chyba odkryłam dlaczego wcześniej nie mogłam zajść... mam cholernie nieregularne cykle i od 16dc brałam dupka albo luteinę, poprzednim razem jak zaszłam odpuściłam tabsy i dopiero jak długo mi się spóźniał okres zaczęłam brać. Tym razem też i to jest chyba to- za krótką miałam drugą fazę żeby doszło do zapłodnienia (może w sumie i było zapłodnienie) ale za mało czasu żeby jajeczko przewędrowało do macicy bo zanim zeszło już zaczynał się okres i złuszczanie... Też mam teorię nt wcześniejszego poronienia. Lekarz mi podpowiedział, że do zapłodnienia musiało dojść wcześniej niż wynikało z moich obliczeń a w międzyczasie miałam rezonans... Duża dawka promieniowania i uszkodzenie zarodka
JusWik lubi tę wiadomość
-
Dzisiejsza beta 163,1- niby 4 tydzień ale chyba trochę mało... Dziś odpuszczam sobie gina (i tak nic nie zobaczy jeszcze) a w środę na drugą betę- zobaczymy jak rośnie i czy w ogóle rośnie...
Jak u Was dziewczyny wyglądała beta? robiłyście w ogóle tak wcześnie?
pomóżcie bo chyba zwariuję
-
Dzięki Mimi86 za odpowiedź poczytałam trochę na innych forach i nie jest tak najgorzej jak na 4 tydzień (chyba, że zaklinam rzeczywistość...). Jutro druga beta- zobaczymy jak będzie .
ampoule lubi tę wiadomość
-
JusWik bardzo mi przykro kochana, sama przez to przeszłam. Ale u mnie utajniona tarczyca zebrała żniwo... Wiem, że jest Ci cięzko, ale pamiętaj, że życie teraz nie może uciekać Ci między palcami. żyj dla siebie, dla ukochanego, rodziny. Za jakiś czas zapomnisz, bo już będzie kolejna ciąża
kanapa nie czytaj na forach i nie porównuj!!! Ja czytałam będąc jeszcze w ciąży bardzo mądrą ksiązkę i od pomogła mi zrozumieć, że każda ciąża jest inna, jak inna jest każda kobieta! Wyryj sobie w głowie te słowa będziesz spokojniejsza a teraz spokojnie usiądź z wynikiem bety i zerknij na normy dla danego tygodnia ciąży - każde labo ma inne normy!! Także nie szukaj w necie, bo zwariujesz ja kolejną ciąże bedę już inaczej postrzegać. żadnego forum, czytania, szukania dziury w całym i przede wszystkim - wizyta!!! Dopiero koło 8-9 tygodnia. Podrzucam Wam, może któraś się skuci
http://allegro.pl/w-oczekiwaniu-na-dziecko-murkoff-mazel-i4119930207.html
http://allegro.pl/w-oczekiwaniu-na-dziecko-pierwszy-rok-zycia-dzieck-i4102727498.html
PS. Nie szukajcie w sklepach z książkami, ja swoja kupiłam za 60zł, a widze, że na allegro miałabym dwie w tej cenieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2014, 15:38
JusWik, kanapa lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Hej Kochane dziś robiłam drugą betę- ze 161,3 skoczyła do 300,1 szału nie ma ale rośnie...
Ewelcia obecnie jestem coś ponad 2 tygodnie po owu (tak mniemam, bo nie mierzę tempki ani nie robiłam testów owu- wnioskowałam po śluzie). Wynik bety niby ok jak dla 4 tygodnia ale martwi mnie nie do końca prawidłowy wzrost- 60% nie ma niestety... W zasadzie luteinę biorę od tygodnia a o ciąży wiem od soboty- nie zamierzam przestać brać dlatego muszę pójść do gina po receptę. Też chciałam poczekać przynajmniej do 8 tygodnia ale cholera ciekawość i potrzeba silniejsza
Magic normy w moim labo dla 4 tygodnia ok 50 do 750 (nie chce mi się wychodzić z łóżka żeby dokładnie sprawdzić ) więc mieszczę się w pierwszej ciąży wyczytywałam wszystkie fora- wiem że źle robiłam ale teraz mam już wiedzę, której wtedy nie miałam i nie zarzynam się myśląc o tym że ktoś miał w 4 tygodniu 1000 na wyniku bety...
Nie wiem czy to normalne ale nie dopuszczam do siebie mysli, że jestem w ciąży- wypieram to, ciągle sobie powtarzam, że nie jestem i wymysliłam to sobie- chyba taka reakcja obronna przez, nie daj Boże, kolejnym fiaskiem.
Martwi mnie też skąpa ilość objawów, w zasadzie to trochę cera mi się pogorszyła, raz miałam zgagę, raz mnie mdliło (ale tylko przez chwilę) i odrobinę piersi mnie bolą. Jak u Was było na początku? -
nick nieaktualnykanapa bete masz jak najbardziej prawidłowa... wiec nie uprawiaj czarnowidztwa. chociaz tak łatwo to powiedzieć mi do innej osoby, bo ja tez jestem w tym dobra...
ja swojego Skarba straciłam 14 marca a 15 miałam łyżeczkowanie ( brakował mi 1 dzień do 10 tygodnia). Przestało bić serduszko, a dwa dni wczesniej było wszytstko ok. 12 marca zaraz po wizycie miałam śluź jakby z mała kropelka krwi ( tak malutko, ze nawet wkladki nie potrzebowałam)tylko przez 2 godziny wiec myslałam ze to normalne ze tak może być po badaniu.
przed weekendem chciałam mieć spokojną głowę wiec poszłam zobaczyć czy wszystko git... no i zaczał sie koszmar.nie wiedzieć dlaczego serduszko przestało bić...
jestem po kontroli. Ginekkolog powiedział ze wszytsko ładnie sie pogoiło, że macica nie pamięta ze była jakas ciąza. teraz czekam na okres. Po okresie dostalismy zileone swiatło na stranaka.
Przyznam sie że podczytuje Was od dłuższego czasu i że VODA I KANAPKA jestescie dla mnie nadzieją na lepsze jutro... dziekuje Wam
Mam 26 lat to była moja pierwsza upragniona ciąza, po 3 cyklu starankowym....
-
JusWik witaj, przykro mi ze spotkalo ciebie to co nas(
Kanapa wazne ze beta przyrosla:) nie masz zadnych plamien ani zlych oznak wiec glowa do gory napewno teraz bedzie dobrze - trzymam kciuki. Co do początków to ja miałam tylko takie objawy jak: bol piersi (ktory momentalnie ustal w dniu gdy zaczelam plamic)bol podbrzusza, stan podgoraczkowy i lekka sennosc.JusWik lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Jak dla mnie kanapa masz idealnie nigdy nie porownuj! To podstawa i bardzo sie ciesze ze juz konczysz z nadmiernym czytaniem bo zawriowac mozna. W mojej madrwj ksiazce nie ma czegos takiego jak czeste badanie bety. To zadnem wyznacznik... moja znajoma obie ciaze miala slaby przyrost bety i co?? Ma dwojke glowa do gory i malo stresu co ma byc to bedzie kochana tu juz nic nie zrobisz ja tez czekam z 4 tyg i ide na kontrole bo moze tez sie okaze ze juz jestem "odbudowana"
JusWik lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
cześć kobietki.
A ja mam pytanie, czy udało się komuś zajść nie doczekując nawet 1 @.
Ja jeszcze @ po nie dostałam ale jak byłam na kontroli to ginka powiedziała że ovulka była najprawdopodobniej kilka dni temu a my w tym czasie 2 razy i się zastanawiam teraz, w sumie to bym jeszcze chyba nie chciała bo myślę że troszkę może za wcześnie ale jak by Bozia dała to bym była przeszczęśliwa choć wiem że będę się bała o swoje maleństwo caluśką ciąże.Magic, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
Ewelcia wrote:Kanapa w którym dokłądnie dniu po owu robiłaś betę? Mi w 12dpo wyszło 202, w 14dpo 409 i 16dpo 560 dalej nie robiłam bo zjadł mnie stres. Również jestem po poronieniu, od 16dpo po tym beznadziejnym wyniku biorę dowcipną luteinę, mam nadzieję że będzie dobrze. Za Was Kanapa też trzymam kciuki
Magic lubi tę wiadomość
-
JusWik ja nie doczekalam pierwszej @ i dzis zaczynam 17 tydzien ciazy wszystko idzie dobrze , do tej pory tylko jedna wizyta na izbie przyjec i tez okazalo sie za plamienie nie jest ryzykiem poronienia. Co prawda ciagle jade na luteinie, ale moja prowadzaca nazywa to prewencja, a nie podtrzymaniem, takze wszystko jest super i teraz wyczekuje kopniaczkow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2014, 17:42
kanapa, JusWik, Magic, moremi lubią tę wiadomość
-
Boże, Ewelcia, już mi rozum odejmuje... faktycznie jest to ponad 80% mózg mi się kurczy
JusWik, nasza koleżanka z tego forum, Voda, nie doczekała pierwszej @ i jest obecnie w pięknie rozwijającej się ciąży także można podobno jak organizm jest gotowy to "sam" decyduje ale jak wiadomo- u każdego może być inaczej.
Magic kończę z czytaniem bo i czasu nie mam i ochoty- wszystkie życiowe tragedie wyczytałam z forum przy poprzedniej ciąży... Idę jutro do gina po luteinę bo się kończy i zobaczymy co powie- jest za wcześnie na konkrety ale przynajmniej będę wiedziała czy to nie jest czasem pozamaciczna i czy jest już coś w środeczku jaja
Mimi, co do objawów to zaczęły mnie bardziej piersi boleć i przez skórę na biuście i brzuchu zaczęły potwornie żyły prześwitywać! strasznie to wygląda...
Wiecie, mam mały problem... od marca zaczęłam nową pracę i nie mam bladego pojęcia co powiedzieć w firmie jak już będzie widać ciążę... ciągle się nad tym głowię- pomożecie? Fakt jest taki, że średnio planowałam to zajście bo bardziej na pracy się skupiłam... ale dla przełożonych to chyba bez znaczeniaJusWik, Magic, moremi lubią tę wiadomość