Pierwszy cykl po poronieniu.
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Jak szybko wrocila wam owulacja po zabiegu? Mialam zabieg 23.03. W kwietniu 24 - przyszla pierwsza miesiaczka. Owukacji jak nie bylo, tak nie ma. Mam nadzieje ze jeszcze przyjdzie, ale zaczynam sie niepokoic. Do tego mam taka niska ta temperature. Slabo ten moj wykres wyglada.
-
nick nieaktualny
-
Cześć, dołączam się do Was w oczekiwaniu na pierwszą @ po poronieniu. U mnie wszystko odbyło się po wywołaniu - czekałam 4 dni. Byłam w szpitalu i w ostatniej chwili udało mi się "złapać" moją kruszynkę. Właśnie dowiedziałam się, że miałabym córeczkę.
Obyło się bez zabiegu i teraz właśnie też zastanawiam się jak liczyć. Oby było jak najszybciej.
Ściskam Was wszystkie mocno. -
Hej. Dziewczyny brałyście duphaston na lepsze zagnieżdżenie zarodka? Boję się, że jak się uda, ale test nie pokaże ciąży, a ja odstawię dupka to coś złego może się wydarzyć
Co myślicie?
Próbuję i nie tracę nadziei, ale teraz to mam pietra.
Czy duphaston może powodować zmiany w piersiach, tzn. mam ogromne piersi i widoczne żyłki i to bardzo, pod otoczkami zwłaszcza. Jestem w 23 dc, a cykle mam 28-29 dniowe. Nie chcę znowu się nakręcać...
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 08:26
-
Hej. W piątek miałam bete 68, a w poniedziałek 34 więc bardzo szybko doszło do poronienia od pon miałam dwu dniowe brudzenie, później zaczęło się krwawienie. Jednak jest słabsze niż w czasie okresu, bywały pojedyncze większe skrzepy. Nie wiem czy to normlane i jak powinno dokładnie wyglądać bez zabiegu? Czy moze to być słabsze krwawienie ale trwające dłużej czy może się jeszcze nasilić?
Mam też drugie pytanie, jestem jeszcze w trakcie poronienia (?) i teraz będzie jakby "pustka", teraz po tym krwawieniu mam czekać na @ czy moze jak się skończy teraz krwawienie to może być owulacja? Może to głupie pytania, ale nie znalazłam sprecyzowanej odpowiedziJestem Paulina
30.09.11r córeczka
maj 2016, 4/5tc anioleczek ;(
-
Cześć dziewczyny, monia, jeśli bierzesz dupka, to chyba masz go brać do @ tak? no to jeśli nie przyjdzie to wiadomo,że się udało i po terminie spodziewanej miesiączki test powinien już wyjść, a pewnością jest beta i wtedy bierzesz dalej, bo takie masz zalecenie lekarza tak? Ja mam zacząć brać dopiero od momentu pozytywnego testu.
I tak, duphaston może powodować zmiany w piersiach. Spokojnie monia jeszcze kilka dni, trzymam kciuki.
Łazienkowa, ja jestem po zabiegu więc nie wiem jak to powinno wyglądać, z tego co wiem to czasem nawet nie wiemy,że doszło do poronienia tylko tak jakby opóźniona @, Ty jednak wiesz... Trzymaj się dzielnie.
Oczywiście,że może być owulacja, Twój organizm sam się oczyści i będzie przygotowywał do kolejnej próby. Oczywiście każdy jest inny i różnie może być. Ja po zabiegu nie spodziewałam się w ogóle,że może być owu, a była (potwierdzona na usg) także nawet po przerwaniu "mechanicznym" wszystko wraca do normy tak szybko. Teraz czekam na pierwszą @.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia dzięki za odpowiedź.Tak właśnie mam brać. Chociaż przyznam się (trochę mi wstyd) sama na własną rękę biorę teraz ten duphaston. Wcześnie miałam przepisany i chyba za bardzo w to wszystko się wciągnęłam, bo teraz już nie jestem pewna swojego posunięcia. Boje się, że pomieszam sobie długość cykli. Cholerka, a miałam tak nie kombinować...
-
Dziewczyny, aż się boję cieszyć.. Wczoraj zrobiony teścik i pozytywny!!! W tygodniu lecę do lekarza. Może moje kombinacje pomogły?... Pasek św. Dominika też ma swój udział...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2016, 20:07
aknis lubi tę wiadomość
-
Witam Dziewczyny,
Jeżeli pozwolicie to do Was dołączę. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona.
13 kwietnia miałam łyżeczkowanie ciąży obumarłej. Ok 15.05 miałam owulację- to pewne bo 16.05 byłam na wizycie u prof. Dębskiego i usg potwierdziło właśnie że jestem tuż po owu. I teraz tak symbolicznie 26.05 w dzień matki przyszła pierwsza @ po zabiegu.
Zgodnie z zaleceniem prof. Dębskiego starania zacznę dopiero po drugiej @. Nie chcę ryzykować.
Po zabiegu zrobiłam badanie genetyczne materiału z ciąży obumarłej- wszystko ok, wiem też że to była dziewczynka. Poza tym zrobiłam trochę badań typy Ana, koagulant toczenia, antykardiolipidowe i jeszcze trochę ich było ale już ich nie pamietam- nie mają one jednak większego znaczenia bo wszystko wyszło w normie.
Mam zalecenie brania acardu i inofolicu. Dodatkowo od kilku miesięcy biorę Glucophage na insulinooporność.
To była moja druga ciąża. Poprzednio miałam ciąże pozamaciczną. Więc dwie traumy związane ze stratą mam już za sobą.
Bardzo chce i bardzo się boję kolejnej ciąży.
Powiedzcie proszę jakie Wy macie zalecenia co do kolejnych starań? Jakie leki bierzecie? Jak planujecie działać? -
Ellasi - sama narazie nie wiem. Lekarz Poradził przyjść na wizytę po drugim cyklu. Czekam na pierwszy naturalny cykl i bije się z myślami czy uważać kolejny miesiąc czy zostawić sprawy swojemu biegowi... Mąż stwierdził że się dostosuję Dostałam listę badań do zrobienia przed tą wizyta po drugiej miesiaczce a tak poza tym to szczególnych zaleceń brak. Też się boję, a jednocześnie bardzo bym chciała być już w ciąży.
Przytulam Cie wirtualnieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2016, 15:10
-
Ikarzyca,
Dzięki za odzew.
U mnie badania tak jak pisałam wyszły ok i nie mam zaleconych żadnych kolejnych.
Teraz mam cylk na luzie bo nie ma starań więc czy owu jest czy jej nie ma w danym momencie to mi tylko potrzebne do tego żeby teraz nie zajść w ciąże i mniej więcej wiedzieć kiedy @ się pojawi.
Pełen luz
Jednak w kolejnym cyklu już mogę rozpocząć starania i zacznie się analizowanie jaki śluz i że tu zabolało a tam zakłuło... Znacie pewnie to doskonale. Już samo obserwowanie organizmu męczy a po owu zaczyna się czas odliczania dni to testu
Bardzo chcę być w ciąży i bardzo się tego boję. Wiem doskonale że kolejna ciąża niestety nie będzie dla mnie czasem radosnego oczekiwania i w żaden sposób tego nie przeskoczę- a szkoda bo nie tak powinno to wszystko wyglądać. -
Dziewczyny głowa do góry, ja ostatnio jestem dobrej myśli, mam miłe i pozytywne sny i tego się trzymam (choć ja jestem z tych depresyjnych) ale czuje,że będzie dobrze i Wy musicie tak myśleć, bo pamiętajcie,że wszystko zaczyna sie w głowie.
Ikarzyca a jakie badania masz zrobić? Mi nic nie kazał robić, żadnych badań. To była moja druga ciąża, pierwsza bez żadnych powikłań, zdrowy Syn.
Ja właśnie kończe pierwszą @ i mimo iż gin powiedział,żeby działać po drugiej to my zaczynamy już zostawiam wszystko naturze jeśli jestem gotowa to się uda jeśli nie to nie. Tym bardziej,że o obie ciąże długo się staraliśmy.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 - (moja imienniczko ) przede wszystkim polecił spróbować zrobićbadania genetyczne kosmówki - ale niestety nic się nie udało, bo materiał był za mocno wymieszany z moim - z własnej inicjatywy planuję więc zainwestować w badania genetyczne moje i męża.
Przed kolejną wizytą mam zrobić standardowo - badanie krwi i moczu a do tego - glukozę, elektrolity, białko, proteinogram, tSH FT4 FT3, anty TPO i anty TG, prolaktynę, toxo, cmv, antykoagulant toczniowy i p/c przeciw kardiolipinie IgG i IgM. Ponadto na pewno na badaniu zostanie pobrany wymaz na chlamydię mycoplasmę i ureoplasme - chyba niestety taką droższą wersję ;/.
antykoagulant toczniowy i p/c przeciw kardiolipinie IgG i IgM robiłam tydzień po poronieniu i wyszły ujemne - więc to nie to, ale wyniki trzeba będzie potwierdzić. -
Monia gratulacje, pisz jak sie czujesz? jak tam wizyta? bete robiłas?
Iakrzyca jeny masa tych badań, ja jutro chyba polece na podstawowe i toxo, a cmv sie zastanawiam jak już sie kiedyś przechodziło to można jeszcze raz kiedyś mieć? tarczycowe robiłam przed staraniami i było ok, eh nie wiem co myśleć o tym czy robić na własną ręke...Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Dziewczyny jak widzicie moją sytuację? Poroniłam 4 maja, nie miałam zabiegu. Do dziś nie dostałam miesiączki i nic jej nie zapowiada. Miałam owulację w okolicy 24 maja i w tym czasie czułam silnie jajniki, miałam mega płodny śluz i 24 maja maleńką plamkę krwi polaczoną że śluzem. Więc myślę że owulacja na 100%, ale dziś mija już 18 dzień od tej owulacji a okresu ano widu ani słychu, a co ciekawsze znowu dziś dostrzegłam przezroczysty, mega rozciagliwy śluz. Nie wiem co jest grane, czekać dalej na tej okres, ale co dalej jeśli nie pojawi się do 6 tygodni po poronieniu, a to już za chwilę...już prawie...