X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Puste jajo/ciąża bezzarodkowa
Odpowiedz

Puste jajo/ciąża bezzarodkowa

Oceń ten wątek:
  • Blue1991 Przyjaciółka
    Postów: 117 20

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam jeszcze, że Ja miałam puste jajo płodowe i na Moich zdjęciach usg, był faktycznie pusty pęcherzyk.

  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłabym dokładnie jak Blue, może zaraz po nowym roku idź do innego lekarza zobaczyć czy coś się zmieniło, ja chodziłam z zatrzymaną ciążą 2 tygodnie i nic mi się nie działo, prawda jest też, że w szpitalu i tak robią dodatkowe usg, ale jak nie mają z czym porównać ( chyba że pokazałabyś te usg prywatne) to mogą podjąć decyzję zbyt pochopnie

    Mamausia lubi tę wiadomość

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Martyna_Dietetyk Koleżanka
    Postów: 186 13

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Jestem dietetykiem i piszę pracę magisterską na temat niepłodności, PCOS i insulinooporności oraz wspomagania leczenia tych dwóch jednostek.

    W przyszłości chciałabym pracować z kobietami cierpiącymi na niepłodność, dlatego będę bardzo wdzięczna za uzupełnienie krótkiej ankiety

    Niestety nie da się kliknąć 🙁
    Trzeba skopiować link - https://forms.gle/T3KrvfN7Cs5Luf7X7

  • Mamausia Autorytet
    Postów: 764 1666

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.

    Czuję się dobrze,nie mam plamien,brzuch mnie nie boli ,więc najwyżej dłużej się poszukuję z tą ciążą, a zdrowiej strony chcialabym mieć to za sobą.

    Dwóch lekarz dwie zupełnie inne diagnozy.

    👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat

    👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
    👧🏻 córeczka 2019

    6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
    21.12.23 usg puste jajo
    4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965

    08.05.2024 II - 11dpo beta 23
    10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
    16.05.2024 - beta 2464
    22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
    24.05.2024 - beta 26709
    28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
    11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa

    preg.png
  • Aciunia Przyjaciółka
    Postów: 62 69

    Wysłany: 28 grudnia 2023, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamausia wrote:
    Dzięki dziewczyny.

    Czuję się dobrze,nie mam plamien,brzuch mnie nie boli ,więc najwyżej dłużej się poszukuję z tą ciążą, a zdrowiej strony chcialabym mieć to za sobą.

    Dwóch lekarz dwie zupełnie inne diagnozy.


    Puste jajo stwierdza się przy wielkości pęcherzyka 25mm, u ciebie 14mm i jest YS czyli pęcherzyk żółtkowy. Może się coś pokazać jeszcze.
    Ja też długo czekałam na zarodek, wszystko było opóźnione według OM o ponad tydzień. Zarodek się pokazal ale niestety serduszko nie biło długo, ciąża się zatrzymała. Objawów nie miałam żadnych.
    Trzymam za Ciebie kciuki żeby było jednak dobrze 😍🤞

    Mamausia lubi tę wiadomość

    👩 36 lat
    MTHFR 677C hetero
    PAI-1 4G hetero
    AMH VII 2024 - 1,55

    🧔 38 lat

    Starania od 01.2023
    19.09 ⏸ 14dpo -> 15dpo Beta 188 -> 17 dpo Beta 442
    12.10 jest zarodek CRL: 3,3mm echo 115 ud/min i💗
    26.10 8+1 poronienie zatrzymane ( 6+2 ) brak tętna 💔😢

    acard 150, wit.D, Optima Start, Laktoferyna, Niepoklanek,
  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 29 grudnia 2023, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewkę to jest, że lekarz nie uwzględnia w żaden sposób twoich dosyć długich cykli i tak lekko skreśla tą ciążę. Zrób jak uważasz ale ja bym sobie nie darowała gdybym miała choć cień szansy, że będzie ok a poszłabym do szpitala. Jeżeli ciąża jest w takim wieku jak z twoich obliczeń to serduszko ma jeszcze czas by się pokazać

    Mamausia lubi tę wiadomość

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Olaxxk Koleżanka
    Postów: 73 9

    Wysłany: 5 stycznia, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane właśnie wróciłam że szpitala mój kalendarzyk pokazuje 6t 4d lecz wydawało mi się że owulacja wystąpiła tydzień później. Aktualnie puste jajo, 1,51 cm. Beta rosnie normalnie. Jestem załamana mam czekać tydzień i powtórzyć usg, jeżeli nic się nie zmieni to skierowanie i szpital. Czy któraś miała podobnie I jednak pojawił się zarodek?

  • Blue1991 Przyjaciółka
    Postów: 117 20

    Wysłany: 6 stycznia, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaxxk wrote:
    Kochane właśnie wróciłam że szpitala mój kalendarzyk pokazuje 6t 4d lecz wydawało mi się że owulacja wystąpiła tydzień później. Aktualnie puste jajo, 1,51 cm. Beta rosnie normalnie. Jestem załamana mam czekać tydzień i powtórzyć usg, jeżeli nic się nie zmieni to skierowanie i szpital. Czy któraś miała podobnie I jednak pojawił się zarodek?

    Z tego co Mi wiadomo przy pustym jaju beta rośnie tak samo jak przy normalnie rozwijającej się ciąży..ogólnie puste jajo można stwierdzić przy wielkości pęcherzyka 2,5, zawsze jest nadzieja,że coś się jeszcze może pojawić,pytanie czy pojawił się pecherzyk żółtkowy?
    U Mnie pecherzyk urósł do wielkości 1,6 i zaczął się zapadać, tym samym poroniłam.

  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 6 stycznia, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue1991 u mnie przy pustym beta miała nieprawidłowe przyrosty takie na granicy albo poniżej.
    Olaxxk jeżeli jesteś pewna, że owulacja była tydzień później to spokojnie czekaj ten tydzień, bo wtedy byłby 5.4 więc te usg za tydzień roztrzygnie, a jaką masz betę?

    Ania.x lubi tę wiadomość

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Blue1991 Przyjaciółka
    Postów: 117 20

    Wysłany: 6 stycznia, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NN wrote:
    Blue1991 u mnie przy pustym beta miała nieprawidłowe przyrosty takie na granicy albo poniżej.
    Olaxxk jeżeli jesteś pewna, że owulacja była tydzień później to spokojnie czekaj ten tydzień, bo wtedy byłby 5.4 więc te usg za tydzień roztrzygnie, a jaką masz betę?

    A no widzisz,czyli nie jest to w takim razie regułą.

  • Olaxxk Koleżanka
    Postów: 73 9

    Wysłany: 6 stycznia, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue1991 wrote:
    Z tego co Mi wiadomo przy pustym jaju beta rośnie tak samo jak przy normalnie rozwijającej się ciąży..ogólnie puste jajo można stwierdzić przy wielkości pęcherzyka 2,5, zawsze jest nadzieja,że coś się jeszcze może pojawić,pytanie czy pojawił się pecherzyk żółtkowy?
    U Mnie pecherzyk urósł do wielkości 1,6 i zaczął się zapadać, tym samym poroniłam.
    Bete mam ponad 38 tysięcy patrzyłam na aplikacji że się zgadza. A co do pęcherzyka nic mi nie wiadomo, lekarz który mnie przyjął w szpitalu nawet nie był ginekologiem. Ani nie widziałam tego usg ani nie dostałam do ręki po wypisie. Jedynie wypis i zalecenia. Było napisane że wszystko jest wporzadku ale pecherzyk bez echa zarodka. No i że na jajniku prawym jest ciałko zolte i to wszystko co wiem.

  • Olaxxk Koleżanka
    Postów: 73 9

    Wysłany: 7 stycznia, 01:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki u których okazało się puste jajo, proszę napiszcie jak to u was wyglądało z poronieniem? Czy wystąpiło samoistnie? Jeżeli tak to poszłyście do szpitala na dalsze oczyszczenie? A jeżeli nie, to w jaki sposób zalecone było oczyszczanie? Tabletki czy zabieg? W którym mniej więcej tygodniu to się wydarzyło. Nie powiem ze nie ale jestem przerażona tym łyżeczkowaniem. Lekarz że szpitala kazał przyjść odrazu jak wystąpi krwawienie bądź za tydzień że skierowaniem. Czytalam, że nie które Panie same się oczyściły i nie było potrzeby żadnych wspomagaczy.

  • Mamausia Autorytet
    Postów: 764 1666

    Wysłany: 7 stycznia, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaxxk wrote:
    Kobietki u których okazało się puste jajo, proszę napiszcie jak to u was wyglądało z poronieniem? Czy wystąpiło samoistnie? Jeżeli tak to poszłyście do szpitala na dalsze oczyszczenie? A jeżeli nie, to w jaki sposób zalecone było oczyszczanie? Tabletki czy zabieg? W którym mniej więcej tygodniu to się wydarzyło. Nie powiem ze nie ale jestem przerażona tym łyżeczkowaniem. Lekarz że szpitala kazał przyjść odrazu jak wystąpi krwawienie bądź za tydzień że skierowaniem. Czytalam, że nie które Panie same się oczyściły i nie było potrzeby żadnych wspomagaczy.

    Ponieważ jestem świeżo po przeżyciach to podzielę się czego się nauczyłam i dowiedziałam,bo już sama diagnoza spadła na mnie jak grom z jasnego nieba.Przy pustym jaju moja beta przyrastał prawidłowo. Puste jajo diagnozuje się dopiero gdy pęcherzyk ciążowy osiągnie 25mm. W szpitalu gdzie trafiłam nie podjęliby działań przed takimi pomiarami,więc powiedzieli,żebym przyjechała dopiero,gdy będą takie wartości. Przed podjęciem działań miałam robione łącznie 3 USG i byłam 2 razy badana. Zbadano mi również betę i dopiero w szpitalu można było się przyczepić do przyrostów. U mnie nie zapowiadało się na samoistne poronienie ,na które czekałam i tak już od 2 tygodni. W szpitalu najpierw był plan,aby zrobić zabieg łyżeczkowania w krótkim znieczuleniu by oszczędzić mi emocji,ale z uwagi na duże ryzyko uszkodzenia macicy w moim przypadku zdecydowano o indukcji farmakologicznej,która podano mi w szpitalu. Pod kontrolą lekarzy oczyściłam się 1 dnia. Sam proces nie był bolesny,ale lekarz zaznaczył,że to z uwagi na mój wysoki próg bólu. Oczywiście w każdej chwili mogłam skorzystać z leków przeciwbólowych.Mysle,że jeśli masz wybór między szpitalami to warto zadzwonić i dowiedzieć się jak wygląda procedura.

    👩🏼 37 lat 🧔🏻41 lat

    👦🏼👧🏼 bliźniaki 2012
    👧🏻 córeczka 2019

    6.12.23 II 10dpo - beta 10 ,dobre przyrosty
    21.12.23 usg puste jajo
    4.01.24 indukcja - poronienie 💔beta 52965

    08.05.2024 II - 11dpo beta 23
    10.05.2024 beta 98💚progesteron 52,80ng
    16.05.2024 - beta 2464
    22.05.2024 - 1 usg 'tylko' pęcherzyk ciążowy
    24.05.2024 - beta 26709
    28.05.2024 wizyta mamy wyczekane ❤
    11.07.2024 prenatalne 7,5cm zdrowego bobasa

    preg.png
  • Blue1991 Przyjaciółka
    Postów: 117 20

    Wysłany: 7 stycznia, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaxxk wrote:
    Kobietki u których okazało się puste jajo, proszę napiszcie jak to u was wyglądało z poronieniem? Czy wystąpiło samoistnie? Jeżeli tak to poszłyście do szpitala na dalsze oczyszczenie? A jeżeli nie, to w jaki sposób zalecone było oczyszczanie? Tabletki czy zabieg? W którym mniej więcej tygodniu to się wydarzyło. Nie powiem ze nie ale jestem przerażona tym łyżeczkowaniem. Lekarz że szpitala kazał przyjść odrazu jak wystąpi krwawienie bądź za tydzień że skierowaniem. Czytalam, że nie które Panie same się oczyściły i nie było potrzeby żadnych wspomagaczy.

    U Mnie poronienie zaczęło się samo od plamienia, to był jakoś 8 tc, nie pojechałam do szpitala,bo kazano Mi czekać do wizyty lekarskiej. Na wizycie lekarz potwierdził poronienie i wystawił skierowanie do szpitala. Pojechałam, czekałam na korytarzu z silnymi skurczami i mocnym krwawieniem od godz 10 rano do 19 wśród innych ciężarnych czekających na przyjęcie aż lekarz Mnie przyjmie na konsultacje. Nie powiem,było to dla Mnie ciężkie przeżycie ale rozumiem,że takie są realia. Wracając do tematu lekarz konsultujący Mnie potwierdził zapadnięcie pęcherzyka ciążowego i zaproponował pozostanie w szpitalu w celu zrobienia łyżeczkowania. Ja byłam tak zmęczona tymi bólami i tym całym dniem spędzonym na korytarzu,że jedyne o czym marzyłam to.powrot do domu. Nie zgodziłam się na szpital, postanowiłam oczyścić się Sama w domu, co, jak później potwierdził Mój lekarz na kontrolnym usg, było najlepsza decyzją. Wszystko oczyściło się ładnie w ciągu 7 dni, na wizycie nie było już śladu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia, 09:26

  • NN Autorytet
    Postów: 451 185

    Wysłany: 7 stycznia, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam w 6 tc na usg i było ciałko żółte, a później po 2 tygodniach usłyszałam przykro mi ciąża się nie rozwija i zatrzymała się 2-3 dni po ostatnim badaniu. Dostałam skierowanie na zabieg bo w ciągu prawie 2 tygodni nie poroniłam sama. Sam zabieg to bardzo szybka procedura. Zostałam rano przyjęta na oddział, badanie usg i porównanie z tym co miałam. Następnie czekałam na swoją kolej bo było nas na różne szybkie zabiegi chyba z 10. Jak przyszła moja kolej to szybkie znieczulenie ( te co miały IFV to takie samo znieczulenie jak przy punkcji). Przebudziłam się już na sali jak przechodziłam na swoje łóżko. Poleżałam jeszcze chyba z 2 godz, jeszcze trochę krwawiłam, ale mnie nie bolało, jednak obok była dziewczyna co z bólu się zwijała więc nie wiem od czego to zależy, pewnie od progu bólu i tego co tak na prawdę lekarz musiał zrobić. Po jakimś czasie poszłam na kontrolę i tyle.

    06.10.2023 pozytywny test- niespodzianka naturalna
    07.10.2023 beta 742 (godz15)
    09.10.2023 beta 1551 (godz 11)
    11.10.2023 beta 2994 (godz 10:30)
    14.10.2023 beta 8476 (godz 21)
    19.10 ♥️ 96 uderzeń
    31.10 CRL 13,4mm FHR 159/min
    21.11 3,86 człowieczka ♥️173 (10w5d)
    04.12 USG prenatalne ok (12w4d) PAPPA ok
    19.12 ♥️150 (14w5d)
    16.01 273 gr człowieczka (18w5d)♥️152
    22.02 397 gr córcia, badania połówkowe ok (22w)
    15.02 556gr (23w) ♥️142
    14.03 973gr (27w) ♥️155
    09.04 1484gr (30w5d) ♥️147 prenatalne nieznacznie poszerzona miedniczka
    07.05 2379gr (34w5d) ♥️153
    22.06.2024 2840g 53cm 18:20 nasza kruszynka jest z nami

    age.png
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 7 stycznia, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaxxk wrote:
    Kobietki u których okazało się puste jajo, proszę napiszcie jak to u was wyglądało z poronieniem? Czy wystąpiło samoistnie? Jeżeli tak to poszłyście do szpitala na dalsze oczyszczenie? A jeżeli nie, to w jaki sposób zalecone było oczyszczanie? Tabletki czy zabieg? W którym mniej więcej tygodniu to się wydarzyło. Nie powiem ze nie ale jestem przerażona tym łyżeczkowaniem. Lekarz że szpitala kazał przyjść odrazu jak wystąpi krwawienie bądź za tydzień że skierowaniem. Czytalam, że nie które Panie same się oczyściły i nie było potrzeby żadnych wspomagaczy.
    Raz mialam lyzeczkowanie a raz samoistne. Przy lyzeczkowaniu po prostu kompletnie nic się nie zaczynalo a minelo juz 3 tygodnie. Za drugim razem w 7tc poronienie nastąpiło samo, trwało to doslownie moment. Nie widzę powodu żeby jechać do szpitala jak tylko zacznie się krwawienie, dla macicy lepiej poronic samodzielnie, chyba ze masz jakies dodatkowe wskazania.
    Oba poronienia w moim przypadku nie bolały bardziej, niż miesiączka wiec to nie jest tak ze wczesne poronienie musi bolec. Nie nastawiaj się na najgorsze ale oczywiście warto mieć leki przeciwbolowe bo nie ma sensu dodatkowo cierpiec.

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Olaxxk Koleżanka
    Postów: 73 9

    Wysłany: 7 stycznia, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze jest to że z dnia na dzień mam coraz gorsze objawy, nie mogę nic zjeść, bo odrazu wymiotuje, przez co jestem strasznie slaba i jeszcze teraz czekać jak potoczy się to poronienie, jedna wielka masakra

  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 7 stycznia, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli dojdzie gorączka, brzydki zapach wydzieliny z pochwy czy jakiś bardzo silny ból, to jedź na ip. Te wymioty to rozumiem ciążowe ale przy zatrzymanym poronieniu trzeba zachować ostrożność. Bardzo współczuję, że musisz się tak męczyć.

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Olaxxk Koleżanka
    Postów: 73 9

    Wysłany: 8 stycznia, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka wrote:
    Jeśli dojdzie gorączka, brzydki zapach wydzieliny z pochwy czy jakiś bardzo silny ból, to jedź na ip. Te wymioty to rozumiem ciążowe ale przy zatrzymanym poronieniu trzeba zachować ostrożność. Bardzo współczuję, że musisz się tak męczyć.
    W piątek szpital zalecenia ponowne usg za 7 dni. Kochane jak myślicie iść dzisiam już bo mam umówiona wizytę minęło 4 dni, a watpie że się cokolwiek zmieniło. Tylko czuje się gorzej psychicznie i fizycznie. Właśnie mija dzisiaj 7 tydzień. Jeżeli nie będzie zarodka myślicie ze dostane skierowanie czy znowu będą mi kazać czekać? Szyjka zamknięta, bóle brzucha od 3 dni ale też nie bez przerwy nie zapowiada się żeby samo sie oczyściło

  • pandzia 🐼 Autorytet
    Postów: 1522 1583

    Wysłany: 9 stycznia, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olaxxk wrote:
    Kobietki u których okazało się puste jajo, proszę napiszcie jak to u was wyglądało z poronieniem? Czy wystąpiło samoistnie? Jeżeli tak to poszłyście do szpitala na dalsze oczyszczenie? A jeżeli nie, to w jaki sposób zalecone było oczyszczanie? Tabletki czy zabieg? W którym mniej więcej tygodniu to się wydarzyło. Nie powiem ze nie ale jestem przerażona tym łyżeczkowaniem. Lekarz że szpitala kazał przyjść odrazu jak wystąpi krwawienie bądź za tydzień że skierowaniem. Czytalam, że nie które Panie same się oczyściły i nie było potrzeby żadnych wspomagaczy.
    Hej, u mnie 2x puste jaja. Za pierwszym razem beta przyrastała w normie albo nieco poniżej normy, w drugim przypadku już nie chcialam się stresować i sprawdzać przyrostu. Za pierwszym razem poronienie nastąpiło samoistnie, wszystko się oczyściło - ok 8tc, 2ms od om.
    Po tej ciąży od razu zaszłam w kolejną i znów puste jajo. Tym razem lekarz chciał mi wystawić skierowanie do szpitala bądź tabletki. Wybrałam to drugie , bardzo nie chciałam łyżeczkowania i później wielu lekarzy powiedziało,że dobrze że odbyło się bez łyżeczkowania. Jednak mogą wystąpić po tym powiklania.
    W dwóch przypadkach ładne jajo, puste bez YS.

    Jeżeli źle się czujesz i nie chcesz już w tym stanie "zawieszenia" trwać to po prostu poproś lekarza o przyjęcie na oddział.

    Olaxxk lubi tę wiadomość

    2023:
    2x CB
    2x puste jajo płodowe
    💔
    2024:
    Marzec ⏸️
    Euthyrox,Encorton,Acard,Accofil, Neoparin, Utrogestan ->Cyclogest, Prolutex, Duphaston
    02.04 pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
    16.04 mamy ♥️ 152ud, CRL 1.32
    29.04 CRL 2.59
    15.05 ♥️158ud, 5.29 Maluszka
    20.05 I prenatalne, niskie ryzyka
    12.06 150g dziewczynki 💗
    02.07 262g 🎀
    15.07 II prenatalne, 336g 🌸
    30.07 530g 💖
    27.08 1kg małej pandzi 🐼
    19.09 III prenatalne, 1404g
    24.09 1668g 🥰
    22.10 2525g 💕
    05.11 2936g
    24.11 3066g, 40+2
    26.11 Gabriela 2890g 54cm 💖

    APS, kariotyp, badanie genetyczne po poronieniu, MUCHa 2x, AMH, badania hormonalne, USG 3d macicy, allo mlr, cross match


    Kir AA, Pai- 1 homo, TSH, histeroskopia: stan zapalny endometrium -> antybiotyk

    On:

    Morfologia, test mar, chromatyna,kariotyp
    👩🏼95'
    👨🏼93'
    age.png
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ