Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaniosłam rano do paczkomatu wymaz na trombofilię, pozostaje czekać na wyniki. Dodatkowo wczoraj wykupiłam sobie jeszcze badania w Alabie - pakiet suplementacja w ciąży (witamina B12, kwas foliowy, witamina D, ferrytyna), żelazo, glukoza i homocysteina.
Badania tarczycowe miałam robione w szpitalu i wszystko w normie.
Mam taki dylemat odnośnie tych badań, może któraś podpowie. W ciąży brałam suplementy Prenacaps multi1 (Wit. B12 - 3,5 µg, Folian 800 µg). Aktualnie od 3 tygodni suplementuję wszystko osobno. Mój complex B zawiera Wit. B12 - 7,5 µg, Kwas foliowy syntetyczny 600 µg plus dodatkowo biorę Folian 400 µg. Witamina B12 w obu suplementach aktywna forma. Przy kolejnej ciąży będę wracać do Prenacaps. Zastanawiam się czy w takim wypadku jest sens robić badania teraz czy wrócić do suplementacji tego co było w ciąży i co planuję w kolejnej i po jakimś czasie brania zrobić badania z uwagi na to, że w tych suplementach są różne ilości witamin i może będzie to jakoś mogło fałszować wyniki i przy zmianie suplementu na docelowy ciążowy wyniki będą już nieaktualne.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Czytałam, że badanie witamin, homocysteinę itp najlepiej zrobić dopiero po 1 miesiączce po poronieniu
Paulina66 lubi tę wiadomość
31 lat
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
MTHFR hetero, PAI-1 hetero
Starania od 05/2024
28.11.2024 ⏸️
10.01.2024 💔 poronienie zatrzymane -
Ragazza wrote:Czytałam, że badanie witamin, homocysteinę itp najlepiej zrobić dopiero po 1 miesiączce po poronieniu
Dobrze wiedzieć, w takim razie wybiorę się na badania dopiero w lutym (jest 60 dni na zrealizowanie zamówienia). Akurat byłby czas na powrót do suplementów ciążowych. Podczas pobytu w szpitalu skończyło mi się opakowanie i jakoś nie byłam w stanie otworzyć nowego opakowania suplementu ciążowego po poronieniu więc zaczęłam przyjmować wszystko osobno, zwłaszcza że miałam jeszcze zapas supli w domu.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Brałam dokładnie te same suple co Ty, schowałam głęboko do szafki i wróciłam do mojego zestawu staraniowego - Fertistim, omega, cynk, selen, b12, q10, dorzuciłam jeszcze wit E i C 1000mg, bo czytałam, że są dobre na odbudowę endometrium31 lat
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
MTHFR hetero, PAI-1 hetero
Starania od 05/2024
28.11.2024 ⏸️
10.01.2024 💔 poronienie zatrzymane -
Ja aktualnie biorę Complex B, folian, biotynę, witaminę D 4000j, skrzyp polny, magnez, witaminę C 1000, omega 3-6-9. Generalnie wykańczam zapasy sprzed ciąży. Ale teraz się zastanawiam czy w kontekście badań poziomu witamin nie lepiej brać to co w pierwszej ciąży i to co planuję brać w przyszłej. Chociaż właśnie doczytałam, że przy badaniu witamin powinno się odstawić kilka dni przed suplementy, żeby sztucznie nie podnosić ich poziomu na wynikach, więc już całkiem zgłupiałam jak to rozegrać 😅30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Hej! W Norwegii nie przywiązuje się większej wagi do poronień. Jedynym badaniem jakie powiedzieli że mi zrobią jest morfologia, żeby sprawdzić czy nie dostałam anemii po. Nie robią nawet usg żeby sprawdzić czy wszystko się oczyściło… będę lecieć do Polski żeby sprawdzić. Chciałabym też zrobić może jakieś badania… żeby od razu z wynikami pójść do lekarza. Polecacie co warto zrobić? Pierwsza ciąża bez większych problemów. Dopiero teraz, pierwsze poronienie.
A dwa… mamy dzisiaj spotkanie ze znajomymi. I chodzą głosy że mieli w planach ogłosić dzisiaj wszystkim swoją ciążę. Wydaje mi się że jest już dość zaawansowania. Więc może być widać. I każdy będzie pewnie gratulować. A ja będę rozsypywać się na nowo. Jak sobie z tym poradzić? Nie mogę nie być przy tym. Bo wszyscy przylecieli do nas z Polski… czekamy właśnie na te ostatnia parę…2022👧🏼
18.12 ⏸
27.12 beta 1600
07.01 crl 0.5cm om 5+6
15.01 następna wizyta -
No to wlasnie sa te trudne momenty. Pomysl,ze moze znajomi tez dlugo starali sie o dziecko a moze tez cis przeszli juz. Nie zawsze kazdy o tym mowi. I z drugiej strony oni pewnie pojecia nie maja co Ty przechodzisz teraz. Mnie zaraz po poronieniu bylo bardzo ciezko isc na urodziny malego chrzesniaka. A bylo to niedlug po. Poczatek byl trudny ale potem stwierdzilam ze to przeciez nie ich wina ze u mnie tak sie stalo,ze dziecko chce sie cieszyc nasza obecnoscia. Niech znajomi maja ta radosc i szczescie bo dlaczego nie. Wiem ze Wam jest ciezko w tej chwili ale moze kiedys jeszcze tez tak wlasnie bedziecie chcieli sie cieszyc Waszym udanym szczesciem,czego Wam ogromnie zycze. Przeciez to nie jest koniec i to nadal moze sie wydarzyc.Ja 42
On 41
Starania 13 lat
Poronienie 12 tydz 2020
Poronienie 7 tydz 2022
Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
Amh 0.39
Dfi 21%
Wszystkie inne badania ok
2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka -
kolorlila wrote:Hej! W Norwegii nie przywiązuje się większej wagi do poronień. Jedynym badaniem jakie powiedzieli że mi zrobią jest morfologia, żeby sprawdzić czy nie dostałam anemii po. Nie robią nawet usg żeby sprawdzić czy wszystko się oczyściło… będę lecieć do Polski żeby sprawdzić. Chciałabym też zrobić może jakieś badania… żeby od razu z wynikami pójść do lekarza. Polecacie co warto zrobić? Pierwsza ciąża bez większych problemów. Dopiero teraz, pierwsze poronienie.
A dwa… mamy dzisiaj spotkanie ze znajomymi. I chodzą głosy że mieli w planach ogłosić dzisiaj wszystkim swoją ciążę. Wydaje mi się że jest już dość zaawansowania. Więc może być widać. I każdy będzie pewnie gratulować. A ja będę rozsypywać się na nowo. Jak sobie z tym poradzić? Nie mogę nie być przy tym. Bo wszyscy przylecieli do nas z Polski… czekamy właśnie na te ostatnia parę…
Myślę, że może Ci pomóc powiedzenie prawdy o tym jak Ci ciężko. W głowie jest mętlik i ciężko cieszyć się z czyjegoś szczęścia, gdy u Ciebie dzieje się takie nieszczęście. Ale powiedzenie o trudnych emocjach i przeżyciach może być uwalniające, ja przynajmniej jak komuś o tym mówię to mi lżej, że nie muszę udawać że wszystko jest super.Starania na luzie od 2023/2024
Starania na poważnie od 04.2024
Grudzień 9tc 💔👼 -
Niestety, nasze uczucia i zachowanie po stracie wobec innych osób szczęśliwie w ciąży lub np. po rozwiązaniu to bardzo trudny temat. Myślę, że warto mieć na uwadze siebie tzn. przeżyło się to, co przeżyło i ma się prawo do konkretnych emocji, a jednocześnie istotne jest przy tym nieranienie innych swoją obojętnością, czy unikaniem ich. W takim wypadku wydają się być racjonalne rady, żeby przedstawić szczerze swoją sytuację i wyjaśnić, dlaczego możemy zachowywać się tak, a nie inaczej, niż by ktoś miał się domyślać. Chyba, że kategorycznie nie chcemy kogoś informować o naszej stracie - to jest ok i mamy do tego pełne prawo.
Janette lubi tę wiadomość
jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
Ja dziś dostałam okres, równo 5 tygodni po łyżeczkowaniu. Cieszę sie, bo przy poprzednim poronieniu miałam wywoływany okres, gdy nie pojawił się bodajże po ok. 8 tygodniach. Dam sobie jeszcze chwilę i rozpocznę dalsze badania. Mam nadzieję, że luty będzie bardziej łaskawy 🤞🏻
Lavenda, sailor89, HejAnku🌸, Paulina66 lubią tę wiadomość
jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
mariegold_ wrote:Ja dziś dostałam okres, równo 5 tygodni po łyżeczkowaniu. Cieszę sie, bo przy poprzednim poronieniu miałam wywoływany okres, gdy nie pojawił się bodajże po ok. 8 tygodniach. Dam sobie jeszcze chwilę i rozpocznę dalsze badania. Mam nadzieję, że luty będzie bardziej łaskawy 🤞🏻
Dzisiaj mam plamienie, prawdopodobnie początek okresu. Chodziłam smutna i zarazem wściekła jak osa. Wiadomo czemu 😆 Miesiączką po ok 5 tyg.od tabletek.mariegold_, Malowybitna lubią tę wiadomość
♀️'89 | AMH: 4 - kariotyp ok
♂️ '89 - kariotyp ok
10.24 punkcja - 5❄️ (4x4.1.1, 1x4.1.2) nie przebadane
12.11.2024 r - transfer❄️ 4.1.1
🍀 7dpt- ⏸
20.11 -8dpt beta - 173,20 mIU/ml
23.11 -11dpt beta - 781,76 mIU/ml
03.12 - 5w5d - GS 1,56 YS 0,39
18.12 brak 💔 21.12 poronienie 6/8 tyg
Ferrytyna 37,17 ng/ml
TSH 2,064
MTHFR i PAI-1/SERPINE1 - hetero
NK w krwi - 15%
Zespół antyfosfolipidowy i ANA - ujemne
Genotyp Bx mąż C1
✅ 2DL1, 2DL3, 2DL4 del, 2DS1, 2DS4 (del-22bp), 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1 norm
⛔ 2DL2, 2DL4 norm, 2DL5 (grupa 1), 2DL5 (grupa 2), 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1 var -
Mnie od kilku dni pobolewa brzuch. Nawet nie tyle boli co czuję taki dziwny dyskomfort podobny do tego na początku ciąży. Na miesiączkę chyba trochę za wcześnie, bo wczoraj minęły 3 tygodnie od zabiegu. Wczoraj też skończyłam antybiotyk, więc mam nadzieję, że żadne zakażenie nie miało prawa się rozwinąć. Może macica się goi albo obkurcza? Miała któraś coś takiego 3 tygodnie po łyżeczkowaniu?30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Ja wracam właśnie od lekarza, nic na razie mi nie zlecił, powiedział, żeby się nie stresować niepotrzebnie. Że szacuje się, że biochemiczne to 60% wszystkich ciąż, że badać można zacząć po trzeciej.
Wiem, że to dla niego jest rutyna, ale ja się tak szybko przywiązuję. Nie wiem jak dam radę kolejną. Chyba że tym razem "z doświadczeniem" pójdzie lżej w razie czego. Najgorszy jest ten strach, że starasz się zrobić coś super, a może być tak źle... -
Mi lekarz powiedział, że faktycznie jakiekolwiek badania zaleca się wykonać po trzecim poronieniu kiedy stwierdza się poronienia nawykowe, jednak jest to głównie dlatego, że każde badania to są dodatkowe koszty, często niemałe, a statystycznie najczęściej przyczyną jest jakieś losowe nieszczęście na które nie mamy wpływu.
Jednak wiele kobiet nie chce czekać do trzeciego razu i po raz kolejny przeżywać stratę tylko dlatego, żeby usłyszeć "dobrze to teraz można zbadać to i to". Jeśli pieniadze nie są przeszkodą i jesteśmy gotowe wykonać diagnostykę nie zważając, że to "dopiero" pierwsza czy druga strata oraz jakie są koszty to bez sensu jest czekać do tego trzeciego razu. Lekarz w takiej sytuacji powinien podpowiedzieć co zbadać w pierwszej kolejności.
Chyba, że ma się podejście, że faktycznie taka jest statystyka, takie rzeczy się zdarzają, spróbujemy jeszcze raz, bo może to był tylko przypadek i bez sensu doszukiwać się już na tym etapie przyczyny skoro lekarz nie widzi potrzeby, to to też jest okej. Każdy powinien działać w zgodzie z tym co czuje.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Paulina66 wrote:Mnie od kilku dni pobolewa brzuch. Nawet nie tyle boli co czuję taki dziwny dyskomfort podobny do tego na początku ciąży. Na miesiączkę chyba trochę za wcześnie, bo wczoraj minęły 3 tygodnie od zabiegu. Wczoraj też skończyłam antybiotyk, więc mam nadzieję, że żadne zakażenie nie miało prawa się rozwinąć. Może macica się goi albo obkurcza? Miała któraś coś takiego 3 tygodnie po łyżeczkowaniu?
Ja miałam. Dodatkowo wracały mi plamienia np. na jeden dzień. Ale macicę faktycznie czułam wtedy i to mnie niepokoiło, natomiast na usg podobno było wszystko ok. Ja sobie tak tłumaczyłam, że jednak to organ, w którym niedawno rozwijał się zarodek/płód więc trudno wymagać, by np po 5 dniach wszystko było, jak przed ciążą.Paulina66 lubi tę wiadomość
jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
mariegold_ wrote:Ja miałam. Dodatkowo wracały mi plamienia np. na jeden dzień. Ale macicę faktycznie czułam wtedy i to mnie niepokoiło, natomiast na usg podobno było wszystko ok. Ja sobie tak tłumaczyłam, że jednak to organ, w którym niedawno rozwijał się zarodek/płód więc trudno wymagać, by np po 5 dniach wszystko było, jak przed ciążą.
No też mi się tak wydaje, że właśnie nadal wszystko ma prawo się tam goić, regenerować i może stąd takie odczucia. Ale jednak trochę się zaniepokoiłam, bo było już bez bólu, plamienia też się skoćzyły i nagle wrócił ten dyskomfort. Ale w takim razie już się nie stresuję i czekam na miesiączkę i kolejną kontrolę po niej.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Nana11 wrote:Ja wracam właśnie od lekarza, nic na razie mi nie zlecił, powiedział, żeby się nie stresować niepotrzebnie. Że szacuje się, że biochemiczne to 60% wszystkich ciąż, że badać można zacząć po trzeciej.
Wiem, że to dla niego jest rutyna, ale ja się tak szybko przywiązuję. Nie wiem jak dam radę kolejną. Chyba że tym razem "z doświadczeniem" pójdzie lżej w razie czego. Najgorszy jest ten strach, że starasz się zrobić coś super, a może być tak źle...
Wiem, co czujesz bo ja miałam takie same refleksje po wizycie. Poczułam się taka potraktowana taśmowo, jak jedna z wielu. Wiadomo, mnóstwo kobiet to przeżywa, ale jednak każda indywidualnie potrzebuje opieki i życzliwego spojrzenia. Tym bardziej, że jesteśmy zrozpaczone i przerażone. Ja jestem po drugim poronieniu, ale z racji wieku suche zalecenia, by próbować dalej wydają mi się niedorzeczne. Tak mogłabym próbować, gdyby miała 25 lat, a i tak niezależnie od wieku to nie tylko gigantyczne obciążenie psychiczne w razie niepowodzenia, ale również fizyczne jeśli kończy się zabiegiem.
Zresztą już teraz mam pretensje do siebie, że może czegoś nie dopilnowałam, więc próbowanie zajść w kolejną ciążę bez żadnych dalszych badań, czy wspomagania organizmu wydaje mi się po prostu niewłaściwe.jedno dziecko, niepłodność wtórna
11.2023 poronienie 15tc
12.2024 poronienie 11tc -
czesc dziewczyny, moze Wy pomozecie mi ocenic sytuacje
. w grudniu (26-27) poronilam samoistnie moja pierwsza ciaze, okolo 6-7 tyg. Beta w dzien, w ktorym zaczelo sie poronienie wynosila ok. 1480. W trakcie wizyty kontrolnej u lekarza potwierdzono, ze ladnie sie oczyscilam, endometrium wygladalo dobrze. Mialam czekac na miesiaczke i po okresie znowu stawic sie na wizycie u ginekologa.
Wczoraj zrobilam test ciazowy, trudno powiedziec czemu- teoretycznie okres powinnam juz dostac ale z drugiej strony po poronieniu roznie to chyba wyglada. W kazdym razie test zrobilam jeden, drugi, trzeci, dzis rano kolejny. Wszystkie pozytywne. Czy u ktorejs z Was beta utrzymywala sie tak dlugo pomimo zatrzymania ciazy na wczesnym etapie?