Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Fox, rany, przytulam Cie bardzo mocno! ❤️🩹Ogromnie mi przykro 😔
Ja bety nie badałam w okolicy poronienia, więc nie mam pojęcia z jakiego pułapu startowałam, ale u nas serduszko się zatrzymało w 9 tygodniu. Po 3 tygodniach, beta wynosiła 8 mIU/ml także u mnie dosyć szybko spadła. Ja zbadałam wszystko po pierwszym poronieniu. Tzn i celiakię i trombofilie, zespół antyfosfolipidowy, gospodarkę żelazową, glukozowo insulinową, witaminy i minerały, homocysteinę. Jakoś tak potrzebowałam się dowiedzieć czy cos u mnie szwankuje.
Mati, nie chce zabierać Ci nadziei, ale ja chyba średnio wierzę w to, że po poronieniu organizm jest bardziej płodny
ja w pierwszą ciążę zaszłam od razu od rozpoczęcia starań. Położna mówiła, żeby po poronieniu zajść jak najszybciej, bo organizm pamięta. No to u mnie rozpocznie się 4 cykl starań, ten najbardziej płodny okres był totalnie bezowocny. Wydaje mi się że organizm jak jest gotowy, wtedy „pozwoli” na ciążę. U jednych będzie to w tym samym cyklu po poronieniu u innych dopiero po dłuższym czasie. Ale się nie podawaj i nie łam, ja naprawdę wierzę, że każda z nas w końcu się tutaj podzieli dobrą nowina, chociaż sama wiem jak frustrujące jest to oczekiwanie. Ja postanowiłam, że w tym cyklu totalnie odpuszczam kontrolę. Nie sprawdzam dni, śluzu, tętna. Muszę dać mojej głowie odpocząć, bo bardzo mocno na mnie wpływają te niepowodzenia.
Emciak, tulę mocno! I bardzo rozumiem. Ja mam wrażenie, że żyję w jakiejś ciężarnej krainie i jestem takim bezciążowym wyrzutkiem 😔 dokładnie za dwa miesiące miałam termin porodu…👩❤️👨 ‘92 & ‘89
06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc)
🔸 G20210A hetero
🔸 MTHFR C677T hetero
🔸 PAI-1 4G/4G homo -
Witajcie dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na tym wątku, nie sądziłam, ze sie tu kiedys pojawię, ale niestety 🥹
Bardzo mi przykro, ze tyle nas tu jest, a jak jeszcze zobaczyłam dziewczyny z watku maj 2026 to juz wgl 🥹
Ściskam Was bardzo! 🤗
02.10 (czwartek) rano podcierajac sie zobaczyłam żywa krew na papierze, w pierwszym momencie pomyślałam, ze to po intensywnym stosunku w nocy, zadzwoniłam do swojej gin, ale byla na urlopie i kazała udać sie do szpitala, tam w poradni niestety dowiedziałam sie, ze serduszka nie ma, powinnam byc wtedy 8+2, a badanie pokazywało 6+4 🥹
Tego samego dnia pojechałam na oddział i od popołudnia zaczęłam dostawać tabletki. No byla straszna, tak sie zastanawiam...Czy ten ból mozna porównać do porodu?
To byla moja 1 ciąża.
Na szczęście na porannym badaniu bylo widac duży postep, a w sobotę dobra wiadomość, ze udalo sie oczyścić i uniknęłam zabiegu.
W szpitalu dobre podejście i opieka, ale widok zarodka w kubeczku bardzo ciężki 🥹
Wzięłam urlop macierzyński, nie wiem ile na nim zostanę, ale na pewno do pierwszej miesiączki. Podobno okres po poronieniu jest bardziej obfity i bolesny?!
Wczoraj mialam wizytę kontrolna u swojej gin, wszystko wygląda ładnie, a ona dala zielone światło na kolejne starania
a co do diagnostyki, powiedziala ze nie jest zwolenniczką, chyba, ze nie daj Bóg sytuacja by sie powtórzyła.
Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹👱♀️28 ♥️ 32👦
starania od 07.25
23.08 ⏸️ 🥹
2.10 💔 8+2 (zatrzymanie6+4) -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹
Och nie... Tak mi przykro 😔
Ja idę do szpitala dopiero 20.10 - jeśli do tej pory nic się nie zacznie.
Co do oczekiwania, po poprzednim poronieniu (puste jajo) polowałam od razu na owulację i udało sie od razu. Natomiast efekt... caly czas zadaję sobie pytanie, czy nie trzeba bylo poczekać chociaż do okresu...
10.2023->07.2024 ❤️Syn 3810g 41+3 SN
07.2025 💔 7+2
10.2025 💔 10+1 (chłopiec triploidia) -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na tym wątku, nie sądziłam, ze sie tu kiedys pojawię, ale niestety 🥹
Bardzo mi przykro, ze tyle nas tu jest, a jak jeszcze zobaczyłam dziewczyny z watku maj 2026 to juz wgl 🥹
Ściskam Was bardzo! 🤗
02.10 (czwartek) rano podcierajac sie zobaczyłam żywa krew na papierze, w pierwszym momencie pomyślałam, ze to po intensywnym stosunku w nocy, zadzwoniłam do swojej gin, ale byla na urlopie i kazała udać sie do szpitala, tam w poradni niestety dowiedziałam sie, ze serduszka nie ma, powinnam byc wtedy 8+2, a badanie pokazywało 6+4 🥹
Tego samego dnia pojechałam na oddział i od popołudnia zaczęłam dostawać tabletki. No byla straszna, tak sie zastanawiam...Czy ten ból mozna porównać do porodu?
To byla moja 1 ciąża.
Na szczęście na porannym badaniu bylo widac duży postep, a w sobotę dobra wiadomość, ze udalo sie oczyścić i uniknęłam zabiegu.
W szpitalu dobre podejście i opieka, ale widok zarodka w kubeczku bardzo ciężki 🥹
Wzięłam urlop macierzyński, nie wiem ile na nim zostanę, ale na pewno do pierwszej miesiączki. Podobno okres po poronieniu jest bardziej obfity i bolesny?!
Wczoraj mialam wizytę kontrolna u swojej gin, wszystko wygląda ładnie, a ona dala zielone światło na kolejne starania a co do diagnostyki, powiedziala ze nie jest zwolenniczką, chyba, ze nie daj Bóg sytuacja by sie powtórzyła.
Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹
Bardzo mi przykro z powodu twojej straty. U mnie sytuacja była taka że jestem przebadana ponieważ o ciążę staraliśmy sie prawie 4 lata a i tak doszło do poronienia nie mam pojęcia z jakiego powodu. U Ciebie historia wygląda dużo lepiej więc zbadałabym tylko trombofilie (ja badałam na testDNA) i po prostu próbowała jak juz poczujesz się gotowa.
Ja planowałam nie czekać do pierwszej miesiączki po poronieniu ale po dwóch tygodniach jak poszłam na kontrolę okazało się że owulacja już się odbyła, także czekam na okres i będziemy się starać.
Starania od 2022
🙋🏻♀️ 33
🙋🏻♂️26
Nasienie ✅
Owulacja ✅
Hormony ✅
AMH 2,8 ✅
HSG ✅
Witaminy ✅
Immunologia ✅
Kir Bx ✅ 3/5
Kariotypy ✅
Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
12.2024 hsg z lipiodolem
02.2025 kwalifikacja in vitro
03.2025 scratching endometrium
04.2025 start stymulacji, protokół krótki
14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
❄️❄️❄️
19.05 scratching endometrium
28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0 -
Fox wrote:Och nie... Tak mi przykro 😔
Ja idę do szpitala dopiero 20.10 - jeśli do tej pory nic się nie zacznie.
Co do oczekiwania, po poprzednim poronieniu (puste jajo) polowałam od razu na owulację i udało sie od razu. Natomiast efekt... caly czas zadaję sobie pytanie, czy nie trzeba bylo poczekać chociaż do okresu...
Poczytałam dużo w internecie i większość badań nie wskazuje na wyższe ryzyko a wręcz przeciwnie jest wyższy odsetek donoszonych ciąż jak od razu zajdzie sie w ciążę, także nie myśl w ten sposób nic nie mogłaś zrobić ❤️Starania od 2022
🙋🏻♀️ 33
🙋🏻♂️26
Nasienie ✅
Owulacja ✅
Hormony ✅
AMH 2,8 ✅
HSG ✅
Witaminy ✅
Immunologia ✅
Kir Bx ✅ 3/5
Kariotypy ✅
Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
12.2024 hsg z lipiodolem
02.2025 kwalifikacja in vitro
03.2025 scratching endometrium
04.2025 start stymulacji, protokół krótki
14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
❄️❄️❄️
19.05 scratching endometrium
28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0 -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na tym wątku, nie sądziłam, ze sie tu kiedys pojawię, ale niestety 🥹
Bardzo mi przykro, ze tyle nas tu jest, a jak jeszcze zobaczyłam dziewczyny z watku maj 2026 to juz wgl 🥹
Ściskam Was bardzo! 🤗
02.10 (czwartek) rano podcierajac sie zobaczyłam żywa krew na papierze, w pierwszym momencie pomyślałam, ze to po intensywnym stosunku w nocy, zadzwoniłam do swojej gin, ale byla na urlopie i kazała udać sie do szpitala, tam w poradni niestety dowiedziałam sie, ze serduszka nie ma, powinnam byc wtedy 8+2, a badanie pokazywało 6+4 🥹
Tego samego dnia pojechałam na oddział i od popołudnia zaczęłam dostawać tabletki. No byla straszna, tak sie zastanawiam...Czy ten ból mozna porównać do porodu?
To byla moja 1 ciąża.
Na szczęście na porannym badaniu bylo widac duży postep, a w sobotę dobra wiadomość, ze udalo sie oczyścić i uniknęłam zabiegu.
W szpitalu dobre podejście i opieka, ale widok zarodka w kubeczku bardzo ciężki 🥹
Wzięłam urlop macierzyński, nie wiem ile na nim zostanę, ale na pewno do pierwszej miesiączki. Podobno okres po poronieniu jest bardziej obfity i bolesny?!
Wczoraj mialam wizytę kontrolna u swojej gin, wszystko wygląda ładnie, a ona dala zielone światło na kolejne starania a co do diagnostyki, powiedziala ze nie jest zwolenniczką, chyba, ze nie daj Bóg sytuacja by sie powtórzyła.
Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹
Świeżynka97🫂 💔 Mnie też bardzo bolało. Do tego doszły wymioty i niestety skończyło się zabiegiem bo zaczęłam się oczyszczać ale gdzieś to wszytko utknęło i nie wylatywało. Jutro będzie tydzień od zabiegu, dziś w sumie bez plamienia - zobaczymy czy to już koniec. Zrobię podstawowe badania i witaminy, czekamy na wyniki genetyczne. Musze umówić się na kontrolne badanie do gin. Mam też w planach po otrzymaniu wyników witamin umówić się dondoetwtyka i skonsultować suplementację. No i ogarnąć lekarza do zadań specjalnych. Z racji mojego wieku nie chce czekać z założonymi rękami, a ogarnąć chociaż podstawę. Pierwszego okresu też się boję, czytałam już różne komentarze na ten temat więc to chyba loteria jaki będzie. Zaopatrzyłam się już w tabsy przeciwbólowe w razie czego.👩🏼💼36 👨🏻💻38
Marzymy o pierwszym bobo ✨
5 cs
06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
09.10 - 💔
10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔 -
Fox wrote:Wracam jak bumerang....
W dniu wczorajszym (9+1) dowiedziałam się, ze serduszko nie bije, oraz rozwoj zarodka zatrzymał się chwilę po USG (7+3).
Ostatnią betę mialam na poziomie ponad 107tyś i tutaj moje pytanie do dziewczyn, które podobnie straciły ciążę - jak u Was przebiegał spadek bety?
Dodatkowo jakie badania w pierwszej kolejności wykonać? To drugie pod rząd zatrzymane poronienie. Brałam teraz acard i luteinę.
20.10 mam umówiony zabieg aspiracji prozniowej. Nie wiem co ze sobą zrobić....
O nieee 😭 Same znajome dziewczyny. Jak to jest, że najpierw radość, a teraz musimy się tu smucić. To wszytko jest takie niesprawiedliwe. Przecież my chcemy mieć tylko szczęśliwe, pełne rodziny 😭👩🏼💼36 👨🏻💻38
Marzymy o pierwszym bobo ✨
5 cs
06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
09.10 - 💔
10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔 -
@megipta, ja w opisie nie miałam takiego zdania, myślę że może być coś na rzeczy. Możesz się zdiagnozować pod kątem wszystkich trombofilii, anxa5, zespół antyfosfolipidowy, które mogą powodować takie mikroskrzepy. Ja po pierwszym poronieniu od razu miałam brać heparyne od dwóch kresek bez żadnych badań. Natomiast u mnie wyszło, że nie w tym był problem, więc nie pomogła.
@Fox, tak mi przykro, że musisz to drugi raz przeżywać. Nie obwiniaj się, że nie czekałaś. Jakby organizm nie był gotowy na kolejną ciąże to byś w nią nie zaszła. Tak jak emciak pisała, rozpisałam badania, które warto zrobić pp, możesz zajrzeć też do mojej stopki. Prowadzi mnie teraz lekarz od niepłodności specjalizujący się w poronieniach i dodatkowo poszłam do immunologa, bo po drugim poronieniu czułam, że tu jest problem. U mnie spadek bety był tragicznie powolny, dopiero po dwóch miesiącach się wyzerowałam a startowałam z 19 tys, ale raczej jestem wyjątkiem a nie reguła, bo miałam cały czas resztki w sobie.
@wixa, polipa możesz wyciąć podczas histeroskopii office w pierwszej fazie cyklu (przynajmniej robią to tam gdzie ja chciałam robić), nie wiem czy potem jest zakaz starań, pewnie zależy od wielkości polipa, ale po zwyklej histeroskopii diagnostycznej można starać się w tym samym cyklu. Po zrobieniu biopsji endometrium ponoć łatwiej się zachodzi w ciąże, bo działa to jak scraching endometrium (@mati01, polecam zrobić histero!)
co do poronień to pewnie zależy gdzie umieści się zarodek, jeżeli obok polipa to pewnie jego obecność może wpływać na budowanie łożyska, jeżeli daleko od niego, to może jedynie gilgać bobaska w nos. Jest to jednak loteria.
@świeżynka97, tak mi przykro, że dołączasz do naszego grona
moja pierwsza miesiączka pp była bardzo skąpa - prawdopodobnie przez resztki po poronieniu w macicy i wciąż dodatnią betę. Druga była już prawie normalna. Po pierwszym poronieniu też raczej miałam normalny okres (wtedy od razu pp miałam owulacje i organizm był czysty). Większość kobiet po poronieniu, raczej narzeka na bardziej bolesna owulacji niż okres - tak mi się wydaje. Ale ja to uznaje za plus, wiesz że jest owulacja i z którego jajnika idzie
Ja chyba już znam, mam alergię na męża (wysoki crossmatch) i dostałam immunosupresje. Podejrzewam też u siebie nietolerancje histaminy i wdrożyłam leki antyhistaminowe, które nielegalnie brałam w pierwszej ciąży na alergie i możliwe, że dzięki temu mam mojego szalonego 3-latka
34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
⏳ cd56, cd138
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na tym wątku, nie sądziłam, ze sie tu kiedys pojawię, ale niestety 🥹
Bardzo mi przykro, ze tyle nas tu jest, a jak jeszcze zobaczyłam dziewczyny z watku maj 2026 to juz wgl 🥹
Ściskam Was bardzo! 🤗
02.10 (czwartek) rano podcierajac sie zobaczyłam żywa krew na papierze, w pierwszym momencie pomyślałam, ze to po intensywnym stosunku w nocy, zadzwoniłam do swojej gin, ale byla na urlopie i kazała udać sie do szpitala, tam w poradni niestety dowiedziałam sie, ze serduszka nie ma, powinnam byc wtedy 8+2, a badanie pokazywało 6+4 🥹
Tego samego dnia pojechałam na oddział i od popołudnia zaczęłam dostawać tabletki. No byla straszna, tak sie zastanawiam...Czy ten ból mozna porównać do porodu?
To byla moja 1 ciąża.
Na szczęście na porannym badaniu bylo widac duży postep, a w sobotę dobra wiadomość, ze udalo sie oczyścić i uniknęłam zabiegu.
W szpitalu dobre podejście i opieka, ale widok zarodka w kubeczku bardzo ciężki 🥹
Wzięłam urlop macierzyński, nie wiem ile na nim zostanę, ale na pewno do pierwszej miesiączki. Podobno okres po poronieniu jest bardziej obfity i bolesny?!
Wczoraj mialam wizytę kontrolna u swojej gin, wszystko wygląda ładnie, a ona dala zielone światło na kolejne starania a co do diagnostyki, powiedziala ze nie jest zwolenniczką, chyba, ze nie daj Bóg sytuacja by sie powtórzyła.
Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹
Świeżynka, chyba nie ma reguły, co do długotrwałości i "ciężaru" okresu po poronieniu. Mogę Ci jedynie napisać, jak to było u mnie.
Poroniłam również po tabletkach bez konieczności zabiegu (i też chodziłam po ścianach z bólu). Ciąża była trochę starsza, zarodek zatrzymał się na etapie 8+0, a dowiedziałam się o tym podczas rutynowej wizyty u lekarza na etapie 9+5.
Beta po tygodniu od wyjścia ze szpitala spadła do ok. 400, po miesiącu wynosiła o ile pamiętam <10. Również dostałam zielone światło do starań na tej wizycie kontrolnej tydzień po poronieniu. Okres dostałam dokładnie po 37 dniach i nie był ani bardziej obfity, ani bardziej bolesny. Powiedziałabym nawet, że może nawet trochę mniej obfity. Ten cykl odpuściliśmy (z racji planów wakacyjnych), kolejny okres przyszedł po 26 dniach od poprzedniego i w tym cyklu zaszłam w kolejną ciążę.♀️'94 ♂️'90 ⛪2022
04.2025 ⏸️🤩
05.2025 poronienie zatrzymane😭 (11 tydz./ 8+0 💔)
08.2025 ⏸️🌈😍
10 dpo- beta 43,90, 13 dpo- beta 302,00
-
Biochemiczka, super to rozpisałaś, podziwiam Twoją ogromną wiedzę🙌
A ja, Dziewczyny, podzielę się czymś osobistym. Bardzo długo zastanawiałam się jak upamiętnić te moje dwa aniołki. Często o nich myślę, wyobrażam sobie jak by wyglądały, jakie miałyby oczy.. Przeczucie mówi mi, że byłaby to parka. Dały mi ogrom szczęścia, choć tak krótkiego i ulotnego. I wczoraj kupiłam sobie taki medalion- przywieszkę, która będzie dla mnie na pamiątkę, że były tu przez chwilę ze mną ❤️🩹
Biochemiczka, Paola2604, Arisia, Cień, Kassialka, emciak lubią tę wiadomość
👧🏼36 🧑🏼
02.2024 starania o pierwsze bobo👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
‼️Diagnostyka
❌️ferrytyna 19.6, hiperandrogenizm, ANA1+ 1:80, endo <7mm, mięśniaki, ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1; Test CBA- niski poziom IFN-γ
❎️ tarczyca, LH/FSH 1.18, AMH 1.53, estradiol, progesteron, prolaktyna, APS, trombofilia wrodzona, białko C, S, antytrombina, homocysteina, fibrynogen, ANA2 -, kariotypy, test IMK, ASA, HOMA-IR 0.97, badanie nasienia
🔜allo-MLR
💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, Feminum pregna, Acard w II fazie -
Wixa🌸 wrote:Bardzo mi przykro Fox 🫂💔
Dziewczyny może same byłyście w podobnej sytuacji albo słyszałyście u kogoś. Potwierdziłam dziś na usg że mam polipa I czeka mnie histeroskopia. Niestety nie wiem jeszcze kiedy dokładnie, ale obstawiam że czas oczekiwania to .ok 1-2msc. Gin mówił żeby nie przerywać starań bo można zajść w ciążę nawet i z polipem, a ja już sama nie wiem. Dopytywanie czatu gpt tylko mnie dobiło bo wyczytałam że polip może zwiększać szanse poronienia.
Jakoś przybiła mnie ta wizyta I nie wiem czy nie odpuścić tego cyklu ewentualnie starać się na własną rękę, chociaż ostatnio pęcherzyk sam nie pęknął😪
Jak myślicie walczyć dalej i cisnąć z monitoringiem czy cierpliwie czekać do zabiegu?😣
U mnie wyszedł polip w usg przed drugim transferem i lekarz kategorycznie go odwołał. Po pierwsze polip utrudnia implantację a po drugie może skutkować poronieniem wcześniej ciąży więc ja bym jednak się wstrzymała ze staraniami do histeroskopii. Podobno histeroskopia działa trochę jak scratching endometrium wiec zarodkowi później łatwiej się zagnieździć w macicy. Wiem, że to trudne, ja się załamałam bo już byłam wtedy jedną nogą na tranferze ale z perspektywy czasu widocznie tak miało być. U mnie ten polip opóźniał też wzrost pęcherzyka więc owulacja była raczej później o ile w ogóle była. Trzymam kciuki Wixa 🥰
Biochemiczka, tak już jestem po prenatalnych, ulga ogromna, chociaż wiadomo, że na 100% to się nigdy już nie odetchnie. Dalej się zastanawiamy czy robić nipt jak ryzyka wyszły niskie. No i na 90% dziewczynka choć od początku przeczuwałam że to chłopak, zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 09:45
Wixa🌸, Arisia lubią tę wiadomość
starania od 2022
🙍♀️'92
AMH - 7,48
❌PCOS w obrazie usg
❌MTHTR A1298 homo
❌PAI hetero
✅homocysteina - 7
✅ASA, ANA1, ANA3, APS
✅KIR 4/5 brak 2DS5
✅HLA-C oboje C1
✅kariotyp
✅cd138
🙍♂️'90
❌Koncentracja 2,1 mln/ml
✅Morfologia 4%
❌FSH - 15,64
✅kariotyp, CFTR, usg jąder
I IVF (menopur 150, orgalutran)
11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
12.12.24 FET I (CS) (estrofem, cyclogest, duphaston, clexane), 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) 💔.
4.8.25 🌈 FET II (CN) 6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 55, 9 dpt beta 130, 12dpt beta 685 15 dpt beta 2389 23 dpt GS 1,55 cm, CRL 0,24 cm i ❤️, 7+4 CRL 1,49 cm, 9+1 CRL 2,65 cm, 11+4 5,2 cm, 12+5 prenatalne ✅,
15+5 nifty: zdrowa dziewczynka 🩷🩷🩷
rośnij fasolko 🤞
-
*Julia* wrote:Quote:Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, bardzo często w morfologii wychodzą mi limfocyty poniżej normy. Nie jakoś dużo, ale jednak np. Na badaniu z 7.10 wynik to 18,6 % przy normach 25 - 45, na badaniu ze szpitala 10.10 było to 14,7 % przy takich samych normach ale inne laboratorium. Choruje rzadko, o alergiach nic mi nie wiadomo. Ma to wgl znaczenie jeśli reszta parametrów jest w normie?
Dziś mega trudny dzień dla wszystkich rodziców małych aniołków 👼. Ściskam 🫂
Milunia przykro mi 🫂
A jak wyglądają pozostałe parametry? Jeśli masz mało limfocytów % to gdzieś ta równowaga musi być zachwiana, czy czegoś masz z kolei więcej?
Na pierwszym wyniku podwyższone RDW- wynik 15,3 % norma do 14,5. W drugim wyniku Neutrofile 77,1% norma do 70. Innych odchyleń nie widzę.
Idę dziś do rodzinnego po skierowanie na badania. Zobaczymy co uda mi się wycisnąć. Resztę zrobię sama.👩🏼💼36 👨🏻💻38
Marzymy o pierwszym bobo ✨
5 cs
06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
09.10 - 💔
10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔 -
Biochemiczka wrote:
@wixa, polipa możesz wyciąć podczas histeroskopii office w pierwszej fazie cyklu (przynajmniej robią to tam gdzie ja chciałam robić), nie wiem czy potem jest zakaz starań, pewnie zależy od wielkości polipa, ale po zwyklej histeroskopii diagnostycznej można starać się w tym samym cyklu. Po zrobieniu biopsji endometrium ponoć łatwiej się zachodzi w ciąże, bo działa to jak scraching endometrium (@mati01, polecam zrobić histero!) co do poronień to pewnie zależy gdzie umieści się zarodek, jeżeli obok polipa to pewnie jego obecność może wpływać na budowanie łożyska, jeżeli daleko od niego, to może jedynie gilgać bobaska w nos. Jest to jednak loteria.
Dziekuje za informację. Planuje robić histero na nfz, więc raczej marne szanse żeby poza usunięciem polipa zrobili biopsję za jednym zamachem. Czekam na info od swojego gin co do terminu mam nadzieję że uda się w miarę szybko to ogarnąć ale od razu zapowiedział że ok 1.5msc oczekiwania 😖
I chyba jednak posłucham gin i w międzyczasie będziemy się starać bo mnie mocno goni niskie amh 😣31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Przykro mi z powodu waszej straty 🫂💔ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
To mój pierwszy wpis na tym wątku, nie sądziłam, ze sie tu kiedys pojawię, ale niestety 🥹
Bardzo mi przykro, ze tyle nas tu jest, a jak jeszcze zobaczyłam dziewczyny z watku maj 2026 to juz wgl 🥹
Ściskam Was bardzo! 🤗
02.10 (czwartek) rano podcierajac sie zobaczyłam żywa krew na papierze, w pierwszym momencie pomyślałam, ze to po intensywnym stosunku w nocy, zadzwoniłam do swojej gin, ale byla na urlopie i kazała udać sie do szpitala, tam w poradni niestety dowiedziałam sie, ze serduszka nie ma, powinnam byc wtedy 8+2, a badanie pokazywało 6+4 🥹
Tego samego dnia pojechałam na oddział i od popołudnia zaczęłam dostawać tabletki. No byla straszna, tak sie zastanawiam...Czy ten ból mozna porównać do porodu?
To byla moja 1 ciąża.
Na szczęście na porannym badaniu bylo widac duży postep, a w sobotę dobra wiadomość, ze udalo sie oczyścić i uniknęłam zabiegu.
W szpitalu dobre podejście i opieka, ale widok zarodka w kubeczku bardzo ciężki 🥹
Wzięłam urlop macierzyński, nie wiem ile na nim zostanę, ale na pewno do pierwszej miesiączki. Podobno okres po poronieniu jest bardziej obfity i bolesny?!
Wczoraj mialam wizytę kontrolna u swojej gin, wszystko wygląda ładnie, a ona dala zielone światło na kolejne starania a co do diagnostyki, powiedziala ze nie jest zwolenniczką, chyba, ze nie daj Bóg sytuacja by sie powtórzyła.
Czy każda z was czeka do okresu czy moze próbujecie jak tylko czujecie sie gotowe?
Znacie przyczyny swoich poronien?
Ciągle mam zle mysli, ze cos zrobiłam nie tak🫣🥹
Nie obwiniaj się 🫂Patrząc na to że dość szybko udało się wam zajść w ciążę są duże szanse że wasza strata zalicza się do tych cholernie przykrych statystyk 😥 i kolejne podejście będzie już ze szczęśliwym zakończeniem 🍀🌈Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 13:10
31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Dziękuję za info. Może pod kątem IVF jest bardziej rygorystyczne podejście tak żeby zwiększyć szanse 🤔 w tyg lecę na monitoring porozmawiam jeszcze ze swoim lekarzem, ale od niego jest zielone światło żeby starać się cały czas, chyba głównie ze względu na to nieszczęsne niskie amh, a u mnie jest problem już z samym zajściem bo bardzo długo się staraliśmy 🙈Malowybitna wrote:U mnie wyszedł polip w usg przed drugim transferem i lekarz kategorycznie go odwołał. Po pierwsze polip utrudnia implantację a po drugie może skutkować poronieniem wcześniej ciąży więc ja bym jednak się wstrzymała ze staraniami do histeroskopii. Podobno histeroskopia działa trochę jak scratching endometrium wiec zarodkowi później łatwiej się zagnieździć w macicy. Wiem, że to trudne, ja się załamałam bo już byłam wtedy jedną nogą na tranferze ale z perspektywy czasu widocznie tak miało być. U mnie ten polip opóźniał też wzrost pęcherzyka więc owulacja była raczej później o ile w ogóle była. Trzymam kciuki Wixa 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 13:16
31l🙎♀️ 35l🙎
-12.2022 początek starań
-09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
-10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
-11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌
-10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
-02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
-22.01 drożność sono hsg ✔
-25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)
15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
31.03-beta 56.5
02.04-beta 120
04.04-beta 311
07.04-beta 1346
08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
22.04-7tydzień jest serduszko 💓
23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione -
Wixa🌸 wrote:Dziekuje za informację. Planuje robić histero na nfz, więc raczej marne szanse żeby poza usunięciem polipa zrobili biopsję za jednym zamachem. Czekam na info od swojego gin co do terminu mam nadzieję że uda się w miarę szybko to ogarnąć ale od razu zapowiedział że ok 1.5msc oczekiwania 😖
I chyba jednak posłucham gin i w międzyczasie będziemy się starać bo mnie mocno goni niskie amh 😣
Wiesz co kojarzę że ktoś robił histero z wycinkami na NFZ, więc tylko poproś o dobre skierowanie to zrobią trzymam kciuki za szybki termin jeżeli się zdecydujesz, a w międzyczasie owocnych starań ❤️
Wixa🌸 lubi tę wiadomość
34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
⏳ cd56, cd138
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
Wixa🌸 wrote:Dziękuję za info. Może pod kątem IVF jest bardziej rygorystyczne podejście tak żeby zwiększyć szanse 🤔 w tyg lecę na monitoring porozmawiam jeszcze ze swoim lekarzem, ale od niego jest zielone światło żeby starać się cały czas, chyba głównie ze względu na to nieszczęsne niskie amh, a u mnie jest problem już z samym zajściem bo bardzo długo się staraliśmy 🙈
Jasne, zrobisz jak uważasz i jak pokieruje Cię Twój lekarz. Mój lekarz z kliniki z pewnością był bardziej przewrażliwiony na tym punkcie, szczególnie po wcześniejszym poronieniu, nie chciał mi fundować ponownego stresu. Ale polipy miałam usuwane jeszcze dwa razy na wcześniejszych etapach starań (przed ivf) i dwóch poprzednich lekarzy mówiło mi to samo. Pewnie też dużo zależy od tego gdzie masz go umiejscowionego, może akurat Twój nie jest takim zagrożeniem
starania od 2022
🙍♀️'92
AMH - 7,48
❌PCOS w obrazie usg
❌MTHTR A1298 homo
❌PAI hetero
✅homocysteina - 7
✅ASA, ANA1, ANA3, APS
✅KIR 4/5 brak 2DS5
✅HLA-C oboje C1
✅kariotyp
✅cd138
🙍♂️'90
❌Koncentracja 2,1 mln/ml
✅Morfologia 4%
❌FSH - 15,64
✅kariotyp, CFTR, usg jąder
I IVF (menopur 150, orgalutran)
11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
12.12.24 FET I (CS) (estrofem, cyclogest, duphaston, clexane), 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) 💔.
4.8.25 🌈 FET II (CN) 6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 55, 9 dpt beta 130, 12dpt beta 685 15 dpt beta 2389 23 dpt GS 1,55 cm, CRL 0,24 cm i ❤️, 7+4 CRL 1,49 cm, 9+1 CRL 2,65 cm, 11+4 5,2 cm, 12+5 prenatalne ✅,
15+5 nifty: zdrowa dziewczynka 🩷🩷🩷
rośnij fasolko 🤞
-
Świeżynka97 - baardzo mi przykro 😔 pamiętam Cię z miesięcznych wątków. Ja przy poronieniu nie pomyślałam o lekach przeciwbolowych, i dopiero dziewczyna na sali doradziła mi, żebym o nie poprosiła. Niestety pielęgniarki same mi nie zaproponowały, więc długo się męczyłam, a po kroplówce jak ręką odjął. Ja czekałam ze staraniami do pierwszej miesiączki, żeby organizm się jeszcze raz naturalnie oczyścił. Nie obwiniaj się, nie mamy na wiele rzeczy wpływu, bardzo często strata na wczesnym etapie jest spowodowana losową wadą genetyczną 🫂
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
👧🏼36 🧑🏼
02.2024 starania o pierwsze bobo👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
‼️Diagnostyka
❌️ferrytyna 19.6, hiperandrogenizm, ANA1+ 1:80, endo <7mm, mięśniaki, ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1; Test CBA- niski poziom IFN-γ
❎️ tarczyca, LH/FSH 1.18, AMH 1.53, estradiol, progesteron, prolaktyna, APS, trombofilia wrodzona, białko C, S, antytrombina, homocysteina, fibrynogen, ANA2 -, kariotypy, test IMK, ASA, HOMA-IR 0.97, badanie nasienia
🔜allo-MLR
💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, Feminum pregna, Acard w II fazie -
Daisy1 wrote:Świeżynka97 - baardzo mi przykro 😔 pamiętam Cię z miesięcznych wątków. Ja przy poronieniu nie pomyślałam o lekach przeciwbolowych, i dopiero dziewczyna na sali doradziła mi, żebym o nie poprosiła. Niestety pielęgniarki same mi nie zaproponowały, więc długo się męczyłam, a po kroplówce jak ręką odjął. Ja czekałam ze staraniami do pierwszej miesiączki, żeby organizm się jeszcze raz naturalnie oczyścił. Nie obwiniaj się, nie mamy na wiele rzeczy wpływu, bardzo często strata na wczesnym etapie jest spowodowana losową wadą genetyczną 🫂
U mnie w szpitalu naprawdę opieka na 5, sami na każdym kroku pytali czy potrzebuje czegoś na ból, czy moze psychologa, albo osoby duchownej. W sumie to byl moj pierwszy pobyt w szpitalu, nie wiedziałam czego sie spodziewać, gdyby tylko nie przyczyna to naprawdę nie mam na co narzekać.
Też poczekamy do okresu, w sumie nawet jakbym chciała próbować juz to dopadło mnie okropne choróbsko 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października, 18:23
👱♀️28 ♥️ 32👦
starania od 07.25
23.08 ⏸️ 🥹
2.10 💔 8+2 (zatrzymanie6+4) -
Nasze przypadki są podobne, my zaczęliśmy w 2022 starania i teraz w sierpniu się pierwszy raz udało naturalnie tuż przed planowanym transferem.Wixa🌸 wrote:Dziękuję za info. Może pod kątem IVF jest bardziej rygorystyczne podejście tak żeby zwiększyć szanse 🤔 w tyg lecę na monitoring porozmawiam jeszcze ze swoim lekarzem, ale od niego jest zielone światło żeby starać się cały czas, chyba głównie ze względu na to nieszczęsne niskie amh, a u mnie jest problem już z samym zajściem bo bardzo długo się staraliśmy 🙈Starania od 2022
🙋🏻♀️ 33
🙋🏻♂️26
Nasienie ✅
Owulacja ✅
Hormony ✅
AMH 2,8 ✅
HSG ✅
Witaminy ✅
Immunologia ✅
Kir Bx ✅ 3/5
Kariotypy ✅
Niedoczynność tarczycy Euthyrox 75
12.2024 hsg z lipiodolem
02.2025 kwalifikacja in vitro
03.2025 scratching endometrium
04.2025 start stymulacji, protokół krótki
14.04 pierwszy podgląd 🥚🥚(11 pęcherzyków)
16.04 drugi podgląd 🥚🥚 (13 pęcherzyków)
19.04 punkcja (18 pęcherzyków= 10 dojrzałych komórek, 6 poszło do zapłodnienia)
❄️❄️❄️
19.05 scratching endometrium
28.08 USG endometriozy= endometrioza otrzewnowa niewielkie ogniska ❌
08.2025 naturalna ciąża, obumarła 6+0
