Zaczynamy- pocztakujace wracaja do staran od Nowego Roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny :* kochane i niezastąpione jesteście
Zapomniałam napisać że termin porodu wyznaczył na 31 grudnia, a to dla nas trochę data magiczna, bo to był dzień urodzin dziadka mojego męża, który odszedł od nas kilka tygodni temu... Więc ktoś odchodzi a ktoś przychodzi... taka kolej losu.
Kehlana - szef przyjął tą wiadomość spokojnie, tak jakby się tego spodziewał... Więc jest ok, przynajmniej przysługuje mi ochrona przed zwolnieniem... Muszę teraz rozdzielić moje projekty i tyle. Będę próbować dalej pracować na ile zdrowie pozwoli, ale mam zamiar się oszczędzać
kehlana_miyu, kierzynka, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnylucy1983 wrote:Kochana, dzięki za pamięć :*
Ja już po wizycie, trochę mi się zeszło bo pojechałam od razu po do pracy porozmawiać z szefem.
Jak na razie wszystko dobrze: pęcherzyk ma 1.42 cm i jest zarodek 0.24 cm Biło też serduszko - taka mała migająca kropeczka Bardzo się wzruszyłam że aż mi łzy stanęły w oczach...bo całą noc tak się bałam, że spać nie mogłam...
Następna wizyta dopiero 11 czerwca, więc nie wiem jak to wytrzymam
Teraz do poniedziałku leżę w łóżeczku bo niestety jakiś katar mi się przypętał i czuję się przeziębiona
ale herbatki z miodem imbirem i cytryną poszły w ruch i mam nadzieję że szybko przejdzie...
Gratulacje super wieści
-
nick nieaktualnyzajrzyjcie na fb jest i news ode mnie wczoraj tak mnie nastraszyłyście że całą noc nie spałam ale rano zawiozłam moją dzidzię do przedszkola i pojechałam do szpitala, najpierw wizyta, badanie ginekologiczne a potem usg i niespodzianka .....
PrimaSort, lucy1983, kierzynka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Złamałam swój przykaz gdy weszłam na facebooka ze względu na Azande Kochana pochwal się, bo nie wszystkie są na fb , o Boże, aż nie mogę wysiedzieć spokojnie z podniecenia Azande, jesteś niemożliwa, z taką historią się jeszcze nie spotkałam
Jeszcze raz zdrówka i wszystkiego naj!!!
10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
-
Prima jak dla mnie negatywny zdecydowanie Czy jest już dobrze Ja w tym cyklu z Młodym też miałam 3 pozytywy
Lucy super wieści!!! Bardzo się cieszę i zdrówka dla Was :* Odpoczywajcie :*
Azande WOW!!! Kochana no i wszystko jasne GRATULACJE!!! Cieszę się, że poszłaś i że tak pięknie się to skończyło
Nasz Aniołek jest już w niebie... Kochamy Cię bardzo!
9tc 30.11.2014
Antoś
-
nick nieaktualnyrano zawiozłam córeczkę na 7 do przedszkola na świetlice, strasznie mi było szkoda jej budzić i żal zostawiać bo była pierwszym dzieckiem, ale dzisiaj ładna pogoda i Pani opiekunka wzięła ją za raz na spacer przed szkołę więc mi trochę ulżyło
pojechałam do szpitala zarejestrować się do ginekologa, byłam tam o 7.30, o 8 zaczęła rejestrować, dostałam 5 numerek, na wizytę weszłam po 9, pani dr zbadała mnie i powiedziała że jest macica powiększona, dała skierowanie na usg, pojechałam na drugie piętro i tam czekałam do 12 na usg, weszłam, położyłam się, usg mi robiła młoda przesympatyczna lekarka, jedne spojrzenie na monitor i już wiedziałam jestem w ciąży, zamknęłam oczy a ona do mnie mówi ,,gratuluję jest Pani w ciąży" a ja zaczęłam szlochać jak dziecko, ona się mnie pyta czy się cieszę czy rozpaczam, no jej powiedziałam że bardzo się cieszę,
z dzidzią jest wszystko oki, serduszko bije, to 7 tydzień wg usg, termin porodu 25.12.2014 jak Bóg da córcia dostanie pod choinkę brata albo siostrzyczkę )))) potem poszłam do lekarki z powrotem na dół, powiedziała żebym się nie martwiła, skoro miałam owulację i zaszłam w ciążę, która dobrze się rozwija bez brania żadnych leków na podtrzymanie to będzie wszystko dobrze
kolejna wizyta za dwa tygodnie na nfz, mam badania do zrobienia, morfologię, mocz, różyczkę, glukozę, hcv,hiv, wr i przeciwciała bo mam grupę krw rh - a mąż mój ma rh+
kehlana_miyu, Mysia 15, KkasienkaA, majeczka8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAzande kochana, nie martw się tym winem i tabletkami... Jak ciąża jest zdrowa i dzidzia się rozwija to wszystko jest ok. Pomyśl o kobietach co w ogóle nie planują ciąży, piją, palą a potem i tak rodzą zdrowe dzieciaczki
Myślimy pozytywnie
majeczka8 lubi tę wiadomość
-
aaaaa bosko!Azande wrote:zajrzyjcie na fb jest i news ode mnie wczoraj tak mnie nastraszyłyście że całą noc nie spałam ale rano zawiozłam moją dzidzię do przedszkola i pojechałam do szpitala, najpierw wizyta, badanie ginekologiczne a potem usg i niespodzianka .....
(02.02.2015 - 17t 5d) -
lucy1983 wrote:Kochana, dzięki za pamięć :*
Ja już po wizycie, trochę mi się zeszło bo pojechałam od razu po do pracy porozmawiać z szefem.
Jak na razie wszystko dobrze: pęcherzyk ma 1.42 cm i jest zarodek 0.24 cm Biło też serduszko - taka mała migająca kropeczka Bardzo się wzruszyłam że aż mi łzy stanęły w oczach...bo całą noc tak się bałam, że spać nie mogłam...
Następna wizyta dopiero 11 czerwca, więc nie wiem jak to wytrzymam
Teraz do poniedziałku leżę w łóżeczku bo niestety jakiś katar mi się przypętał i czuję się przeziębiona ale herbatki z miodem imbirem i cytryną poszły w ruch i mam nadzieję że szybko przejdzie...
Kochana, cudne wiadomosci Ciesze sie razem z Toba
teraz szybko do lozeczka!
Zobaczysz,ze szybko zleci do kolejnego badania... u mnie 3 tyg wydawaly sie nierealne ....a tu jeszcze 4 dni
Raz jeszcze gratuluje:) Buziaki
lucy1983 lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Mysia 15 wrote:U mnie jednak cud się nie zdarzył.
Rachele Kochana jak będziesz miała chwilkę to uzupełnij proszę.
Ostatnia @ 07.05. Następna @ 02.06.
I chyba ten cykl też będzie stracony, ponieważ mąż akurat w dni płodne wyjeżdża prawdopodobnie w delegację.
A czasu mamy coraz mniej
.....;( Kochana, to pewne z ta delegacja?? ufff
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKehlana na pewno nie będziesz ostatnia, poza tym my się nigdzie nie wybieramy... Ten wątek i tak jest najlepszy bo nie ma zbyt wielu ,spięć' hormonalnych jak na wątkach ciążowych...
Niedługo dołączysz do grona mamusiek, trochę cierpliwości, badań i konkretnego leczenia i będzie dobrze
-
Dzięki, Lucy, i sorki za marudzenie! Staram się trzymać pozytywnych myśli, bo mniej pozytywne mnie dobijają i denerwują (nigdy nie byłam typem, który lubi siedzieć smutny), ale czasami w ostatnich tygodniach bywają gorsze momenty. Generalnie powtarzam sobie, że niedługo dołączę ponownie do grona zafasolkowanych, tym razem na 9 miesięcy, a że będziecie z przodu, to będę z wyprzedzeniem patrzeć co mnie czeka
lucy1983, majeczka8 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015
