Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak sobie radzicie z pokusa na słodkie? Jak nigdy nie jadłam za bardzo słodyczy nie słodzilam kawy itd tak w ciąży codziennie musiałam zjeść loda albo cos z czekolada.. pozniej okazało sie ze mam cukrzyce prawdopodobnie (cukier po 2h 180) wizytę mam 10 sierpnia. Zalecenia od ginekologa to dieta itd.. ale ja po prostu sie trzęsę teraz na myśl o lodach czy batoniku, zdrowe przekąski wogole na mnie nie działaj, nie mogę spac i odmroziłam sobie gołąbki
zjadłam 3 i nadal jestem głodna ... to straszne
-
Samjase, jak miałaś cukier po 2h 180 to na pewno jest to cukrzyca. Jaki miałaś wynik na czczo oraz po 1h? Ja miałam przekroczony własnie po 2h. U mnie było 163. Pozostałe wyniki miałam w normie.
Ja nawet nie tęsknie za słodyczami. Jem za to codziennie owoce o niskim IG i to mi wystarcza za słodkie. Możesz spróbować upiec jakieś ciasto z ksylitolem zamiast cukru i mąką pełnoziarnistą zamiast zwykłej pszennej. Ja jeszcze nie próbowałam, ale takie ciasto powinno być zdrowe.
Co do owoców, czy można jeść aż 300g owoców na dzień? Bo ja tak jem i nigdy nie miałam problemów z cukrem po owocach. Przeważnie jem je z jogurtem naturalnym lub np. z serkiem wiejskim. Czytałam, że można jeść max 200g owoców i teraz się zastanawiam czy ja nie przesadzam. Dodam, że nawet jak mierzyłam cukier po 30 min po zjedzeniu owoców był w normie, aczkolwiek wyższy niż po 1h.
samjase lubi tę wiadomość
-
asia wawa
ja netow nie czytałam wiec nawet nie wiem ile można jeść owoców
wiem za to ile ja mogłam zjeść
zazwyczaj raz dziennie, wiecej kolidowało z innymi posiłkami
niby zasada ze nie jemy po godz 16
IG nie stosowałam
bo glukometr pokazywał ile czego mogłam zjeśc
i np śliwek w ogóle a banana tak
jabłka, greipfruty również mogłam po sztuce
mandarynki x4/5
nie jadłam z nabiałem (a to tez cukier prosty)
ksylitol działał na mnie jak cukier (ale ciast nie piekłam)
Asia_Wawa lubi tę wiadomość
-
Bardzo łatwo - jem wtedy coś słodkiegosamjase wrote:Jak sobie radzicie z pokusa na słodkie?
W niedzielę kupiłam loda i trzustka nadal żyje. A dziś jadę do mamy, bo ma szarlotkę i od wczoraj o niej myślę.
A wczoraj to już w ogóle odpłynęłam. Na posiłek nocny kefir z płatkami orkiszowymi, miał być do tego plaster żółtego sera. Ale nie wiem, jak to się stało - zjadłam całe opakowanie, które ma 150g, czyli chyba z 10 plastrów. No taki był dobry, że nie mogłam się powstrzymać. Ręka sama tak ciągnęła...Pogodziłam się z tym, że cukier rano pewnie będzie wyższy, a tu uwaga - 84 i to mierzony metodą Buko, tzn. bez wyciskania krwi. Tak więc nie przestaje zadziwiać mnie mój organizm.
promyczek86 lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Mi lekarz prowadzący powiedział że z powodu cukrzycy nie będziemy zwiększać częstości wizyt, będzie nadal raz na miesiąc, nie będziemy robić częściej KTG niż standardowo po 36 tygodniu raz w tygodniu, mogę czekać po terminie na akcje porodową. Jedynie jakby weszła insulina to położy mnie do szpitala w 37 tygodniu żeby monitorować cukry. Generalnie kazał się nie przejmować i nie jest to żadna cukrzyca tylko nietolerancja glukozy. Poza tym najważniejszy wg niego jest cukier na czczo bo jego najtrudniej poskromić.
edka85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa póki co ma trzymać dietę, którą mam od 5tc, wizytę też mam dopiero za miesiąc, póki co żadnych leków, bo przy samokontroli mam dobre cukry, na razie dieta i czekamy do 30tc bo potem może być znowu jakiś przełom w cukrach. Wg mojej pani dr wystarczy jak cukier zmierzę 3 razy w tygodniu i powinnam oszczędzać opuszki. Dostałam pierwszą receptę na paski bo przy pierwszym "dobrym" OGGT nie miała podstaw do wypisania pasków dała tylko glukometr:)cieszę się bo chociaż tu troszkę taniej będzie:) Jeżeli po 30 tc w samokontroli coś będzie nie tak to wtedy włączymy niskie dawki insuliny:)
Pozdrawiam wszystkie słodkie mamy, życzę zdrowych maluszków i opuszczam forum póki co, trzeba zrobić internetowy reset, głowa musi odpocząć Trzymajcie się dziewczyny!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2018, 11:33
edka85, Asia_Wawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, u mnie również niestety wyszła cukrzyca ciążowa - zarówno wynik po 1h, jak i 2h powyżej normy
. Dopiero za tydzień mam w szpitalu konsultację diabetologiczną ze względu na okres urlopowy, póki co na własną rękę stosuje dietę i mierzę poziom cukru glukometrem. Mam jedna kilka wątpliwości i pytań, a widzę, że macie obszerną wiedzę.
1. Co ma wpływ na poziom cukru na czczo? Ogólnie na czczo mam wyniki dobre, zdarza się czasami, że nie i zastanawiam się, czym to jest spowodowane. Wiem, że nie mogę jeść owoców po 18. Czasami budzę się dopiero po 8 i dopiero wtedy mierzę pierwszy cukier, czy to już za późno? Czy wyciskanie krwi ma też na to wpływ?
2. Mam jeszcze problem czasami z cukrem po 1h od śniadania, bo mam np. 142, raz nawet 161, a jadam (wydaję mi się) lekkie rzeczy, bo np. chleb z masełkiem czy twarożkiem albo ogórkiem. Zjem dwa kawałki, a cukier wysoki. Zastanawiałam się, czy stres nie ma na to wpływu, ale nie wydaje mi się, bym codziennie od rana była zestresowana. Potem już bez problemu mieszczę się w widełkach za każdym razem, ale rano po śniadaniu to nie zawsze i nie wiem jak to rozwiązać
-
Promyczek, tak wawa. Badania robię (jeśli prywatnie), to w alabie.
mała misia. Generalnie na poziom cukru na czczo powinno mieć wpływ to, co zjadłaś przed snem. Jeżeli raz na jakiś czas zdarzają ci się nieprawidłowe wyniki, to nie ma tragedii. Insulinę wprowadza się wtedy, gdy te wyniki każdego dnia rano są zawyżone. Pozostałe przypadki to błędy dietetyczne.
Ja też co do zasady mierzę cukier dopiero o 8. Zdarza mi się wyciskać. U mnie nie ma to znacznego wpływu na wynik.
A co do śniadań - ja tu widzę winowajcę: chleb. Kup kilka różnych chlebów, poeksperymentuj z nimi i zobacz, jak wpływają na cukier. U mnie np. zwykły żytni pełnoziarnisty podnosił cukier po śniadaniu do wartości takich jak u ciebie. A jak wzięłam taki ze słonecznikiem albo z musli, to od razu spadek. Musisz zobaczyć, jak Twój organizm reaguje na różne produkty. Na początku możesz mieć zatem takie wahania dopóki nie znajdziesz tych rzeczy, które stabilizują ci poziom glukozy.Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Asia_Wawa wrote:Samjase, jak miałaś cukier po 2h 180 to na pewno jest to cukrzyca. Jaki miałaś wynik na czczo oraz po 1h? Ja miałam przekroczony własnie po 2h. U mnie było 163. Pozostałe wyniki miałam w normie.
Ja nawet nie tęsknie za słodyczami. Jem za to codziennie owoce o niskim IG i to mi wystarcza za słodkie. Możesz spróbować upiec jakieś ciasto z ksylitolem zamiast cukru i mąką pełnoziarnistą zamiast zwykłej pszennej. Ja jeszcze nie próbowałam, ale takie ciasto powinno być zdrowe.
Co do owoców, czy można jeść aż 300g owoców na dzień? Bo ja tak jem i nigdy nie miałam problemów z cukrem po owocach. Przeważnie jem je z jogurtem naturalnym lub np. z serkiem wiejskim. Czytałam, że można jeść max 200g owoców i teraz się zastanawiam czy ja nie przesadzam. Dodam, że nawet jak mierzyłam cukier po 30 min po zjedzeniu owoców był w normie, aczkolwiek wyższy niż po 1h.
Po 1h mi nie robili, na czczo chyba ok 75. Ketonów w moczu brak o ile to ma cos do rzeczy. -
No u mnie się dziś diabetolog czepnęła wahań cukru na czczo. Mam jeść jak najpóźniej kolację i jak najszybciej śniadanie.
Moim problemem jest to że od 5 mój sen to czuwanie, potem przed 6 dzwoni budzik męża więc też się kręcę, a wstaję dopiero jak obudzi się synek 7 lub po 7 i dopiero wtedy mierzę cukier- wg diabetolog to błąd
-
No właśnie, ja też się zastanawiam, bo np. dzisiaj rano zdarzyło się tak, że przebudziłam się już o 6, przysypiałam trochę, potem wstałam, by zamknąć okno i położyłam się dalej i przysypiałam czuwając tak do 8. Cukier na czczo był ok, ale zastanawiam się, czy to prawidłowe działanie.
zawsze jakieś sikanie było do zaliczenia 
[
