Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej, podczytuję co jakiś czas wątek, ale się nie udzielałam do tej pory.
Przeczucia o hipotrofii miałam od 20tyg. Do tego czasu młody był zwykle +2tyg.
Od tego momentu stopował z przyrostami.
W 33+1 wylądowałam w szpitalu na zatrzymaniu akcji porodowej. Przeleżałam 2tyg.
I teraz tak.
Po przyjęciu waga 1980g. 12 dni później 2091g. Nie widzieli problemu chociaż odchyły w pomiarach były.
Wyszłam i miałam wizytę u swojej gin. I po kolejnych 10 dniach. Na tej drugiej wizycie przyrost po 10 dniach nie wynosił 100g. Ginka widziała nieprawidłowości w przepływie pępowinowym i łożysko ponoć nie funkcjonowało dobrze.
Trafiłam kolejny raz do szpitala. Po usg wyszło, że przepływy i łożysko jest ok. Jedynie zreflektowali się z wagą, bo od ostatniego usg w szpitalu różnica też nie była duża. Brzuszek i kość 31 a głowa 36. Byłam w 37tc. Miałam dostać coś na wywołanie. Chociaż mówili że waga nie jest zła.
Jednak wyszłam i pojechałam do innego szpitala. Tutaj widzieli tylko odstający brzuszek. Przepływy i łożysko ok.
Chciałabym poznać opinię czy w mojej sytuacji wyszłybyście i tak do domu skoro w dwóch szpitalach twierdzą że jest ok? Ginka ma słaby sprzęt. Ja wiem że nie ma co porównywać pomiarów na różnych sprzętach.
Wolałabym jednak potrzymać małego w brzuchu skoro przepływy są ok a nie na siłę go wyjmować.
Ginka mówiła żeby nie wychodzić z tego pierwszego szpitala. Wyszłam tylko aby potwierdzić gdzie indziej diagnozę z przepływami. W obu miejscach mówią że jest ok.
Macie jakieś rady? Wiem że nikt za mnie nie zdecyduje ale chciałabym poznać opinię co zrobić w takiej sytuacji gdzie tylko waga jest w plecy a reszta jednak funkcjonuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 09:08
-
[QUOTE=Ania1003
tylko waga jest w plecy a reszta jednak funkcjonuje.[/QUOTE]
Chyba jednak nie do końca wszystko dobrze funkcjonuje skoro waga nie jest ok , polecam grupę na fb nieWIELCY->hipotrofia tam są bardzo przydatne informacjeAnia1003 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka.
Aniu a ile teraz wazy Maluszek?
Pytam bo jestes juz wg lekarzy w donoszonej ciazy a Maluch juz prawie nie przybiera czyli nie jest prawidlowo odzywiany. Mi kazdy lekarz powtarzal ze jak jest bezpieczny etap ciazy to lepiej dla dziecka ktore slabo przyrasta lub wogole aby sie urodzilo gdyz bedze mozna Go zaczac prawidlowo odzywiac i zacznie rosnac. J synka urodzilam wskonczonym 36 tc czyli blisko Twojego tyg.ciazy. Mialam CC bo synek zupelnie przestal rosnac i zaniknely wody a wazyl 2040. Maly ale waga nie taka slaba wypuszczono bt nas dosc szybko do domu gdyby nie doszly inne problemy. Dlatego ja pisze oczywiscie o mojej decyzji iz ja zostalabym juz w szpitalu i gdyby juz zaszla taka potrzeba to zgodzilabym sie na porod.
Wspieram b.mocno kazda Twoja decyzyje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 12:24
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW końcu doczekałam się rozmowy z lekarzem.
Jestem w 37+2 dzisiaj. Wczoraj na szpitalnym usg było 2400g. Ale tego nie liczę.
Będąc w poprzednim szpitalu pomiary z jednego urządzenia były takie:
16.06 1980g
26.06 2091g
11.07 2204g
I to było badane wszystko na jednym sprzęcie. Przyrost jaki jest taki jest.
Ale na aparacie u mojej gin zawsze wychodziło mniej w porównaniu z tymi szpitalnymi wynikami. I przyrosty też były gorsze. A ona jako jedyna robi usg mi od początku ciąży.
Zabrali mi kartę tu w szpitalu i niestety nie pamiętam ile mam wpisane.
Pamiętam tylko że na wizycie 30.06 u mojej gin było 2218g.
A tutaj chcą czekać kolejne 5 dni na usg żeby sprawdzić przyrost. Mam wypis z poprzedniego szpitala i nic ich te wymiary nie ruszają. Ciągle słyszę że taka uroda dziecka bo przepływy ok... -
nick nieaktualnyAniu u nas w obu ciazach za kazdym razem przepływy tez były super mimo innych problemow np teraz z corka miałam stare łozysko ( 3 stopnia ) juz ok 30 tc o ile dobrze pamietam.
Profesor ktory konsultował obie ciaze i nas wspomagał uznał,ze po prostu tak mam,ze rodze małe dzieci z hipotrofia. Nie zawsze znajdzie sie przyczyne.
A jeszcze co do pomiarow to zawsze podkreslamy tutaj,ze one tez lubia sie mylic nawet u lekarza prowadzacego. Zreszta moja ginekolog zawsze to podkreslała,ze jest ta granica błedu. Wazne,ze Twoj Maluch przekroczył wage 2 kg !!! oraz to,ze jestes juz na bezpiecznym etapie ciazy.
Mysle,ze szpital chce czekac do skonczonego 38 tc i wywołac porod bo mierzenie codziennie dziecka nic tak nie wnosi.
-
nick nieaktualnyTo moja pierwsza ciąża więc nie mam porównania.
Etap wydaje mi się już wystarczający na zakończenie ciąży. Chociaż dla dożywienia młodego i oddychania na zewnątrz.
Przyczyna na ten moment dla mnie może być nieznana. Tylko nie rozumiem dlaczego mając wcześniejsze i potwierdzone pomiary, szpital ciągle czeka...
Z codziennym mierzeniem to wiem, że bez sensu. Tylko dla mnie czas od czwartku do wtorku to długo. Kolejny tydzień w plecy i czekanie na jakąś decyzję. W we wtorek będzie 37+6 czyli prawie 39tc...
Najgorsze że lekarka sobie ubzdurała, że mam odstawić Clexan a biorę go od początku, mam wskazania i po porodzie jeszcze 6tyg... nie rozumiem do końca postępowania. Boję się że będą chcieli czekać do końca a waga będzie opisywana jako 'taka natura'...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam. Podejrzewam, że synek ma hipotrofie. Mówiłam o tym swojemu lekarzowi ale on twierdzi że wszystko jest dobrze. Może Wy mi pomożecie. Synek w 24+5 ważył 647 g dwa tygodnie później waga synka wynosiła w 26+5 660g. Urósł tylko 13g czy to nie jest dziwne? Dodam, że jego parametry też mnie niepokoją:
BPD=65,57mm-26+3
HC=236,51mm-25+4
AC=179,28mm-22+5
FL=45,49mm-25+0
To moja druga ciąża. Niestety w tej ciąży mam cukrzycę ciążowa i jestem na diecie.
Co sądzicie o takich wynikach. Na prawdę wszystko jest dobrze tak jak twierdzi mój gin?? Przepraszam jeśli ta wiadomość jest dość chaotyczna.
-
Wedlug mnie cos jest nie tak. Powtorzylabym pomiary jeszcze raz, ale brzuszek 4 tygodnie mniejszy jest niepokojący. Ja bylam w szpitalu gdy moje dziecko w 25 tygodiu wazylo ok. 600g i to juz bylo za malo ( miało brzuszek 2 tygodnie mnieszy). A jak bylo na wcześniejszych usg? Np. Polowkowym?
-
Na badaniach polowkowych w 20+1 ważył 299g. Pozostałe parametry były takie:
BPD=49,9mm
HC=173,4mm
AC=145,8mm
FL=29,1mm
Badania polowkowe wykonywał mi całkiem inny lekarz według niego na ten tydzień ciąży wszystko było dobrze. Nawet waga że jak na ten tydzień ciąży jest odpowiednia.
Później w 21+5 ważył 390g.
-
Elcia0211 wrote:Na badaniach polowkowych w 20+1 ważył 299g. Pozostałe parametry były takie:
BPD=49,9mm
HC=173,4mm
AC=145,8mm
FL=29,1mm
Badania polowkowe wykonywał mi całkiem inny lekarz według niego na ten tydzień ciąży wszystko było dobrze. Nawet waga że jak na ten tydzień ciąży jest odpowiednia.
Później w 21+5 ważył 390g. -
nick nieaktualnyHej Elcia troche mnie dziwi ze lekarz nie widzi problemu w malym przyroscie dziecka no i do tego jeden parametr odstaje o miesiac. A jak przeplywy wygladaja i lozysko?
Tak sobie teraz mysle ze moze lekarz uwaza ze przy cukrzycy lepiej jak dziecko jest mniejsze niz za duze... No ale byloby to troche przesadzone podejscie.
A masz moze mozliwosc pojscia do innego lekarza najlepiej specjalizujacego sie w problemach w czasie ciazy?
Pisze o specjaliscie poniewaz pojscie do innego ginekologa i to jezzcze tylko raz nic nie wniesie bo pomiary trzeba sprawdzac na jednym sprzecie i choc kilka razy.
U Ciebie moze waga Maluszka byc wieksza tylko zaniza ja mniejszy brzuszek i dlatego powinno byc to kontrolowane. -
Hej Dziewczyny
Moja Liza urodziła się 12 lipca. Ważyła mniej niż wychodziło z USG, czyli 2140 i mierzyła 46 cm. Z powodu hipotrofii trzymano nas 5 dni w szpitalu i zrobion mnóstwo badań. Wszystko wyszło ok. Teraz już jesteśmy w domu, pijemy mleczko i czekamy na przyrost wagi Pozdrawiam wszystkich!inessa lubi tę wiadomość