X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Mamy leżące
Odpowiedz

Mamy leżące

Oceń ten wątek:
  • MarKaro Koleżanka
    Postów: 50 20

    Wysłany: 17 marca, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak to u Was było z tym skracaniem?
    Były jakieś objawy tego? Szybko ta długość leciała?
    Generalnie ja miałam szyję od początku 34mm, a teraz mam 30mm. Jutro zaczynam 27 tydzień. Ona ogólnie z czasem trochę się skracać będzie, nie? Nie była szałowo długa ogólnie, ale takie 4mm w ciągu 4 tygodni spadła z długości

  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 17 marca, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Tłumaczę sobie, że to dla dobra dzidzi ale wiadomo, że są kryzysy. Właśnie najgorsze, że jesteśmy zależne od kogoś, że nie możemy same szykować wyprawki, pokoiku itd. Mi brakuje chodzenia po sklepach z rzeczami dla dzieci, kupowanie online to nie to samo.
    Najśmieszniejsze jest to, że jest mi też przykro, że nikt nie widzi tego mojego brzucha bo nigdzie nie wychodzę. Nie mówiąc, że chciałam też jakaś sesje zdj zrobić bo to pierwsza ciąża i być może jedyna. Takie to trochę żałosne, że o takich rzeczach też myślę teraz 🙈

    Markaro u mnie brak objawów. Na wizycie w 20 tyg miałam stwierdzone, że szyjka jest na granicy, zalecone leki i odpoczynek. 2 tyg później na polowkowych skróciła się do 2,1. Wtedy już konkretny nakaz leżenia jakbym była w szpitalu. Od tego czasu trzyma się na tym samym poziomie. No ale brzuch rośnie to i nacisk się zwiększa a przecież ja i tak wstaje do toalety, prysznic czy przechodzę z pokoju do pokoju, mam też schody. I zawsze jak chwilę usiądę (i tak siadam krzywo, tak na pół leżąco) czy częściej wstaje do toalety to mam wyrzuty i się zastanawiam czy czasem nie skróciła się bardziej. Jakiś większych boli, skurczy nie mam, czasem co kilka dni brzuch chwilę mi stwardnieje i to tyle.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MarKaro Koleżanka
    Postów: 50 20

    Wysłany: 17 marca, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli już w tym 20 tyg miałaś 25mm pewnie?
    A jakie leki bierzesz ?

  • Hope♥️ Ekspertka
    Postów: 153 383

    Wysłany: 17 marca, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarKaro wrote:
    A jak to u Was było z tym skracaniem?
    Były jakieś objawy tego? Szybko ta długość leciała?
    Generalnie ja miałam szyję od początku 34mm, a teraz mam 30mm. Jutro zaczynam 27 tydzień. Ona ogólnie z czasem trochę się skracać będzie, nie? Nie była szałowo długa ogólnie, ale takie 4mm w ciągu 4 tygodni spadła z długości
    Nie musiała się skrócić, to też jest zależne od pomiaru, u mnie raz ma 4,4 a później 4,8. Ogólnie za każdym pomiarem mam inna długość. Doktor uspokaja, że nie widać cech skracania, lejków,itp.

    Najpewniejszym badaniem do sprawdzania długości szyjki jest USG dopochwowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca, 16:23

    04.12.2023 - 1,35 cm Maleństwo ♥️
    Termin porodu 17.07.2024

    preg.png
  • MarKaro Koleżanka
    Postów: 50 20

    Wysłany: 17 marca, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope♥️ wrote:
    Nie musiała się skrócić, to też jest zależne od pomiaru, u mnie raz ma 4,4 a później 4,8. Ogólnie za każdym pomiarem mam inna długość. Doktor uspokaja, że nie widać cech skracania, lejków,itp.

    Najpewniejszym badaniem do sprawdzania długości szyjki jest USG dopochwowe.
    No dopochwowo mam badana na wizytach zawsze :)

    Być może... Bo też dr mówił że jest spoko, cech skracania na pewno nie ma. Uspokajał że ona może gdzieś tam delikatnie krótsza na dobrą sprawę już być. I jest spoko.

    No ale wiecie jak jest. Człowiek cały, za przeproszeniem, obsrany.

    Hope♥️ lubi tę wiadomość

  • Hope♥️ Ekspertka
    Postów: 153 383

    Wysłany: 17 marca, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarKaro wrote:
    No dopochwowo mam badana na wizytach zawsze :)

    Być może... Bo też dr mówił że jest spoko, cech skracania na pewno nie ma. Uspokajał że ona może gdzieś tam delikatnie krótsza na dobrą sprawę już być. I jest spoko.

    No ale wiecie jak jest. Człowiek cały, za przeproszeniem, obsrany.
    Doskonale rozumiem, ja mam taki rollercoaster w tej ciąży, że nic nie mówię. 😄 Miałam już plamienia, nawracające grzybice, teraz twardniejący brzuch, zawsze jest się o co martwić .
    Ale co zrobić, bądźmy dobrej myśli 🍀

    04.12.2023 - 1,35 cm Maleństwo ♥️
    Termin porodu 17.07.2024

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 17 marca, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarKaro wrote:
    Czyli już w tym 20 tyg miałaś 25mm pewnie?
    A jakie leki bierzesz ?

    Tak prawdopodobnie było 2,5.ale z tego wszystkiego nie zapytałam wtedy.

    Ja mam skrócenie ale nic poza tym, żadnych rozwarcie, szyjka twarda, zamknięta.

    Biorę nospe 3x1, magnez 2x1 + Aspargin 2x2, prolutex 1x1, no i utrogestan dopochwowo ale akurat to brałam cały czas. Gdyby coś się działo typu skurcze, twardnienia mam dodatkowo brać też relanium.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MamaEryka Przyjaciółka
    Postów: 108 89

    Wysłany: 23 marca, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, może Wy mi coś doradzicie.
    Wczoraj miałam połówkowe. Po badaniach Pani doktor powiedziała, że mogę się ubierać. Zapytałam czy zmierzyła szyjkę-ona, że nie bo ładna, długa. Ale skoro dopytuje to mi jeszcze zmierzy. Pierwszy pomiar 60mm- zapytała czy jestem na luteinie a ja że nie. A ona dalej mierzyła, drugi pomiar jakiś krótszy a na koniec stwierdziła, że 25mm i zaleca luteinę.
    Bardzo się wystraszyłam ponieważ moja pierwsza ciąża skończyła się przedwcześnie w 23 tyg. przez infekcję ale teraz wszędzie się doszukuje.
    Dodam, że Pani Doktor stwierdziła że nie ma lejka że ładna. Gdybym się nie dopytała wyszłabym z informacją, że szyjka ładna, długa.

    Odrazu zadzwoniłam do mojego lekarza prowadzącego.
    U niego szyjka była mierzona tydzień temu 35mm, oraz miesiąc temu też 35mm.
    Stwierdził żeby brać tą luteinę ale pomiar pomiarowi nie równy i sprawdzimy na wizycie.
    Bardzo się zestresowałam.
    I teraz moje pytanie- skąd na prenatalnych taki rozstrzał pomiarów -60-25mm?
    Czy możliwe że szyjka wcale się nie skraca tylko że była mierzona przez dwóch lekarzy na innym sprzęcie itp?
    Wiadomo sprawdzę to ale może ktoś też miał taką sytuację?

    preg.png
  • Hope♥️ Ekspertka
    Postów: 153 383

    Wysłany: 24 marca, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz zawsze mi mówi, że moja szyjka jest skręcona, nie da się jej zmierzyć jednym pomiarem. Nie wiem czy każdy tak ma. Gdyby zmierzył ją na prosto, to byłaby krótsza, ale on zawsze zaznacza w trzech punktach i sumuje i tak też robiła inna Pani doktor u której byłam.
    Ciężko powiedzieć jest skąd lekarz wziął 60 a później 25, ale skoro było to na jednej wizycie to bardziej niestety wierzyłabym w okolice tej 25.
    25 mm szyjki to nie jest tragedia, ale znak dla Ciebie żeby tego pilnować. Bierz luteinę, ja bym dorzuciła jeszcze magnez jeśli nie bierzesz i idź za jakiś czas, np tydzień jeszcze raz, a do tego czasu zwolnij obroty.

    04.12.2023 - 1,35 cm Maleństwo ♥️
    Termin porodu 17.07.2024

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 24 marca, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaEryka wrote:
    Hej dziewczyny, może Wy mi coś doradzicie.
    Wczoraj miałam połówkowe. Po badaniach Pani doktor powiedziała, że mogę się ubierać. Zapytałam czy zmierzyła szyjkę-ona, że nie bo ładna, długa. Ale skoro dopytuje to mi jeszcze zmierzy. Pierwszy pomiar 60mm- zapytała czy jestem na luteinie a ja że nie. A ona dalej mierzyła, drugi pomiar jakiś krótszy a na koniec stwierdziła, że 25mm i zaleca luteinę.
    Bardzo się wystraszyłam ponieważ moja pierwsza ciąża skończyła się przedwcześnie w 23 tyg. przez infekcję ale teraz wszędzie się doszukuje.
    Dodam, że Pani Doktor stwierdziła że nie ma lejka że ładna. Gdybym się nie dopytała wyszłabym z informacją, że szyjka ładna, długa.

    Odrazu zadzwoniłam do mojego lekarza prowadzącego.
    U niego szyjka była mierzona tydzień temu 35mm, oraz miesiąc temu też 35mm.
    Stwierdził żeby brać tą luteinę ale pomiar pomiarowi nie równy i sprawdzimy na wizycie.
    Bardzo się zestresowałam.
    I teraz moje pytanie- skąd na prenatalnych taki rozstrzał pomiarów -60-25mm?
    Czy możliwe że szyjka wcale się nie skraca tylko że była mierzona przez dwóch lekarzy na innym sprzęcie itp?
    Wiadomo sprawdzę to ale może ktoś też miał taką sytuację?

    Myślę, że z Twoja historia pomiar szyjki powinien być kontrolowany na każdej wizycie. Dobrze, że dopytałaś.
    Długość zależy od wielu czynników nawet od napełnienia pęcherza. Nie mówiąc o sprzęcie i umiejętnościach lekarza.
    Jeżeli lekarz na polowkowych określił najpierw szyjkę jako 6 a potem 2,5 to coś nie halo.. Według mnie to słaby lekarz.
    Zwłaszcza, że wcześniej miałaś już 3,5. Na pewno nie ma możliwości wydłużenia się szyjki (jedynie błąd pomiaru ale to i tak max 0,5).

    Luteina (lub inny progesteron dopochwowy), magnez, odpoczynek, plus nospa/relanium w razie skurczy, twardnienia brzucha.

    Powodzenia!

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MarKaro Koleżanka
    Postów: 50 20

    Wysłany: 24 marca, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napełnienie pęcherza w jakiś sposób działa?

  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 24 marca, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć tak. Przy pełnym pęcherzu może się wydłużyć delikatnie. Czytałam o tym bo moja Pani Dr nie zwraca na to uwagi a dr robiscy połówkowe kazał przed badaniem szyjki opróżnić pęcherz.

    MamaEryka lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MamaEryka Przyjaciółka
    Postów: 108 89

    Wysłany: 24 marca, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedź 😊
    Jakoś to wszystko mi nie pasuje. Jak na jednej wizycie można w tym samym momencie zmierzyć szyjkę i żeby wyszły tak bardzo różne wymiary. Wtedy takie pomiary nie miałyby sensu. Rozumiem nawet różnicę 1cm ale nie aż tak dużo... sprawdziłam sobie pomiary:
    14 luty -lekarz prowadzący 35mm
    13 marzec-lekarz prowadzący 35mm (mam nawet zdjęcia USG)
    22 marzec- inna lekarka prenatalne 60-25mm 😵‍💫
    Po USG sama stwierdziła, że zrobiła mi 3 pomiary i każdy inny. Ona wybrała ten najmniejszy.
    Na szczeście mój lekarz zgodził się na dodatkową wizytę w piątek (zna moją historię i wie że się stresuje) więc to sprawdzimy.
    Mam nadzieję, że to właśnie różnica pomiarów, zależna od sprzętu, nacisku głowicy i lekarza. Najbardziej wierze swojemu prowadzącemu.
    Pogrzebałam trochę w internecie i znalazłam kilka dziewczyn które miały inne pomiary bo były u innych lekarzy itp.
    Oczywiście biorę luteinę oraz magnez. Będę grzecznie polegiwać i starać się wytrzymać nie wariując do piątku... trzymajcie proszę kciuki

    Saimi lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 24 marca, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki :) odzywaj się.
    Ja leżę od 20 tyg i wierzę, z całych sił, że donoszę dzidzie :)

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MarKaro Koleżanka
    Postów: 50 20

    Wysłany: 28 marca, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi wrote:
    Trzymam kciuki :) odzywaj się.
    Ja leżę od 20 tyg i wierzę, z całych sił, że donoszę dzidzie :)
    Już leci 30 tydzień, zobacz jak leci. Domyślam się, że to wszystko takie frustrujące. Ale już bliżej jak dalej, kochana. A kiedy teraz wizyta kontrolna ?
    Dopochwowo dużo tego proga bierzesz ?

    Kumpela dostała 2x100 luteiny jak jej się zaczęło skracać
    ..tylko no jej to już w 34 zaczęła że skurczami i chcieli żeby do tego 36 się uspokoiło wszystko.

  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 28 marca, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyta 2.04. III prenatalne. Boję się 🤦‍♀️
    Biore dopochwowo utrogestan 2x2 czyli 800 jednostek plus 1x zastrzyk prolutex podskórnie. Plus duże dawki magnezu i nospe. U mnie skurczy brak całe szczęście.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • Hope♥️ Ekspertka
    Postów: 153 383

    Wysłany: 28 marca, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saimi, bierzesz nospe regularnie ? Od którego tygodnia?

    Ja mam przepisany scopolan profilaktycznie, ale ja mam twardnienia i skurcze. Byłam na wizycie przedwczoraj i szyjka 4.3 cm, zamknięta. Za dwa tygodnie mam się zgłosić na KTG.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca, 16:24

    04.12.2023 - 1,35 cm Maleństwo ♥️
    Termin porodu 17.07.2024

    preg.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 597 644

    Wysłany: 28 marca, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope♥️ wrote:
    Saimi, bierzesz nospe regularnie ? Od którego tygodnia?

    Ja mam przepisany scopolan profilaktycznie, ale ja mam twardnienia i skurcze. Byłam na wizycie przedwczoraj i szyjka 4.3 cm, zamknięta. Za dwa tygodnie mam się zgłosić na KTG.

    Od 21 tyg.

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    I IUI - 2019 nieudane
    I IVF - 25.09.23
    7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
    11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
    15dpt - Beta Hcg - 4174
    24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
    31dpt - CRL 10mm 💓
    11+2 - CRL 45mm 🧡
    13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
    17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
    20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
    22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
    26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
    30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
    32+2 - 1980 g. 😍
    33+2 - 2150g. 🤩

    Trzymaj się moja gwiazdo jak najdłużej! 🙏

    preg.png
  • MamaEryka Przyjaciółka
    Postów: 108 89

    Wysłany: 29 marca, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Miałam się odzywać po wizycie. Pierwsze jak Pan Doktor zobaczył zdjęcie USG z prenatalnych to stwierdził, że szyjka jest mierzona po prostej, a nie po cięciwie. Że szyjka na tym zdj zamknięta i że jakby się okazało, że jeszcze bardziej się skróciła to będziemy zakładać szew okrężny.
    Wziął mnie na fotel zbadał, powiedział że twarda i potem USG. Na USG wyszło długa tak jak na jego wcześniejszych pomiarach i była bardziej wyprostowana. Mierzył ją 3 razy. Raz normalnie, raz jak naciskał brzuch, a raz bez odcinka który mógłby być rozciągnięty przez rozrastającą się macicę. Wszystkie wymiary ładne. 😍
    Pytałam się czy może na tych prenatalnych wyszedł taki wymiar bo akurat dzidziuś miał tam głowę- dosłownie dotykał szyjki. Co wskazywało by, że się wtedy zgięła (nie skróciła). Mówił, że możliwe ale nie podał mi konkretnej przyczyny.
    Za tydzień mam planowaną standardową wizytę więc w razie czego będziemy jeszcze ją kontrolować.
    Na tą chwilę kamień z serca.
    Dodam, że oczywiście po prenatalnych poleciałam na posiewy- wyszły ładne prócz skąpej candidy-pewnie przez luteinę ale ona nie jest jakaś groźna. Najgorsze są bakterie czego się bałam, bo tak straciłam pierwszą ciąże.
    Wysyłam Wam ogrom dobrej energii i życzę wszystkiego naj naj ❤️

    Saimi lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Hope♥️ Ekspertka
    Postów: 153 383

    Wysłany: 30 marca, 01:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaEryka wrote:
    Hej dziewczyny! Miałam się odzywać po wizycie. Pierwsze jak Pan Doktor zobaczył zdjęcie USG z prenatalnych to stwierdził, że szyjka jest mierzona po prostej, a nie po cięciwie. Że szyjka na tym zdj zamknięta i że jakby się okazało, że jeszcze bardziej się skróciła to będziemy zakładać szew okrężny.
    Wziął mnie na fotel zbadał, powiedział że twarda i potem USG. Na USG wyszło długa tak jak na jego wcześniejszych pomiarach i była bardziej wyprostowana. Mierzył ją 3 razy. Raz normalnie, raz jak naciskał brzuch, a raz bez odcinka który mógłby być rozciągnięty przez rozrastającą się macicę. Wszystkie wymiary ładne. 😍
    Pytałam się czy może na tych prenatalnych wyszedł taki wymiar bo akurat dzidziuś miał tam głowę- dosłownie dotykał szyjki. Co wskazywało by, że się wtedy zgięła (nie skróciła). Mówił, że możliwe ale nie podał mi konkretnej przyczyny.
    Za tydzień mam planowaną standardową wizytę więc w razie czego będziemy jeszcze ją kontrolować.
    Na tą chwilę kamień z serca.
    Dodam, że oczywiście po prenatalnych poleciałam na posiewy- wyszły ładne prócz skąpej candidy-pewnie przez luteinę ale ona nie jest jakaś groźna. Najgorsze są bakterie czego się bałam, bo tak straciłam pierwszą ciąże.
    Wysyłam Wam ogrom dobrej energii i życzę wszystkiego naj naj ❤️
    To super wiadomości!

    Co do candidy, to ja ze swoją walczę już długo i mam dość. Tez winowajca jest luteina. Bardzo ciekawe jest to, że pierwszy raz mam grzybicę bezobjawową. Zawsze odczuwalam pieczenie i swedzenie. Biorę obecnie 3 rodzaj globulek. Biorę też provag od prawie 3 tygodni. Mam nadzieję, że w kolejnym wymazie będzie czysto.

    04.12.2023 - 1,35 cm Maleństwo ♥️
    Termin porodu 17.07.2024

    preg.png
‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ