Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem mimo wszystko dobrej myśli. To 20 tydz ciazy i niestety przodujące łożysko. Wczoraj obudziłam sie przed 5 rano w kałuży krwi. Wiec migiem do szpitala i minęła doba. Na szczęście krwawienie ustało. Z mała jest wszystko Ok. Tętno ma super bo 148-150 i juz czuje jej ruchy. To moja pierwsza ciąża, jestem po ivf.
Pozdrawiam wszystkie mamuśkiAnka35 -
Dziewczyny jak sobie radzicie z bólami kręgoslula/krzyża? Dzisiaj poczatek 16 tygodnia, leze od ponad w miesiecy i strasznie mnie w krzyżu kłuje. Jak ide do tolaety to objawy znikaja, jak sie poloze to z powrotem są. Probowalam podkladac poduszke pod tylek ale nic nie daje. Ktos cos?
-
Hej dziewczyny
Niestety chyba musze do was dolaczyc . Wszystko jest okej u mnie procz "twardniejacej macicy",brzuch staje mi sie twardy kilka razy dziennie. Dostalam magnez ,luteine i nospe wrazie w. Do tego spoczynkowy tryb zycia. Co mam rozumiec poprzez spoczynkowy? Moge sobie od czasu do czasu pochodzic czy lozko tylko?
Czy ktoras z was tez sie zmaga z twardnieniem macicy ?grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Musisz o wszystko bardzo dokładnie wypytać lekarza. Ja mam łożysko przodujące i miałam krwawienie, wiec jedyne co mogę to kibelek i szybki prysznic. W twojej sytuacji na obserwacje własnego ciała i tego co sie bedzie działo bym nie liczyła. Zapytaj lekarza co dokładnie mozesz. U mnie przez to, ze dokładnie nie wypytałam skończyło sie w szpitalu.Anka35
-
ania1802, mi na ból kręgosłupa pomagał ciepły strumień z prysznica skierowany właśnie na bolące miejsca albo masaż męża.
chcebardzobycmama, a w którym tygodniu jesteś? Lepiej właśnie zapytać gina co ci wolno, a co nie. Jeżeli twardnieje ci brzuch jak jesteś w pionie albo chodzisz to obawiam się, że będziesz musiała leżeć
ale trzymam kciuki oby nie!
-
chcebardzobycmama niestety mi na twardniejacy brzuch pomaga tylko lezenie ale puki nie skraca Ci sie szyjka to nie ma tragedii
Wazne jest zeby nie robic nic fizycznego i nie dzwigac.
Spoczynkowy tryb zycia to nie lezenie plackiem tylko odpoczywanie przez wiekszosc dnia uwazaj na siebie to wszystko bedzie dobrze
-
Mnie w pewnym momencie też bolały plecy jak leżałam, ale samo przeszło. Ciało też musi się przyzwyczaić do takiego leżenia. Mam nadzieję, że samo przejdzie.
Ładnie ci zleciało. Ja nie chudłam jak leżałam tylko wcześniej na początku ciąży. Niektóre kobiety tyją, inne chudną. Co ciąża to inne dolegliwości
-
Jestem w 22t4d wiec do jakiejs bezpiecznej chociazby granicy sporo mi brakuje..
Hmm wlasciwie to ja nie czuje tych skurczy ,ktore powoduja stawianie sie macicy,po prostu poszlam na wizyte kontrolna.do swojej gin i ona dala mi skierowanie do szpitala a w szpitalu dostalam leki rozkurczowe i ogolnie czuje sie dobrze.
Wlasciwie nie wiem jak z ta szyjka jest lekarze powiedzieli ze szyjka okej ale nurtuje mnie jedna... poniedzialek szyjka 38mm czwartek36mm i albo odpukac sie skrocila albo wina pomoarow,wlasnie dziewczyby mi tlumaczyly ze czasami te 2mm moze byc roznicy w pomoarach. Za tydzien wizyta kontrolna ,mam nadzieje ze wszystki bedzie dobrze.
A wy dziewczyny jak sie czujecie ? Troche was poczytalam i chyba juz wiekszosc was na koncowkach?
(Sorrki za literowki-tel xdd)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 21:03
grudzień2015 mama aniołka (*)
październik2017 mama Oskarka
maj2019 mama Mikusia
-
Powiem Ci, że z tymi pomiarami to serio tak jest. Zależy kto mierzy i czy na tym samym usg. A co do tych skurczów.. Moja koleżanka będąc w 5 miesiącu ciąży też trafiła do szpitala przez skurcze, z szyjką było wszystko ok. Wyszła po kilku dniach, łykała tylko magnez i w ogóle nie leżała. Normalnie śmigała, a szyjkę do porodu miała długą i zamknięta. Ba, urodziła prawie 2 tygodnie po terminie także widzisz niekoniecznie skurcze powodują skracanie szyjki.
Ja jestem w 36 tc i jak na ten etap to mam czasami twardnienia brzucha, mała mi torpeduje żebra przez co strasznie bolą. Mam nadzieję, że pod koniec czerwca urodzę
chcebardzobycmama lubi tę wiadomość
-
Mnie na bóle kręgosłupa i pleców pomogła poduszka ciążowa, można się o nią wygodnie oprzeć, podpiera brzuszek i naprawdę odciąża kręgosłup, jak dla mnie cud wynalazek, spędzam z nią dnie i noce Moja szyjka ostatnio miała 23 mm, więc nie jest tak źle, tyle, że jest miękka i nisko, jak mnie ginka bada to mówi, że czuje przez nią główkę dziecka. A Dzidziuś od dawna bardzo nisko. Twardnienia i napinanie brzucha, z którymi walczyłam prawie cały II trym. nagle ustały, brzuch nie boli i aż mi z tym dziwnie. Chciałabym jeszcze z 2 tyg. wytrzymać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2017, 22:20
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
U mnie ogólnie dziwna sytlacja, leże w szpitalu juz tydzień, jestem 3 lata po cc, i na początku wszystko wzorowo, gin nawet zachęcal bym sprobowala sn, niestety od wizyty w 23 tyg (od momentu gdy mała zaczeła intensywnie rosnąć) zauważył że moja blizna na macicy zaczela sie dosc szybko zwężać, na ostatniej wizycie stwierdzil że jest juz zbyt cienka na ten etap ciąży i jest ryzyko że może sie poprostu rozejsc... dostalam sierowanie do szpitala, ponieważ blizne po cc ciężko zmierzyc są też rozbieżnosci w usg co do grubosci... (choc ufam mojemu ginowi bo wiem że kontrolowal ją od początku i juz gdy zaczela sie zwężać poinformowal mnie o tym), tu w szpitalu ciężko o jakies informacje, zrobili mi jedno usg ale sami nie są pewni czy dobrze zmierzyli...
dostalam celeston w razie gdyby zaszla potrzeba zrobienia szybciej cc, łykam luteine, magnez, mam nakaz informowania w razie gdyby cos zaczelo mnie bolec lub pojawily sie skurcze (z tego co udalo mi sie dowiedziec skurcze mogą spowodowac rozejscie blizny), i prawdopodobnie czeka mnie leżenie w szpitalu do 37tyg aż do samego cc
Kero lubi tę wiadomość
-
buka03, miejmy nadzieję, że blizna wytrzyma do samego terminu. Najgorsze to leżenie w szpitalu Co do tych lekarzy to jedna wielka porażka.. Nikt jak zwykle nie potrafi nic określić. Dobrze, że twój gin kontrolował to i wyłapał szybko. Może nie będzie tak źle i wyjdziesz do domu wcześniej :* trzymam kciuki
-
Cześć dziewczyny. Ja tez niestety leżę w szpitalu( zaczął się 29 tydzień..twardnienia brzucha i stawianie się macicy ( szyjka długa bo 4cm Ale miękka . Podali sterydy na rozwój płucek małej..bardzo się boję. Macica po lekach już się nie stawia ale brzuch ciągle twardy kazali leżeć...miała któraś podobnie? Pozdrawiam..
-
Nadia my wszystkie mamy podobnie tylko jednej szyjka trzyma a drugiej nie :p
Ja leze juz od 22 tygodnia z twardnieniami i skrocona szyjka do tego rozwrcie na palec ale jeszcze nie urodzilam wiec nie masz sie co martwic na zapas
Trzeba lezec grzecznie i czekac do terminu. Z tego co widze to kolejna wrzesniowka :p
Witam Cie Buka i nie zazdroszcze oby ta blizna sie trzymala mocno przynajmnniej do 34 a pozniej juz z gorki
Dziewczyny juz nie zostalo nam duzo, musimy wytrzymac
Ticia jak tam? bo Ty juz na wylocie
-
Tak dokładnie na wrzesień...oby dzieciaczki jak najdłużej posiedziały ..staram się myśleć pozytywnie, ale pomimo leków dzisiaj znowu pojawiły się twardnienia brzucha i coś mnie pobolewa...ja choruje przewlekle też na COLITIS który zaczął dokazywać jak na złość w całej tej sytuacji ( no nic leżę ...oby puściło: (
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 11:08
-
Nadia nie martw sie tak ja tez mam lepsze i gorsze dni, wczoraj caly dzien bolal mnie brzuch jak na okres ale dzis juz jest dobrze
Sa dni w ktorych brzuch twardnieje nonstop a w inne wcale
Najwazniejsze jest zeby sie nie denerwowac bo to nie pomaga, wrecz przzeciwnie.
Podali nam sterydy a nasze dzieciacki nie maja juz po 500g wiec uszy do gory
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 12:14
