Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
J.ss wrote:Hej Martynka
Kurcze, tego sie wlasnie obawiam… Tez mialam niezle jazdy, lezalam w szpitalu od 33 tygodnia z calkowicie zgladzona szyjka i rozwarciem na 1 cm.
Dotarlam do 37 tygodnia bez szwow bo bylo za pozno, skracala mi sie od 24 tygodnia. Urodzilam przez cc,. Lezalam 4 tygodnie, wyszlam ze szpitala i na drugi dzien urodzilam.
Cala ciaza nospa, paracetamol, magnez + luteina, w szpitalu papaweryna podlaczona, non stop pompa z magnezem
A jak u ciebie?
U mnie bardzo podobna sytuacja. Chcemy drugie dziecko ale wszyscy lekarze mówią, że problemy będą takie sane albo większe. U mnie jeszcze stan przedrzucawkowy. Pocieszam się, że przynajmniej teraz będzie wiadomo co mnie czeka i będzue można zareagować szwem.Martynka.98 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Wiem, ale myślę, że lepiej wiedzieć co może nas czeka złego i się mile zaskoczyć niż na odwrót.
Profilaktycznie zakładają.Martynka.98 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Ja przed ciążą byłam okazem zdrowia. Miesiączki miałam trochę nieregularne ale bez żadnych jazd, krwotoków. Były krótkie, dosyć bolesne ale też bez jakiejś większej przesady - takie na 2 ibuprofeny i termofor. Nawet miałam akcję z rozcięciem palca i szyciem - krwi standardowo, wszystko szybko się zrosło bez żadnych komplikacji.
Hematologicznie jestem teraz w ciąży też przebadana od góry do dołu i nic nie wskazuje na żadne odchylenia, jestem zdrowa. -
J.ss ja właśnie czytając różne fora natknęłam się na kobiety, którym się udało wywalczyć tą taśmę, myślę że warto poszukać szpitala i zasięgnąć konsultacji, nic nie zaszkodzi, a pomóc może bardzo...
Saimi, niestety, mój lekarz też mówi, że rzadko kiedy pacjentka nie ma problemu z szyjką w kolejnej ciąży... 😓
Ania, w takim razie skąd te dziady się biorą 🤦 to taka odpowiedź, reakcja obronna organizmu na ciążę być może? Kurde gdybać sobie można... -
Dziewczyny dzisiaj mam kontrolę u ginekologa… na co powinnam zwrócić jej uwagę?
Chciałabym delikatnie podważyć zasadność przyjmowania przeze mnie CLEXANE (nie mam trombofili, a poprzednie poronienie było spowodowane wadą genetyczną). Już acard sobie zostawie, tylko jak jej to przedstawić. Ona profilaktycznie mi go zapisała a ja nawet przy badaniu cukru z palca mam mocno lecącą krew….
-
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Dziewczyny dzisiaj mam kontrolę u ginekologa… na co powinnam zwrócić jej uwagę?
Chciałabym delikatnie podważyć zasadność przyjmowania przeze mnie CLEXANE (nie mam trombofili, a poprzednie poronienie było spowodowane wadą genetyczną). Już acard sobie zostawie, tylko jak jej to przedstawić. Ona profilaktycznie mi go zapisała a ja nawet przy badaniu cukru z palca mam mocno lecącą krew….
Ja bym po prostu zapytała o te leki, bo po tym krwotoku jesteś po prostu przerażona i poprosiła o wytłumaczenie w jakim stopniu są dla Ciebie i ciąży niezbędne. Powiedz jej w prost, że psychicznie jest słabo i zamiast próbować odpoczywać to przeszukujesz Google i szukasz przyczyny - to nie jest tak, że lekarz ma 100% racji, a Ty masz tylko słuchać bez drążenia - masz prawo wiedzieć co i jak, a lekarz ma obowiązek Ci to wytłumaczyć.
Trzymam kciuki i dawaj znać ❤️ a jak sytuacja u Ciebie? Od szpitala spokój? -
HejAnku🌸 wrote:Ja bym po prostu zapytała o te leki, bo po tym krwotoku jesteś po prostu przerażona i poprosiła o wytłumaczenie w jakim stopniu są dla Ciebie i ciąży niezbędne. Powiedz jej w prost, że psychicznie jest słabo i zamiast próbować odpoczywać to przeszukujesz Google i szukasz przyczyny - to nie jest tak, że lekarz ma 100% racji, a Ty masz tylko słuchać bez drążenia - masz prawo wiedzieć co i jak, a lekarz ma obowiązek Ci to wytłumaczyć.
Trzymam kciuki i dawaj znać ❤️ a jak sytuacja u Ciebie? Od szpitala spokój?
Ona już mi to tłumaczyła że „w internecie znajdzie Pani info dlaczego przy clexane są krwawienia, ale proszę się tym nie sugerować”.
U mnie od szpitala brak żywej krwi (gdzieś tam przy podtarciu jest na papierze), ale mam już wkładki. A w listopadzie pamiętam miesiąc bujałam się z podpaskami.
Teraz mam schize na punkcie swojej szyjki 😆 wydaje mi się że mi się skróciła i jak siedzę na WC to mi zaraz dziecko wypadnie 😀😆😆😆😆 poproszę aby to dzisiaj sprawdziła, może w szpitalu mi coś naruszyli?.
Powiedz mi Anku, moja ginka uważa że w szpitalu na IP jak się trafisz z krwawieniem to Ciebie tylko nastraszą i nie warto czasami się tam pojawiać. W takim razie jak mam ci odróżnić krwotok od poronienia ? Mój mózg tego nie ogarnia. -
Gosiaczek.prosiaczek wrote:Ona już mi to tłumaczyła że „w internecie znajdzie Pani info dlaczego przy clexane są krwawienia, ale proszę się tym nie sugerować”.
U mnie od szpitala brak żywej krwi (gdzieś tam przy podtarciu jest na papierze), ale mam już wkładki. A w listopadzie pamiętam miesiąc bujałam się z podpaskami.
Teraz mam schize na punkcie swojej szyjki 😆 wydaje mi się że mi się skróciła i jak siedzę na WC to mi zaraz dziecko wypadnie 😀😆😆😆😆 poproszę aby to dzisiaj sprawdziła, może w szpitalu mi coś naruszyli?.
Powiedz mi Anku, moja ginka uważa że w szpitalu na IP jak się trafisz z krwawieniem to Ciebie tylko nastraszą i nie warto czasami się tam pojawiać. W takim razie jak mam ci odróżnić krwotok od poronienia ? Mój mózg tego nie ogarnia.
Ja też miałam schize z szyjką ale tego nie da się wyczuć samemu jak coś. Wydawało mi się, że jest mega krótka, a na USG się okazała nad wyraz długa 😂
W mojej opinii oni na IP i w szpitalu są bardziej „brutalni” bo muszą mieć później podkładkę w razie komplikacji. Moja lekarka np na to łożysko zareagowała z zimną krwią, wiadomo, że z powagą ale bez straszenia i czarno wróżenia, a na IP od razu, że to strasznie niebezpieczne i oni nic nie zrobią, będzie co ma być. Ale właśnie my nie mamy innej opcji żeby sprawdzić co się dzieje więc ja jeżdżę ale jestem „zdystansowana”
Gosiaczek.prosiaczek lubi tę wiadomość
-
Gosia, po prostu jej powiedz, że Cię to stresuje. Ja jestem na samym acardzie, clexane mi szybko odstawili i nie ma żadnego problemu. Tym bardziej, że nie masz wskazań do stosowania.
Co do szyjki, to dziewczyny, rzadko kiedy na takim etapie się coś dzieje, więc spokojnie, wszystko jest dobrze. Mi się skróciła bez najmniejszych objawów, a teraz od kiedy wiem, że mam z nią problem, to też schizy, że jak mnie kłuje w środku, to na pewno już się skraca 🤡 głowa pracuje, ale trzeba z tym walczyć.. -
Tak, potwierdzam, mi rowniez zaczela sie skracac bodajze w 25 tygodniu, na poczatku wszystko bylo w porzadku. Samobadanie nic nie da, bo to jednak zdecydowanie musi sprawdzac lekarz, jej parametry.
Martyna, rozumiem cie, u mnie bylo mocne stawianie sie brzucha i napieranie na krocze, miałam wrazenie ze dziecko mi wypadnie.
Bylam dzis na badaniu toxo, zrobilam lipidogram i zelazo. Zobaczymy co w trawie piszczyMartynka.98 lubi tę wiadomość
-
A skorzystam jeszcze z waszego doświadczenia. Mi też tak jakby twardnieje brzuch, ale to trwa jakieś kilka sekund i zastanawiam się czy to normalne czy nie?
Jak ostatnio byłam na USG to robiła mi się taka twarda piłka w jednym miejscu i lekarka mi powiedziała, że to właśnie przez krwiaka więc teraz strasznie mnie to schizuje ale właśnie zastanawia mnie to taki ogólne napinanie. Ze 2/3 razy miałam też takie uczucie jak opisujesz J.ss że napinało w dole i aż tak parło na pochwę, dziwne uczucie ale nie bolesne - badała mnie po tym i z szyjką była wszystko okej. Za dużo objawów do analizy 😂😂 -
U mnie sie stawial powyzej 20 tygodnia i niestety to byly te, ktore powodowaly skracanie się szyjki, aczkolwiek wiadomo ze to nie jest wyrocznia
Najlepiej przegadac z lekarka, moze doraznie jakas nospa w celu uspokojenia, gdyby to bylo regularne i sie powtarzalo. Nie mam pojecia od kiedy sa skurcze przepowiadajace, juz nie pamietam, jednak 7 lat temu bylam w ciazy i wiecie, wszystko wyparowalo 😂
Mam wrazenie ze nic nie wiem -
J.ss wrote:U mnie sie stawial powyzej 20 tygodnia i niestety to byly te, ktore powodowaly skracanie się szyjki, aczkolwiek wiadomo ze to nie jest wyrocznia
Najlepiej przegadac z lekarka, moze doraznie jakas nospa w celu uspokojenia, gdyby to bylo regularne i sie powtarzalo. Nie mam pojecia od kiedy sa skurcze przepowiadajace, juz nie pamietam, jednak 7 lat temu bylam w ciazy i wiecie, wszystko wyparowalo 😂
Mam wrazenie ze nic nie wiem
No to jest najgorsze, że człowiek myśli i analizuje ciągle a ciąża, ciąży nie równa. Już sobie daje ograniczenie na telefon żeby nie wpisywać nic w Google 😂 -
J.ss właśnie tak z tą nieszczęsną szyją jest, że uderza z grubej rury w takim momencie, że się tego nawet nie spodziewamy.. Pamiętam jak w 22 tygodniu miałam wizytę i lekarka do mnie " świetnie, długa, zamknięta, nie grozi Pani poród przedwczesny" ta, jasne.... 4 tygodnie później się zaczęło..
Anku, to zależy, te skurcze to taki temat rzeka, mogły się już u Ciebie zacząć te nieszczęsne braxtony, albo właśnie od krwiaka. Jeśli to braxtony, to nie powinny być groźne, masz badaną szyjkę, jest w normie, więc tylko kontroluj mocno i jeśli serio się napina, to lepiej wziąć nospe... U mnie na wieczór się czasem tak zwany kokos pojawi, obserwuje, jak nie mija, to łykam -