Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie, aż miałam siłę, żeby każdego dnia walczyć, ona ją dawała 😢 Mam nadzieję, że jest już w domu i jest otoczona miłością i opieką 😢
Nati, tak, u mnie nie ma krwiaków, ale jest bardzo niewydolna szyjka od 26 tygodnia. A leżę od października, bo już wtedy zaczęły się różne komplikacje. -
Anku bardzo mi przykro ;(
Wiem dziewczyny, że na moim etapie dziecko jest już względnie bezpieczne, aczkolwiek boję się, że „przegapię” gdy coś będzie działo się nie tak…Martynka.98 lubi tę wiadomość
-
Martynka.98 wrote:Dokładnie, aż miałam siłę, żeby każdego dnia walczyć, ona ją dawała 😢 Mam nadzieję, że jest już w domu i jest otoczona miłością i opieką 😢
Nati, tak, u mnie nie ma krwiaków, ale jest bardzo niewydolna szyjka od 26 tygodnia. A leżę od października, bo już wtedy zaczęły się różne komplikacje.
Oj dlugo juz leżysz ale motywacja jest bardzo pomocna, jeszcze troszkę zostało idzie Ci super ! Bądź z siebie dumna 💋 ja leżałam od 17 tygodnia z tygodniową przerwą ale i tak udało mi się tylko do 24 tygodnia, całe szczęście mój cud jest ze mną w domu i możemy się sobą cieszyć.Martynka.98 lubi tę wiadomość
-