X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Mamy leżące
Odpowiedz

Mamy leżące

Oceń ten wątek:
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 18 marca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka wrote:
    Co za złośliwiec z tej zmywarki ;) wogole bez wyczucia, jak tak można ;)

    Z nudów oglądam kiecki, tak na pocieszenie, bez zamawiania, bo nie wiem w co sie zmieszcze w lato :D
    Ja już nie pamiętam, kiedy ostatnio sobie coś kupiłam..chyba ciuchy ciążowe w 3 miesiącu ale to się nie liczy, bo to nie ubrania tylko worki haha ;)
    A marzy mi się szpilki założyć i sukienkę...ale to dopiero chyba na przyszłe lato...;( Patrząc po odwodzie moich ud, chyba w nic się nie zmieszczę "po" ale ja uparte i zawzięte stworzenie jestem i do przyszłego lata ogarnę się, obiecuję ;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 18 marca 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kupilam ostatnio 4pary butów, z czego 3do spacerowania z wozkiem. Dzis dostałam zniżkę urodzinowa w c&a i zamowilam bluzę i cienki sweterek. Po pologu pewnie bede musiała kupic jakies spodnie bo mój przyszly rozmiar to wielka zagadka. Póki co +4kg od wagi wyjściowej, ale weszlo mi tylko w brzuch, wszystko inne takie same, nawet talia jest.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh napisałam się i mi zjadlo...

    Też ostatnio kupiłam buty, ale jedna parę (jeszcze raz dzięki Edwarda za info o promo). A wcześniej leginsy ciążowe i tyle mojego szaleństwa :D

    Edwarda, super przyrost :)

    Zajęłam sobie czas i oglądam porody na ipli. Niezmiennie ryczę za każdym urodzonym dzieckiem :D przypominają mi się też przygotowania do ślubu, co oglądałam przysięgę to ryczalam jak głupia i strasznie się bałam że nie wydusze nic z siebie, A jak przyszło co do czego to poszło jak z płatka z uśmiechem na ustach :) liczę że tym razem też tak będzie-placze na obcych porodach a na swoim będę opanowana ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 17:02

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie dzis brzuch boli i krregoslup pomimo ze leze, chyba boli od lezenia wlasnie... :(
    Nudze sie strasznie dzisiaj i jakiegos dola mam.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam dzisiaj jakiegoś doła i nie mam już że sobą co zrobić. Do tego strasznie mnie boli głowa. Mały berbeć coraz bardziej aktywny w brzuszku co mnie bardzo cieszy. Jutro zaczniemy 19 tydzien co mnie napała radością, oby jak najwięcej było tych skończonych tygodni.

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 18 marca 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie, ja nic nie ogladam. Kilka lat temu obejrzalam w necie filmik z prawdziwego porodu, ktos po prostu kamerowal krocze. Byla to jedna z najobrzydliwszych rzeczy jakie widzialam w zyciu ;p Nie zaluje, ale wiecej nieeeee. A jesli chodzi o czesc duchowa porodu, to tak, jest to piekne. Ja na pewno bede ryczec, najpierw z bolu, a potem ze sie to skonczylo ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też nie oglądam takich z kamera skierowana tam gdzie nie trzeba. Nie, nie, nie. Ale ten polsatowski serial lajtowy i najwazniejsze ze pokazuje polskie szpitale i polskie obyczaje.

    Czyli widzę że dzisiaj przymulony dzień dla wielu z nas... też mnie już boli i dretwieje wszystko i chyba sie przeniose do lozka. Na kanapie juz wyleżałam rynne :D

    Vanilia, życzę Ci ukończenia łącznie przynajmniej 38 tygodni :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 19:11

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja oglądam ( tak wiem, jestem zwyrolem ;) ) - można się do tego widoku przyzwyczaić ;) Zawsze robi mi się tylko nieprzyjemnie przy nacinaniu krocza.

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca, no to nieźle :D

    A operacje w tv tez nie robia na Tobie wrażenia? Twarda babka :) mi wystarczy kompozycja slow "nacinanie krocza" żeby mi było nieprzyjemnie :D

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic na mnie nie działa. Nawet aborcję oglądałam dawno, dawno temu. Zawsze wszystkim zmieniam opatrunki jak się coś stanie w rodzinie ;) i wręcz kręcą mnie takie chirurgiczne sprawy ;) A w szkole sredniej na biologii robilismy sekcje zwłok świni , ja miałam serce do "rozbiórki" i jedyne co poczułam to fakt, że chyba jestem głodna i zjadłabym jakieś mięsko ;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 18 marca 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teskniaca, no niezle, ja to wrazliwa jestem. Bede miala cesarke i moj wlaczyl, zeby obejrzec jak to bedzie wygladac i wola mnie abym tez popatrzyla, ale ja podziekowalam zdecydowanie. Nie jestem fanka takich filmow, wole byc zaskoczona :D
    Generalnie jak sie naogladam smierci zwierzat, to potem nie moge jesc miesa, odrzut mam.

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 18 marca 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    O nie, ja nic nie ogladam. Kilka lat temu obejrzalam w necie filmik z prawdziwego porodu, ktos po prostu kamerowal krocze. Byla to jedna z najobrzydliwszych rzeczy jakie widzialam w zyciu ;p Nie zaluje, ale wiecej nieeeee. A jesli chodzi o czesc duchowa porodu, to tak, jest to piekne. Ja na pewno bede ryczec, najpierw z bolu, a potem ze sie to skonczylo ;p
    Edwarda, a nastawiasz się na PSN? Bo coś ostatnio pisałaś, że masz wskazanie do cesarki przez to rozejście spojenia..

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 18 marca 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga78 wrote:
    Edwarda, a nastawiasz się na PSN? Bo coś ostatnio pisałaś, że masz wskazanie do cesarki przez to rozejście spojenia..

    W szpitalu jak teraz lezalam, to tak mnie łono bolalo, glownie jak chodzilam, ze na kazdym obchodzie o tym mowilam, i przy badaniu tez. Ordynator- profesor podotykal i powiedzial, ze to spojenie lonowe i w wypisie nakazal wizyte u ortopedy. Bylam, zbadal recznie i orzekl ze to spojenie mi sie rozchodzi, wypisal opinie o wskazaniu do cc. Ale jak czytalam o tym, to niby sie powinno to w usg ocenic, a usg nie mialam... Ide we wtorek na usg dziecka to zapytam czy mozna tez spojenie obejrzec. Ogolnie to nastawialam sie cala ciaze do sn, pomimo ze kazdy pytal ile mam wzrostu (150cm) i jak mowilam to tylko kiwali glowami. Raz ktos mnie nastraszyl ze moga mi sie ramionka zablokowac. CC bardzo sie balam do momentu jak w szpitalu nie slyszalam krzykow rodzących. Teraz boje sie chyba sn bardziej ;p Bo nie dosyc ze ogromny bol, ze te ramionka, to jeszcze spojenie jak sie rozejdzie to moze byc slabo. Niektore kobiety maja potem problemy z chodzeniem bardzo dlugo. Nie wiem sama co ze mna bedzie, boje sie ze jak pojade do szpitala z akcja to oleja to moje wskazanie do cc... Moja gin tez olewa sprawe, bede chciala od niej we wtorek skierowanie na porod, to zobaczymy co powie. Ogolnie stresuje mnie bardzo to, ze nie wiem co bedzie, wolalabym miec wszystko ustalone, bedzie tak i tak, wtedy i wtedy, o tej godzinie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 20:32

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Aga78 Autorytet
    Postów: 894 453

    Wysłany: 19 marca 2018, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    W szpitalu jak teraz lezalam, to tak mnie łono bolalo, glownie jak chodzilam, ze na kazdym obchodzie o tym mowilam, i przy badaniu tez. Ordynator- profesor podotykal i powiedzial, ze to spojenie lonowe i w wypisie nakazal wizyte u ortopedy. Bylam, zbadal recznie i orzekl ze to spojenie mi sie rozchodzi, wypisal opinie o wskazaniu do cc. Ale jak czytalam o tym, to niby sie powinno to w usg ocenic, a usg nie mialam... Ide we wtorek na usg dziecka to zapytam czy mozna tez spojenie obejrzec. Ogolnie to nastawialam sie cala ciaze do sn, pomimo ze kazdy pytal ile mam wzrostu (150cm) i jak mowilam to tylko kiwali glowami. Raz ktos mnie nastraszyl ze moga mi sie ramionka zablokowac. CC bardzo sie balam do momentu jak w szpitalu nie slyszalam krzykow rodzących. Teraz boje sie chyba sn bardziej ;p Bo nie dosyc ze ogromny bol, ze te ramionka, to jeszcze spojenie jak sie rozejdzie to moze byc slabo. Niektore kobiety maja potem problemy z chodzeniem bardzo dlugo. Nie wiem sama co ze mna bedzie, boje sie ze jak pojade do szpitala z akcja to oleja to moje wskazanie do cc... Moja gin tez olewa sprawe, bede chciala od niej we wtorek skierowanie na porod, to zobaczymy co powie. Ogolnie stresuje mnie bardzo to, ze nie wiem co bedzie, wolalabym miec wszystko ustalone, bedzie tak i tak, wtedy i wtedy, o tej godzinie...
    Edwarda20, mam podobne obawy. Też jestem niska i raczej drobna.Synek zapowiada się dosyć spory i będzie miał dużą główkę. Jak leżałam w szpitalu to pani psycholog nastrajała mnie na poród naturalny..żeby zaufać lekarzom i nie pozbawiać się szansy takiego przeżycia. Z drugiej strony wracałam do sali, na której leżały dziewczyny czekające na cesarkę (większość miała już drugą)i zachwalały ten sposób powitania dziecka. Większość z nich miała wcześniej próby porodu naturalnego, które zakończyły się cesarką i dlatego 2 ciążę zdecydowały się zakończyć cc. Bardzo źle wspominały te próby SN. Niby wiem, że nie ma reguły, każdy ma swoje przeżycia, które niekoniecznie muszą dotyczyć mnie,ale chyba też bym wolała, aby to wszystko było takie zaplanowane z konkretną datą itd.Pocieszam się też tym, że w moim szpitalu przy najmniejszych trudnościach przy porodzie robią odrazu cc. We wtorek mam wizytę u mojego lekarza, zobaczymy co on mi powie. Myślę, że jak waga dziecka przekroczy 3600 to umawiam się na cc.

    14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
    11.05.2016-INF-I Transfer :(
    06.12.2016 - CRIO II Transfer
    04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
    3jvzi09kjtx66r5t.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, co u Was?

    U mnie dziś fatalne samopoczucie.....

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 19 marca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teskniaca, co dokładnie Ci dolega?

    Ja dzisiaj mam dzień dętki. Wstałam wcześnie, zjadłam i położyłam się spowrotem do łóżka. Zdrapałam się z trudem przed 12, tylko dlatego że mnie teściowa obudzila. Ale nie mam siły na nic, nawet z trudem obiad sobie podgrzalam. W taki dzień jak dzisiaj przydałaby się służba :D teraz chce mi się pić, ale taaaaaak daleko do kuchni...

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu dziwnie się czuje, rano bolalo mnie podbrzusze, teraz leze i wstac nie moge, zmierzylam cisnienie ale jest ok 122/88.
    Wode mam przy lozku, ale herbatki bym sie napiła tez...a do kuchni tez mam daleko jak Wowka...haha ;)

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • KlaudiaS Ekspertka
    Postów: 242 174

    Wysłany: 19 marca 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś też czuję się fatalnie i do tego brzuch mi się napina dość często... Oby jutro było lepiej

    02.07.2017 Aniołek 8tc [*]
    5a1a819071e77.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2655

    Wysłany: 19 marca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie dzis wyjatkowo dobrze czulam (nie zapeszajac). Ostatnio mialam nieprzespane noce, ciezko mi sie bylo przekrecic, bolalo podbrzusze, lono i wszystko inne. Tej nocy spalam dobrze, nic nie bolalo przy przekrecaniu. Caly dzien mnie malo bolalo. Mam nadzieje ze to nie cisza przed burza :o Jutro mam wizyte u lekarza i usg.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5555

    Wysłany: 19 marca 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, no to kciuki za jutrzejszą wizytę :)

    Pisałam że mam daleko do kuchni, a nastąpił cud :D moja mama przyjechała w odwiedziny i zrobiła mi herbatke i przyniosła pod nos :D

    Ja się w nocy nie przekrecam a przelewam ż boku na bok :P

    Tęskniąca, edwarda20 lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ