1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Może tato spróbuje uspać dziecko? U Nas tak czasem wychodzi i wtedy mały zapomina o cycu
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
nick nieaktualnymon!ta^ wrote:A tak apropo czemu juz konczysz karmienie piersia cos mi umkneło
Teraz na weekend wyjeżdżamy ale od poniedziałku usypiać będzie tata bo ja nie dam rady -
My dziś po szczepieniu. Pięknie zjadł rotarix choć wył przy tym strasznie, a przy wkłuciach jeszcze gorzej. Mąż prawie płakał, a ja już się chyba uodporniłam, ale pewnie przez to, że młody zaczyna wymuszać i wyje tak jak tylko cokolwiek mu nie pasuje. Wg pielęgniarki 76cm i 8800g. Wychodząc ze szpitala miał 8290g, czyli w tydzień odrobił straty. Jak skończy się nam mleko to przechodzimy na 2 bo już trochę za mało kaloryczne jest dla niego. Teraz zjada 210ml w tym do dwóch karmien dorzucam po dwie łyżeczki kaszki.
-
A do mnie dzisiaj zawitała @, szkoda, bo dobrze mi było bez niej
Mojemu smakował rotarix, podobno jest słodki
Ja jednak nie przyzwyczajałabym maluszka do picia soczków, szczególnie na noc, są kaloryczne i niebezpieczne dla przyszłych pierwszych ząbków. Ja od zawsze podawałam Dawidkowi wodę a teraz nawet sporo potrafi jej wypić, polubił Izolec a Ty próbuj usypiać butelką z mm. Takiego maluszka podobno łatwiej odstawić od piersi niż np. półroczniaka. Powodzonka i zdrówka! Jakie leki musisz brać? Nasercowe?
Ps. U nas są już dwa ząbki i chyba idzie kolejny Poza tym gdzieś od 1,5 tygodnia sam ładnie staje przy meblachIzoleccc lubi tę wiadomość
-
Wiesz trzeba wszystkiego próbować u nas pije wody soki kompot herbatki z rumianku, melisowe i inne takie ogólnie u mnie już wszystko je dzisiaj np kapusta z młodymi ziemniakami. To co ja gotuje dla nas on tez je. Oczywiście smażonych nie dostaje. Ale np z grilla z folii dostał ziemniaka i mięsko tez jadł pierogi ruskie itd u mnie problemu nie ma z cycki em jak odstawienie to odstawie jemu obojętne czy to butla czy cycCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Pierwszą dawkę też jadł, ale jak był chory to dostawał pipeta lekarstwa i chyba zaczął to kojarzyć, bo nie wypluwał, tylko mu nie pasowało, że coś mu ktoś do buzi wciska. Dlatego się rozplkalal.
A tak z innej beczki. Dochodzę do wniosku, że po porodzie seks jest dużo lepszy -
U Nas podobnie, jak u Monty. Maluszek je praktycznie wszystko to co my. Ostatnio próbował nawet zupę ogórkową i bardzo mu smakowała Podobnie robimy z napojami - pije wszystko.
Matleena to chyba przez to, że w ciąży sporo postu było i nie na każdą pozycję można było sobie pozwolić - przynajmniej ja mam takie odczucia
Kupiłam sobie łyżworolki. Od kilku dni jeździłam i szlo mi coraz lepiej. Cóż 5 lat bez jazdy nie wpłynęło dobrze na jej płynność. Wczoraj poszłam popołudniu chwilkę pojeździć. Nie zabrałam ochraniaczy i oczywiście wywinełam takiego orła, że prawie się popłakałam. Obdarłam niefortunnie dłonie i teraz muszę się pilnować robiąc różne rzeczy przy małym, bo jak tylko urazam zranione miejsca łzy w oczach same się pojawiają.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ja nie przyzwyczajam do picia soków, lepiej dać np. starte jabłko, niż sok jabłkowy. My lubimy wodę i chcę, żeby Dawidek też miał wyrobiony dobry nawyk Gorzej u nas z jedzeniem. Ja ogólnie rzadko gotuję, więc nie wiem co mu dawać. Muszę się nieźle nagimnastykować, żeby zjadł chociaż pół słoiczka obiadku lub zupki a powinien zjadać cały. Chyba nie lubi słoiczków. Zwykle daję za wygraną i podaję cyca a słoiczek ląduje w psiej misce. Domowych zup nie lubi wcale. Dobrze, że chociaż zjada porcję kaszki. Lubi też owoce, ale z obiadami jest u nas masakra
Ja kupiłam rolki siostrzenicy na komunię. Wczoraj je przymierzyłam i chociaż kiedyś jeździłam, bałabym się wyjść w nich na ulicę, bo pewnie miałabym zdarte coś więcej niż tylko dłonie, ale i tak współczuję Anastazja, domyślam się jaki to ból. -
Anastazja, na początku faktycznie bywało średnio. Pomimo, że byłam zagojona to pobolewały mnie blizny po nacieciu. Zwłaszcza w dni płodne. A teraz po pierwsze nie zawsze młody nam pozwala, a po drugie mam chyba większą świadomość swojego ciała i jest fantastycznie.
My zaczynamy rozszerzać dietę. Kaszkę mieszam z mlekiem i bardzo lubi. Wczoraj dostał marchewki i strasznie się krzywił, ale jadł. Dziś znowu dam mu kilka łyżeczek. Zaczynamy od słoików bo nie chce mi się gotować takich mikroilosci.
Ja też zaczynam dziś dietę. Pora wziąć się za siebie.
A dziś rano niespodzianka, Tymek zaczął sam siadać w bujaku. I nie da się go oprzeć za nic na świecie. No ale kto by lezał oparty jak siedzenie jest takie fajne. -
Co matka to inny zwyczaj U mnie w domu też pije się bardzo dużo wody, zresztą mieszkamy w takim miejscu, gdzie rozlewnia przy rozlewni. Słyszałam tez o matkach, które mieszają np sok z wodą mineralną.
Agniesja dajesz wodę przegotowaną czy prosto z butelki? I jaką? Ja daje Żywiec Zdrój niegazowany i prosto z butelki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2016, 14:58
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
A ja tam jestem zdania, że każda matka niech daje swojemu dziecku to co uważa za dobre dla niego. To, że ja wychowuje dziecko w określony sposób wcale nie znaczy, że jest on najlepszy, ale to mój sposób i nie robię nic, żeby zaszkodzić dziecku.
-
Ale oczywiście. Tak jak są różne dzieci. Jedno wcześniej siedzi, inne ma wcześniej zęby; )
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
My mamy. Mały czasem z nim usypia, ale jakoś szału u Nas nie wywołał. Nie jest to najlepsza zabawka syna ani nie pomaga mu tak bardzo w zasypianiu. Może ktoś ma lepsze doświadczenie. U nas bardziej sprawdził się grający i świecący hipcio z Fisher Price. Zawiera też szumy natury.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Madziula ja mam. Kupiliśmy miesiąc temu z sensorem płaczu. Najlepszy pomysł ever! Ale ze względu na ten czujnik.Tymek z misiem zasypia szybciej. Wieczorem jak spał a my chcieliśmy coś oglądać w TV (kawalerka) zaczynał się kręcić i budzić. Teraz szumis go uspokaja. Czasem w nocy budził się na smoka. Zanim doszłam do łóżeczka już był rozbudzony na dobre. Teraz szumis go uspokaja, daję smoka i idzie dalej spać. W samochodzie go uspokaja, na zakupach czy spacerze też. Jak gdzieś wyjeżdżamy to łatwiej zasypia, bo jest z nim szum który zna. Podsumowując - żałuję tylko jednego, że tyle zwlekałam z zakupem. Ale osobiście uważam, że jeśli już kupować to tylko z czujnikiem, bo u nas pomaga głównie to, że miś sam się włącza.