X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciąża po usunięciu przegrody w macicy
Odpowiedz

Ciąża po usunięciu przegrody w macicy

Oceń ten wątek:
  • Kasia20 Debiutantka
    Postów: 12 2

    Wysłany: 20 kwietnia, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję za odpowiedź,dużo to dla mnie znaczy 🙏 wizytę mam na godzinę 8 więc mam nadzieję że nie będzie aż takich opóźnień ,nie ukrywam jednak że wolałabym aby to doktor mnie zbadał ale jestem w stanie zrozumieć ,że ma planowane zabiegi, operacje itd.. co do baloników też intensywnie biorę je pod uwagę,byleby były tego efekty. A co do terminu operacji,nie ustalili Ci jej od razu? Czy będą kontaktować się telefonicznie?

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 20 kwietnia, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuduarineczka wrote:
    Dziewczyny jak radzicie sobie z tym, że przez tam długi okres nie można uprawiać seksu? U mnie już prawie miesiąc minął i dosłownie usychałam. Można w tym czasie bez stosunku mieć chociaż masturbacje- orgazm łechtaczkowy?

    Ja sobie nie radzę 😅 a mam wrażenie, że po operacji libido wzrosło. U mnie już 1,5 miesiąca od operacji, a tu jeszcze się wszystko wydłuża.
    Zakaz jest na współżycie, więc inne formy chyba dozwolone?

  • Zuduarineczka Przyjaciółka
    Postów: 175 30

    Wysłany: 21 kwietnia, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyneczka wrote:
    Ja sobie nie radzę 😅 a mam wrażenie, że po operacji libido wzrosło. U mnie już 1,5 miesiąca od operacji, a tu jeszcze się wszystko wydłuża.
    Zakaz jest na współżycie, więc inne formy chyba dozwolone?
    Mam nadzieję że tak. Przeszukałam pół internetu i doszukałam się że z seksem trzeba się wstrzymać żeby jakaś infekcja się nie wdała, więc mama nadzieję że pozostałych form ten zakaz nie dotyczy 😂

  • Kaatarzynaa Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 21 kwietnia, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia20 wrote:
    Bardzo dziękuję za odpowiedź,dużo to dla mnie znaczy 🙏 wizytę mam na godzinę 8 więc mam nadzieję że nie będzie aż takich opóźnień ,nie ukrywam jednak że wolałabym aby to doktor mnie zbadał ale jestem w stanie zrozumieć ,że ma planowane zabiegi, operacje itd.. co do baloników też intensywnie biorę je pod uwagę,byleby były tego efekty. A co do terminu operacji,nie ustalili Ci jej od razu? Czy będą kontaktować się telefonicznie?

    Będą się kontaktować telefonicznie.

  • Juliaa Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 26 kwietnia, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z was miała cztery tygodnie przerwy w balonowaniu ? Tydzień temu nie było profesora, teraz ja dostałam miesiączkę, za tydzień znowu nie ma profesora i wychodzi ze miesiąc bez 2 dni byłabym bez balona. Trochę się cykam, że to za długo.

  • _ine Autorytet
    Postów: 590 1630

    Wysłany: 26 kwietnia, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Juliaa brzmi jakby nie było wyjścia, więc nie zamartwiaj się tym niepotrzebnie. To jest długo ale najgorsze co może się stać, to może zacząć powstawać jakiś zrost. A pamiętaj, że po to właśnie jest balonikowanie - jeśli coś powstanie, to kolejny balonik sobie z tym poradzi. Nie martw się, powodzenia 🤞

    3 lata starań
    2 poronienia (6tc, 9tc), 1 ciąża biochemiczna
    insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    usunięcie częściowej przegrody macicy

    12.02 dwie kreski <3
    12.02 beta 100
    15.02 beta 405
    19.02 beta 2089

    heparyna, acard, luteina, euthyrox

    preg.png
  • Oleńka_11 Znajoma
    Postów: 26 6

    Wysłany: 26 kwietnia, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Jak z Waszym okresem po zabiegu i balonikowaniu? Ja przed zabiegiem miałam normalny okres, 1 dzień mocniejszy i później już coraz słabiej.
    Po zabiegu okres się nie wydłużył ale krwawienie było dużo silniejsze, wręcz mnie zalewało momentami. Okres trwania bez zmian do 5 dni.
    Zauważyłam teraz, że tak od około 3 cykli okres znowu stał się bardziej skąpy. Czy to normalne, że wrócił do stanu sprzed zabiegu? Dodam, że od grudnia staramy się z mężem o ciążę. Byłam nawet 2 razy u ginekologa przy okazji, który powiedział że mam idealną owulację i że przy intensywnym staraniu powinnam zajść w ciążę a mimo to się nie udało. Jak to u Was wygląda?

    4 x [*] 12 tc (2020r.) 7tc (2022r.), 9tc (2022r. puste jajo), 8tc (2023r.)

    Usunięcie przegrody macicy w 07.2021 oraz w 08.2023(prof.Ludwin)
    Mutacja MTHFR A1298C, V Leiden.
  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 27 kwietnia, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliaa wrote:
    Dziewczyny czy któraś z was miała cztery tygodnie przerwy w balonowaniu ? Tydzień temu nie było profesora, teraz ja dostałam miesiączkę, za tydzień znowu nie ma profesora i wychodzi ze miesiąc bez 2 dni byłabym bez balona. Trochę się cykam, że to za długo.

    Niektóre dziewczyny miały robione balony przez panią dr Ingę Ludwin, na tygodniu, nie w niedzielę. Może zadzwoń na recepcję i się zapytaj czy jest taka możliwość, bo nie chcesz mieć aż takiej długiej przerwy

  • Juliaa Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 28 kwietnia, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w takich sytuacjach (za długiej przerwy ) Pan Profesor robi normalnie balonowanie podczas miesiączki. Właśnie wyszłam z gabinetu. W sobotę dostalam telefon, że jednak mam przyjechać normalnie na balonowanie. Doświadczenie nie jest komfortowe, bo jak tak bardzo krwawisz i jeszcze balon to jest bardzo dużo krwi, ale są plusy, przynajmniej nie bolało 😀 Może komuś przyszłościowo przyda się ta informacja i nie bedzie się tak stresować jak ja 🙈

  • Zuduarineczka Przyjaciółka
    Postów: 175 30

    Wysłany: 28 kwietnia, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj był mój 4 balon i był jak do tej pory najgorszy. Bolało mnie bardzo. Myślałam że odlecę na tym fotelu. Na dworzec szłam na automacie nogi same mnie niosły bo głowa została w gabinecie. Masakra… jeszcze 3. Mam wrażenie że doktor dzisiaj więcej soli fizjologicznej wstrzyknął bo aż normalnie to prysło.

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 28 kwietnia, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też najbardziej bolał 4. Teraz jestem po 6, bolał, ale znośnie, tylko na fotelu, po chwili ból ustąpił. A po tym 4 też ledwo szłam.

  • Zuduarineczka Przyjaciółka
    Postów: 175 30

    Wysłany: 28 kwietnia, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten 5 i 6 bolał mniej niż 4? Czytałam wcześniej że każdy kolejny boli bardziej. Jak sobie o tym pomyślę to mam wrażenie że na dworzec nie dojdę kolejnym razem 🙈 Profesor mi potwierdził że będzie 7 balonów po tym okres no i w czerwcu sis.

    Martyneczka lubi tę wiadomość

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 28 kwietnia, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak 5 i 6 bolały mnie trochę mniej niż 4. Pierwsze 3 były praktycznie bezbolesne. Dasz radę już ponad połowa balonów za tobą 😁

  • Juliaa Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 28 kwietnia, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuduarineczka wrote:
    Ten 5 i 6 bolał mniej niż 4? Czytałam wcześniej że każdy kolejny boli bardziej. Jak sobie o tym pomyślę to mam wrażenie że na dworzec nie dojdę kolejnym razem 🙈 Profesor mi potwierdził że będzie 7 balonów po tym okres no i w czerwcu sis.


    Ja dzisiaj miałam 5 i nie bolał wcale. A 4 tez bolał mnie najbardziej.

  • Zuduarineczka Przyjaciółka
    Postów: 175 30

    Wysłany: 28 kwietnia, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A doktor was pyta na wizycie który to balon? Ogólnie coś omawiacie na tych balonach?

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 28 kwietnia, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedynie co to pyta który balon i mówi na kiedy się zapisać na następny. Jeszcze jak ma dobry humor to zapyta co słychać 😅

  • Zuduarineczka Przyjaciółka
    Postów: 175 30

    Wysłany: 11 maja, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam dzisiaj w aptece i farmaceutka mi doradziła że jak już mam brać coś przeciwbólowego to w tym przypadku najlepiej pyralginę i nospe. Chciałam Ibuprom max ale mówiła że przez to będzie większe krwawienie więc nie poleca. Zostawiam to tutaj jakby ktoś szukał informacji kiedyś :) ja już dotarłam do Krakowa i czekam na jutrzejszą wizytę. Mam końcówkę okresu i mam nadzieję że doktor będzie tym razem bardziej delikatny, a jak tam u Was ?

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 11 maja, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jutro ostatni balon 😁, też mam końcówkę okresu. Potem czeka mnie już tylko wizyta kontrolna i mam nadzieję, że zielone światło.

  • Martyneczka Koleżanka
    Postów: 121 11

    Wysłany: 12 maja, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile plłaciłyście za ostatnia wizytę? Tak samo jak za pierwszą 2100 zł? Prof mówił o wizycie kontrolnej z badaniem SIS i zastanawiam się czy robi też wtedy USG czy samo SIS?

  • Juliaa Znajoma
    Postów: 19 4

    Wysłany: 15 maja, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak to było z wizyta kontrolna? Dobrze pamiętam, że po miesiączce? Teraz będę miała tak, że dostanę gdzieś w okolicach 24- 26 a wizytę mam umówiona na 2 i się zastanawiam czy to nie zawczesnie, bo mogę jeszcze delikatnie plamić. Teraz mi się wszytko poprzestawiało 🙈

‹‹ 63 64 65 66 67 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ