X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3455

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Driada0102 wrote:
    Fajne były takie zabawy. Ja się zawsze bawiłam w psy hehe chowaliśmy się za fotelami koce rozkładaliśmy fajne wspomnienia :D
    U nas zawsze ja rodzinka przyjeżdżała to były namioty opowiadania o duchach i zabawa w chowanego w nocy po ciemku się szukało ale fajnie było zazwyczaj wszystko siedziało w szafie albo za nią :)

    Driada0102 lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tamtym roku o dziwo wyszła za mąż. Po 2msc znajomości z chłopakiem. Myślałam, że w ciąży jest,ale nie. No ale plus ten, że już nie nawiedza mego M. :)
    Co do zazdrości M. to jeszcze potrafi zrobić mi jazdę o to, że np. w sklepie jakiś facet się za mną oglądnie. Jak wg. niego wodzę za facetami oczami, a że mam kur*iki w oczach to łosie lecą za mną. Ja mu mówie, że to chyba dobrze, że się podobam innym i powinien być dumny, że jestem jego żoną. I wiecie, że pomaga :)

    Driada0102, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie:))
    Przyszła Fidelissa wieczorową porą....

    sara_nar, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nóg nie czuje:))
    A co u Was? Jak tam Bursztynka ?

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Dziewczyny aż wstyd się przyznać, ale u nas to ja jestem bałaganiarą. Marek prasuje ubrania, a na mnie same się prasują. On jak coś robi to w kuchni ma ładi porządek, a ja twórczy nie ład ;) i to u mnie ubrania wiszą na krześle, a jego w szafie na wieszaku.
    Przypomniało mi się powiedzenie mego taty, które powtarza Markowi: " Chcesz mieć lepiej to się ożeń, na chu*a dobrze, to na łeb gorzej" :)
    Bursztynka, Landrynka dobrej nocy :*
    Sara u nas tak samo:)) ktoś musi lubić sprzątać:))

    sara_nar lubi tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie rozumiem facetów co to się żenią i skoki w bok sobie urządzają i odwrotnie kobiet też nie rozumiem. Ja gdybym chciała dalej sobie skakać z kwiatka na kwiatek to bym mojemu M. głowy nie zawracała i sobie przede wszystkim.
    Swoją drogą miałam taką sytuację, że poznałam kolegę - kolegi. Zapytał czy mam chłopaka. Nie miałam. Na co on, że taka ładna dziewczyna i nie ma chłopaka i żebym nie myśłała, że mnie podrywa, bo ma żonę i dziecko. A co sięokazało, gdybym chciała to by zdradził żone, bez mrugnięcia okiem. Masakra.Swoją drogą zawsze przyciągałam takich typów :/
    Witaj Fidelissa :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:52

    Fidelissa lubi tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6738 3455

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok ja się dzisiaj już żegnam dobranoc.

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta spokojnej nocy ;)
    Swoją drogą tak ostatnio się zastanawiałam przekroczenie jakiej granicy jest już zdradą. Dla mojego M. już same pomyślenie o innym to zdrada. Hehe powiedział to, kiedy zaoferowałam szwagierce striptizera na wieczór panieński. M. myślałam, że mnie udusi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 22:57

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Witam wieczorową porą. Nadrobiłam, w między czasie odebrałam sporo telefonów i rzucam okiem w telewizor (na mojego ukochanego i jakże przystojnego aktora :D)
    Bursztynko piesek się nie znalazł :/ pewnie ktoś ją przygarnął, bo ona do każdego się cieszyła.
    Muszę zjeść batonika, tak mi się chce słodkiego, że aż skręca ;) mmm rybka, uwielbiam, dzisiaj musiałam zadowolić się sałatką z tuńczyka z puszki, ale całkiem dobra była, tylko mało.
    U mnie ovu prawdopodobnie jutro będą, tak się zastanawiam nad kupnem żelu conceive plus, ale nie wiem czy nie szkoda kasy.... :/
    Stawy straszie bolą, na szczęście polopiryna troszkę złagodziła ból. Do tego przez tą sarkoidozą pomijając fakt, że codziennie wykrztuszam flegmę, to dzisiaj doszła krew :( już nie wiem, do lekarza w warszawie pewnie dostanę się za ponad 2 msc... Ciekawe czy rodzinna zleciłaby mi RTG płuc ? Bym zobaczyła czy są jakieś zmiany od ostatniego badania.

    moja mama ma sarkoidozę... współczuję bo wiem co to znaczy... <3

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa, Twoja mama przyjmuje leki ? tzn. sterydy? U mnie powiedzieli, że póki co obserwacja choroby, ale to zaraz pół roku będzie od ost. wizyty w poradni. Kolejki masakryczne. Heh i niestety czuję, że się pogoszyło, ból stawów, duszący kaszel i jeszcze ta krew przy wykrztuszaniu :(
    Jak na wizycie powiedziałam, że staramy się o dziecko i czy nie ma przeciwwskazań, to lekarz powiedział, że często choroba się cofa podczas ciąży na skutek burzy hormonów :) ale niestety nic nie wychodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 23:16

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Malinowa, Twoja mama przyjmuje leki ? tzn. sterydy? U mnie powiedzieli, że póki co obserwacja choroby, ale to zaraz pół roku będzie od ost. wizyty w poradni. Kolejki masakryczne. Heh i niestety czuję, że się pogoszyło, ból stawów, duszący kaszel i jeszcze ta krew przy wykrztuszaniu :(
    mama brała sterydy ale bardzo pomogła akupunktura i homeopatia. Ale jak już kiedyś mówiłam my z mamą nawiedzone jesteśmy obie - takie czarownice ;) chińska medycyna u nas na porządku dziennym, bioenergoterapia, chińskie bańki i inne takie ;)

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O proszę :) powiem Ci, że przeraża mnie myśl brania sterydów. Tym bardziej, że przy mojej cukrzycy oznacza to mega huśtawkę poziomów cukru :/ Zaraz poszukam może coś znajdę o niekonwencjonalnych metodach leczenia. A jak się Twoja mama czuje ?Też miewa bóle stawów ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 23:26

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    O proszę :) powiem Ci, że przeraża mnie myśl brania sterydów. Tym bardziej, że przy mojej cukrzycy oznacza to mega huśtawkę poziomów cukru :/ Zaraz poszukam może coś znajdę o niekonwencjonalnych metodach leczenia. A jak się Twoja mama czuje ?Też miewa bóle stawów ?
    tak, niestety tak. w tej chwili zarówno w stawach biodrowych jak i skokowych ma wstrzyknięty kwas hialuronowy (niestety koszt jest wysoki) i jest lepiej. Mama moja ma przyjaciela lekarza, który zajmuje się niekonwencjonalnymi metodami, ma znajomego lekarza medycyny chińskiej - daje jej jakieś chińskie tablety :D no i moja mami jest członkiem polskiego towarzystwa psychotronicznego więc jej koleżanki od czasu do czasu działania jakieś robią ;)

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Malinowa :))
    Wróciłam po prysznica:() i czytam sobie:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakieś nowe zielone wieści?

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanka:) wrote:
    U nas to bardziej chyba ja jestem zazdrosna! Kurde!
    No podoba się kobietom i czasem mam gulę... :D
    Hej Macierzanka jak Ci tort wyszedł?:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze u mnie w mieście nie mam co liczyć na jakąkolwiek pomoc. Nawet pulmonolog jeden z najlepszych tutaj od razu wysłał nie na leczenie do Warszawy. Do bóli stawów doszło straszne `strzelanie kości` często mam, że np idąc nagle jedna z nóg mi się ugnie, że mało się nie przewrócę. Ostatnio doszło do tego, że mąż mi bluzkę ściąga przez głowę i odpina stanik bo z bólu rąk nie daję rady :(

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztynka powodzenia i mam przeczucie ze będzie dobrze:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Kurcze u mnie w mieście nie mam co liczyć na jakąkolwiek pomoc. Nawet pulmonolog jeden z najlepszych tutaj od razu wysłał nie na leczenie do Warszawy. Do bóli stawów doszło straszne `strzelanie kości` często mam, że np idąc nagle jedna z nóg mi się ugnie, że mało się nie przewrócę. Ostatnio doszło do tego, że mąż mi bluzkę ściąga przez głowę i odpina stanik bo z bólu rąk nie daję rady :(
    Biedactwo.... Dziwne, ze nie ma gdzieś bliżej lekarza....

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 28 lutego 2014, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uciekam spać, jutro o 7 pobudka, wyjazd na budowę potem szykowanie imprezy....


    Wróciłam dzisiaj o 20 z ostatniego spotkania.....padam


    Miłej sobotki życzę:)))

    qq87j44jhto0od0f.png


‹‹ 1209 1210 1211 1212 1213 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ