Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Anhe wytrwałości w ćwiczeniach.
A ja jedząc pączka właśnie doszłam do wniosku, że od jutra biorę się za siebie. Jutro wyciągnę rower i go `odkurze` , chociaż jak odbiorę prawko ... to ciężko będzie
Dodatkowo muszę kupić mp3 i zaczynam bieganie. Niedaleko gdzie mieszkam mamy zalew i na placu zabaw są postawione urządenia do ćwiczenia, super sprawaAnhe, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Ja też, ja też zaczynam ćwiczyć! Już kilka razy w tym miesiącu mi się udało zmotywować Ale jak najbardziej zaliczam się do grona początkujących
Sanoocha, muszę też przetestować takie soczewki, bo moje to mnie trochę irytują i całą ta zabawa z wyciąganiem, myciem, zalewaniem, a bez okularów to by się nie obeszło -
Hej dziewczyny . Mam pytanie. Moje cykle są niestety nieregularne .. (24-27 dniowe) Ostatni cykl był 26 dniowy. Z moim M kochałam się 13,17,18,19,20 dc. Moje pytania brzmią : Jak myślicie którego dnia może wystąpić u mnie owulacja? Czy mam jakąś szanse na zajście w ciążę w tym cyklu ? :)Dziękuję za odp.♥ ♥ ♥
-
Hej Papi.
Nie próbowałaś może mierzyć temperatury?
Czytałam, że miesiączka następuje średnio 12-14 dni po owulacji. Więc według tego gdybyś miała 26 dniowy cykl, to owulacja nastąpiła w 12-14 dniu cyklu. Plemniki też mają swoją żywotność. Jako tako to szanse są.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 14:49
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie wiem co się dzieje ovu nie wyznaczyło mi owulki a przecież miałam spadek w 12dc a teraz temp. idzie w górkę tyle że raz spada raz w górę ale nie spada poniżej temp. z 12dc . Czy to musi być ciągle w górze bez takich spadków mogłybyście zobaczyć mój wykres
-
nick nieaktualny
-
Landryneczko, nie pomogę, bo sama się nieorientuję zbyt dobrze w tych wykresach
Papi, to w takim razie trzymam kciuki, żeby się już w pierwszym udało Temperatura po owulacji wzrasta i w ciąży utrzymuje się na wyższym poziomie
Ewelina, a długo będziesz musiała ją tolerować? (bo widzę, że chyba nie obdarzasz jej zbyt wielkim uczuciem...)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 15:13
Papi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Landryneczko, nie pomogę, bo sama się nieorientuję zbyt dobrze w tych wykresach
Papi, to w takim razie trzymam kciuki, żeby się już w pierwszym udało Temperatura po owulacji wzrasta i w ciąży utrzymuje się na wyższym poziomie
Ewelina, a długo będziesz musiała ją tolerować? (bo widzę, że chyba nie obdarzasz jej zbyt wielkim uczuciem...) -
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Wiesz zabko zeby sprzątała po sobie to jeszcze niech se siedzi ale trzeba za nia wszystko wynosic i wogole . tydzien ma byc ale ostatnio miala byc 2 a byla ponad miesiac
Anhe, Ewelina23, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ewelinko dokładnie powiedz, że jesteś w ciąży i nikomu usługiwać nie będziesz.W razie ostrej jatki zwalisz na buzujące hormony
Hehe ja jedynie źle reaguję na dziewczynę brata mego Marka. NIe wiem co to będzie w tej Holandii jak pojadę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 15:28
Little Frog, Ewelina23, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ewelina23 wrote:Wiesz zabko zeby sprzątała po sobie to jeszcze niech se siedzi ale trzeba za nia wszystko wynosic i wogole . tydzien ma byc ale ostatnio miala byc 2 a byla ponad miesiac
Ogólnie to rodzina męża/partnera to zazwyczaj drażliwy temat Ja też mam dla swojej rodziny taki "pakiet ochronny" i zazwyczaj staram się, żeby nikt na nich nic nie mówił A do rodziny to już mam dystans. Sama nie wiem czemu... Może czuję zbyt mocno, że mój mąż jest teraz MÓJ, a nie ichFidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwelina23 wrote:Landryneczko pamietasz jak pisalam na starym watku o niej za nia mama wszystko robi wiec watpie zeby tu cos ruszyla . A ja nie mam zamiaru sie z nia klucic . Moze teraz sie ruszy zobaczymy.
Ewelina23, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:No to może porozmawiaj z Piotrkiem, jak będzie coś nie tak, to niech jej zwróci uwagę. To jego siostra, więc mają jakiś taki inny rodzaj kontaktu ze sobą.
Ogólnie to rodzina męża/partnera to zazwyczaj drażliwy temat Ja też mam dla swojej rodziny taki "pakiet ochronny" i zazwyczaj staram się, żeby nikt na nich nic nie mówił A do rodziny to już mam dystans. Sama nie wiem czemu... Może czuję zbyt mocno, że mój mąż jest teraz MÓJ, a nie ichdżona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Little Frog wrote:Ja też, ja też zaczynam ćwiczyć! Już kilka razy w tym miesiącu mi się udało zmotywować Ale jak najbardziej zaliczam się do grona początkujących
ja tez zaczynam, bo zauwazyłam, ze jak kiedys robiłam codziennie 6 Wejdera to podczas @ mnie brzuch wogole nie bolał...chodze raz w tyg na siatkówke ale to zdecydowanie za mało a prace mam niestety biurkowa i czuje jak mnie plecy bola a najgorsze jest to ze zyły w nogach mnie pieką
a mój R wynalazł siłownie nie daleko bloku, i maja promocje dla nowych, ze pierwszy karnet na 4 wejscia kosztuje 10zł, wiec postanowilismy to kupić i spróbować chodzić...choc podziwiam jak sie mojemu R jeszcze chce ( 2 razy w tyg piłka i raz siatkówka) ehhhhhhhhhhLittle Frog, sara_nar lubią tę wiadomość