Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj tamKaśka28 wrote:No zaszalelismy jak nic mam nadzieje ze do konca miesiaca starczy hehe

Najwyżej się zrzucimy z dziewczynami na jakąś bułkę (poza tym kobiety to są takie, że nawet z gwoździa obiad sklecą
)
Nie jest źle!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2014, 21:27
Kaśka28, santoocha, Lena87 lubią tę wiadomość
-
najwyzej czesciej bedziemy wpadac na obiadek do rodzicow hehe
oni beda zadowoleni a my naedzeni hehe raz do moich raz do tesciow
:d
Little Frog, Lena87 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️

-
Też tak zawsze kombinujemy jak zjeżdżamyKaśka28 wrote:najwyzej czesciej bedziemy wpadac na obiadek do rodzicow hehe
oni beda zadowoleni a my naedzeni hehe raz do moich raz do tesciow
:d
czasami to trzeba grafik układać
Kaśka28, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My też musimy kupić meble ale do kuchni... plus agd do tego... i na samą myśl chora jestem
już dosyć remontów mam
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Nati, dobrze że Twój mąż postawił ją do pionuNati89 wrote:Nie najgorzej, bylismy u moich rodziców, potem u mojej daremnej teściowej, poza wizytą u niej wszystko oki
A u Ciebie?
Miejmy nadzieję, że się dostosuje do jego prośby i przestanie wypytywać
-
Fidelissa wrote:- jak sie wkleja te obrazki zrobiłam kopiuj, wklej i tylko link jest....
Kopiujesz adres url (ma się kończyć na .gif .img .jpg .png) potem na forum piszesz [img][/img] i między nawiasy wstawiasz ten adres URL.
Nic nie podejrzewałam. Od 2 dni pobolewa mnie macica jak na okres i piersi bolą, ale nie jakoś inaczej niż w poprzednim cyklu. Mam sporo kremowego śluzu, ale ostatnio też był. Nic nadzwyczajnego.Laura wrote:Santoocha a jakieś objawy masz? czułaś coś?


Uważam to za spisek! Teraz Wasza kolej. Będę Was tu pilnowałaBursztynka wrote:Santocha!!!!!!!!!!! a widzisz 100% szans Ci zostawiłyśmy z Kaśką, to nie mogłoby być inaczej. Wiedziałam, że ci się uda. Wiedziałam. Dawaj teraz wiruski. Raz dwa!

Kochana, zaciążyłam w lutym, co najwyżej zagnieżdżenie było w marcu. To też trochę pasuje do tezyLittle Frog wrote:Hahahaha
I to jest jeszcze ta, która nie wierzyła, że w miesiącu, w którym się urodziła jest większa szansa na poczęcie 
Hehehe, sama w to nie wierzę, ale Ty potwierdziłaś tę tezę

Laura, Twój bociek odnalazł do mnie drogęLaura wrote:
Chociaż nie widziałam go, u nas wszystkie gniazda jeszcze puste, pewnie poleciał dalej, ma mnóstwo roboty u Was, a kilometrów masa 
Anusia, ja zrobiłam 13dpo. Jutro powtórzę, bo mam jeszcze jeden to se siknę, a co!AnusiaM wrote:Który dpo robiłyści test?
Napiszcie też która jakie eki brała? czym się wspomagała??
Brałam kw.foliowy, magnez, wit.prenatalne, wiesiołka do owulacji, Euthyrox i w tym cyklu zastosowałam żel Conceive Plus.
Mam sporo kremowego śluzu, ale cykl temu też był.
Oj kochana, ja to nie rozumiem, czy ludzie nie mają wyobraźni ani taktu? To nie jest sprawa rzędu zmiany koloru włosów, tylko stworzenia nowego życia. No kurde no! Wierzę że Ci przykro. Olej, albo następnym razem utnij ostrzej jej pytania.Nati89 wrote:a dzisiaj jak byłam u teściowej to kretynka patrzyła mi się na brzuch czy juz coś jest.. a co 2 tyg tam jesteśmy, mój sie zdenerwował i powiedział, ze ma sie nie pytać, jak bedziemy w ciazy to powiemy. Strasznie mi przykro i smutno
Kochane, powiem Wam teraz tak od serca, jak już mi sie udało.
Po pierwszym nerwowym, nieudanym cyklu zaczęłam podejrzewać, że pewnie nie mam owulacji, albo mam niedrożne jajowody, a pewnie jeszcze raka (debilizm, wiem
).
Ale w tym cyklu, dzięki Bogu bez detektora płodności i detektora oznak ciąży było o niebo lepiej. Lżej. Trochę odpuściłam, nie powiem że tak całkiem, ale starałam się nie analizować, nie zaznaczałam żadnych objawów po owulacji. Na dodatek w 6-7 dpo, czyli potencjalnie w dniach zagnieżdżenia robiliśmy remont u mojej siostry, nawdychałam się farb, domestosów, silikonów, ponosiłam trochę mebli. Do tego w sobotę, a potem we wtorek i środę mega pokłóciłam się z Tomkiem. Sporo stresu miałam. I myślałam- nie ma mowy, żeby w takich okolicznościach się udało. A jednak
Im mniej się o tym myśli, tym lepiej.
Brzmi to może trywialnie, ale tak jest. Wiem sama po sobie, że ciężko o spokój i luz. Ale trzeba spróbować!
Mam nadzieję, że każda z Was już niedługo przeżyje to co ja dziś rano trzymając osikany test
Będę tu z Wami cały czas i będę Wam kibicowała. Wiele Wam zawdzięczam :*
Little Frog, Kaśka28, Bursztynka, sara_nar, Fidelissa, Laura, Z. lubią tę wiadomość
-
O to tak jak my. Meble do kuchni, agd, tv, żyrandole, plus do tego płytki, panele itp. najbardziej irytują mnie szafki kuchenne, bo mamy dużą kuchnię, ale na każdej ścianie drzwi albo okno i nie mam ciągłej ściany na szafkiMalinowa Panienka wrote:My też musimy kupić meble ale do kuchni... plus agd do tego... i na samą myśl chora jestem
już dosyć remontów mam 

Jutro jedziemy chyba do Lublina rozejrzeć się po marketach budowlanych.
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
ja mam podłogę, ściany i żyrandol w kuchni cacy tylko meble... no i lodówa wielka też stoi
tylko te szafki i wyjmowanie i ustawianie... ehhhh masakra
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
nick nieaktualnyNati89 wrote:Nie najgorzej, bylismy u moich rodziców, potem u mojej daremnej teściowej, poza wizytą u niej wszystko oki
A u Ciebie?
A powiem Ci, że fajnie ..
podostawałam troszkę kwiatków dwa winka, byłam u mamy i brata .. 
Pozbierały się ze mną bratanice ..
One chcą jechać i koniec
Właśnie leżą już w łóżku 
Tomkowi coś na nos siadło, nie pokłóciliśmy się ale dziwnie Mi odpowiada na pytania
..
No ale nie będę się nim przejmować w końcu to Mój/ Nasz dzień
Fidelissa, Little Frog lubią tę wiadomość
-
No jasne nie ma się co przejmować, nasz dzień, ja też trochę się posprzeczałam, ale tak na prawdę nie wiem o co, ale juz jest okLena87 wrote:A powiem Ci, że fajnie ..
podostawałam troszkę kwiatków dwa winka, byłam u mamy i brata .. 
Pozbierały się ze mną bratanice ..
One chcą jechać i koniec
Właśnie leżą już w łóżku 
Tomkowi coś na nos siadło, nie pokłóciliśmy się ale dziwnie Mi odpowiada na pytania
..
No ale nie będę się nim przejmować w końcu to Mój/ Nasz dzień
Teraz przyszedł do nas kolega siedzimy i spożywamy alkohol
Little Frog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:No jasne nie ma się co przejmować, nasz dzień, ja też trochę się posprzeczałam, ale tak na prawdę nie wiem o co, ale juz jest ok
Teraz przyszedł do nas kolega siedzimy i spożywamy alkohol 
A no sama całego Mogena wypiłam , kolejnego z mamą
jeszcze troszkę mi zostało 
A najlepsze jest to, że nic mi nie ma









