Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelinko, czyli dalsza lista wygląda teraz tak:
18.01 - Little Frog -, Poli,
20.01 - Lili266, Ewelina23
21.01 - olka30
22.01 -
23.01 - niecierpliwa20
24.01 -
25.01 -
26.01 - Ania1986, Driada0102, KotkaPsotka
27.01 - Melula
28.01 - julenka78
29.01 -
30.01 - Anka 10222
31.01 - paaulla84
A w LUTYM
17.02 - Little frog -
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Ewelinko, czyli dalsza lista wygląda teraz tak:
18.01 - Little Frog -, Poli,
20.01 - Lili266, Ewelina23
21.01 - olka30
22.01 -
23.01 - niecierpliwa20
24.01 -
25.01 -
26.01 - Ania1986, Driada0102, KotkaPsotka
27.01 - Melula
28.01 - julenka78
29.01 -
30.01 - Anka 10222
31.01 - paaulla84
A w LUTYM
17.02 - Little frog -
Hehehe, nic nie przeoczyłaś Ja tak sobie zapisuję mniej więcej statystyki (dobrze wiedzieć, że się udaje), a Macierzanka u siebie w pamiętniku ma też listę
Ja już się wpisuję na luty, mam nadzieję, że taki miesiąc zakochanych będzie mi sprzyjał
A jak tam u Ciebie? Testowanko już na dniach Trzymam mocno kciuki, żebyś nie musiała dopisywać się na żadną listę do końca roku (oczywiście za sprawą małej fasolki)Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Hehehe, nic nie przeoczyłaś Ja tak sobie zapisuję mniej więcej statystyki (dobrze wiedzieć, że się udaje), a Macierzanka u siebie w pamiętniku ma też listę
Ja już się wpisuję na luty, mam nadzieję, że taki miesiąc zakochanych będzie mi sprzyjał
A jak tam u Ciebie? Testowanko już na dniach Trzymam mocno kciuki, żebyś nie musiała dopisywać się na żadną listę do końca roku (oczywiście za sprawą małej fasolki)
Bo juz mam dosc czekania , stresów i nerw ktore za kazdym razem sa .
Ciesze sie tylko ze clo mi cykl sprocil ze nie musze czekac po 44dni albo 46 .
Piotrek tylko wypytuje czy to nasz cykl czy sie udalo tez widze ze juz ma po malu dosc tego czekania . -
mnie też denerwuje takie czekanie. każdego miesiąca czeka się najpierw na koniec @, potem na owulację, a potem na fasolkę lub @...
ja już tak czekam ponad dwa lata... nadal jestem pełna nadziei, bo od nowego cyklu Clo i że w końcu oddałam się pod pełną kontrolę poradni NP... ale to nie zmienia faktu, że stres związany z tym czekanie jest deprymujący...Ewelina23, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Tu jest cała styczniowa lista:
4.01 -justysia 90 , Paula55 , b-c
7.01 - Maniuś -, Milcia
9.01- MonikaDM -
11.01 - Macierzanka:) -
12.01 - fipsik
13.01 - Aniulka86, Kaśka28, martyna1989
14.01 - mariposa
15.01 - patu
16.01 - olka25 -
17.01 - aaaga
18.01 - Little Frog -, Poli,
20.01 - Lili266, Ewelina23, Ania07
21.01 - olka30
22.01 -
23.01 - niecierpliwa20
24.01 -
25.01 -
26.01 - Ania1986, Driada0102, KotkaPsotka
27.01 - Melula
28.01 - julenka78
29.01 -
30.01 - Anka 10222
31.01 - paaulla84
LUTY:
11.02 - Karmela85
17.02 - Little Frog -
Little Frog wrote:Tu jest cała styczniowa lista:
4.01 -justysia 90 , Paula55 , b-c
7.01 - Maniuś -, Milcia
9.01- MonikaDM -
11.01 - Macierzanka:) -
12.01 - fipsik
13.01 - Aniulka86, Kaśka28, martyna1989
14.01 - mariposa
15.01 - patu
16.01 - olka25 -
17.01 - aaaga
18.01 - Little Frog -, Poli,
20.01 - Lili266, Ewelina23, Ania07
21.01 - olka30
22.01 -
23.01 - niecierpliwa20
24.01 -
25.01 -
26.01 - Ania1986, Driada0102, KotkaPsotka
27.01 - Melula
28.01 - julenka78
29.01 -
30.01 - Anka 10222
31.01 - paaulla84
LUTY:
11.02 - Karmela85
17.02 - Little Frog
ja też bede gdzies w lutym ale po owulce dam znać to rózie bywa z tym cyklami i nie wiem kiedy owulacja będzie . -
To prawda, czekanie jest deprymujące. Ale najgorzej jest kilka dni po owlulce jak napięcie rośnie
Zaktualizowałam listę i dopisałam siebie na luty, choć bez emocji tym razem. Jestem na "dowcipnych" lekach i dopóki się nie skończą to z bzykanka nici. Ale fajnie tak być na liście oczekujących i ja już się tak przyzwyczaiłam, że nawet już tak bardzo nie czekam jak parę, czy paręnaście cykli temu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2014, 12:33
-
nick nieaktualnyMonia jest ciezko ja o tym wiem .
A ostatnio sie zalamalam bo na priv pisala mi jedna dziewczyna i ona mi napisala ze sie zalamala i ma dosc jak sie jej zapytalam ile sie stara napisala mi ze dopiero 2 cykl ze jest w polowie 2 cyku . To wtedy ja sie zalamalam bo 2 cykle a rok to ja juz powiennam sie calkowicie zalamac a nie wspomne o tych dziewczynach co sie staraja dluzej !
Monia spokojnie napewno sie uda . -
Ewelina23 wrote:chciala bym ale tempka spada nie duzo ale spadek widac . Co z tego ze obstawione jak pewnie nic z tego . Jak w tym się nie uda to chyba dam sobie spokój .
Bo juz mam dosc czekania , stresów i nerw ktore za kazdym razem sa .
Ciesze sie tylko ze clo mi cykl sprocil ze nie musze czekac po 44dni albo 46 .
Piotrek tylko wypytuje czy to nasz cykl czy sie udalo tez widze ze juz ma po malu dosc tego czekania .
Może trochę przekoloryzowałam, ale z biegiem czasu wszystko właśnie tak mogłoby wyglądać...
Ja póki co nie podchodzę do tego wszystkiego tak "naukowo" (temperatury, sprawdzania, seks w odpowiednim momencie). Owszem, mam ogromną nadzieję, że się uda, ale póki co to tylko odstawiliśmy antykoncepcję i staramy się żyć zdrowiej. Ale ja mam w miarę regularne cykle i to dopiero początki naszych starań, więc póki co staram się nie myśleć, że może być coś nie takAnia07, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia my w sumie od września, ale nie liczę tego, bo najpierw infekcja i celibat na okres leczenia, później celowanie nie w te dni (nie prowadziłam wykresów, nie mierzyłam temperatury) no i trafiłam tutaj. Ovu bardzo mi pomaga. Też mam powoli dosyć, ale nie poddaję się. Co ma być to będzie. Po roku bezowocnych starań będę się martwić
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Ewelina23 wrote:Monia jest ciezko ja o tym wiem .
A ostatnio sie zalamalam bo na priv pisala mi jedna dziewczyna i ona mi napisala ze sie zalamala i ma dosc jak sie jej zapytalam ile sie stara napisala mi ze dopiero 2 cykl ze jest w polowie 2 cyku . To wtedy ja sie zalamalam bo 2 cykle a rok to ja juz powiennam sie calkowicie zalamac a nie wspomne o tych dziewczynach co sie staraja dluzej !
Monia spokojnie napewno sie uda .
wiem ze Ty sie starasz dużo dużej niż ja ... i masz racje.. ale dla mnie te 4 m-ce to kawała czasu. I najbardziej mnie szlag trafi jak znajomym sie udaje , a jak jeszcze slysze ze za pierwszym razem to juz wogóle.. nie życze innym żle ale dlaczego niektórzy czego sie nie chwycą to mają ze wszystkim pod góre... i to cholerną górę ... i to mnie wykańcza. -
Ania07 wrote:Monia my w sumie od września, ale nie liczę tego, bo najpierw infekcja i celibat na okres leczenia, później celowanie nie w te dni (nie prowadziłam wykresów, nie mierzyłam temperatury) no i trafiłam tutaj. Ovu bardzo mi pomaga. Też mam powoli dosyć, ale nie poddaję się. Co ma być to będzie. Po roku bezowocnych starań będę się martwić
-
nick nieaktualny
-
Dokładnie Ewelina! Ja wiem, że łatwo się mówi, ale prawda jest taka, że zupełnie zdrowe pary starają się czasem średnio 3 cykle.
Jeden może być akurat bezowulacyjny, w drugim mąż może osłabić niechcący plemniki, na przykład alkoholem albo gorączką itd., a w trzecim się udaje.
Ja mam obecnie 23 cykl i się nie załamuję, bo nie chcę sobie blokady psychcznej jeszcze bardziej pogłębić. U mnie jest akurat problem złożony, ale często bywa tak, że ludzie im bardziej chcą tym bardziej nie wychodzi, właśnie przez te tzw. załamki!
Monia, głowa do góry! Uda się i trzeba myśleć pozytywnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2014, 12:43
Ania07 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Ojjjj, Biedactwo... Może właśnie takie olanie wszystkiego to najlepsza metoda na Waszą upragnioną ciążę. Też mu się nie dziwię, bo to wszystko takie trochę mechaniczne, a nie naturalne się robi. Na hasło "ovulacja" wskakujemy do łóżka, ale to przed trzeba odpowiednią wstrzemięźliwość zachować, najlepszą pozycję itp. Każdego może to wykończyć...a gdzie w tym wszystkim uczucia?
Może trochę przekoloryzowałam, ale z biegiem czasu wszystko właśnie tak mogłoby wyglądać...
Ja póki co nie podchodzę do tego wszystkiego tak "naukowo" (temperatury, sprawdzania, seks w odpowiednim momencie). Owszem, mam ogromną nadzieję, że się uda, ale póki co to tylko odstawiliśmy antykoncepcję i staramy się żyć zdrowiej. Ale ja mam w miarę regularne cykle i to dopiero początki naszych starań, więc póki co staram się nie myśleć, że może być coś nie tak
-
nick nieaktualnyJa wiem ze nieraz jest tak ze wychodzi szybciej i nie mam tego nikomu za zle .
I Wiem ze każdy nie udanycykl jest wstrzasajacy ale na poczatku nie zalamywalam sie jak teraz .
A Jeszcze wczoraj ogladalam wygdarzenia czy przed wczoraj i 12 latka w ciazy no szlak mnie trafil na miejscu .
My co chcemy dac dziecku milosc porządny dom dziecinstwo musimy sie wycierpiec . A te dziecko co bedzie mialo . Przez taka gowniare