Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry koleżanki
Santoocha, też to przerabiałam... ale mężczyznom przychodzi wiele rzeczy w tym temacie trudniej. Ja mojemu juz nie mówię wszystkiego tak oficjalnie. Robiłam na początku podobnie, wszystko tłumaczyłam, wypominałam i się wściekałam, po czym skutek był odwrotny. I nie można tego robić z zegarkiem w ręku, bo to źle na Was wpłynie.
Trzymam za Was kciuki! -
Lucy wrote:O rany przebrnąć przez postu tu..
No więc moje wczorajsze usg nie wykazało w sumie nic nowego. Jajo jak siedziało, tak dalej siedzi. Teraz to juz torbiel prawie 5cm. W drugim siedzi mniejsze. Zostaje czekac na @ i potem umówić się na usg zerknąć czy to zeszło.
A na nowy cykl zmiana taktyki. Są dwie opjce. Luf jest spowodowany albo zbyt wysoka prolaktyną, albo braniem Clo.
W przyszłym cyklu odstawiamy stymulację.
Lucy, no czyli nie wiadomo dokładnie od czego? A bromek łykasz? I myślisz, że prolaktyna dalej u Ciebie za wysoka? Może to faktycznie od Clo!
A masz zalecone jakieś badania? -
santoocha głowa do góry. Mój M. wczoraj też strasznie zmęczony był, tak więc dałam mu pospać 4 godzinki( żeby nie było ) o 3 nad ranem obudziłam go i do dzieła
Melula ja mojemu M. nie mówię, kiedy mam ovulację, żeby nie wywierać na nim presji. Na szczęście M. nie pali, nie pije. Chociaż przyznam, że jak wypije, to w łóżku staje się demonem seksu, więc trochę ubolewam, że on ostatnio jeszcze bardziej anty-alkoholowy.
Czuję się jakbym miała mega gorączkę, tu tempeatura wczoraj i dziś 35,6 stopni. A z nosa cieknie jak z niagary. -
Santoocha, mój też obrał taki plan działania - przeczekać aż mi przejdzie. Z jednej strony to mu się nie dziwię, bo jak przyjdzie w nieodpowiedniej chwili, to mogę mieć kolejny "napad szału".
I tak jak pisze Macierzanka, że "z zegarkiem w ręku" może mieć kiepskie skutki... Tylko jak tu do tego inaczej podchodzić. Ja opracowałam plan. Dziś jakoś muszę się powstrzymać, a jutro wstanę o 6 (mąż wstaje o 7), przygotuję kawę i śniadanie w moim prezencie z wieczoru panieńskiego i może uda mi się go zaciągnąć do łóżkaLena87, Ania07, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Witaj Irving231! Powodzenia w staraniach o maluszka
Fidelissa, mi też przesunęło dzisiaj na inny dzień, ale ja i tak myślę po swojemu, kiedy mogłam mieć owu.
Widzę, że i Ty masz takie temperatury do moich podobne, niskie. Ciężko mi powiedzieć, co z Twoją owu, bo może dopiero nastąpi? A kiedy miałaś wcześniejszą krechę wyznaczoną?
Maniuś, zima w Austrii musi być piękna
Melula, ja taki bardzo bolesny tez mam tylko jeden dzień, a potem jest dobrze. -
Little Frog wrote:Ja opracowałam plan. Dziś jakoś muszę się powstrzymać, a jutro wstanę o 6 (mąż wstaje o 7), przygotuję kawę i śniadanie w moim prezencie z wieczoru panieńskiego i może uda mi się go zaciągnąć do łóżka
Niezły plan Może akurat uda Ci się i jeszcze po kawie ...
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie!
Mnie dzis rano tak zemdliło na zapach leków,że szok.
Ja jestem w pracy,ale mam tyle zajęć,że nie wiem w co ręcę włożyc.Masakra jakas.Ale przynajmniej nie mysle tyle o mozliwej fasolince.
Miłego dnia!Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Bursztynka wrote:Ja to mimo że mam 30 to zatrzymałam się na 24
No jeszcze nie przyszła, ale za każdym razem jak idę siusiu to mam obawy. Ale brzuch tak na dole przedokresowo jednak cały czas czuję.
No sama jestem ciekawa czy przyjdzie... trzymam nadal kciuki.
A ja też jeszcze zatrzymałam sie na etapie 23 choć kurze łapki swoje wiedząLena87 lubi tę wiadomość
-
Macierzanka:) wrote:Lucy, no czyli nie wiadomo dokładnie od czego? A bromek łykasz? I myślisz, że prolaktyna dalej u Ciebie za wysoka? Może to faktycznie od Clo!
A masz zalecone jakieś badania?
Może być że to jeszcze za kótko kiedy go jem, 2 cykle dopiero.
Ale i może być przez Clo.
W przyszłym cyklu on by chciał spróbowac bez stymulacji, tlyko czy ja wtedy sama wyhoduję jajko I ewentualnie z pregnylem.
Wszyskto zalezy co sie stanie z torbielami po @. Wtedy podejmie wszystkie decyzje.
-
Lucy wrote:Bromek łykam i on mówi, że raczej dawki mi nie podniesie (jem 1x1) bo przy mojej masie może mnie sciąć z nóg nie do życia. Nie ma co gwałtownie.
Może być że to jeszcze za kótko kiedy go jem, 2 cykle dopiero.
Ale i może być przez Clo.
W przyszłym cyklu on by chciał spróbowac bez stymulacji, tlyko czy ja wtedy sama wyhoduję jajko I ewentualnie z pregnylem.
Wszyskto zalezy co sie stanie z torbielami po @. Wtedy podejmie wszystkie decyzje.
Rozumiem. Ja też ma 1 dziennie, ale mi zbiło, sama sobie robie prolaktynę co 3 miesiące. No właśnie pregnyl! Trzymam kciuki, żeby te torbiele zniknęły!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 11:39
Lucy lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! chciałam życzyć Wam wszystkim wszystkiego dobrego i spełnienia tego najwspanialszego marzenia!!! trafiłam na Wasze forum całkiem przez przypadek (szukałam informacji na temat cyklu i owulacji-tak z ciekawości) i tak już z Wami zostałam:-)Wprawdzie nie jestem jeszcze na etapie starań o dzidziusia (dopiero prowadzę poważne rozmowy z Mężem w tym temacie, który oczywiście bardzo by chciał, ale dopiero w przyszłym roku bo praca, mieszkanie itd.), ale lubię zaglądać na Wasze forum i duuużoo dużżżo się tutaj ważnych inf. dowiedziałam:-) Trzymam więc kciuki za Was wszystkie i mam nadzieję niedługo dołączyć do staraczek:-)
Ida, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki mnie w tym cyklu znowu się nie udało.. jestem okropnie zła a zwłaszcza na lekarza, że po prostu nie zaleci badań wszystkich naraz tylko odwleka w czasie, że niby młodzi i dopiero po roku można stwierdzić, że są problemy.. właśnie mija rok.. wiem niektóre czekają już kilka lat na maleństwo.. nie poddam się za bardzo pragnę, żeby się załamać choć bywa ciężko zwłaszcza że w domu jest jedno dziecko maleńkie szwagierki i to mnie chyba najbardziej dołuje.. nie potrafię wyluzować... Powodzenia Wam wszystkim życzę
-
Goskos86, no to wbijaj do nas nawet wcześniej
Lula, a nie myślałaś o zmianie lekarza? Ja wiem, że jestem weteranką jeśli chodzi o poszukiwanie mentora Może nie musisz być u aż tyu, ale czasem warto diagnozę sprawdzić lub potwierdzic u innego... tyle się teraz słyszy o różnego rodzaju błędach...
Kiedyś pisałam u ilu już byłam i chyba jeszcze pójdę do dwóch... jednego mi poleci przy najbliższej wizycie mój endo, a drugiego, ponoć mającego na swoim koncie wiele sukcesów, kuzynka Wtedy dobiję do 11 a to moja ulubiona liczba HAHALena87, Lucy, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Witajcie kochane!
To mój pierwszy post na forum i w sumie pierwszy cykl starania, który kończy się... PORAŻKĄ. Jeszcze @ nie ma, ale na dniach powinna być.
Od dawna mówiliśmy sobie `od stycznia zaczynamy, nie ma co czekać, jesteśmy gotowi`. Układało nam się, zawsze potrafiliśmy się dogadać. A teraz? Od kiedy się staramy mojemu ukochanemu odbiło ;< Nie wiem co się dzieje, jest jakiś taki marudny, czepia się wszystkiego i tylko problemów szuka. Czuję, że z takim podejściem to daleko nie zajedziemy, z reszta zastanawiam się, czy to przejściowe? -
Czuję się dziś jak ten kot: rozkładam nogi i nic się nie dzieje...
Próbuję podejść do tego z humorem, ale mój mnie tak wku.wia, że nawet gdyby teraz mnie dopadł, to moja reakcja byłaby jak tego kota...Macierzanka:), Lucy, Little Frog, Lena87, Agataa, Misty87, Ania07, Fidelissa, Driada0102 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Bylam dzisiaj u mojej ginekolog. Monitoring wskazuje ze na pierwszy rzut oka wszystko jest ok. Mam male odchyly w hormonach ale nie jakies diametralne. Zaproponowano mi jako nastepny krok:
HSG lub laparoskopie. Mam zdecydowac sama. Za laparo. placi kasa chorych, za HSG nie (ceny do przelkniecia).
Nie wiem na co sie zdecydowac. Na pieniadze tutaj nie patrze. Z jednej strony boje sie narkozy a po operacji tydzien zwolnienia ale za to ta metoda zobacza duzo wiecej niz podczas HSG i bedzie wszystko jasne. Z drugiej strony boje sie bolu podczas HSG no i lekarze nie zobacza tyle ile podczas laparo. Do tego jesli sie podczas HSG okaze ze cos jest nie tak i trzeba zrobic jednak laparoskopie to wyjdzie na to ze beda mnie dwa razy meczyc (plus niepotrzebne koszta).
Osobiscie sklaniam sie do laparoskopii. Pani doktor powiedziala ze wskazaniem sa mocne bole podczas @, przebyte zabiegi chirurgiczne w dole brzucha lub przebyte infekcje np. Chlamydia. Nic z tego mnie nie dotyczy ale…Kiedy bylam mala (ok12lat) cwiczylam gimnastyke artystyczna i akrobatyke. Umialam zrobic szpagat ale kiedys sie nie rozgrzalam odpowiednio i bardzo mnie zabolalo w kroku. Od tamtej pory czasem czuje bol gdzies tam w srodku ale ciezko mi powiedziec gdzie dokladnie, tak jakby w pochwie. Bol pojawia sie bardzo sporadycznie i nie wiem od czego zalezy, napewno od natezenia i pozycji w jakim wykonuje ruch nog ale nie umiem okreslic kiedy dokladnie. Nigdy zaden lekarz nie dopatrzyl sie nieprawidlowosci przy zwyklym badaniu gin. albo usg. Zapomnialam niestety o tym wspomniec dzisiaj lekarce.
Macie jakies rady? Co wybrac? Jakie sa wady a jakie zalety obu zabiegow?
-
No kot jest niezły eeee myślę, że jednak bys sie zgodziła na "ugodę"
Agataa, to taki kłopt, jaki niektóre z nas tu też miewają... faceta trzeba sposobem.
Myślę, że jak mu wszem i wobec mówimy : kochanie, mam dni płodne, chodź! To nic z tego nie wynika, bo pozbawiamy ich możliwości bycia panem sytuacji...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2014, 12:45