Dziewczyny z Podkarpacia łączmy się! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej ja też z podkarpacia i też czekam na dwie kreseczki... jak na razie mój doktorek kazał łykać mi kwas, costagnus i pić prenatal pro baby... oczywiście rejestracja na Warzywną w Rzeszowie do endokrynologa zarejestrowana na lipiec a tu niespodzianka wczoraj pani stwierdziła, że owszem zarejestrowana ale na... listopad !!!!!!!!!!!! masakra chyba trzeba obrać kierunek promedica lub profamilia bo inaczej na badania będę czekać nie wiadomo ile
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2014, 00:09
Patrycja -
Hej fermonka, ehh to czekanie do specjalistów może człowieka wykończyć...i po co płacic składki, jak przychodzi co do czego to trzeba iść prywatnie i słono za wszystko płacic. Powodzenia w takim razie fajnie że jest nas coraz więcej
Miłego dnia27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
aisza wrote:oooo to faktycznie całkiem blisko moi teściowie mieszkają niedaleko Ropczyc, a stąd do Dębicy już rzut beretem
Widzę że pijesz inofolic, i jak czujesz jakąś zmianę? ja piłam przez 3 cykle 2x1 ale w tym cyklu odpuscilam sobie... fakt jajniki niezle pracowaly, ale przed piciem też ich czułam... narazie zakonczylam picie, moze wroce do niego jeszcze -
Witam dziewczyny zagladam tu czasem do Was i mocno Wam kibicuje . Co prawda od czasow studiow mieszkam w Krakowie, ale pochodze z Podkarpacia i stad moja sympatia do tego watku25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
Hej Drzwiona zaglądaj jak najczęściej pogoda się coś chrzani dzisiaj, ale może przynajmniej będzie ciut chłodniej bo te tempetatury 30+ sa dla mnie udręką. Ja powoli odliczam dni do urlopu...czekam na niego z utęsknieniem :)wreszcie spędzimy z mężem troche czasu tylko my dwoje!
miłej środyDrzwiona lubi tę wiadomość
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
Aisza dzieki
ja tak samo odliczaqm do urlopu dni. i tez palnuje spedzic go tylko z mezem, a co
Buziaki dziewczyny, milego dnia25.09.2015 urodził się mój ukochany Dawid
mój Aniołek 15.02.2014 r. (8tc)
mój Aniołek 01.06.2014 r. (6tc)
Św. Dominiku czuwaj nad nami... -
cześć dziewczyny ! mogę dołączyć ? jestem z okolic jarosławia. na koniec stycznia poroniłam i po standardowych 3 miesiącach zaczęłam starania. narazie nie wychodzi. mam juz jedno dziecko, ale bardzo chciałabym dla niego rodzeństwo .
-
nojaniewiem wrote:cześć dziewczyny ! mogę dołączyć ? jestem z okolic jarosławia. na koniec stycznia poroniłam i po standardowych 3 miesiącach zaczęłam starania. narazie nie wychodzi. mam juz jedno dziecko, ale bardzo chciałabym dla niego rodzeństwo .
Witaj dołączaj! im nas więcej tym raźniej i weselej powodzenia w staraniach!nojaniewiem lubi tę wiadomość
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cranberry wrote:To jeszcze ja się dołączam
Pozdrawiam wszystkie Podkarpacianki
Witaj a które to rejony podkarpacia?
Powodzenia w staraniach, oby szybko się udałoCranberry lubi tę wiadomość
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
Cześć Dziewczyny! Ja też z Podkarpacia; konkretnie to z Rzeszowa... W sumie to się na razie nie staramy, więc nie wiem, czy tu do Was pasuję? Mam takie pytanie - czy któraś z Was spotkała się z takim problemem, że podczas wizyty u ginekologa, a dokładniej podczas próby badania (bo do właściwego badania niestety nie doszło )po włożeniu wziernika zacisnęły się mięśnie i za żadne skarby nie szło tego pokonać? Lekarka na mnie krzyknęła i wysłała do psychiatry... NO i nie ukrywam, że od tego czasu jakiś lęk pozostał i choć próbujemy go pokonać, małe sukcesy już są, ale do kolejnej wizyty u lekarza to chyba jeszcze trochę minie...
-
Witaj nowa87 zapraszamy serdecznie, myślę że nie tylko ja ale i reszta dziewczyn im nas więcej tym weselej
Niestety z takim problemem się nie spotkałam, więc nie pomogę... może się stresowałaś wizytą i badaniem i dlatego tak się stało?? mi przed badaniem gin mówi żeby sie rozluźnić, więc staram się jak mogę zeby przed włożeniem wziernika się nie spinać ale lekarka nie powinna się tak zachować, krzyczeć i wysyłac do psychiatry... sama powinna pójsc... a u kogo byłaś? bo ja też z Rzeszowa jestem
Pozdrawiam27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
nick nieaktualny