Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelek byłam byłama ale w 10dc (muszę zmienić na wykresie w takim razie:)
po Clo moje jajcory szaleją bo rosną niesamowicie.
w 10dc miały juz 26mm a endo 9mm czyli ładne,
dostałam od razu zastrzyk na pęknięcie i właśnie zakończyłam bo przyznam szczerze że z obowiązku są dla mnie średnio fajne, więcej w tym śmiechu i wygłupów niż poważnego starania o dziecko.
w przyszłym cyklu bedę brać clo od 5 a nie 3 dnia żeby jednak troszkę później była ta owu bo wydaje mi się że jednak za wcześnie była.
Karmelek a Ty się wspomagałaś wczesniej?
Kor-a dzieki za przyjęcie:) -
Hej dziewczyny No dziś większy ruch niż wczoraj Zaraz nadrabiam
Dopiero z pracy wróciłam, dziś 8,5 godziny z bachorkami, ale dałam radę. Dobrze że już weekend
No i Walentynki, ale nie wiem czy będziemy obchodzić. Wczoraj było nam baaaardzo miło i romantycznie, więc może wystarczy świętowania? Zobaczymy co mąż wymyśli, a już właśnie wraca z pracy.ewelina27 lubi tę wiadomość
-
Każdy dzień jest dobry, żeby okazać sobie czułość i zainteresowanie. Mój Mąż też dzisiaj idzie do pracy na noc, ale nadrobimy Wygrałam dzisiaj tort. W szoku jestem, bo to pierwszy raz, kiedy wygrałam konkurs, w którym nie trzeba było się niczym wykazywać - decydowało jedynie szczęście. Może karta się odwróciła i teraz szczęście zacznie się do mnie uśmiechać także w innych dziedzinach życia?
Tego życzę Wam i sobie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2014, 16:39
Miśkaa, ewelina27, Ida lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMiśkaa wrote:a u mnie nadal oczekiwanie na @ po luteinie, już nawet się nie denerwuje, odpuściłam... jak do jutra nie przyjdzie nie biore w tym cyklu clo bo starań nie będzie...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyash wrote:Udanych Walentynek moje drogie
My pójdziemy do kina jak się uda
Upiekłam wczoraj ciasto, bo miałam mega ochotę na coś słodkiego ale polewa długo zastygała, więc nie zjadłam nawet kawałka. Będzie na weekend. -
nick nieaktualny
-
Manieczka86 wrote:Mi dziś tempka spadła o kolejne 0,1 stopnia Do tego czuję ból brzucha jak na @ Wczoraj pokłóciłam się z narzeczonym bo wzięłam sobie na dzisiejszy dzień urlop a on poszedł na 12 do pracy na 12 h, że niby musiał... a ja chciałam zrobić nawet test dzisiaj a tak to cały dzień nic nie będę robiła, jest mi smutno i chce mi się płakać. Masakra jakaś. Teraz siedzę obok 3-letniej bratanicy, która ogląda bajkę o wróżkach i zastanawiam się dlaczego nie mogę mieć córci, która mogłaby być na jej miejscu. Ehh... jakis dołujący mam dzień dzisiaj.
Ja Ci powiem, że tak zakochałam się w 4- latce z pracy, że traktuję ją jak swoją córkę i nie wyobrażam sobie bez niej życia...
-
Aniu, ja ciągle zostawiam puste pudełka po lekach i później mam to samo. wkurzam się sama na siebie. Ale aptekę mam bliziutko, więc mąż zawsze leci
Ash - miłego kina i smacznego ciacha
Vincaminor - witamy!!! Mam nadzieję, że zostaniesz z nami. Wiele już pewnie przeszłaś, więc będziemy wdzięczne za doświadczenia. A dlaczego czekacie na wakacje ze staraniami?
Robotko, faktycznie w te dni, bo oto właśnie są nie jest jakieś cudowne. Dlatego ja nie mówię o nich mężowi. No i zastanawiam się nad śledzeniem dalszym wykresu, jeśli teraz się nie uda...
Ewelinko - z tego co widzę, to tempka u Ciebie strasznie skacze, więc ten dzisiejszy podskok nie musi nic oznaczać. Czekaj na rozwój sytuacji.
Misiu, a czemu zakładasz, że starań nie będzie?
Aniu1986 - tempka ładnie Ci podskoczyła, powodzenia zatem :)No i zrobiłaś mi smaka na zapiekanki
U mnie dziś 3 dzień z rzędu tempka na podobnym poziomie, bez spadków jak do tej pory od owulacji, choć to 7 dpo. Jeszcze z tydzień i będzie wszystko wiadomo. Ale praktycznie żadnych objawów nie mam, nie bolą piersi, nie boli brzuch, żadnych ciągnięć i kłuć Cicho sza
ewelina27 lubi tę wiadomość