X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi teściowie nie tylko sugerują, ale wręcz domagają się od prawie 3 lat. Kiedyś mi to "latało", ale teraz, kiedy już od roku próbujemy i nic, strasznie mnie to wkurza, a są to ostatnie osoby, które chciałabym informować o naszych problemach, bo od razu wszyscy by wiedzieli.

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja wrote:
    Czasami to sobie nawet myślę, że teściowa gdzieś tam w duchu cieszy się, że nie mamy dzieci. Pewnie myśli, że skoro dzieci nie ma to związek łatwiej zakończyć...:D

    Rozłożyłaś mnie na łopatki tym tekstem :-)

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka
    dziś drugi dzień z clo i na razie żadnych niepokojących objawów, zobaczymy jak będzie dalej

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie koleżanki jeszcze z liceum niektore maja juz 2 dzieci, znajomi najblizsi z ktorymi sie czeswto widujemy nie maja dzieci z wlasnej wygody i wyboru.

    Szpilka trzymam kciuki za ten cykl bedzie dobrze :)

    szpilka lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wśród moich znajomych z naszego rocznika Czarnobyl nie zaszkodził ;) Niektóre mają już trójkę dzieci :D
    Nasturcja wrote:
    Czasami to sobie nawet myślę, że teściowa gdzieś tam w duchu cieszy się, że nie mamy dzieci. Pewnie myśli, że skoro dzieci nie ma to związek łatwiej zakończyć...:D

    Yyy, rozumiem, że to taka typowa teściowa z dowcipów ;)

    Cóż, moja przyszła teściowa nawet nie wie, że mamy wyznaczoną datę ślubu, a już zdążyła napomknąć, że może byśmy się postarali o wnuka dla niej, bo przecież rodzeństwo Mojego K. już ma po dwójce dzieciaków ;) Strach pomyśleć co będzie po ślubie... :D

    Odebrałam dziś wyniki TSH - 2,57 :( Czyli niby w normie, ale trzeba nieco zbić :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2014, 15:56

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby ktos chcial sobie wyobrazic moja tesciowa, to przypomne polski serial "Mamuski". Nie wiem czy wszyscy ogladali i pamietaja Stanislawe Celinska, ktora wspaniale zagrala role mamy Mirka.
    Taka wlasnie jest moja tesciowa. Nie z wygladu oczywiscie, ale charakter ten sam!
    :D :D

    _Ania_, szpilka, Ewik lubią tę wiadomość

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja, to chyba siostra mojej! Wypisz, wymaluj! A wmawia nam, że ma tylko braci ;)

    Nasturcja, szpilka lubią tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasturcja nie zazdroszczę moja na szczęście aż taka nie jest czasami tylko cos wypali.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • elcia86 Ekspertka
    Postów: 195 147

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc kochane dziewczyny :-)

    Witam na forum nowe kolezanki :-)

    Przepraszam was najmocniej za to ze malo sie udzielam na forum,ale jakos ostatnio podupadlam na psychice :-( czytam was na biezaco,ale jakos nie potrafie odpisac :-(
    Jutro czeka mnie wizyta u endokrynologa.
    Odnosnie "kiedy bedziecie mieli dziecko" to moja mama ciagle dopytywala az powiedzialam jej ze sie staramy ale mamy problem z tym. Tesc przygaduje ale jak dowiedzial sie co jest grane to nie nalega. Tesciowa wogole byla zaskoczona ze chce dziecko,ale ogolnie ma dziwny charakter wiec staranlm to olewac. Moj brat tylko dopytuje kiedy bedzie dziecko, itd sam czeka na trzecie. Masakra.
    Trzymam za was kochane kciuki :-)

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    d579a7030cdace2cd76b2d0369b64a17.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, powiedzcie mi jak sobie radzicie przed testowaniem..?
    Ja mam dopiero 9 dpo, a nie mogę się na niczym innym skupić tylko myślę ciągle czy się może wreszcie udało.. Jak coś poczuje w brzuchu to się włącza lampka czy to może coś oznacza czy nie..
    Ciężko mi przetrwać do dnia spodziewanej @.. chyba wariuje :)

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sis, ja na początku (tak do pół roku mniej więcej) miałam podobnie - moje myśli w drugiej połowie cyklu krążyły wyłącznie wokół tego tematu. Potem mi przeszło - ostatni test robiłam dawno temu, nawet nie wiem czy nie w zeszłym roku - łykam duphaston i spokojnie czekam na @, a i rozczarowania z miesiąca na miesiąc coraz mniejsze, teraz praktycznie żadne.

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie umiem o tym nie myśleć :( wiem że to nie pomaga ale to silniejsze..

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sis wrote:
    nie umiem o tym nie myśleć :( wiem że to nie pomaga ale to silniejsze..

    Wiem, Kochana, bo gdy się bardzo chce, to naprawdę trudno jest nie myśleć. Nie wiem, co gorsze - Twoje nadmierne myślenie czy moje zobojętnienie. Łatwiejsza na pewno obojętność, ale nie wiem jak długo wytrzymam to psychicznie, bo te myśli gdzieś tam są, tylko przez ten cały czas starań uzbroiłam się już w taki pancerzyk, który mnie od nich oddziela. Jestem jednak pewna, że one prędzej czy później wylezą i zaczną mi mieszać...

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedno i drugie jest paskudne.. kiedyś może uda nam się znaleźć złoty środek ;)

    _Ania_ lubi tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sis wrote:
    Jedno i drugie jest paskudne.. kiedyś może uda nam się znaleźć złoty środek ;)

    Oj tak, dobrze by było :)

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Ania_ wrote:
    Sis, ja na początku (tak do pół roku mniej więcej) miałam podobnie - moje myśli w drugiej połowie cyklu krążyły wyłącznie wokół tego tematu. Potem mi przeszło - ostatni test robiłam dawno temu, nawet nie wiem czy nie w zeszłym roku - łykam duphaston i spokojnie czekam na @, a i rozczarowania z miesiąca na miesiąc coraz mniejsze, teraz praktycznie żadne.


    Ania powiedz mi w jakim celu łykasz duphaston? I w jakie dni? Ja łykam progesteron na lepsze zagniezdzenie, dopiero pierwszy cykl za mną. I zrobiłam tak jak lekarz kazał, teścior w dzień po odstawieniu, a dwa dni później @ przyszła. Wydaję mi się, ze to bez sensu tak wcześnie, bo jak się pojawiła jedna krecha, to myślałam, ze za wczesnie zrobiony. Po ilu zazwyczaj przychodzi Ci @? Bo niektóre dziewczyny piszą, że jak się przestanie brać, a jest się w ciąży, to od razu można poronic, ale to chyba mocno przesadzone, przynajmniej tak myślę. W tym cyklu chcę poczekać z testem chociaż do 28-29 dnia, bo testy stresuą mnie :)

    Co do moich teściów, to już od 2 lat nawet nie wspomnieli o wnukach, wcześniej bardzo naciskali, strasznie mnie to wkurzało. Ogólnie część mojej rodziny myśli, że nie możemy mieć dzieci, pomimo tego, że otwarcie mówiliśmy, że nie byliśmy jeszcze gotowi, bo remont, szkoła moja itp. Ale oni wiedzą lepiej ;)

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elcia! Powodzenia jutro na wizycie, daj znać jak Ci poszło. Będziemy trzymać kciuki :)

    elcia86 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    Ania powiedz mi w jakim celu łykasz duphaston? I w jakie dni? Ja łykam progesteron na lepsze zagniezdzenie, dopiero pierwszy cykl za mną. I zrobiłam tak jak lekarz kazał, teścior w dzień po odstawieniu, a dwa dni później @ przyszła. Wydaję mi się, ze to bez sensu tak wcześnie, bo jak się pojawiła jedna krecha, to myślałam, ze za wczesnie zrobiony. Po ilu zazwyczaj przychodzi Ci @?

    Zaczęłam łykać już dawno temu - chyba w sierpniu lub wrześniu, kiedy moje cykle trwały po 2 miesiące. Przez 3 czy 4 miesiące brałam tylko to - od 16 do 25 dnia cyklu i moje cykle zaczęły trwać równo 28 dni. Potem doszedł do tego clostilbegyt i cykle się trochę wydłużyły - do ok. 35 dni, bo po clo owulację mam dopiero około 20 dnia (wcześniej raczej nie miałam wcale). Dlatego też duphaston zaczynam łykać później. Ja mam robić test, jeśli 5 dni po odstawieniu d. nie pojawi się @, ale zawsze pojawia się średnio 3 dni po.

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ania, to ja też nie będę się śpieszyć z robieniem testów. Bo jak nasze starania będą trwały kilka miesięcy, to wolę sobie za to coś kupic, a nie stresowac sie bez potrzeby :) w zeszłym cyklu strzeliłam trzy testy!

    elcia86 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 kwietnia 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    Dzięki Ania, to ja też nie będę się śpieszyć z robieniem testów. Bo jak nasze starania będą trwały kilka miesięcy, to wolę sobie za to coś kupic, a nie stresowac sie bez potrzeby :) w zeszłym cyklu strzeliłam trzy testy!

    Nie ma za co :) Moje początki wyglądały podobnie - testowałam, że ho ho, a nawet owulacji nie miałam ;)

    elcia86 lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
‹‹ 187 188 189 190 191 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ