Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida na pewno będzie dobrze :) pewnie się wszystko przesunęło ze względu na stres itp.czynniki

    myśle,że po dongu były ładne pęcherzyki :)

    Właśnie zamówiłam termin w przychodni na badanie nasienia we wtorek :) nawet udało się w ostatniej chwili znaleźć taniej za 90zł plus posiew

    magdalenka_ka, Kor_a lubią tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie. Zgłupiałam całkowicie i nie wiem kogo się słuchać???

    A więc co do przegrody, to nie ma się czym martwić, bo zwiększa ryzyko poronienia tylko o 1%. Jeżeli przegroda została by usunieta, to wtedy operacja może spowodować, że w przyszłosci będę miała większe problemy. Nie rodziłam, nie byłam w ciąży, więc nie ma wskazań do usuwania. Może być ok. (co do usunięcia przegrody pl lekarz się zgadza się z opinią ang)

    Co do brania progesteronu: ang lekarz powiedział, żeby odstawić, że nie ma takiej potrzeby. Nigdy nie miałam badanego poziomu, plamienia przed i po @ nie martwią go. Powiedział również, że medycyna jeszcze nie wie, jak syntetyczny progesteron wpływa na rozwój płodu. On by nie ryzykował. W pl duphaston i luteina to norma, same wiecie.

    A więc sama na operację się nie skieruję ;) więc ten temat odpuszczam...ale co z progesteronem??? Jedyna dobra wiadmomosc, ze jajniki mają pecherzyki, ale nie sa policystyczne :) lekarz nie widzi powodow, abym nie mogła zajsc w ciaze i jej donosic. Mamy czas do konca roku, jak sie nie uda, to zostaniemy skierowani do kliniki nieplodnosci...

    Co myslicie???komu wierzyć?

    Ewik lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaa dodam, że w miescie mamy jedna z lepszych klinik polozniczych w ang i lekarz jest dobrym specjalistą, ale ten polski jest też endokrynologiem i tez ma bardzo dobrą opinię...

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenka to teraz na spokojnie się starajcie i wszystko się samo ułoży. Ja wiem sama po sobie,że w tych sprawach stałam się bardzo nadgorliwa z badaniami swoją wiedzą na ich temat itp. a to nie wpływa dobrze tylko też wiem jak to jest jak ktoś mówi spoko bez nerwów a mnie już w tym momencie wkurzają takie komentarze :) ale będzie co ma być.

    a kto Ci przepisał progesteron? i jakie masz wyniki

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik progesteronu nigdy nie mialam badanego (!)Polski lekarz przepisal, powiedzial, ze nie zaszkodzi, tylko moze pomóc...

    Kor_a lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida - działaj, działaj :-)

    Magdalen_ka w sumie to wszystko co piszesz to dobre wieści i mnie osobiście dały by dużą nadzieję, że wszystko będzie dobrze i ani się obejrzeć, a będę w ciąży.

    Ja dzisiaj miałam rozmowę z Dyrektorem i dostałam propozycję przeniesienia do działu księgowości. Dyrektor stwierdził, że będzie mi tam spokojniej i bardziej rozwojowo na przyszłość. Po powrocie z macierzyńskiego też mi będzie łatwiej, bo w razie czego to wszędzie się wpasuje (już kilka działów przeszłam w tej firmie). Mam czas na decyzję do jutra - chcę jeszcze pogadać z Mężem. A swoją drogą co za dziwna firma - jakiekolwiek propozycje dla Ciężarówki! :-)

    magdalenka_ka, Ida, szpilka, aja lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    Ewik progesteronu nigdy nie mialam badanego (!)Polski lekarz przepisal, powiedzial, ze nie zaszkodzi, tylko moze pomóc...

    no dla mnie jest szokiem to co napisałaś..... majstrowanie przy hormonach bez badania??!!

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 15 maja 2014, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    no dla mnie jest szokiem to co napisałaś..... majstrowanie przy hormonach bez badania??!!

    o matko jak mógł Ci zapisac konował progesteron z tekstem,że nie zaszkodzi nie robiąc badania? no przecież tym też można zaszkodzić

    magdalenka_ka lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 15 maja 2014, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, nadmiar chyba nie jest dobry, tym bardziej, jak nie miałaś badanego. Dziwni ci lekarze...

    Kor_a - fajnie że tak Ci idą na rękę w pracy i nie widzą problemów :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2014, 17:05

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 15 maja 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a tylko pozazdrościć sytuacji z pracą :) jednak istnieją normalne firmy które nie widzą problemów jak pracownica jest w ciąży.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 15 maja 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki!

    Dawno się nie odzywałam, ale czytam Was dość regularnie.

    Przeogromne gratulacje dla Gwiazdeczki!!!

    Ja jestem w fazie oczekiwania - jeszcze nie wiem, na co.

    Ida, magdalenka_ka lubią tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 15 maja 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu - trzymam kciuki :) Oczywiście za wiadomo co :D

    _Ania_ lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 16 maja 2014, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania piękny wykres temp.wysoka :) trzymam kciuki za kropka

    _Ania_ lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 16 maja 2014, 01:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    też jestem z rocznika 86 niestety pierwszą ciążę mam już za sobą, Aniołek odszedł tydzień temu :(
    czekam na @ i zielone światło od gina
    ale mimo wszystko mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojej grupy ;)

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 16 maja 2014, 01:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalenka_ka wrote:
    Ewik progesteronu nigdy nie mialam badanego (!)Polski lekarz przepisal, powiedzial, ze nie zaszkodzi, tylko moze pomóc...

    mi powiedział tak samo tyle że na początku ciąży to było
    najpierw zaczelam brać a pózniej zrobiłam badanie i o dziwo miał rację że mi przepisał bo progesteron mialam niski 10,23
    teraz mówi że będę musiała brać duphadton jeszcze przed ciążą

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 16 maja 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Gosia :)

    Współczuje straty Dzieciątka :( dlaczego lekarz przepisał Ci progesteron? Teraz to już sama nie wiem co mam robić...nie mam jak narazie zbadać progesteronu, więc chyba przestane brać. Jak się uda zajść w ciąże i coś się zacznie dziać, to wtedy zawsze mogę wrócić do Polskiej kliniki.

    Dziewczyny nie zabijcie mnie za to co napiszę. Wiem, że wiele z Was stara się bardzo długo, wiele z Was straciło swoje ciąże, więc proszę nie wsciekajcie się na mnie. Wczoraj rozmawialam z angielskim lekarzem odnośnie przegrody i progesteronu. Powiedział, że na 5 ciąż jedna zostanie stracona,ze względu na zły podział komórki, chromosomy itp. Powiedział, że takiej ciąży nie da się uratować i dlatego tutaj za wszelką siłę nie ratują, jak kobieta zgłasza się z krwawieniem, to robią badania, dają leki. Ale nie każdą ciąże da się uratować. Bardzo rzadko jest to wina niskiego progesteronu. To, że ktos stracił ciąże, nie znaczy, że nie uda się zajść i urodzić zdrowego bobasa, na 99% tak będzie. Zna polską ginekologie i uważa, że jest to zajebista maszyna do robienia pieniędzy. Trochę się z nim zgadzam, ale może dlatego, że nic złego nam się nie przydarzyło. Psioczyłam na lekarzy tutaj, ale chyba mają rację.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 16 maja 2014, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepisal mi progesteron przed badaniami bo miałam bóle dolem brzucha. Ale jakoś nie zauważyłam różnicy z tabletkami czy bez
    lekarz z Anglii pewnie ma rację co do tracenia ciąży, tylko ja jako osoba której się to przytrafiło pytam dlaczego to musiało spotkać wlasnie mnie

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 16 maja 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia - strasznie współczuję! Trzymaj się mocno i walcz o kolejną ciążę!

    gosia86 lubi tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 16 maja 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia mnie strasznie wkurza to, że Ci którzy nie chcą dzieci bądź nie powinni ich mieć nie mają żadnych problemów ani z zajściem ani z donoszeniem. A Ci co chcą często nie mają tak kolorowo. Ja się strasznie bałam, że jak już sie uda, to przez przrgrode nie donosze. Powiedzial, ze poronienia zazwyczaj sa powodowane, bo cos po drodze 'poszlo nie tak'. To nie jest wina ani mamy, ani taty, po prostu tak się zdarza i to jest czesty problem, tylko ludzie o tym nie mowia, bo sie wstydza. Jedna ciaza na 5 jest tracona, wiec pewnie kolo nas sa ludzie, ktorzy przez to przechodzili, ale nie powiedzieli :(

    Przykro mi, ze tak się stalo i tak jak napisala Kora walcz dalej :) teraz to już musi byc dobrze :)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • Jessica Ekspertka
    Postów: 180 56

    Wysłany: 16 maja 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu, bardzo Tobie współczuję! Ściskam mocno!

    Dziewczyny dawno nie zaglądałam, miałam dziś HSG, Lewy był niedrożny - udało się udrożnić za drugim razem, w prawym kontest przeszedł szybciej.
    Wynik: Jajowowdy obustronnie drożne! Jupiiiii!
    Może w końcu się uda i będziemy rodzicami pierwszego Dłuuugo wyczekiwanego maleństwa :) Jestem pełna nadziei.

    Eklerka, Ewik lubią tę wiadomość

    "Tylko wytrwali zostaną ukoronowani."
‹‹ 219 220 221 222 223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ