Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz Iduś jakoś staram się nie nakręcać co ma być i tak będzie a szkoda sobie psuć humor chociaż nie powiem co jakiś czas coś mi po głowie chodzi typu "jak to będzie w tym miesiącu" do Małża mówie,że nie możliwe bo za mało było serduszkowania.
Dziewczynki mam pytanie możecie mi polecić jakiś termometr z dwoma miejscami po przecinku? bo kupiłam swego czasu w aptece z firmy diagnostic i jest taki beznadziejny że po jednym cyklu wróciłam do starego
Ida lubi tę wiadomość
-
Ania1986, serdecznie gratuluję - własnie przeczytałam nowinę ! Dbaj o siebie i życzę Ci spokojnej, bezproblemowej ciąży eh, miło czytać takie dobre wieści, aż się człowiek na duchu podnosi
U mnie bez zmian - tzn. nie myślę w ogóle o cyklu, owulacji, serduszkujemy niestety ostatnio dość rzadko, więc szanse są raczej mizerne, że "trafimy", ale powiem Wam, ze nie przejmuję się tym, co ma być, to będzie. To "celowanie" bardzo źle na nas działało (na mnie szczególnie), więc zdecydowanie wolę takie podejście, liczę się z tym, że "zajście" zajmie nam więcej czasu, ale póki co trzymamy się takiego scenariusza.
Poza tym na dobre rozkręca się moja ulubiona pora roku - u nas też gorąco, rozpoczęciliśmy sezon tarasowy - wreszcie można na nim zjeść obiad czy posiedzieć wieczorem i pobujać się na huśtawce a ja wrociłam do wieczornego biegania, od razu lepiej się czuję
Dziś byłam u ginekologa na kontrolnej cytologii (ostatnio wyszedł mi stan zapalny przy mojej nadżerce i dostałam globulki) i już wstępnie usłyszałam, że nieciekawie ta nadżerka wygląda, no ale poczekamy jeszcze na wyniki... trochę mnie to zmartwiło, bo jak wyjdzie dalej stan zapalny, to będziemy kontynuowac leczenie - tym razem jakimiś kwasami (w gabinecie, w trakcie 3 wizyt). Dobra wieść jest natomiast taka, że nie koliduje to ze staraniami, uff
pozdrawiam Was dziewczyny, i jak zawsze - trzymam za nas kciuki:) -
Ida wrote:Kor_a - powiedz mi, jak to jest być w ciąży...?
Hmmm... powiem Ci, że jeszcze tak tego mocno nie czuję. Powody są dwa - nie mam jakiś dokuczliwych dolegliwości i nie mam jeszcze zbyt dużego brzucha. Wprawdzie dżinsy już ciasne, ale sukienki czy legginsy dają radę. Przedwczoraj byłam na bezpłatnych warsztatach dla kobiet w ciąży i przy innych dziewczynach to wyglądałam jakby w ciąży nie była. Na razie ciążę odczuwam pod względem mojego zainteresowania wózkami, fotelikami i ubraniami ciążowymi
Ewik ja mam termometr microlife kupiony na Allegro.
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wytrzymałam do niedzieli
Dziś 13 dpo, zrobiłam test po południu. Negatywny. W sumie to nawet odczuwam ulgę. Po co miałabym siedzieć i się zamartwiać? Przepraszam, że nie czekałam na pozostałe do niedzieli. Trzymam kciuki za was.
Wzięłam sobie otworzyłam piwko jabłkowe i popijam. Już mogę, a co!
Dziś też zamawiam zioła ojca Sroki. Mam nadzieję, że dotrą bez problemu do Azji.Ida lubi tę wiadomość
-
Nasyurcja, przykro mi... Ale dobrze że jest zawsze kolejny cykl. Postaraj się nie łamać. Tulę.
Ja, gdybym miała test w domu to pewnie jutro bym go zrobiła. Ale że nie mam to czekam. Dziś tempka znów w górę. Trochę skacze ten mój wykres. Zobaczymy.
Dziś idę do lekrza domowego. Mam straszny katar i nie chcę by to się przerodziło w coś poważniejszego jak ostatnio i w sumie jak zawsze. Chcę tylko dostać coś do inhalatora i tabletki na alergię bo ostatnio mi pomogły. Na pewno żadnych antybiotyków!
Ewik, trzymam kciuki Ja bym już testowała pewnie :pNasturcja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję
Mój mąż schował testy już wcześniej, ale znalazłam. Były za sofą. I zrobiłam. Teraz żałuję, bo tak naprawdę jedna kreska boli bardziej niż nadejście @.
A tak lrzy okazji, myślałam, że wszystkie badania sobie porobiłam. A tu się okazało, że z tych potrzebnych miałam tylko TSH. Reszta badań to cholesterol, sprawdzenie jajników, mocz i inne podstawowe badania. W tamtych wszystko wyszło bardzo dobrze, ale nie miałam robionych: Estradiol, Witamina D, FSH, LH, Prolaktyna, Progesteron.
Tak więc szykuję się wkrótce do laboratorium na badania. Niestety, cały pakiet tychże badań kosztuje aż 400 zł tutaj. I to jest najtańsze laboratorium jakie znalazłam.
Mąż nadal psychicznie przygotowuje się na badanie nasienia. Strasznie ciężko mu to przychodzi.
-
Hej, hej nie wytrzymałam i zaglądam do Was na przerwie W pracy
Nasturcja póki @ nie ma jest nadzieja, tym bardziej, że test zrobiłaś z popołudniowego moczu! Jeszcze nic straconego...jak @ nie będzie, to powtorz W niedzielę, bo ja nadal kibicuję Waszej Trójcy
Ja przez remont zapomniałam, že się staramy. Nie ma czasu ani siły na ...ale z każdym dniem bliżej końca
Mam bardzo wścipską sąsiadkę, wczoraj złapała mnie za brzuch i zapytała, czy W ciąży nie jestem! Wiedziałam, že mi się przytyło, ale, żeby aż tak?! Po czym oświadczyła, że nie mamy na co czekać, no i, że sama będzie niedługo babcią, bo córka w ciąży (18 lat). Miała baba szczęście, że jestem totalnie wymęczona i nie chciało mi się z nią w dyskusję wchodzić
Ida lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnyMagdalenka, u mnie to już raczej będzie na 100%, bo nie ma nawet cienia na teście. Czułość 10ml/U więc jakbym była w ciąży to już by pokazało. Oglądałam wykresy innych staraczek i im wychodziły chociaż cienie drugiej kreski już 9-10 dpo. Także u mnie już na pewno nic nie będzie. Szkoda, bo maj miał być dla nas szczęśliwy. Ale nie tracę nadziei. Spróbujemy w nowym cyklu.
Widziałyście ile serduszek na wątku majówek? Już ponad 40.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2014, 14:32
Ida lubi tę wiadomość