X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka,ja czuje ulge, takie cisnienie ze mnie schodzi , no ale @ moja i znow cisnienie narasta kiedy bedzie owulka

  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 23 lutego 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem spokojna od pierwszego dnia @ do owulacji, a potem są schody...

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Powiedzcie mi Dziewczyny, czemu zawsze jak już dostanę ciotę, to oprócz smutku odczuwam ogromną ulgę? Że teraz przez dwa tygodnie mogę mieć to wzglednie gdzieś, ze nie muszę wpatrywać się w brak objawów swojego ciała, ze mogę na krótkie chwile przestać o tym pierońskim staraniu myślec.
    Miłego popołudnia ;)

    mam podobnie :) czuje smutek ale i w końcu rozluźnienie po ciężkim wyczekiwaniu :) myślę, że hormony też robią swoje

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iownka wrote:
    Ja jestem spokojna od pierwszego dnia @ do owulacji, a potem są schody...
    Mam tak samo...

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 23 lutego 2014, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki Kochane, nie wolno nam się poddawać! My staramy się już 10 miesięcy i nie powiem, że jestem do tego wszystkiego nastawiona hura optymistycznie, ale wiem, że gorsze dni nic dobrego nie wnoszą. Nie zadręczajcie się! Nie pozostaje nam nic innego niż próbować aż do cholernego skutku i mieć nadzieję, że nie potrwa to w nieskończoność.
    Wiecie co? Czasem tak sobie myślę (może to głupie), że może to wszystko jest po coś - np. po to, żebyśmy niedługo wstając w nocy do wrzeszczącego co pół godziny maleństwa nie miały pretensji do losu, tylko cieszyły się, że mamy po co i dla kogo żyć, że ta mała istotka tak bardzo nas potrzebuje - tak samo jak my jej teraz.

    Uda się nam wszystkim, drogie Czarnobylki, zobaczycie!

    Iownka, Miśkaa, Lillith, Ida, Kor_a lubią tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kochane u mnie spokój nie mierzę temperatury ani nie prowadzę obserwacji czuje luzik na maksa tego właśnie mi trzeba było i wam też życzę spokoju i upragnionych dwóch kreseczek

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 23 lutego 2014, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka dziewczyny! u mnie znow porazka...pewnie od jutra zacznie sie juz 29 cykl staran :(

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weroniko nie wiem jak cie pocieszyć, wiem że jest ciężko... ale nie trać nadziei...

  • karmelek Autorytet
    Postów: 1485 1627

    Wysłany: 23 lutego 2014, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie ciut lepszy humor, ale rano miałam naprawdę kryzys..
    Może inaczej też bym do tego podchodziła gdyby nie fakt jak zakończyla się moja ostatnia ciąża... :(
    cóż czekam na @... trudno, teraz to i tak już nic zrobić nie mogę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny u mnie sie rozkreca, co najmniej 4 dni za wczesnie! jutro miałam brac ostatnie 2 tabletki dupka, ale juz nie wezme bo po co....
    pewnie jutro zaczne juz 8cs.. K*rwa, K*rwa,K*rwa!!!

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 23 lutego 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Tak jak mówiłam, dopiero mam czas tu wejść. Cały dzień poza domem, uff, jak dobrze być już w łóżeczku :)

    Chciałabym jakoś pocieszyć Was, ale chyba nie bardzo wiem jak...

    Powiem, że u mnie praktycznie już po @, jakieś lekkie plamienie zostało. I z każdą chwilą jestem bliżej starań :) Co mnie cieszy oczywiście :)

    Tak więc pozytywne myślenie! Nie ma inaczej! :)

    PS. Mój mąż, podczas dzisiejszej wizyty w centrum handlowym natknął się na wystawę Smyka przedstawiającą różne scenki z klocków Lego i powiedział - "Ja chcę mieć już dziecko. Najlepiej synka" :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2014, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój ostatnio na imprezie pod wpływem wszystkim mówił, że on chce mieć córkę, koniecznie! :) także troszkę się znajomym wygadał, że się staramy... :)

    Kor_a, Ewik lubią tę wiadomość

  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 24 lutego 2014, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To był smutny weekend no forum.... ściskam Was wszystkie bardzo mocno i tak naprawdę nie wiem co mam napisać, jak Was pocieszyć, bo gdy sama miałam dół to nic do mnie nie docierało. Musiałam to jakoś sama przetrawić.... Życzę Wam, żeby najbliższe dni były dla Was bardziej optymistyczne i radosne!

    My w sobotę wstąpiliśmy przy okazji do sklepu dla dzieci - oglądaliśmy wózki :-) Wczoraj rozmawialiśmy o imionach. Spytałam Męża czy nie ma wątpliwości - powiedział, że nie. Ja też ich nie mam, ale zaczynam się zastanawiać czy sobie poradzę z ciążą, macierzyństwem... mój Mąż jest zdania, że jak nie ja, to kto ma sobie poradzić? W ogóle to chyba jestem już po owulacji, przez weekend działaliśmy intensywnie. Mój Mąż jak zerknął mi przez ramię na wykres na ovu to stwierdził, że jak przy takiej częstotliwości <3 nie zajdę w ciążę to będzie w szoku. Owulka jest na razie zaznaczona na owu przerywaną linią, ale nie ma się co dziwić to pierwszy cykl. Teraz pozostaje mi cierpliwie czekać najbliższe 14 dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2014, 07:53

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 24 lutego 2014, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas moja siostra wie, że działamy, Rodzie w sumie też, bo nie roimy z tego tajemnicy. Nikt nie naciska, nie dopytuje się natarczywie. Więc jest dobrze.

    Kor-a - na razie masz zaznaczoną owulkę przerywaną linią, bo nie miałaś standardowego skoku po owulacji, a wyższe temperatury są na razie na jednej linii. Możliwe, że jak podwyższy Ci się temperatura i będzie odpowiednio wyższa od pozostałych i to 3 razy z rzędu, to ovf przesunie Ci owulkę np na 20 dc.

    Kor_a lubi tę wiadomość

  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 24 lutego 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozostaje mi czekać i obserwować :-) Naprawdę podziwiam Was za Waszą wiedzę w tym temacie - muszę się jeszcze duuużo nauczyć...

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Natu93 Autorytet
    Postów: 923 293

    Wysłany: 24 lutego 2014, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O co chodz w tych punktach w detektorzeplodnosci?

    Bliźniaki <3
    Najprawdpodobniej Parka <3
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 24 lutego 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    Pozostaje mi czekać i obserwować :-) Naprawdę podziwiam Was za Waszą wiedzę w tym temacie - muszę się jeszcze duuużo nauczyć...
    Kochana, mi w dużej mierze wystarczyła lektura "pytania i odpowiedzi" :) I obserwacje innych dziewczyn :)

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 24 lutego 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natu93 wrote:
    O co chodz w tych punktach w detektorzeplodnosci?
    Natu - odsyłam - https://ovufriend.pl/baza-wiedzy/pytania-i-odpowiedzi/w-oczekiwaniu-na-testowanie/czym-jest-i-jak-dziala-detektor-oznak-ciazy,88.html

    A punkty są przyznawane za objawy, które odnotowujesz. To broń Boże nie jest ujęcie w jakim stopniu jesteś w ciąży! Po prostu np. ból miesiączkowy odnotowuje duża ilość kobiet która jednak zaszła w ciążę. To tyle, nic więcej ten Detektor nie oznacza. Ja się nim nie sugeruję ani nawet na niego nie zwracam uwagi, bo uważam, że jest niepotrzebny.

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 24 lutego 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki!
    Mam nadzieję, że dzisiaj już lepsze humory. Kor_a, masz rację, że każda musi to sobie sama przetrawić, bo pewnie jednym jakieś słowa pocieszenia pomagają, a inne wkurzają. Ja mam jakąś taką pewność, że to będzie ten cykl, więc gdy za 2-3 tygodnie pojawi się @, pewnie będzie niewesoło. Dawno tak nie miałam, a teraz jakoś tak myślę, że się uda.

    Ściskam i miłego dnia życzę.

    Ida lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 24 lutego 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Ania_ wrote:
    Cześć Dziewczynki!
    Mam nadzieję, że dzisiaj już lepsze humory. Kor_a, masz rację, że każda musi to sobie sama przetrawić, bo pewnie jednym jakieś słowa pocieszenia pomagają, a inne wkurzają. Ja mam jakąś taką pewność, że to będzie ten cykl, więc gdy za 2-3 tygodnie pojawi się @, pewnie będzie niewesoło. Dawno tak nie miałam, a teraz jakoś tak myślę, że się uda.

    Ściskam i miłego dnia życzę.

    Ja na razie nie liczę na to, że się udało. Wcześniej się nastawiałam i guzik z tego wyszło. Myślę, że będę żyła nadzieją do dnia spodziewanego @.

    IDA - myślisz, że owulacja jeszcze przede mną? Już sama nie wiem czy mam działać czy odpuścić.... Mam problemy z określeniem śluzu, a w ogóle to czuję się "nieszablonowa" :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2014, 09:37

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ