Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu teraz z ta tarczyca musicie sobie poradzic, bo jak ona miesza to ivf w donoszeniu ciazy nie pomoze, wiem, ze Ci ciezko, ale wierze ze jak ta paskuda sie jakos unormuje to bedzie wreszcie dobrze
Vinca kciukam
Jak pamietacie KOre jeszcze z czasow staran to wczoraj urodzila coreczke MIchaline
co do mierzenia mi najwiecej to dalo dopiero po kilku cyklach, bo linia wyznaczajaca ovu pojawia sie, znika i przemieszcza po kilka razy, ale jak juz skonczy nam sie kilka cykli to mozemy patrzac na wykres zauwazyc ze np @ jest zawsze na 13 dni po tym malutkim skoku i mozemy zalozyc ze wtedy byla owu a niekoniecznie tak jak pokazuje program albo najczesciej 3 dni po skoku mega bola nas piersi, bez obserwacji takie info umykaja szczegolnie jak ktos ma nieregularne cykle, oczywiscie zycze kazdej z Was zeby nie zdazyla sobie zinterpretowac kilku kolejnych wykresow bo bedzie juz upragnionej ciazy -
dzień dobry Dziewczyny!
Jaki ruch na forum dzisiaj LUBIĘ TO!
Szpilka ja pamiętam Korę i nadal podczytuję sobie Wasz wątek, ale się nie ujawniam co byście mnie za wariatkę nie wzięłyjestem naprawdę pod mega, mega wrażeniem jak szybciutko przebiegła akcja porodowa. Czyli osobiście dotarłam do etapu, kiedy koleżanki z forum zaczynają rodzić. Aż nie chcę się wierzyć, że czas tak szybko ucieka...
Ania, oby jak najszybciej wyregulowali Ci tą tarczycęA jak Mąż? Poprawiły mu się wyniki?
Co do owulacji to ja sama nie wiem co myśleć. Mierzyć tempki nie zamierzam, bom leń i to w dodatku niesystematyczny. Testy owu kilka razy mnie oszukały. Mówiłam Wam, że będę szła na ten progesteron w dniu 21. I poczytałam sobie na forum uk i stronach ich funduszu narodowego. Progesteron wg ich norm powinien być powyżej 30 7 dpo. Jeżeli jest poniżej, czyli nawet 28, to oznacza to, że jest czegoś za mało, żeby się zarodek zagnieździł. Ciekawe czy kierują się takim samym przelicznikiem co Polska?Lenka@, szpilka, JoJo86 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Lady Savage wrote:To co mówi Vincaminor to prawda, ja też na wyznaczanie owulacji przez Ovufriend sceptycznie, sugeruję się testami owulacyjnym. W tym cyklu np ovufriend przecunęło mi owulację aż 10 razy, co dzień innaczej ;/ Wybaczam bo to tylko komputer.
no właśnie mi ostatnio też z 3 razy przesunąłtak sobie pomyślałam, że gdybym miała stosować kalendarzyk jako antykoncepcję to na bank wpadne :p
szpilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdalenka nie wiemy jak u męża ostatnie robił we wrześniu i była po miesiącu kuracji poprawa w parametrach,dziś miał iść ale przemyslelismy sprawę i daliśmy sobie spokój poczekamy co będzie się dziać jak mi tsh spadnie do poziomu staraczki, bo w końcu dochodziło do zapłodnienia ale się nie utrzymywalo i tu właśnie może być wina tarczycy i Hashimoto, a druga sprawa to taka ze juz mi wystarczy złych wieści na ten rok a jakby znów u niego było nie tak z nasieniem to pewnie bym wyla przez całe święta, może w lutym, marcu zrobi.
-
sa-rna wrote:no właśnie mi ostatnio też z 3 razy przesunął
tak sobie pomyślałam, że gdybym miała stosować kalendarzyk jako antykoncepcję to na bank wpadne :p
Oj taktak myśląc by się od razu wpadło, a jak sie człowiek stara to nic nie wychodzi
sa-rna lubi tę wiadomość
-
Ania1986 wrote:Magdalenka nie wiemy jak u męża ostatnie robił we wrześniu i była po miesiącu kuracji poprawa w parametrach,dziś miał iść ale przemyslelismy sprawę i daliśmy sobie spokój poczekamy co będzie się dziać jak mi tsh spadnie do poziomu staraczki, bo w końcu dochodziło do zapłodnienia ale się nie utrzymywalo i tu właśnie może być wina tarczycy i Hashimoto, a druga sprawa to taka ze juz mi wystarczy złych wieści na ten rok a jakby znów u niego było nie tak z nasieniem to pewnie bym wyla przez całe święta, może w lutym, marcu zrobi.
Wiem że łatwo jest mówićwycie nic tutaj nie da
ale sama wyłam nie raz i pewnie nie raz zaryczę, jak 24 grudnia przyjdzie okres to też będę mieć smutne święta
-
Lady Savage wrote:To co mówi Vincaminor to prawda, ja też na wyznaczanie owulacji przez Ovufriend sceptycznie, sugeruję się testami owulacyjnym. W tym cyklu np ovufriend przecunęło mi owulację aż 10 razy, co dzień innaczej ;/ Wybaczam bo to tylko komputer.
Ja to w ogóle na testy owulacyjne nie mam cierpliwości i pieniędzy mi szkoda.
Szpilka dzięki za kciuki ale już raczej pozamiatane - test negatywny i wczoraj i dzisiaj, do tego zaczęłam nieznacznie ale jednak plamić. Nie będzie prezentu pod choinkę.grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Cześć Czarnobylki!
Magdalenka, lekarz powiedział, że chce sprawdzić jak będę reagowała przy stymulacji clo przez dwa cykle i jak nie zaskoczę to robimy HSG.
Ja jestem drugi dzień na clo i jak na razie super się czuję...ale zobaczymy jak będzie dalej.
W poniedziałek kolejna wizyta.
Aaaa, i cudny sen dziś miałamW końcu zobaczyłam upragnione dwie kreski
Ale super uczucie...i to tak wyraźnie
magdalenka_ka, gosia86 lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
nick nieaktualnykochane jestem po wizycie u endo,zmienil mi euthyrox na letrox 75 i uwaga, prawdopodobnie moje hashi jest w fazie remisji
co do rosnacego tsh byl w szoku ze nie zaczelo spadac ale mowi ze tak sie zdarza chodzby przez to ze euthyrox ma laktoze a moj organizm moze jej nie wchłaniac i dlatego tez tyroksyny mogl nie wchlaniac a jesli chodzi prl mam dalej brac bromka 1x1 a to ze prl jest ponizej normy to i lepiej bo do niczego nie jest potrzebna:)
magdalenka_ka, szpilka, aja lubią tę wiadomość
-
Vinca dobrze, że znów walczycie z clo, mam nadzieję, że uda się wkrótce
Aniu z tym nasieniem to chyba bardzo dobra decyzja, bo jeszcze wyszlyby wyniki rewelacyjne i szlag by Was trafił, że to tsh za duze, jak spadnie zrobicie nasienie a w miedzy czasie może się uda
a ja teraz głównie z tel więc co sie u Was na wykresach dzieje nie wiem, bo moj tel cenzuruje mi obrazki :)wiec zostaje forumAnia1986 lubi tę wiadomość
-
nat_alia wrote:dziewczyny byłam dzisiaj u mojego lekarza
obawy się potwierdziły - HSG najprawdopodobniej będzie trzeba powtórzyćna owulacje w tym cyklu nie mam co liczyc... jajniczki niczego nie zapowiadają
od jutra biore luteine, czekam na @ i od nowego cyklu clostilbegyt... jesli za 2 cykle nici to znowu HSG...
któraś z was brała clostilbegyt? jak sie po nim czułyście? udało się zajść w ciąże?
czekam na @, jutro pierwszy termin. raczej przyjedzie, bo wczoraj porządnie płakałam. szef mnie wkur....okropnie, na maxa i w ogóle brak słów. odpuszczam starania do wiosny, a potem mąż bedzie musiał zrobić badanie fragmentacji plemników i zastanawiam się nad inseminacją.Lady Savage lubi tę wiadomość
-
aja to mnie wystraszyłaś...
zobaczymy jak ja zareaguje...
nie przejmuj się szefem... czasami zdarzają się palanci, którzy nikim się nie przejmują <tulę> -
aja wrote:Natalia, u mnie pierwszy cykl z clo i od razu doszło do hiperstymulacji, brak śluzu, endo nie urosło, miałam nabrzmiały brzuch. i więcej clo nie wzięłam.
czekam na @, jutro pierwszy termin. raczej przyjedzie, bo wczoraj porządnie płakałam. szef mnie wkur....okropnie, na maxa i w ogóle brak słów. odpuszczam starania do wiosny, a potem mąż bedzie musiał zrobić badanie fragmentacji plemników i zastanawiam się nad inseminacją.
kurcze chciałam cię zacytować a nie polubić ;/
Nie wiem który cykl się staracie, ale mnie facet dziś wkurzył w dniu moich urodzin ;/ powiedział ze go to męczy i idziemy na inseminację, ;/ Spadła mi temperatura i znowu w tym cyklu nic nie będzie -
Witam!
Widze że u każdej jakieś problemy jak i w pracy tak i w domu. Tule mocno i czymam kciuki za poprawe.
Ja dziś byłam u internisty bo strasznie zaczeły mi wypadać włosy i strasznie jestem osłabiona. Ciśnienie niskie 100/65. Ale babka konkretna dała skierowanie na badania chyba wszystkie jakie możliwe sa. Dodatkowo dała skierowanie na wizyte do kardiologa na echo serca, usg jamy brzusznej, dziś zrobiłam rtg klatki piersiowej.
Powiedziala że sprawdzimy wszystko co jest możliwe, a do zrobienia mam:
Tsh
OB
INR/PT
MOCZ
CRP
FT3, FT4
GGTP
HBS AG
P.CIAłA JADROWE ANA1 I ANA2
HCV
ALT
AST
HBS
TOXOPLAZMOZA
ROżYCZKA
Troche tego jest ale mam nadzieje na lepsze jutro!
I jeszcze jedno pisalam ostatnio że w tym miesiacu raczej ovu nie bedzie bo dużo stresu i nerwów w pracy a tu dzis wstaje a jajniki bola strasznie i śluzu jak bym się posikała. Czyli ierwszy raz w zyciu ovu przesuneła się.
Miłego i pozytywnego dnia życzę Dziewczynkiszpilka lubi tę wiadomość
-
nat_alia wrote:aja to mnie wystraszyłaś...
zobaczymy jak ja zareaguje...
nie przejmuj się szefem... czasami zdarzają się palanci, którzy nikim się nie przejmują <tulę>
Lady Savage, my już się staramy ponad 3 lata. Widzę, że dziś masz urodziny jak ja:) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin -
aja wrote:Lady Savage, my już się staramy ponad 3 lata. Widzę, że dziś masz urodziny jak ja:) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
Prędzej popełnię samobójstwo, rozstanę się z facetem albo zostanę bezdomną alkoholiczką niż 3 lata będę się starać, ja wariuję po 3 miesiącach, jak se pomyślę ze będą jedną z tych starających się 3-6 lat to mnie szlak trafia. Sąsiadka tłucze swoje dzieci, co dziennie ryczą cały dzień ;/ dlaczego takim się trafia,ja bym utalała takie zapłakane buzie, właśnie mnie Rafał powstrzymał, bo już tam chciałam iść, mam dość.
-
Lady Savage wrote:Prędzej popełnię samobójstwo, rozstanę się z facetem albo zostanę bezdomną alkoholiczką niż 3 lata będę się starać, ja wariuję po 3 miesiącach, jak se pomyślę ze będą jedną z tych starających się 3-6 lat to mnie szlak trafia. Sąsiadka tłucze swoje dzieci, co dziennie ryczą cały dzień ;/ dlaczego takim się trafia,
ja bym utalała takie zapłakane buzie, właśnie mnie Rafał powstrzymał, bo już tam chciałam iść, mam dość.
3maj sie
no i spełnienia marzeń dla Ciebie i Aji