Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyewwiel wrote:A ile lat ma Twoja Hanusia? Tez mam córcię Nadie. Duża dziewczyna już z niej, bo skończyła 7 lat i od dawna czeka na rodzeństwo. U mnie długa historia ze staraniami i ostatnimi chorobami. Ciężko jest, ale trzeba walczyć i wierzyć, ze kiedys się uda
ja jak zaszłam mówiłam ,że chłopaka wymienie w szpitalu
Moja skończyła 2 latka w listopadzie
7 lat to już poważny wiekjuż samodzielna taka
Mam nadzieje ,ze w końcu wszystkie osiągniemy cel...ba, musimy! -
U mnie długie cykle, rzadkie owulacje, niski progesteron. Po grutownych badaniach okazalo się ze mam insulinoopornosc i problem z hormonami nadnerczy. Poza tym przyplatala się niedoczynność tarczycy. Na usg lekarz znalazł guza, dalej byla biopsja, operacja usunięcia połowy tarczycy, a później wynik histopatologiczny wykazal ze wycieli mi raka złośliwego. Teraz czekam na dalsze decyzje co do leczenia. Kolejna wizyta w instytucie onkologicznym pod koniec stycznia i wtedy dowiem się co dalej planują ze mną robić...
-
Maandragora wrote:Córki są najlepsze
ja jak zaszłam mówiłam ,że chłopaka wymienie w szpitalu
Moja skończyła 2 latka w listopadzie
7 lat to już poważny wiekjuż samodzielna taka
Mam nadzieje ,ze w końcu wszystkie osiągniemy cel...ba, musimy!Maandragora lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewwiel rzeczywiście wiele przeszłaś...i oby to był koniec tych złych wieści
wszystko musi się ułożyć po Twojej myśli
Mojej kuzynce wycieli całą tarczycę bo też miała jakiegoś guza i obecnie jest jakoś w 7/8 miesiącu w zdrowej ciąży
))) wyregulowałaś już hormony?
-
nick nieaktualnymagdalenka_ka wrote:Ania myślałam, że w Polsce trzeba mieć ponizej 30 di ivf. W Anglii tak jest, ostatnio znów za dużo googluję ;/
Co do diety, to tak w skrócie:
Produkty, które możemy jeść do woli:
-kasza, ziemniaki, ryż, makaron, noodle, jajka, warzywa, owoce, chude mięso,ryby, serek wiejski 0% tłuszczu, jogurty 0% tłuszczu, fasolki w puszce (wszystkie, nawet te w sosie pomidorowym). Zasadą diety jest ograniczenie tłuszczy, cukrów i pieczywa do miniumum.
Ale codziennie należy zjeść 2 kromki pełnoziarnistego chleba i wypić szklankę mleka.(chleb można wymienić na garść orzechów, 30g zdrowego musli lub kilka suszonych owoców a mleko na plaster sera żółtego). Niestety sery żołte są cholernie kaloryczne i są zakazane
Z mięs trzeba uważać na żeberka i mięso mielone ze sklepu (do gotowców często są dorzucane skóry, słonina itp. a żeberka same w sobie są tłuste). Dodatkowo jak widzisz na mięsie tłuszcz, to odkrajasz. Kurczaka obieramy ze skóry.
Zasadą diety jest to, że do każdego posiłku musimy zjeść 1/3 porcji warzyw lub owoców. (czyli 1/3 na talerzu to owocki lub warzywa).
W diecie wolno pić tylko napoje light i nie wolno pić soków owocowych (organizm inaczej je trawi - jak gryziemy owoc to zużywamy więcej enrgii niż owoc nam dostarcza).
Nie wolno używać masła i olejów do smażenia. Ja smażę na spreju Flory. 1 psiknięcie to 1 kaloria.
I co najlepsze w tej diecie możemy dziennie popełnić 15 'grzeszków' - 1 grzeszek to 20kcl. A więc jeżeli masz ochotę na pizzę, batonika, loda itp. to możesz to zjeść, ale nie więcej niż 300kcl dziennie, chyba, że 1 dnia w ogóle nie popełnisz grzeszow, to przechodzą Ci na następny dzień - wtedy możesz popełnić ich 30 jednorazowoJeżeli jesteś grzeczna cały tydzień, to grzeszki Ci się kumulują i możesz je zużyć w ciągu jednego dnia
Ja miałam tak, że uważałam przez cały tydzień, a w sobotę popuszczałam sobie. Czasem jak do gotowania użyłam śmietany czy oleju, to te grzeszki odliczałam.
Ważymy się raz w tygodniu o tej samej porze, w tych samych ciuchach
Dieta wypróbowana na mnie i jak dla mnie jest boskażarłam o każdej porze dnia i nocy hehe. Jeżeli będziesz miała jakieś pytania to pisz
Fajna ta dietka;) a co do ivf rzadowego to tu sa info http://www.invitro.gov.pl/przyczyny-dyskwalifikacji co moze zdyskwalifikowac jakie wymagania trzeba spełnic i tam nic nie ma o BMI i oby nie było bo to gwoźdź do trumny dla mnie by byl -
A ja kupiłam wczoraj wagę i okazało się, że przytyłam 2 kg a chciałabym jeszcze z 5 więc jest dobrze
tempka dziś jedna kreske do góry poszła więc mam dobry humor. Byłam 1,5 godz na spacerze, trochę się przewietrzyć i teraz mnie tak głowa boli
(( Wypiłabym kawkę ale już późno i nie zasnę a jutro do pracy. Ehh ogólnie strasznie mi się spać chce. Oto ja - znów sobie wkręcam objawy
-
Mnie tez dzis glowa boli i od siedzenia troche mnie kluje w podbrzuszu, mam panikowac, czy zachowywac zimna krew? To siedzenie 8h mnie wykonczy.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Under zachowaj zimna krew.
Mnie dziś wyjatkowo mocno bolał brzuch, ale może dlatego że troche w domu porobiłam a potem jeszcze przy garach stałam. Jak skończyłam to się położyłam i o to 2,5h spałam.
A głowa to wczoraj mi tak pekała z bólem poszłam spać. -
nick nieaktualnydziewczyny nie jest za późno
ja poszłam w pierwszej ciąży już w 4tc żeby w ogóle potwierdzić ciąże a potem jakoś w 6tc, który z reguły się rekomenduje na pierwszą wizytę
im później tym więcej zobaczycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 19:03
-
Maandragora wrote:ewwiel rzeczywiście wiele przeszłaś...i oby to był koniec tych złych wieści
wszystko musi się ułożyć po Twojej myśli
Mojej kuzynce wycieli całą tarczycę bo też miała jakiegoś guza i obecnie jest jakoś w 7/8 miesiącu w zdrowej ciąży
))) wyregulowałaś już hormony?
Dziewczyny ja też myślę ze nie ma co za szybko iść jeśli nie trzeba mieć np recepty na lutke. -
Ja musze iść wcześniej. Dr mówił że w ciazy bede brala clexane, akard i dupka. A też nie wiem w jakich dawkach. Dupka biore bo mam z poprzedniej ciazy, clexane mam ale nie wiem czy 0,4 czy bedzie wieksza a akardu nie mam.
Dlatego mi zalezy by isc jak najszybciej. -
nick nieaktualnyewwiel wrote:Niestety na razie nie. Tzn po operacji mialam znów niedoczynność, teraz po zwiększeniu dawki leku mam wejść w nadczynnos i później chyba po raz kolejny bw niedoczynność. W każdej fazie będą chyba badac tarczyce kontrastem. Jeszcze wchodzi w grę wycięcie reszty tarczycy czyli kolejna operacja lub leczenie radiojodem. Tkwię na razie w niewiedzy.
Dziewczyny ja też myślę ze nie ma co za szybko iść jeśli nie trzeba mieć np recepty na lutke.a Twoje schorzenia mogą wynikać z nieleczonej tarczycy czy od razu wiedziałaś ,ze masz niedoczynność?
-
nick nieaktualnyagatka196 wrote:Ja musze iść wcześniej. Dr mówił że w ciazy bede brala clexane, akard i dupka. A też nie wiem w jakich dawkach. Dupka biore bo mam z poprzedniej ciazy, clexane mam ale nie wiem czy 0,4 czy bedzie wieksza a akardu nie mam.
Dlatego mi zalezy by isc jak najszybciej. -
Maandragora wrote:No tak wejście w niedoczynność ma sens bo można leczyć jodem. Najważniejsze ,ze jestes pod opieką lekarzy i się leczysz
a Twoje schorzenia mogą wynikać z nieleczonej tarczycy czy od razu wiedziałaś ,ze masz niedoczynność?
Super agatka196Teraz już pewnie beta jest duzo wyższa
Ale wiruski zawsze są mile widziane
-
nick nieaktualnyewwiel wrote:Dowiedziałam sie przypadkowo, gin zlecił podstawowe badania i TSH miałam 3,6. Po leczeniu jodem kiepsko spadało i poszłam do endo no i on mi wykrył guza.
Super agatka196Teraz już pewnie beta jest duzo wyższa
Ale wiruski zawsze są mile widziane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2015, 20:09
ewwiel lubi tę wiadomość
-
Maandragora wrote:Kurde to strasznie długo..a co Ci lekarz mówił? wyszło coś jeszcze oprócz niedoczynności?