X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloneoczy drożności jajowodów nie robiłam ....

    miałam w tym cyklu monitoring owulacji ... i owulacja była

    dobrze rozumie owulacja = drożne jajowody ????

    czekając na nasz Cud <3
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 1 lutego 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannka86 - niestety to tak nie jest, że jeżeli masz owulację to masz drożne jowody :(

    Komórka jajowa dojrzewa w jajniku, (najczęściej na zmianę, raz w prawym, raz w lewym, zdarza się, że w obu jednocześnie) po uwolnienieniu jest przechwytywana przez takie strzępki do jajowodu. I tu zaczyna się droga zapłodnionej komórki do macicy, jeśli są drożne to pół sukcesu, jeśli nie to wiadomo.

    ug376iye929i107i.png
  • Zieloneoczy Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 1 lutego 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy na takie badanie kieruje lekarz czy można je zrobić na własną rękę?

    Zieloneoczy
  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 1 lutego 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaa ..... a ja już się cieszyłam
    Dr powiedziała że OK, że owulacja była ... ale to chyba jednak nie jest takie proste ... hmm m

    czekając na nasz Cud <3
  • madziara0080 Autorytet
    Postów: 820 682

    Wysłany: 1 lutego 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze to nie wiem, wydaje mi się, że trzeba mieć skierowanie na Hsg.

    Mnie też to badanie czeka, mimo, że owulację miewam (potwierdzona monitoringiem).

    Jedynie teraz mam dziwny cykl, bo chyba bez owulki, ale to się może zdarzyć.

    ug376iye929i107i.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 2 lutego 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć! Chciałam zawiadomić, że 15.01 o 19.45 na świat przyszedł mój Synek <3

    Lenka nie poddawaj się! Popatrz na mnie - 4,5 roku walki, najpierw o diagnozę, później z PCOS i jest, mój Synek za chwilę będzie miał trzy tygodnie a ja wiem, że to ile się wyczekałam wpłynęło na mój sposób postrzegania niektórych spraw i przyjmowania z wdzięcznością wszystkiego. Może dzięki temu nastawieniu miałam taką idealną ciążę i idealny poród - tego i Tobie życzę. :)

    Lenka@, aja, Ewik, szpilka lubią tę wiadomość

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 2 lutego 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vincaminor wrote:
    Cześć! Chciałam zawiadomić, że 15.01 o 19.45 na świat przyszedł mój Synek <3

    Lenka nie poddawaj się! Popatrz na mnie - 4,5 roku walki, najpierw o diagnozę, później z PCOS i jest, mój Synek za chwilę będzie miał trzy tygodnie a ja wiem, że to ile się wyczekałam wpłynęło na mój sposób postrzegania niektórych spraw i przyjmowania z wdzięcznością wszystkiego. Może dzięki temu nastawieniu miałam taką idealną ciążę i idealny poród - tego i Tobie życzę. :)

    Popłakałam się...dziękuję Vinca...bardzo dziękuję...


    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 2 lutego 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzisz Lenka? Cuda jednak są częstrze niż ci się wydaje. Niedługo taki cud przytulisz.

    Lenka@, szpilka lubią tę wiadomość

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • Hannka86 Koleżanka
    Postów: 152 14

    Wysłany: 3 lutego 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vincaminor GRATULACJE :) :* :* :) :) :)

    takie wiadomości zawsze dają nadzieję, że i ja się mojego Cudu doczekam

    czekając na nasz Cud <3
  • aja Autorytet
    Postów: 663 381

    Wysłany: 3 lutego 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka@ wrote:
    Ostatnio mój dyrektor przyszedł i powiedział, że urodziło mu się dziecko...powiedział, że nie spodziewał się swoich reakcji...
    Musiałam wyjść...wybeczeć się w łazience i wrócić...jakby nigdy nic się nie wydarzyło...

    Taki beznadziejny ze mnie przypadek...
    Lenka, dobrze wiem co czujesz i nie myśl o sobie, że jesteś beznadziejnym przypadkiem! Zabraniam Ci! Ja miałam taką sytuacje jak ty z dyrektorem, tylko, że ze siostrą. Jak mi powiedziała, że jest w ciąży (a starała się aż 1 cykl!) wyłam przez 2 dni, bo płaczem to nazwać nie można było. Do pracy wróciłam z mega spuchniętymi oczami, aż mnie pytali dlaczego mam takie spuchnięte oczy, więc powiedziałam, że to alergia.
    Nie poddawaj się! U mnie też cykle książkowe, niepłodność idiopatyczna, prawie 4,5roku starań, 3iui i jest wyczekana ciążą w którą w dalszym ciągu nie dowierzam. Ewik dobrze radzi z panią Bogną, ale wizyta u niej kosztuje 200zł albo teraz i więcej. Jeszcze do głowy przychodzi mi coaching płodności. Albo książka Nadzieja na nowe życie.

    Vincaminor, myślałam dziś o tobie. Gratulacje, rośnijcie zdrowo :) Moja siostra jeszcze nie urodziła, choć już po terminie.

    Kupiłam sobie oliwkę w rossmanie, żałuję, że jej nie powąchałam w sklepie. Jak ją otworzyłam w domu po kapieli, to masakra jak mnie zemdliło. Nie ma szans żebym się nią smarowała. Okropnie jestem teraz wrażliwa na zapachy, a smaki czuje takie jakich nigdy nie czułam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 20:18

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 3 lutego 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja a olej kokosowy spróbuj ma bardziej neutralny zapach.

    Lenka głowa do góry wiem łatwo powiedzieć ale musisz wierzyć i być silna. U mnie w bliskiej rodzinie jest para która starała się o upragnione dziecko 7 lat były wizyty w różnych klinikach w Polsce tysiące badań i diagnoz wreszcie wyszło i diagnoza ze strony kobiety blokada psychiczną która rozbujala cykle hormony itp. Z kolei u faceta bardzo zle parametry nasienia szukali wszelakich nowinek ziół co by tu jeszcze spróbować na poprawę bo inseminacje nic nie dały aż wreszcie podeszli do in vitro i się udało za 2 razem i maja szkraba który ma 1,5 roczku . I potwierdzam co pisze Vinca...rodzicielstwo takiej pary w ogóle cała ciąża jest piękne przez wielkie P ile oni maja w sobie ciepła miłości czułości to aż płakać się chce ze wzruszenia. I sobie wyobraźcie ze po tylu latach płaczu beznadziei mając już bobasa ktory mial wtedy ponad 10 miesiecy zaszli w druga ciążę naturalnie. Tak więc cuda się zdarzają.

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 3 lutego 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone oczy daj sobie czas i wyluzuj bo szukasz juz czegoś w Was ze coś nie tak. Normalna para płodna stara się dobrych kilka miesięcy nie u każdego zaskakuje natychmiast. Znajdź sobie jakieś zajęcie żeby oderwać myśli dotlenienie się na spacerach i nie kochaj z partnerem tylko po to żeby być w ciąży. U mnie mimo cykli regularnych unormowaniu hormonów tarczycy i prolaktyny zaskoczyło po ponad 14 miesiacach

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki radzę wyluzować się na początku bo pózniej jest jeszcze gorzej psychika siada i juz , kazda z nas doczeka się dzidziusia predzej czy pózniej Lenka niunku kochany nie mozemy się poddawac bo dla naszych malenstw a na pewno sie doczekamy musimy byc twarde i wytrwałe pozdrawiam

    Lenka@ lubi tę wiadomość

  • aja Autorytet
    Postów: 663 381

    Wysłany: 3 lutego 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a powiedzcie mi jak to liczyć i kiedy pójść na badanie. Endo kazał mi zrobić tsh w 12tc. Jestem w 12dc, ale skończone mam 11tc i 1 dzień. Więc mam iść teraz czy dopiero jak będzie 13tc, czyli 12tc i 1dzień?

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 3 lutego 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Vinca, Under, Aniu, Aju, Ewelinko, Ewiku...wszystkie Wasze historie...te zakończone cudem i te dalej walczące...dają mi nadzieję. Choć czasem czuję, że gdzieś ta resztka nadziei się ulatnia...i choć czasem czuję się jak wybrakowany produkt...to jakaś mała cząstka mnie zawsze wierzy, że kiedyś się uda...

    Warto na to ten cud czekać...wszystko inne traci sens...


    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 4 lutego 2016, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja według mojego rozumowania poczekaj jeszcze te kilka dni i wtedy. Szczerze ja nigdy się nie umiałam wyznać z tymi tyg.ciazy kalendarz belly pokazywał inaczej lekarz inaczej...

    Lenka musi być dobrze i tak będzie. Wspieram modlitwa Ciebie i wszystkie długo starające się i tę krótko tez. Wszystko zostanie Wam nagrodzone.

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 4 lutego 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja jak sie czujesz? Jak tam w pracy?

    Aniu jak sie czujesz? Zastrzyki daja w kosc?

    Lenka uda sie, cierpliwosc nie jest najmocniejsza strona zadnej z nas gdy juz zbyt dlugo sie nie udaje, każda byla na etapie bezowocnych staran, byly zalamania, wstret do innych ciezarnych i malych dzieci, wielkie zawiedzione nadzieje a wreszcie cud. Doczekasz sie swojego. Nie poddawaj sie (nie mowie o odpuszczeniu na jakis czas, bo czasem jest potrzebne ani o rozpaczliwym szukaniu powodu choc tez czasem tylko nasze przeczucie nas wreszcie doprowadza do sedna problemu, bo lekarze potrafia miec w nosie. Wspieram mocno

    Dziewczyny na poczatku drogi do macierzyństwa gdzies na forum byly listy jakie badania mozna zrobic po kolei jak nie wychodzi. Nie maco od razu robic wszystkiego, ze swojej strony napisze, ze warto sprawdzic tsh i jak jest ponad 2,5 to skonsultować z ginekologiem lub endokrynologie w kontekscie planowania ciazy

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    Aniu jak sie czujesz? Zastrzyki daja w kosc?



    Kochana dziękuje ze pytasz :) czuje sie dobrze , jestem obecnie na symulowanym chorobowym aby oblecieć wszystkie monitoringi i punkcje, jutro jade na 2 usg(na pierwszym bylo 9 pecherzykow) i mam nadzieje ze jutro zapadnie decyzja o punkcji w poniedziałek i w przyszła sobote wypadnie transfer :) zastrzyki? oh takie zastrzyki to ja moge brac codziennie bo nic nie bola:) gorzej bedzie po transferze bo bede brac clexane a one podobno bola niezle, ale czego sie nie robi aby junior sie zadomowił;)


    A u Ciebie juz 8 tydzien ;) ale ten czas leci:)

    Lenka@, szpilka, aja lubią tę wiadomość

  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania najważniejsze by lokator się zadomowił. Zastrzyki z clexane nie są takie złe tylko trzeba dobrze go zrobić. Brałam w poprzedniej ciąży.

    Lekna kochana Wam też się uda. <3

    Bardzo mocno trzymam za WAS wszystkie kciuki. & & &

    Kasia a jak tam u Was?

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • vincaminor Autorytet
    Postów: 1048 1046

    Wysłany: 6 lutego 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania trzymamy mocno kciuki :)

    grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
    h84fi09kllurhqo8.png
‹‹ 618 619 620 621 622 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ