Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czołem dziewczynki
Kropeczko na pewno cudownie usłyszeć jest usłyszeć od ginekologa, że być może udało się to jeszcze nie potwierdzenie, ale myślę, że daje dużo nadziei. Oby tak właśnie było, że te wszystkie tabsy i badania nie będą Ci już potrzebne
U mnie już po owulacji, wg mnie była we czwartek, ale OF wskazał na sobotę. Jak myślicie który dzień bardziej prawdopodobny?
W ogóle to wczoraj miałam dziwne bóle w podbrzuszu, jakby jajniki chyba, trwało to kilkanaście minut. Przecież nawet gdyby zaskoczyło, to na implantacje jest jeszcze za wcześnie.... ale dało mi to do myślenia.
W ogóle to były co drugi dzień w okresie okołoowulacyjnym, nie wiem czy to wystarczy, bo niby wskazane jest co drugi dzień, żeby plemniki zdążyły dojrzeć. A jeśli teraz się nie uda, to ja już nie wiem
Miałam odpuścić w tym cyklu, ale znów się nakręcam...
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
JaKa ja też słyszłąam , ze powinno być co drugi dzień ale ja co dziennie z mężem się kocham bo bardzo sie boje, ze przez mój śluz plemniki dwa dni nie dożyją i akurat będzie ovu w dzień w którym się nie kochaliśmy.
BiKa ja mam też sluz tragiczny nawet w ovu. O czyms takim jak typowy śluz płodny to słyszłam i widziałam u siebie może z 4 lata temu... Teraz posiłkuję się suplementami specjalnymi dla starajacych się...
W czwartek idę zrobić badania tsh ale takie bardziej szczegółowe żeby do gina miec już wszystkie hormony zbadane .... Ne chce iść do Gina po to tylko aby zlecił mi badania hormonalne szkoda mi czasu... -
Hmm... ja dzisiaj w 54dc odwiedziłam lekarza, prosząc o wywołanie @. (Początkowo założenie było takie, że "samo się wyreguluje", poczekajmy).. No, ale 54 dc? Bez przesady, a czas leci...
Tyle, że w rozmowie z p. doktor wyszło, że od 12 dni łykam sobie (dodatkowo oprócz Symfolicu) Castangusa i olej z wiesiołka i że wszelkie znaki (temp., śluz, testy owu) wskazały na owu w okresie 13 - 18 Aczkolwiek już się nie nastawiam chociaż doktorowa uparcie twierdzi "kto wie " - no bo, czy po niespełna dwóch tygodniach mógłby być taki efekt? owu około 50 dc? Tak nagle, po takim czasie cykli bezowulacyjnych? Hmm... wierzyć mi się nie chce, ale ponieważ obiecałam (no bo w końcu, na wszelki wypadek - wykorzystaliśmy te oznaki domniemywanej owulki ) to zanim odstawię Duphsaton, zrobię test...
Niedoczynność tarczycy typu Hashimoto, PCOS, przegroda jamy macicy, insulinooporność. -
Wednesday mnie sie wydaje, ze ginekolodzi birą starajace się za jakieś hipohondryczki... byłam zaledwie trzy raz przy staraniu od pół roku i za każdym razem mam wrażenie, że samo zrobienie usg mówi im wszystko tylko dlatego, ze wówczas starałam się 4 miesiące. Skoro mam ovulkę i 27 dniowy cykl to jestem zdrowa. A gdzie badania hormonalne? Nikt nie zapytał o sluz, który przecież jest wazny. Dopiero gdy skończysz rok starań (mimo, ze po 30 roku życia starania po pół roku powinny skierować do lekarza) to wtedy lekarz traktuje Cię poważnie... Mam to gdzieś. Zapisałam sie do Gina od leczenia niepłodności mimo, ze minęło "dopiero" 6 miesiecy starań. Dam mu wszystkie badania hormonalne i zobaczymy
-
Ja też wybieram się do Poradni leczenia niepłodności, stwierdzenie "zobaczymy, może się samo wyreguluje" mnie przekonało.. No, bo moje argumenty, że każda poprzednia próba zawsze kończyła się zanikiem cyklu i wywoływaniem, to jakoś nie docierały, ale co ja się tam znam...Niedoczynność tarczycy typu Hashimoto, PCOS, przegroda jamy macicy, insulinooporność.
-
nick nieaktualnySarrrra dla wlasnego spokoju powiedz lekarzowi, ze staracie się juz rok/prawie rok i nic. Wtedy się jakoś za Ciebie wezmie.
Probowaliscie zelu Conceive? on pomaga przezyc dluzej plemnikom daje doby poslizg.
Tez teraz uznalam, ze bedziemy sie juz po wyleczeniu kochac codziennie w okolicach owu i wspomagac wlasnie tym zelem dalej. Teraz w tym cyklu tak było od 12dc do 15dc a owu była 17dc - to akurat dzien w ktorym sie dowiedzialam o tej bakterii, walentynki... A tak sie wczesniej przykladalismy ;> i ten zel i suplementy i wiesiołek ;] Trudno.
Trzymam kciuki, zeby doktorek z Twoimi wynikami badan juz cos postanowił!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 21:01
-
JaKa:* oj bardzo miło było coś takiego usłyszeć... w sumie staram się nie nastawiać ...wole się miło zaskoczyć, niż znów rozczarować
aczkolwiek jak nie teraz to może w kolejnym cyklu po badaniu drożności - to też mnie uspokaja, ze już konkretny termin mam... choć nie ukrywam, że liczyłam, że zrobi mi to w gabinecie a tak to czeka mnie wyprawa...
My w tym cyklu też codziennie tez miałam wrażenie, że jak co drugi dzien to, że przegapiamy owulke...
co do śluzu... to akurat z tym problemów nie mam bo jest i jest go tak w miarę sporo ... przy wiesiołku miałam go baaardzo dużo... ale tylko po pierwszym miesiącu stosowania pozniej jak zwykle
zastanawia mnie ten drugi pęcherzyk... zawsze myślałam, że jeden jest a tu nagle po stwierdzonej owulacji drugi w drugim jajniku i tez w sumie dość duży...
Selinka to w którym dniu cyklu teraz jesteś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 22:18
JaKa lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
Selina wrote:Sarrrra dla wlasnego spokoju powiedz lekarzowi, ze staracie się juz rok/prawie rok i nic. Wtedy się jakoś za Ciebie wezmie.
Probowaliscie zelu Conceive? on pomaga przezyc dluzej plemnikom daje doby poslizg.
Tez teraz uznalam, ze bedziemy sie juz po wyleczeniu kochac codziennie w okolicach owu i wspomagac wlasnie tym zelem dalej. Teraz w tym cyklu tak było od 12dc do 15dc a owu była 17dc - to akurat dzien w ktorym sie dowiedzialam o tej bakterii, walentynki... A tak sie wczesniej przykladalismy ;> i ten zel i suplementy i wiesiołek ;] Trudno.
Trzymam kciuki, zeby doktorek z Twoimi wynikami badan juz cos postanowił!
selinko teraz to juz bedzie 3 cykl z conceive. Właśnie zamówiłam kolejne 8 dopochwowych oraz 2 cykl z wiesiołkiem. Brałam 4 tabetki ale tylko raz zbaczyłam u siebie śluz płodny (pierwszy raz od dłuższego czasu taki typowy przezroczysty i rozciagliwy na 1 cm . Co prawda szybko przeszło i znowu śluz był mleczny i nierozciągliwy. Teraz biorę 6 tabletek wiesiołka i pije len. -
nick nieaktualnySelina wrote:Kropeczka no to dzialajcie a nuz faktycznie hsg nie bedzie potrzebne!
BibiKa pierwszy raz slysze o takim badaniu, co ono sprawdza?
To białko decydujące o aktywności niektórych hormonów. Jak jest za dużo, to hormony są blokowane, ja za mało to organizm sobie z nimi nie radzi. Tutaj jest to opisane http://www.labtestsonline.pl/tests/SHBG.html?tab=3
Jaka - trudno powiedzieć, w którym dniu cyklu miałaś owu.
Wednesday - jeśli mierzysz temperaturę i nie masz fazy wyższych, to owulacji nie było i w ciąży raczej nie jesteś. U mnie był 84 dc jak była u swojej byłej ginekolog i pierwsze pytanie było czy robiłam test, chociaż mówię jej że obserwuję cykl i ciąży na pewno nie ma. Nie pomyliłam się, jak miałam zajść jak na usg u innego lekarza wyszły torbiele na jajnikach. Ale lekarka przepisując mi duphaston na zakończenie cyklu kazała zrobić test ciążowy...
Co do serduchowania, to podobno najlepiej właśnie co 2 dzień, bo zdążą plemniki dojrzeć i będą w lepszej kondycji. Czytałam też, że pół godziny po dobrze jest iść się umyć żeby sperma nie zalegała, bo może oblepiać ścianki i wtedy przy kolejnym serduchu kijanki się do niej przyklejają zamiast śmigać dalej Ale nie wiem ile prawdy w tych teoriach. -
Ja też wcześniej zawsze po brałam prysznic, ale w tym cyklu zupełnie z niego zrezygnowałam. Leżę z pupą do góry przez ok. 10 min, w tym czasie mój Mąż bierze prysznic, a potem przytulanko i lulu
Wolę nie ryzykować żeby plemniczki nie wypłynęły wraz z wodą.
Co do śluzu to u mnie jest średni, niby coś się pojawia, ale nie mam go aż tyle jak kilka lat wstecz.
W tym cyklu od początku miesiączki brałam wiesiołka 3x2 tab. Widziałam dużo śluzu przy końcówce @, a potem jakby wysechł i podczas owu wcale nie było go więcej niż w poprzednich cyklach.
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
nick nieaktualnyNo niby co 2gi dzien sie powinno, ale gdzies tez czytalam, ze jak plemniki w badaniu wyszly ok a problem ejst tylko z ich predkoscia, to mozna codziennie k.owulacji. W kazdym badz razie sprawdzimy
Kropeczko dzis mam 25dc, jutro ide na bete i zaczynam leczenie. @ powinna przyjsc za jakies 4dni
JaKa ale wiesiolka bralas od @ az do owu?
BibiKa dzieki za info, poczytam. Nie slyszalam wczesniej zeby lekarze kierowali na takie badanie -
Selina, tak właśnie. Wiesiołka zaczęłam brać jak tylko przyszła @ i odstawiłam w dzień, który moim zdaniem była owulacja.
Dzień wcześniej miałam straszne boleści jajników, podbrzusza i aż promieniujący do nerki. Przestraszyłam się wtedy, bo w przeszłości miałam kamienie w nerce i pamiętam ból kiedy przychodził "atak",. Pomyślałam, że to nie daj Boże nawrót choroby, ale jak tylko odstawiłam wiesiołka kolejnego dnia, ból ustąpił.
Ciekawa jestem, czy któraś z was tak miała?
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
czesc dziewczyny. Mam do Was pytanie w związku z wiesiołkiem. Biore go od początku cyklu ale zwiększyłam dawkę do 6 tabsów po 500 mg. Na opakowaniu jest że można maksymalnie 2 tansy. Czy można "przedawkować" wiesiołka? Odczuwam w 7 dniu cyklu lekkie pobolewania jajników i sama już nie wiem.
-
Można brać. Też biorę i dużo dziewczyn bierze po 6szt
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny...
Kurczę nie wytrzymałam i zbadałam sobie szyjkę i zgłupiałam... zawsze po owu miałam twarda nisko i zamknięta a tu miękka nisko i wg mnie otwarta 17 dc. Eh czyli pewnie lipa znow:(
Jestem taka niecierpliwa i sama nie wiem co sadzićNasz mały cudzie trwaj...