Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo właśnie mam też teraz jedną - już do wyrzucenia- z Carry. Jest ciepła, fajny fason, w granacie i cały kaptur ma futrzany. Tylko niestety znoszona strasznie.
Patrzyłam, w tym sezonie mają tylko długie płaszcze do kolan i dłuższe, na dodatek są bardzo oversize'owe tak, że nawet w 34 tonę... -
Bibi_Ka wrote:No właśnie mam też teraz jedną - już do wyrzucenia- z Carry. Jest ciepła, fajny fason, w granacie i cały kaptur ma futrzany. Tylko niestety znoszona strasznie.
Patrzyłam, w tym sezonie mają tylko długie płaszcze do kolan i dłuższe, na dodatek są bardzo oversize'owe tak, że nawet w 34 tonę...
A ryneczki z ciuchami? często mozna jakąś perełke znaleźć. Pamiętam kiedyś koleżanka namowiła mnie na zakupy na bakalarskiej...kurde, wydałam chyba 300 zł a ciuchów miałam ogrom do dzis mam fajną czerwoną kurtkę wiosenną kupioną właśnie tam. Ale nie byłam tam już ponad 3 lata, nie wiem co tam jeszcze jest.
-
nick nieaktualnyBibi_Ka wrote:No właśnie mam też teraz jedną - już do wyrzucenia- z Carry. Jest ciepła, fajny fason, w granacie i cały kaptur ma futrzany. Tylko niestety znoszona strasznie.
Patrzyłam, w tym sezonie mają tylko długie płaszcze do kolan i dłuższe, na dodatek są bardzo oversize'owe tak, że nawet w 34 tonę...
Moja ma 4lata ale jeszcze ta zimę w niej przehulamWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 09:19
-
Dziewczynki, a ja myślałam, ze kurtka na zimę to tylko mój problem, a tu wszystkie o jednym Ja też wychodziłam się za kurtką, szukam w ciemnym kolorze, coś za tyłek, ale nie aż do kolana, a najważniejsze to musi być bardzo ciepła i nie oversizowa, żeby miała lekkie chociaż wcięcie, po prostu nie worek. Ochodziłam się i nic, i już 5 zimę muszę obchodzić w starej, styranej. Kupiłąm 2 lata temu fajną kurtkę w reserved, ale niestety jest dosyć cienka, tak jak wszystkie teraz, a ja jestem straszny zmarzluch, więc ona ledwo do kościoła i na temp. dodatnie.
A apropos stażu ślubnego i braku dzieci, to nam już minęło 2 lata i 2 miesiące. Większość w otoczeniu to rok po ślubie mieli już dziecko, albo ciąże.
Jak ktoś wchodzi na ten temat to już nawet nie chce mi się odpowiadać, szybko zmieniam na inny.
Dziewczyny dzisiaj świeto Niepokalanego Poczęcia NMP, a w godz. 12-13 jest godzina Łaski dla całego świata, zawierzcie swoje małżeństwa i starania o dziecko MaryiJezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Sara wspaniale widzieć takie wiadomości oby poniedziałkowe newsy były równie dobre.
Byłam dziś usunąć chirurgicznie ósemkę. Dentystka kazała to zrobić przed zajściem w ciążę. Niestety nie obyło się bez cięcia i szwów. Jeszcze jestem na znieczuleniu, ale boję się co będzie jak popuści. Lekarz kazał zaopatrzyć się w ketonal i poinformował mnie o wszystkim co może się dziać.
Miałam już jedną ósemkę wyrywaną, ale bez ingerencji chirurgicznej.
Boję się czy będzie bardzo bolało, czy się dobrze zagoi. Za tydzień mam iść na zdjęcie szwów.
W tym miesiącu staramy się, chociaż dosyć marnie, ale zastanawiam się czy ketonal nie zaszkodzi. W ulotce pisze, że może utrudniać zajście w ciążę.
Dziewczyny, czy któraś z Was miała podobne doświadczenie? Czy łykałyście ketonal podczas starań o dziecko, wiecie coś na ten temat?
Oczywiście jak będzie boleć to zacznę od paracetamolu, ale gdyby ból był nie do wytrzymania, to wiadomo że sięgnę po ten ketonal.
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJaKa, ketonal to lek należący do grupy NPZL (mam nadzieję, że nie przekręciłam skrótu). One wszystkie wpływają na owulację - mogą opóźnić lub zablokować. Odkąd o tym wiem staram się unikać tych leków. Ale czasem po prostu nic innego nie pomaga.
Też miałam usuwane dwie dolne ósemki. Pierwszą w wieku 15 albo 16 lat. Nie wyrżnęła się do końca i ciągle cierpiałam na zapalenie dziąsła. Pamiętam, że chirurg szczękowa podała mi znieczulenie, odczekała z 10 minut, wzięła skalpel i nacięła dziąsło, a ja to poczułam ;/ Na szczęście nie zdążyło zaboleć bo znieczulenie zaczęło chwilę po tym działać. Pamiętam też, że jak już było po i jak już znieczulenie nie działało, to wzięłam jedną lub dwie tabletki ibupromu. Poza tym nie miałam żadnych szwów, jedynie założony opatrunek z antybiotykiem (takie sianko o posmaku mięty). Po tygodniu już mój dentysta ten opatrunek zmienił i było OK. Ładnie się zagoiło. Gorzej było z ósemką po drugiej stronie, bo zrobił mi się suchy zębodół. Nie chciało się goić, ciągle bolało. Tata wiózł mnie na dyżur świąteczny w poniedziałek wielkanocny, potem jeździłam co 2 dni na zmianę opatrunku, aż chyba po tygodniu się uspokoiło i zagoiło.
Byłam dziś na małych zakupach do nowej pracy. Kupiłam też sobie kurtkę w Croppie. Szara z futerkiem dookoła kaptura, długość jak chciałam. https://www.cropp.com/pl/pl/dziewczyna/kolekcja/kurtki-plaszcze/RS820-09M/ladies-coat Dużo lepiej wygląda w realu.JaKa, Selina, Aishha lubią tę wiadomość
-
Jak na razie jest dobrze, mija już piąta godzina odkąd znieczulenie przestało działać i nie boli. Czasem czuję lekkie ćmienie jak trochę pogadam albo coś zjem (tylko jogurt, biszkopty i miękka bułka).
Postaram się przetrzymać i nie brać nic jeśli się uda.
BibiKa świetna kurteczka, narobiłaś mi ochoty na niąJezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
Cześć dziewczyny jestem tu nowa, także kultura nakazuję się przywitać Rocznik 86 i starania o pierwszą dzidzię od września tego roku. Widzę tu tyle wsparcia u Was i pozytywnej energii, że wprawdzie z lekką nieśmiałością, ale podłączam się
JaKa - ja niestety podczas ostatniego cyklu starań nałykałam się leków przeciwzapalnych (takich jak Ketonal), bo miałam zapalenie ucha, po czym się dowiedziałam, że to znacząco utrudnia zapłodnienie i nie należy takich leków brać tuż przed i tuż po stosunkuJaKa lubi tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Witaj Cukierkowa masz tak słodki nick, że aż nabrałam ochoty na małe poobiednie co nieco
Jak narazie rana po zębie nie boli, więc nie biorę nic przeciwbólowego
Cukierkowa widzę, że starasz się od września br, czyli jeszcze króciutko. Prowadzisz wykres cyklu? bo nie widzę.
PowodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 14:54
Jezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
nick nieaktualny
-
czesc Cukierkowa! u mnie teź od wczoraj małpa przyszła także witaj w klubie. Mówiłam, że na kolejne święta nie będzie prezentu.
Bibika a myslałam, że szukasz krótszej kurtki ale ta jest fajna. Przy okazji widziałam na stronie że mają fają białą kurtałke ala płaszczyk sportowy, muszę się wybrać przy okazji.
My byliśmy na weekend u teściów w odwiedzinach, ostatni raz bylismy tam pół roku temu
Dwa dni mi wystarczą na kolejne pare miesiecy ;/
Dzis i jutro rekolekcje i nic sie nie zrobi po pracy w domu ale od środy biorę się za sprzątanie bo sie nie wyrobię z niczym.
Korzystacie ze strony Kwestia smaku? właśnie wertuję, szukam fajnych ciast. Szefowa poleciła mi makowiec last minute, prosty i podobno mega pyszny.
-
Aishha - uwielbiam Kwestie smaku! Ja polecam https://www.kwestiasmaku.com/desery/serniki/sernik_czekoladowy/przepis.html u mnie schodzi rach ciach ale widzę, że nietolerujesz mleka... Także może inni się najedzą Ostatnio też zaczęłam robi mega szybkie chlebki bananaowe i fasolowe brownie ale to już nie z Kwesti SmakuBasia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024