Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny czy Wasi męzowie robili badanie Trus albo pakiet transrektalny? bo zapisałam meża w warszawie jak najszybciej jak usłyszałam historie kolezanki, ktora trafila do dobrej androlog (warszawa), ktora po tym badaniu stwierdzila, że jej maż ma zapalenie prostaty i to gołym okiem widac w badaniu...a przebujali się u wielu lekarzy i żaden nie widział tego ;/ objawem jest u niego identycznie jak u mojego męża mała ilośc ejakulatu, czasem niemożliwa do zbadania.
-
nick nieaktualnyAishha wrote:dziewczyny czy Wasi męzowie robili badanie Trus albo pakiet transrektalny? bo zapisałam meża w warszawie jak najszybciej jak usłyszałam historie kolezanki, ktora trafila do dobrej androlog (warszawa), ktora po tym badaniu stwierdzila, że jej maż ma zapalenie prostaty i to gołym okiem widac w badaniu...a przebujali się u wielu lekarzy i żaden nie widział tego ;/ objawem jest u niego identycznie jak u mojego męża mała ilośc ejakulatu, czasem niemożliwa do zbadania.
Mój mąż oprócz tych badań z nasienia miał normalna wizytę u urologa z badaniem usg i tym manualnym i nic nie wykryto. Tzn ma minimalne żylaki powrózka, ale mają 2,2mm i androlog stwierdził że nie ma sensu operować bo są za małe na zabieg.
Na czym polega to badanie Trus? -
No właśnie niekoniecznie się objawia a robiąc badanie można zobaczyć stan zapalny i wszelkie anomalie. Wprowadza się sondę do odbytu Tak jak nasze usg
No nie jest to komfortowe ale jak dzwoniłam zapisać męża to babka powiedziała że to pierwszy krok w szukaniu przyczyny złego nasienia.
Właśnie zapalenie prostaty i żylaki przyczyniają się do słabej ruchliwosci.
-
nick nieaktualnyAishha wrote:No właśnie niekoniecznie się objawia a robiąc badanie można zobaczyć stan zapalny i wszelkie anomalie. Wprowadza się sondę do odbytu Tak jak nasze usg
No nie jest to komfortowe ale jak dzwoniłam zapisać męża to babka powiedziała że to pierwszy krok w szukaniu przyczyny złego nasienia.
Właśnie zapalenie prostaty i żylaki przyczyniają się do słabej ruchliwosci.
Wy chcecie to sprawdzać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 23:47
-
Poiem tak, sugeruje się prawie identycznym wynikami jakie ma maz koleżanki i mój i sam mój mówi że tam musi być coś nie tak skoro przy każdym wytrysku jest kropla w morzu ejakulatu. Mój mąż cały czas mówi że trzeba się wziąć ale ja nie wiedziałam jak. Kazał go umówić do polecanej doktor Szerstobitow i 16go ma już badanie. Tam jest pakiet usg jąder, jamy brzusznej, trus i masz opis od ręki. Poczytalismy wcześniej w necie to to badanie jest wskazane przy niepłodności tym bardziej że u mnie nie ma póki co większych problemów oprócz progesteronu.
Pamiętam jak Wasilewski ma pierwszej wizycie po badaniu nasienia mówił że mogą być stany zapalne patrząc na wynik ale nie powiedział jak to sprawdzić i byliśmy zli. Teraz wiemy że delikatnie zasugerował... Badania z krwi raczej nie pokazują akurat tego. U nas są ok.
Nie mamy nic do stracenia oprócz 450 zl i gdyby to był jednak problem to mielibyśmy już połowę sukcesu.
-
Jeszcze dopowiem ze androlog tłumaczyła koleżance ze widać gołym okiem fakt dużej ilości plemników w małej ilości ejakulatu więc produkcja jest. A pod koniec ich drogi jednak coś je uszkadza powodując aglutynacje(u nas nie ma) slaba morfo i ruchliwość.
Ona z tym wynikiem była wcześniej nawet u sławnego Radko i ten coś tylko przybaknal o prostacie i koniec tematu. A teraz trafili do babki z Instytutu Rodziny i raz dwa postawiła diagnozę.
To się leczy więc nie ma strachu.
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Jeszcze dopowiem ze androlog tłumaczyła koleżance ze widać gołym okiem fakt dużej ilości plemników w małej ilości ejakulatu więc produkcja jest. A pod koniec ich drogi jednak coś je uszkadza powodując aglutynacje(u nas nie ma) slaba morfo i ruchliwość.
Ona z tym wynikiem była wcześniej nawet u sławnego Radko i ten coś tylko przybaknal o prostacie i koniec tematu. A teraz trafili do babki z Instytutu Rodziny i raz dwa postawiła diagnozę.
To się leczy więc nie ma strachu.
A powiedz mi jaka ilość ejakulatu ma mąż jaka wyszła w badaniu?
U nas właśnie nigdy nikt nic nie sugerował w tej kwestii a lekarzy tyle przerobiliśmy U androloga mąż był najlepszego w Krakowie, no ale...ech sama już nie wiem.
Ja się skupiałam cały czas na swoich badaniach, że to pewnie gdzieś u mnie jest problem a może to u niego - no stąd też ta IUI w planie...
Aż idę sprawdzić jaką mąż ma ilość ejakulatu.
Czytałam wczoraj w jednym wątku (nazywa się Ku przestrodze w dziale Problem męski, poczytaj) o facecie u którego wykryto jakaś bakterie w wydzielinie z prostaty-tak tak w wydzielinie. Ponoć bolesne badanie i że tu był problem złych wyników męża. -
Właśnie przeczytałam post, laska nie pisze jakim sposobem zrobili wymaz ale myślę że to podobne badanie. Tyle że podobno Trus nie boli.
A i jeszcze jedno o czym nie wspomniałam, i Wasil i ta andro koleżanki przy zapaleniu zabronili brać suple bo to pozywka dla bakterii. Po wyleczeniu zaś trzeba je brać jako stymulacje i będzie efekt. Nie raz się czytało ze po suplementach pogorszyly się wyniki nasienia ze złych na beznadziejne. To chyba mamy odpowiedz...
-
nick nieaktualnyAishha wrote:No tak i te bakterie powodują zapalenie prostaty. Pewnie miał ecoli.
U nas ostatnie badanie 1.4 ml wcześniej 1.2 i 0.80
Przeanalizowałam wyniki męża 2x miał 2ml ejakulatu i 1x 2,9ml Nie wiem czy to dobrze? Napisane jest, że ma być powyżej 1,5ml. Ruchliwość miał na poziomie 21-25% Mnie to zawsze zastanawiało, bo mąż jest szczupły, bardzo zdrowo się odzywia, ćwiczy 3x w tygodniu, ale to prawda że b.duzo siedzi przy komputerze (taka prawda) i każdy z tym wiązał ta zła ruchliwość.
U męża po suplementach lekko się poprawiła ruchliwość, ale morfo z 4% spadła do 3%, ale ze to ponoć możliwe.
Teraz tylko po tej Macy widzimy poprawę przynajmniej w libidoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 13:01
-
Sela, raczej nie masz co sobie tym głowy zawracać wyniki są dobre. U nas 12% ruchu całkowitego i 4% morfo.
Z drugiej w pewnym momencie to chyba każdy facet to badanie powinien zrobić...zobaczymy co wyjdzie u nas, ale mamy postanowienie szukać aż do skutku żeby kiedyś wiedzieć że zrobiliśmy wszystko. Do IUI i in vitro nie podejdziemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 13:05
-
nick nieaktualnyKurcze weszłam sobie na stronę diagnostyki, że a nuż są moje wyniki p.ciał Ana3 które robiłam we wtorek i o dziwo już są... Nic z tego nie rozumiem, bo Ana2 miałam wynik graniczny a Ana3 mam silnie dodatni Zwariuję normalnie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/71c0eeba7682.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAishha wrote:No ok ale to nie daje żadnych objawów? Bo czytam tu o toczniu lub rzs. Może to się kurde da jakoś leczyć...
Jak sobie pomyślę że ja nie mam wielu badań o których piszecie to z czym do ludzi...
To nie tak, że musisz badać to wszystko co reszta. Ja zbadałam m.in.dlatego, że u mojej siostry jest problem z immunologią przy staraniach
Jeśli o mnie chodzi, to jeszcze laparoskopia ewentualnie u mnie. Zaden lekarz nie sugerował i nie sugeruje, bo jajowody drożne i nic nie sugeruje endometriozy, no ale... nie daje mi to spokoju. Mam znajomą, która też nie miała objawów i lekarze jej odradzali a ona i tak zrobiła tą laparo i się okazało, że jakieś zrosty w środku miała. Udało się jej po tym zajść w ciażę -
nick nieaktualnySelinka, ja się póki co jeszcze nie znam na tych testach autoimmunologii, ale z tego co czytam, to te 3 krzyżyki przy pozycji kontrola mówi tylko o tym, że badanie jest wiarygodne i prawidłowo przeprowadzone. Poszczególne antygeny masz negatywne, więc chyba jest OK
-
Ja w ogóle nie um8em odczytać tych wyników selinko. Jakaś czarna magia. Przy nk miałam podobnie. Masakra.
Też miałam czas w szczególności po poronieniu że chciałam wszystkie badania swiata zrobić żeby tylko mieć poczucie że zrobiłam wszystko co mogłam podczas starań.
Rucola jak beta? Rośnie? Nie odzywasz się coś. -
nick nieaktualnySarrrra wrote:Ja w ogóle nie um8em odczytać tych wyników selinko. Jakaś czarna magia. Przy nk miałam podobnie. Masakra.
Też miałam czas w szczególności po poronieniu że chciałam wszystkie badania swiata zrobić żeby tylko mieć poczucie że zrobiłam wszystko co mogłam podczas starań.
Rucola jak beta? Rośnie? Nie odzywasz się coś.
BibiKa no ale pod spodem jest legenda co znaczą 3 krzyżyki, bez sensu, nie rozumiem tego ni w ząb Zobacz jeszcze jak otwieram te wyniki to pokazuje mi się jeszcze tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/718bd34a7c37.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2018, 19:55